-
501. Data: 2014-11-27 05:57:42
Temat: Re: Wciśnięty pedał hamulca
Od: Shrek <...@w...pl>
On 2014-11-26 23:31, Gotfryd Smolik news wrote:
> On Wed, 26 Nov 2014, m wrote:
>
>> W dniu 26.11.2014 19:18, Shrek pisze:
>>> Chyba, że czas świecenia zielonego czy czerwonego zmienia się w czasie
>>> cyklu. Ale wtedy jak już pisałem - pasek postępu - gdzieś widziałem
>>> nawet ładną propozycję - klapsydra;)
>>
>> Ale jak ten pasek postępu miałby działać? Jaki postęp pokazywać?
>
> Tak jak przy instalacji Windows, po Microsoftowemu: 0%..10%..20%...
> 30%...30%...30%...30%...30%...80%...90%...100%
> :D
> Z konieczności musiałby uwzględniać proporcję do aktualnego
> oczekiwanego czasu oczekiwania, więc scenariusz wyżej (jeśli do
> skrzyżowania dojedzie fala pojazdów z innego, uprzednio zablokowanego
> skrzyżowania) nie jest niemożliwy.
No i nawet jakby się tak raz na 1000 cykli stało, to co z tego?
Shrek.
-
502. Data: 2014-11-27 13:27:02
Temat: Re: Wciśnięty pedał hamulca
Od: "yabba" <g.kwiatkowski@aster_wytnij_city.net>
Użytkownik "Shrek" <...@w...pl> napisał w wiadomości
news:m4vulh$6b4$1@node1.news.atman.pl...
> On 2014-11-24 19:12, re wrote:
>
>> Można wiele powiedzieć o moim stylu jazdy, pewnie niekoniecznie dobrego,
>> ale akurat na starty ze świateł nie powinni narzekać;)
>> --
>> Może tylko z twojej perspektywy tak to wygląda a może nie,
>
> Raczej obiektywnie, skoro zwykle ruszam wcześniej niż ci z sąsiednich
> pasów. Choć oczywiście raz na kilkadziesiąt, też się zgapię.
>
>> ale chyba
>> rozumiesz jak wiele mogą dać czasomierze czy tam raczej
>> "czasowskazywacze".
>
> A temu nie przeczę. Podobno w DC się nie da, bo mamy inteligentną
> sygnalizację i czas świecenia nie jest stały. Co oczywiście można by
> ominąć np "paskiem postępu".
>
Czyżby sterownik sygnalizacji byłby tak inteligentny, że sam nie wie kiedy
włączy zielone?
To już pod jakieś choroby psychiczne podpada. :)
--
Pozdrawiam,
yabba
-
503. Data: 2014-11-27 13:39:40
Temat: Re: Wciśnięty pedał hamulca
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Thu, 27 Nov 2014, Shrek wrote:
> On 2014-11-26 23:31, Gotfryd Smolik news wrote:
>> On Wed, 26 Nov 2014, m wrote:
>>
>>> W dniu 26.11.2014 19:18, Shrek pisze:
>>>> Chyba, że czas świecenia zielonego czy czerwonego zmienia się w czasie
>>>> cyklu. Ale wtedy jak już pisałem - pasek postępu [...]
>>>
>>> Ale jak ten pasek postępu miałby działać? Jaki postęp pokazywać?
>>
>> Tak jak przy instalacji Windows, po Microsoftowemu: 0%..10%..20%...
>> 30%...30%...30%...30%...30%...80%...90%...100%
[...]
> No i nawet jakby się tak raz na 1000 cykli stało, to co z tego?
A skąd ja mam wiedzieć, co z tego? :O
Odpowiadałem na pytanie!
A flejm pt. "czy to będzie dobre blądynkowe wytłumaczenie dla
muszących poprawić makijaż" to już będzie inny flejm ;)
pzdr, Gotfryd
-
504. Data: 2014-11-27 13:39:44
Temat: Re: Wciśnięty pedał hamulca
Od: Shrek <...@w...pl>
On 2014-11-27 13:27, yabba wrote:
>>> ale chyba
>>> rozumiesz jak wiele mogą dać czasomierze czy tam raczej
>>> "czasowskazywacze".
>>
>> A temu nie przeczę. Podobno w DC się nie da, bo mamy inteligentną
>> sygnalizację i czas świecenia nie jest stały. Co oczywiście można by
>> ominąć np "paskiem postępu".
>>
>
>
> Czyżby sterownik sygnalizacji byłby tak inteligentny, że sam nie wie
> kiedy włączy zielone?
> To już pod jakieś choroby psychiczne podpada. :)
Z wyjaśnień chyba Galasa wynika, nie tyle, że nie wie, co że "może
zmienić zdanie" w czasie trwania cyklu. Czyli na początku cyklu może
myśleć na przykład, że będzie się świecić zielone przez 32 sekundy, a
potem się rozmyślić i stwierdzić, że jednak 26.
