eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikazłom elektroniczny › Re: złom elektroniczny
  • Data: 2010-08-31 21:49:03
    Temat: Re: złom elektroniczny
    Od: "entroper" <entroper-pocztaonetpeel> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:b0sq76pmlas6i79ir8463pl67etg2lt9bl@4ax.com...

    > >No to muszę Cię zmartwić - art. 3, ust. 1 poz. 17, definicja "zużytego
    > >sprzętu" informuje, że zużyty sprzęt jest odpadem, w rozumieniu ustawy
    o
    > >odpadach, a w tejże ustawie czytamy, że odpadem jest tylko to, czego
    > >posiadacz się pozbywa, zamierza pozbyć lub musi pozbyć (ten przypadek
    nas
    > >nie interesuje). Innych sytuacji (które łatwo sobie wyobrazić) ustawa
    po
    > >prostu nie obejmuje. Demontaż sprzętu nie przeznaczonego do wyrzucenia
    nie
    > >jest więc demontażem w rozumieniu ustawy. Oczywiście za jakiś czas
    > >użytkownik może zechcieć pozbyć się części urządzenia, które zostało
    > >zdemontowane i nie widzę żadnych przeszkód, by mógł to zrobić legalnie.
    >
    > Bardzo naciagane. Jak juz demontujesz ze sprzetu uzyteczne czesci - to
    > chyba zamierzasz sie pozbyc reszty sprzetu.

    Niekoniecznie. A np. naprawa? Wykorzystanie zepsutego sprzętu w innym
    celu? Albo prostu zwykłe rozebranie i przechowywanie w takim stanie.
    Zauważ, że to pisane na kolanie jest, stąd te wątpliwości. Załącznik
    precyzuje nawet kondensatory elektrolityczne jako składnik niebezpieczny,
    ale w sklepie, jako osoba fizyczna takie kondensatory możesz kupić, więc i
    starych (a w przyszłości i tych kupionych) też się musisz jakoś pozbyć.
    Jak? No chyba oddając tak samo jak zużyty sprzęt. Idea kompletności
    sprzętu jest nie do utrzymania nawet ze względu na zwykłą logikę - co jest
    piękną furtką do demontażu, powiedzmy, amatorskiego.

    > >Jedynym obowiązkiem użytkownika jest oddanie zużytego sprzętu we
    właściwe
    > >miejsce. Nigdzie nie ma słowa o tym (i wcale się nie dziwię), że sprzęt
    > >ten musi być kompletny.
    >
    > Ale zakaz demontazu poza wyznaczonymi miejscami jest.

    Demontażu w rozumieniu ustawy. Czyli przed wyrzuceniem (a na dobrą sprawę
    chodziło pewnie o demontaż po wyrzuceniu). Wszystko pewnie po to, żeby
    jakoś uniemożliwić proceder na większą skalę, gdy ktoś wpadnie sobie na
    pomysł np. domowego odzyskiwania metali kolorowych, pozostawiając hałdę
    rozbabranego sprzętu itp.

    > Chyba zeby sie wczytac w art 5
    > Demontaż zużytego sprzętu, obejmujący usunięcie z tego sprzętu
    > składników niebezpiecznych, materiałów i części składowych,
    > określonych w załączniku nr 2 do ustawy, moze być prowadzony wyłącznie
    > w zakładzie przetwarzania.
    >
    > i dowodzic ze kara sie nalezy tylko jesli demontaz obejmuje czesci
    > wymienione w zal 2. Ale ten zalacznik jest szeroki - na dobra sprawe
    > to juz karty z starego komputera wyciagnac nie mozna :-)

    bo to jest tak napisane właśnie. Załącznik sprowadza się do tego, że z
    urządzenia trzeba usunąć wszystko, co jest niebezpieczne, czyli większość
    :) Zostawić można blachę i niektóre plastiki. Ale wskazówki co do
    przetwarzania dalej są dosyć skromne, jakby zabrakło siły do pisania, nie
    masz takiego wrażenia?

    BTW, pozostaje jeszcze praktyka stosowania tej ustawy i tu, jak zwykle w
    Polsce, będą kolejne kwiatki.

    e.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: