eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochody › Wciśnięty pedał hamulca
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 505

  • 411. Data: 2014-11-20 08:49:41
    Temat: Re: Wciśnięty ... rondo, skręt w lewo.
    Od: Myjk <m...@n...op.pl>

    Wed, 19 Nov 2014 22:37:16 +0100, Jankol

    > W związku z tym mój opis
    > skrętu w lewo jest prawidłowy, czyli taki jak na skrzyżowaniu (jednym).

    Oczywiście, że jest prawidłowy. Ale ja ktoś ma argumenty w stylu droga
    jednokierunkowa (lol) na skrzyżowaniu albo wmawianie ludziom, że jak skręcą
    na skrzyżownaiu w lewo to se zaparkują co najwyżej na wysepce, to się nie
    ma co kopać z koniem.

    Szkoda tylko, że się nie da przez to normalnie jeździć i trzeba uważać
    idiotów co się lubią pokręcić w kółko na skrzyżowaniu. Zabawne jest tylko,
    że żaden tego nie robi na "kwadratowym" skrzyżowaniu, wszystkich ciągoty do
    takich bzdur biorą tylko na tych okrągłych. No ale w końcu nic im tego nie
    zabrania. hehe

    --
    Pozdor Myjk


  • 412. Data: 2014-11-20 08:49:59
    Temat: Re: Wciśnięty ... rondo, skręt w lewo.
    Od: "Jankol" <d...@t...pl>


    Użytkownik "Czesław Wiśniak" <c...@b...pl> napisał w wiadomości
    news:m4ilb9$ijv$1@node2.news.atman.pl...

    >>Skręt w lewo to znaczy zmiana kierunku jazdy.
    >>Przed wjazdem na rondo jechałem na północ, po zjeździe z ronda
    >>jadę na zachód. To znaczy, że na skrzyżowaniu, czyli na rondzie skreciłem w
    >>lewo.

    > Nie, zanim skreciles w prawo na zachod to na rondzie zaczales jechac na
    > poludnie wiec nie skreciles w lewo :) Kierunek zmieniles ale w prawo.

    Kierunek zmieniłem i pojechałem w prawo, ale dopiero gdy zjeżdżałem
    z ronda. Przed wjazdem na rondo moim zamiarem był skręt w lewo
    i taką jazdę opisałem i wykonałem.
    Rondo jest skrzyżowaniem, a nie skrzyżowaniami. Na skrzyżowaniu
    istotne jest z jakiego kierunku wjechałem i w jakim kierunku wyjechałem.
    W ten sposób wiem czy skręciłem w lewo, czy w prawo, czy pojechałem prosto.


  • 413. Data: 2014-11-20 08:56:45
    Temat: Re: Wciśnięty ... rondo, skręt w lewo.
    Od: Czesław Wiśniak <c...@b...pl>

    >>Tak by było gdyby rondo było opisane jako wiele skrzyżowań.
    >>W rozporządzeniu o znakach i sygnałach drogowych jest napisane,
    > >że jest to skrzyżowanie, a nie skrzyżowania.

    I jeszcze jedna rzecz :
    "...Policjanci przypominają: kierunkowskaz wrzucamy tylko i wyłącznie przy
    zjeździe z ronda..."


  • 414. Data: 2014-11-20 09:02:59
    Temat: Re: Wciśnięty ... rondo, skręt w lewo.
    Od: "Jankol" <d...@t...pl>


    Użytkownik "Czesław Wiśniak" <c...@b...pl> napisał w wiadomości
    news:m4k637$l3$1@node2.news.atman.pl...
    >
    >>Tak by było gdyby rondo było opisane jako wiele skrzyżowań.
    >>W rozporządzeniu o znakach i sygnałach drogowych jest napisane,
    > >że jest to skrzyżowanie, a nie skrzyżowania.

    > I co z tego. To nie ma nic do rzeczy.

    Ma do rzeczy, bo wtedy nie było by możliwości skrętu w lewo.
    Kierunek jazdy ustala się poprzez porównanie kierunku wjechania na skrzyżowanie
    z kierunkiem wyjechania z skrzyżowania.