Tylko że:
Po pierwsze to (chyba) Galas coś powiedział (niekoniecznie prawdę),
dziennikarz "prąd o napięciu" coś zrozumiał i to co zrozumiał napisał,
(niekoniecznie to co powiedział Galas), ja przeczytałem to co napisał
dziennikarz i zrozumiałem (niekoniecznie dobrze), a nie to co
dziennikarz chciał napisać;) Ogólnie głuchy telefon.
Ostatecznie sterownik jest rodzaju męskiego, więc powinien być raczej
logicznie poukładany, fochów nie strzelać i być do ogarnięcia przez
inżyniera - więc moje zdanie jest takie, że się da i nie jest to wyższa
szkoła rakietowa;)
A co do inteligencji inteligentnego sterowania, to system Siemensa się
regularnie wysypywał ze swoją inteligencją, na prostej skądinąd
Wisłostradzie "bo zmieniły się znacznie potoki po długim weekendzie".
Więc cholera wie, czy te sterowniki na schizofrenie nie cierpią, albo co
bardziej prawdopodobne są napędzane logiką rozmytą;) Obecnie się nie
wysypuje mimo ograniczonego burdelu z powodu remontu S8 i korków nie ma,
więc albo "dorósł", albo go po prostu wyłączyli w diabły (obstawiam to
drugie);)
Shrek.
-
505. Data: 2014-11-28 11:13:42
Temat: Re: Wciśnięty pedał hamulca
Od: "yabba" <g.kwiatkowski@aster_wytnij_city.net>
Użytkownik "Shrek" <...@w...pl> napisał w wiadomości
news:m5762g$hos$1@node2.news.atman.pl...
> On 2014-11-27 13:27, yabba wrote:
>
>>>> ale chyba
>>>> rozumiesz jak wiele mogą dać czasomierze czy tam raczej
>>>> "czasowskazywacze".
>>>
>>> A temu nie przeczę. Podobno w DC się nie da, bo mamy inteligentną
>>> sygnalizację i czas świecenia nie jest stały. Co oczywiście można by
>>> ominąć np "paskiem postępu".
>>>
>>
>>
>> Czyżby sterownik sygnalizacji byłby tak inteligentny, że sam nie wie
>> kiedy włączy zielone?
>> To już pod jakieś choroby psychiczne podpada. :)
>
> Z wyjaśnień chyba Galasa wynika, nie tyle, że nie wie, co że "może zmienić
> zdanie" w czasie trwania cyklu. Czyli na początku cyklu może myśleć na
> przykład, że będzie się świecić zielone przez 32 sekundy, a potem się
> rozmyślić i stwierdzić, że jednak 26.
>
> Tylko że:
>
> Po pierwsze to (chyba) Galas coś powiedział (niekoniecznie prawdę),
> dziennikarz "prąd o napięciu" coś zrozumiał i to co zrozumiał napisał,
> (niekoniecznie to co powiedział Galas), ja przeczytałem to co napisał
> dziennikarz i zrozumiałem (niekoniecznie dobrze), a nie to co dziennikarz
> chciał napisać;) Ogólnie głuchy telefon.
>
Dzięki, już rozumiem. Urzędniczy pion decyzyjny coś kręci.
> Ostatecznie sterownik jest rodzaju męskiego, więc powinien być raczej
> logicznie poukładany, fochów nie strzelać i być do ogarnięcia przez
> inżyniera - więc moje zdanie jest takie, że się da i nie jest to wyższa
> szkoła rakietowa;)
Jeśli sterownik jest źle pomyslany od początku, to może strzelać fochy, albo
nie mieć oczywistych dla inżyniera funkcji. Jednak biorąc pod uwagę moje
doświadczenia z podejściem urzędników do techniki, to raczej sterownik jest
"poukładany" i wystarczy z dostawcą dogadać się co do konkretnych ustawień.
Ale to wymaga myślenia i bezpośrednich rozmów, a nie przerzucania się
formalnymi zapytaniami ofertowymi.
> A co do inteligencji inteligentnego sterowania, to system Siemensa się
> regularnie wysypywał ze swoją inteligencją, na prostej skądinąd
> Wisłostradzie "bo zmieniły się znacznie potoki po długim weekendzie". Więc
> cholera wie, czy te sterowniki na schizofrenie nie cierpią, albo co
> bardziej prawdopodobne są napędzane logiką rozmytą;) Obecnie się nie
> wysypuje mimo ograniczonego burdelu z powodu remontu S8 i korków nie ma,
> więc albo "dorósł", albo go po prostu wyłączyli w diabły (obstawiam to
> drugie);)
--
Pozdrawiam,
yabba