-
11. Data: 2012-11-08 20:09:50
Temat: Re: Rozwiązanie umowy
Od: p <a...@z...pl>
On 2012-10-27 17:31, Trybun wrote:
> w Orange. Czy ktoś z Was praktykował już wypowiedzenie w tej firmie
> poprzez e-mail? Na ich stronie informują że istnieje taka możliwość, ale
> zastanawiam się czy nie kryje się za tym jakiś szwindel...
Jesli chodzi o Orange to widzialem narzekania, ze sa problemy po nawet
po rozwiazaniu umowy w salonie. Przez email bym nie ryzkowal.
p.
-
12. Data: 2012-11-08 20:16:11
Temat: Re: Rozwiązanie umowy
Od: Trybun <r...@y...com>
W dniu 2012-11-08 20:09, p pisze:
> On 2012-10-27 17:31, Trybun wrote:
>> w Orange. Czy ktoś z Was praktykował już wypowiedzenie w tej firmie
>> poprzez e-mail? Na ich stronie informują że istnieje taka możliwość, ale
>> zastanawiam się czy nie kryje się za tym jakiś szwindel...
>
> Jesli chodzi o Orange to widzialem narzekania, ze sa problemy po nawet
> po rozwiazaniu umowy w salonie. Przez email bym nie ryzkowal.
>
> p.
Tak, to prawda, w tej firmie nie ma pewnego sposobu na skuteczną formę
wypowiedzenia.. Przed paru laty musiałem trzykrotnie się fatygować do
salonu, podobno faksy dochodziły nieczytelne.. Teraz wysłałem przez
pocztę, listem poleconym, i mimo tego że wysłałem ten list ponad tydzień
temu, to on rzekomo jeszcze do nich nie dotarł. Szkoda że nie wysłałem
do "za potwierdzeniem odbioru".
-
13. Data: 2012-11-09 00:42:05
Temat: Re: Rozwiązanie umowy
Od: Animka <a...@w...pl>
W dniu 2012-11-08 19:21, Trybun pisze:
> W dniu 2012-10-29 11:50, Q pisze:
>>> Tzn. jak e-mail faksem? Ja myślałem to zrobić w następujący sposób -
>>> napisać e-maila, wydrukować go, następnie na wydruku podpisać, zeskanować
>>> zapisać w kompie no i z takim podpisem wysłać.
>> Moze byc, ale ja z natury jestem leniwy -
>> - po prostu zrobilem (komorka) zdjecie mojego podpisu
>> i wkleilem do *.doc'a a z doc'a zrobilem pdf'a + tiff'a i wyslalem.
>> Szybciej, mniej kartek, no i podpis mozna ladnie wyskalowac, hehe.
>>
>>
>
> Wypowiedzenie poszło tradycyjną pocztą... i już ponad tydzień a ono
> jeszcze rzekomo do nich nie dotarło..
Trzeba było wyslać listem poleconym za potwierdzeniem odbioru.
--
animka
-
14. Data: 2012-11-09 18:20:34
Temat: Re: Rozwiązanie umowy
Od: Trybun <r...@y...com>
W dniu 2012-11-09 00:42, Animka pisze:
> W dniu 2012-11-08 19:21, Trybun pisze:
>> W dniu 2012-10-29 11:50, Q pisze:
>>>> Tzn. jak e-mail faksem? Ja myślałem to zrobić w następujący sposób -
>>>> napisać e-maila, wydrukować go, następnie na wydruku podpisać,
>>>> zeskanować
>>>> zapisać w kompie no i z takim podpisem wysłać.
>>> Moze byc, ale ja z natury jestem leniwy -
>>> - po prostu zrobilem (komorka) zdjecie mojego podpisu
>>> i wkleilem do *.doc'a a z doc'a zrobilem pdf'a + tiff'a i wyslalem.
>>> Szybciej, mniej kartek, no i podpis mozna ladnie wyskalowac, hehe.
>>>
>>>
>>
>> Wypowiedzenie poszło tradycyjną pocztą... i już ponad tydzień a ono
>> jeszcze rzekomo do nich nie dotarło..
>
> Trzeba było wyslać listem poleconym za potwierdzeniem odbioru.
>
>
Tak, teraz już jestem mądrzejszy. A swoją drogą nie sądziłem że niby
taka poważna firma może chwytać się takich metod, byleby tylko w
szachrajczy sposób naciągnąć klienta na jeszcze jeden miesiąc płacenia
abonamentu. Chyba już nigdy nie nauczę się żyć w kapitalizmie. Gdzie się
nie ruszyć tam dybią na moją kasę..
-
15. Data: 2012-11-09 22:14:03
Temat: Re: Rozwiązanie umowy
Od: Bydlę <p...@g...com>
On 2012-11-08 19:21:44 +0100, Trybun <r...@y...com> said:
> W dniu 2012-10-29 11:50, Q pisze:
>>> Tzn. jak e-mail faksem? Ja myślałem to zrobić w następujący sposób -
>>> napisać e-maila, wydrukować go, następnie na wydruku podpisać, zeskanować
>>> zapisać w kompie no i z takim podpisem wysłać.
>> Moze byc, ale ja z natury jestem leniwy -
>> - po prostu zrobilem (komorka) zdjecie mojego podpisu
>> i wkleilem do *.doc'a a z doc'a zrobilem pdf'a + tiff'a i wyslalem.
>> Szybciej, mniej kartek, no i podpis mozna ladnie wyskalowac, hehe.
>>
>>
>
> Wypowiedzenie poszło tradycyjną pocztą... i już ponad tydzień a ono
> jeszcze rzekomo do nich nie dotarło..
Tradycyjną, ale poleconym z potwierdzeniem odbioru?
I z kopią do siebie?
--
Bydlę
-
16. Data: 2012-11-10 10:24:42
Temat: Re: Rozwiązanie umowy
Od: Trybun <r...@y...com>
W dniu 2012-11-09 22:14, Bydlę pisze:
>
>>>
>>>
>>
>> Wypowiedzenie poszło tradycyjną pocztą... i już ponad tydzień a ono
>> jeszcze rzekomo do nich nie dotarło..
>
>
> Tradycyjną, ale poleconym z potwierdzeniem odbioru?
> I z kopią do siebie?
>
>
Nic z tych rzeczy, tylko list polecony w jednym egzemplarzu, i bez
potwierdzenia.
-
17. Data: 2012-11-10 11:43:02
Temat: Re: Rozwiązanie umowy
Od: Maciej Bebenek <m...@t...waw.pl>
Trybun <r...@y...com> wrote:
> W dniu 2012-11-09 22:14, Bydlę pisze:
>>
>>>>
>>>>
>>>
>>> Wypowiedzenie poszło tradycyjną pocztą... i już ponad tydzień a ono >>
>>> jeszcze rzekomo do nich nie dotarło..
>>
>>
>> Tradycyjną, ale poleconym z potwierdzeniem odbioru?
>> I z kopią do siebie?
>>
>>
>
> Nic z tych rzeczy, tylko list polecony w jednym egzemplarzu, i bez potwierdzenia.
W dwa tygodnie od daty wysłania idziesz na dowolną pocztę z potwierdzeniem
nadania i składasz reklamację. Za kilkanaście dni dostajesz oficjalną
odpowiedź, czy i kiedy list dostarczono.
-
18. Data: 2012-11-10 11:50:12
Temat: Re: Rozwiązanie umowy
Od: Waldek Godel <n...@o...info>
Dnia Sat, 10 Nov 2012 11:43:02 +0100, Maciej Bebenek napisał(a):
> W dwa tygodnie od daty wysłania idziesz na dowolną pocztę z potwierdzeniem
> nadania i składasz reklamację. Za kilkanaście dni dostajesz oficjalną
> odpowiedź, czy i kiedy list dostarczono.
Oj, Maciek, taki duży chłopczyk, a takie bajki opowiada. I kto się tą
informacją przejmie?
Nie pamiętasz już jak składałem reklamację na dziennik podawczy TPSA na
Twardej?
Złożyłem reklamację 29 października na dziennik podawczy (główny dziennik
podawczy spółki). Na kopii jest stempel dzienny dziennika podawczego i
podpis.
Po czym przychodzi odpowiedź na reklamację: "w odpowiedzi na pańską
reklamację która wpłynęła 13 listopada..."
--
Pozdrowienia, Waldek Godel
Nie pytaj, co rząd może zrobić dla ciebie.
Zapytaj, czy mógłby tego nie robić.
-
19. Data: 2012-11-10 16:03:52
Temat: Re: Rozwiązanie umowy
Od: "Q" <n...@s...org>
> Jesli chodzi o Orange to widzialem narzekania, ze sa problemy po nawet po
> rozwiazaniu umowy w salonie. Przez email bym nie ryzkowal.
IMHO email jest bardziej "udokumentowanym" dowodem
niz potwierdzenie nadania poleconego na poczcie.
Bo co Trybun wyslal do Orange? Zyczenia urodzinowe?
Deklaracje wiernosci i przywiazania do operatora?
A moze zlecenie rezygnacji?
Ale gdzie ma to udokumentowane? :)
Jesli tylko dana firma "wspiera" droge emailowa, to wykorzystuje to.
Na poczte ide jak juz stoje pod murem i nie mam innego wyjscia.
-
20. Data: 2012-11-10 16:55:50
Temat: Re: Rozwiązanie umowy
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Sat, 10 Nov 2012 16:03:52 +0100, Q napisał(a):
>> Jesli chodzi o Orange to widzialem narzekania, ze sa problemy po nawet po
>> rozwiazaniu umowy w salonie. Przez email bym nie ryzkowal.
> IMHO email jest bardziej "udokumentowanym" dowodem
Email ma ta wade, ze raczej nie podlega pod "pisemnie".
I co z tego ze jest wyraznie udokumentowane ze wyslal cos takiego,
skoro sad poprze operatora ze wypowiedzenie nie bylo pisemne.
Co prawda rozne firmy uznaja ostatnio ... ale jakby nie uznali, to klopot.
No i jakie udokumentowanie - wydruk z twojej drukarki, ze niby taki email
wyslales ?
> niz potwierdzenie nadania poleconego na poczcie.
> Bo co Trybun wyslal do Orange? Zyczenia urodzinowe?
> Deklaracje wiernosci i przywiazania do operatora?
> A moze zlecenie rezygnacji?
> Ale gdzie ma to udokumentowane? :)
Trzeba wziac przyklad z urzedow - pisma bezkopertowe, jest polecony, jest
numer, jest naklejka z poczty na kartce, a na odwrocie tresc.
J.