    >>W związku z tym mój opis
    > >skrętu w lewo jest prawidłowy, czyli taki jak na skrzyżowaniu (jednym).
    >
    > To, że rondo jest skrzyzowaniem to nie znaczy, ze da sie na nim skrecic w
    > lewo.

    Da się skręcić w lewo, tak samo jak na większości skrzyżowań.
    Już to opisywałem.

    > Zrozum w koncu, ze bedac na rondzie nie zmieniasz kierunku jazdy.

    Zgadza się, ale ja nie o tym pisałem.

    > Masz nakaz
    > jazdy w prawo (skrzyzowanie z ruchem okreznym w jednokierunkowym !).
    > Wedlug zasad ruchu zjezdzajac mozesz skrecic tylko w prawo,

    Zgadza się, ale ja nie o tym pisałem.


  • 415. Data: 2014-11-20 09:16:31
    Temat: Re: Wciśnięty ... rondo, skręt w lewo.
    Od: "Jankol" <d...@t...pl>


    Użytkownik "Czesław Wiśniak" <c...@b...pl> napisał w wiadomości
    news:m4k6rv$1h4$1@node2.news.atman.pl...
    >>>Tak by było gdyby rondo było opisane jako wiele skrzyżowań.
    >>>W rozporządzeniu o znakach i sygnałach drogowych jest napisane,
    >> >że jest to skrzyżowanie, a nie skrzyżowania.

    > I jeszcze jedna rzecz :
    > "...Policjanci przypominają: kierunkowskaz wrzucamy tylko i wyłącznie przy
    > zjeździe z ronda..."

    Ja też tak robię, chociaż powinno się migać cały czas lewym i wyłączyć
    dopiero przed zmianą pasa do skretu w prawo.
    Jest to idiotyczne, ale nie ja to wymyśliłem. Takie jest prawo.
    Dworak z Krakowa usiłuje to zmienić, ale jak dotąd marnie mu to idzie.


  • 416. Data: 2014-11-20 09:24:54
    Temat: Re: Wciśnięty ... rondo, skręt w lewo.
    Od: Myjk <m...@n...op.pl>

    Thu, 20 Nov 2014 08:49:59 +0100, Jankol

    > Kierunek zmieniłem i pojechałem w prawo, ale dopiero gdy zjeżdżałem
    > z ronda.

    Przy samym zjeździe ze skrzyżowania nie zmieniłeś kierunku, a szczególnie
    nie skręciłeś w prawo. Pojechałeś zgodnie z geometrią i ukształtowaniem
    tego skrzyżowania (bo inaczej się nie dało). Jeśli dowodem na skręt ma być
    użycie kierunkowskazu, to wg naszego prawa nie ma konieczności
    sygnalizowania tego "manewru" (zjazdu).

    Wg Konwencji Wiedeńskiej należy sygnalizować zjazd ze skrzyżowania
    okrężnego prawym kierunkowskazem, ale jest na to oddzielny przepis i nie
    jest to dowód na to, że tam występuje skręt w prawo. Niestety większość
    przez tę sygnalizację zaczęłą twierdzić, że tam jest zawsze skręt w prawo i
    wyszedł kociokwik.

    Oczywiście jak najbardziej pomocne jest sygnalizowanie zjazdu ze
    skrzyżowania okrężnego, co czynię.

    --
    Pozdor Myjk


  • 417. Data: 2014-11-20 09:30:08
    Temat: Re: Wciśnięty ... rondo, skręt w lewo.
    Od: Czesław Wiśniak <c...@b...pl>

    > Nie, zanim skreciles w prawo na zachod to na rondzie zaczales jechac na
    > poludnie wiec nie skreciles w lewo :) Kierunek zmieniles ale w prawo.

    >Kierunek zmieniłem i pojechałem w prawo, ale dopiero gdy zjeżdżałem
    >z ronda.

    Swietnie

    >Przed wjazdem na rondo moim zamiarem był skręt w lewo

    Chyba pod prąd :) Na rondzie prosto to jest jazda dokola. Potocznie dla
    ulatwienia komus czy sobie mozesz powiedziec "prosto przez rondo, na
    rondzie w lewo" ,a powinienes: zjezdzam z ronda 1, 2, 3.. zjazdem.





  • 418. Data: 2014-11-20 09:32:50
    Temat: Re: Wciśnięty ... rondo, skręt w lewo.
    Od: Myjk <m...@n...op.pl>

    Thu, 20 Nov 2014 09:16:31 +0100, Jankol

    > Ja też tak robię, chociaż powinno się migać cały czas lewym
    > i wyłączyć dopiero przed zmianą pasa do skretu w prawo.
    > Jest to idiotyczne, ale nie ja to wymyśliłem. Takie jest prawo.

    Jak wykonujesz skręt na "kwadratowym" to też wyłączasz sygnalizację jak
    wjedziesz na skrzyżowanie a jeszcze nie skończyłeś manewru? Jak mniemam
    nie, bo wyłącza się ją, wg prawa, po zakończeniu manewru (w praktyce
    kierunkowskaz wyłącza się sam po odkręceniu kierownicy "na wprost"). Na
    "okrężnym" jest tak samo. Że niektórzy twierdzą, że to jest nikomu nie
    potrzebne, albo że może kogoś zmylać -- cóż, na "kwadratowym" w zasadzie
    też nie jest potrzebne, a jakoś nikt użycia kierunkowskazu w sposób ciągły
    nie podważa. Niewiadomoczemu.

    > Dworak z Krakowa usiłuje to zmienić, ale jak dotąd marnie mu to idzie.

    I nic dziwnego, i całe szczęście zarazem.

    --
    Pozdor Myjk


  • 419. Data: 2014-11-20 09:50:41
    Temat: Re: Wciśnięty pedał hamulca
    Od: "Ergie" <e...@s...pl>

    Użytkownik "mk4" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:m4igub$7d3$...@u...news.interia.pl...

    >>> Wniosek, musisz mieć niewiarygodnie ciężką nogę, krótkie nóżki i
    >>> rączki ;>

    >> Mylisz się, ale szkoda mi czasu na zbędne tłumaczenie skoro Ty wiesz
    >> lepiej.

    > Ten co na autostradzie pod prad wali tez uwaza, ze inni sie myla ;)

    Co ma wspólnego jazda pod prąd z idiotycznym wnioskowaniem jaką ktoś ma
    długość nóg, rąk i ciężar nogi?

    Pozdrawiam
    Ergie


  • 420. Data: 2014-11-20 10:53:42
    Temat: Re: Wciśnięty ... rondo, skręt w lewo.
    Od: "Jankol" <d...@t...pl>


    Użytkownik "Myjk" <m...@n...op.pl> napisał w wiadomości
    news:gnayoj3bl0fr$.dlg@myjk.org...
    > Thu, 20 Nov 2014 09:16:31 +0100, Jankol
    >
    >> Ja też tak robię, chociaż powinno się migać cały czas lewym
    >> i wyłączyć dopiero przed zmianą pasa do skretu w prawo.
    >> Jest to idiotyczne, ale nie ja to wymyśliłem. Takie jest prawo.
    >
    > Jak wykonujesz skręt na "kwadratowym" to też wyłączasz sygnalizację jak
    > wjedziesz na skrzyżowanie a jeszcze nie skończyłeś manewru?

    A co, zjeżdżając z ronda, mam migać lewym ?
    Aż takim purystą to nie jestem.

    > Jak mniemam
    > nie, bo wyłącza się ją, wg prawa, po zakończeniu manewru (w praktyce
    > kierunkowskaz wyłącza się sam po odkręceniu kierownicy "na wprost"). Na
    > "okrężnym" jest tak samo. Że niektórzy twierdzą, że to jest nikomu nie
    > potrzebne, albo że może kogoś zmylać -- cóż, na "kwadratowym" w zasadzie
    > też nie jest potrzebne, a jakoś nikt użycia kierunkowskazu w sposób ciągły
    > nie podważa. Niewiadomoczemu.
    >
    >> Dworak z Krakowa usiłuje to zmienić, ale jak dotąd marnie mu to idzie.
    >
    > I nic dziwnego, i całe szczęście zarazem.
    > Pozdor Myjk

    Gdyby mu się udało to ta nasza dyskusja byłaby niepotrzebna.

strony : 1 ... 30 ... 41 . [ 42 ] . 43 ... 50 ... 51


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: