eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyrzecznik policji w TVRe: rzecznik policji w TV
  • Data: 2014-08-13 09:39:35
    Temat: Re: rzecznik policji w TV
    Od: Myjk <m...@n...op.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Tue, 12 Aug 2014 21:11:30 +0000 (UTC), Budzik

    >>>>>> Rzeczywiście! Masz rację, to nie to samo. Ci przed pasami się
    >>>>>> ZATRZYMUJĄ i zaburzają płynność ruchu,
    >>>>> Ale zatrzmuje sie w konkretnym celu.
    >>>> Ale wg Ciebie utrudnia.
    >>> Nie, zatrzymuje sie bo musi.
    >> Nie ma obowiązku ustępowania pieszym znajdującym się przy przejściu.
    > Ale wystarczy ze pieszy ruszy noge i juz ma.

    Ta, palcem u prawej nogi ruszy to już ma.

    > Trzeba dobrze ocenic sytuacje.
    > Na krajówce widzac pieszego zatrzymywanie sie z piskiem opon i amowanie
    > całej kolumny pojazdów to byłoby zarówno utrudnianie jak i głupota i
    > niepotrzebne niebezpieczenstwo.

    Trzeba, a ocena zależy od oceniajacego. Ty przejedziesz, bo se tak ocenisz.
    Ktoś się zatrzyma, to go zjebiesz, jak tu, bo ty se oceniasz sytuację
    inaczej.

    >>> Wynika to z normalnego ruchu drogowego.
    >> Raczej pieszgo.
    > A pieszy to po czym sie porusza?

    Po chodniku. Drogę tylko gościnnie przekracza.

    >>> Ja nie jestem Cavallino zebym twierdził,
    >>> ze kazdy samochód na drodze utrudnia MOJA jazde.
    >> To po co się prujesz nad zagadnieniem
    > Prujesz? ile Ty masz lat? 13?

    Specjalnie dla ciebie, będę takie pojęcia teraz pisał w "żabach".

    Tym pojęciem chciałem stwierdzić, że czpiłeś się bez sensu gościa, w końcu
    przyznałeś że może sobie tak jechać, a jedynym problemem jesteś tutaj ty i
    twój inny sposób oceny sytuacji. Nic, tylko się jałowo "prujesz".

    >>> 70 a 90 i róznica w spalaniu? Hmm, moze 0,1 litra...
    >> Kłamiesz. U mnie jest ponad pół litra różnicy wg komputera.
    > No to pol litra. W Twoim samochodzie.

    No, a w innym może być nawet więcej.

    >>> Ale jak musi to niech jedzie.
    >> No to po co trujesz?
    > Nie musisz mi odpowiadac, jak wywołuje to u Ciebie niepotrzebne nerwy.

    Nie schlebiaj sobie. :>

    >>> Tylko czy wypada się chwalic swoją głupota?
    >> Ty też się błaźnisz wytykając mu coś, co może robić.
    > Chcesz powiedzieć, ze tu mozna dyskutować tylko o łamaniu prawa.
    > O zachowaniach porządanych juz nie? Szkoda...

    Twoje żale mogłyby mieć miejsce w momencie gdyby TIRy miały B-26, albo nie
    byłoby możliwości ich wyprzedzić, np. ze względu na jeden pas ruchu w
    jednym kierunku i niefajnie położoną drogę. W tym wypadku wychodzi jednak z
    ciebie zwykłe czepialstwo.

    >> I tylko dlatego, że się kłóci z twoim instynktem zapierdalacza. :P
    > ROTFL. Ja sie poruszam po autostradzie najczesciej z predkoscia tirów.

    Czyli 80/h. To do maksymalnej nawet się nie zbliżasz. Rzekłbym nawet że
    bliżej ci do tego policjanta po którym jedziesz jak po burej suce.

    >>>>>> ale płynnie cały czas jedzie.
    >>>>> A ja nie pisałem ze Pan nie jedzie płynnie.
    >>>>> Pisałem tylko, ze robi wszystko aby RUCH nie był płynny.
    >>>> Gdyby robił wszystko aby ruch nie był płynny, to by przyśpieszał jak
    >>>> go wyprzedzają, zajeżdżał drogę i zwalniał komuś specjalnie przed
    >>>> maską. Robi to?
    >>> Masz rację. Mozna postepowac jeszcze głupiej.
    >>> Jedzie głupio ale szczytów głupoty jeszcze nie osiagnal.
    >> Pewnie, co mądrzejsi dają 140 we mgle na niskim pułapie.
    > To tez głupota. Miałes wątpliwości?

    Raczej wykazuję, że każdy, tak jak i ty teraz, prezentuje inny poziom
    bojaźliwości -- ale tylko ty się czepiasz i dopatrujesz w tym złośliwości.

    >>>>> Jadac 70 na godzine wymusza koniecznosc wyprzedznaia przez innych.
    >>>> Zabronić ruchu rowerom, skuterom, dorożkom, traktorom, autobusom,
    >>>> pieszym!
    >>> No przeciez jest juz taki zakaz.
    >> Pokaż no to palcem, bo chcę uwierzyć że śnię.
    > teraz ja snię.
    > Mam za Ciebie szukać przepisu ktory zabrania wjezdzac
    > na autostrade rowerom czy wchodzic pieszym?
    > Leniuszku, sam sobie poszukaj!

    Niestety przegapiłeś autobusy. To czekam na ten przepis.

    >>>> Wymuszają swoją obecnością konieczność wyprzedzania a czasem
    >>>> nawet zatrzymywania się!
    >>> Dlatego własnie nie wolno im wjezdzac na autostrade!
    >> Ale mogą na zwykłą drogę, a tam utrudniają jazdę!
    > Na zwykłej drodze sa inne predkosci, inne sytuacje etc.
    > Mowa była o autostradzie, wiec nie zmieniaj, prosze, tematu.

    Była mowa o przejściu dla pieszych, wiec już dawno nie było mowy tylko i
    wyłącznie o autostradzie.

    >> Zabronić im ruchu, niech se kupią helikopter,
    >> bo inaczej Budyniowi wymuszają!
    > Przepraszam, komu?

    Nie masz za co przepraszać, to mój faul. Często czytam Budynia na innej
    grupie stąd pomyłka (zdaje się już druga, tylko poprzednia była w drugą
    stronę). :P

    > Matka Cie nie zdołała wychować?

    Właśnie widać kto tu jest lepiej wychowany.

    >>>>> Tak wiem, najbezpieczniej jaby wszyscy stanęli.
    >>>> Skoro tak twierdzisz...
    >>> Mam wrażenie ze to jest Twój tok myslenia.
    >> Błędne masz wrażenie.
    >>> Chociaż tutaj sie zgadzamy :)
    >> Wątpię. Ja staram się rozumieć innych.
    > Ja tez.

    To zacznij w końcu.

    >> Ktoś, kto jedzie wolniej niż
    >> dopuszczalna prędkość,
    > Pamietasz jeszcze ze mowa o autostradzie?

    No i co z tego? Autostrada to droga jak każda inna, tylko MOŻNA jechać
    szybciej. Nie TRZEBA.

    > Ze do predkosci maksymalnej nawet sien ie zblizylismy?

    Maksymalnej, nie minimalnej. Nie ma obowiązku zbliżania się do maksymalnej.
    Z tego co widzę większość nigdy do maksymalnej się nie zbliża, bo głónie
    nie ma to podstaw ekonomicznych.

    >> a istnieje możliwość na jego swobodne
    >> wyprzedzenie (bo jest drugi pas, nie ma zakazu etc.) nie jest dla mnie
    >> z miejsca idiotą.
    > Bardzo czesto nie ma miejsca na swobodne.
    > Poruszasz sie czasami autostradami.
    > Lewym pasem jada czesto auta z predkoscia +120 i takie wyprzedzanie tira
    > zawsze komus innemu w najlepszym razie utrudni ruch.
    > W najgorszym - wiadomo.
    > Ale to wszystko sa tematy poboczne.
    > Nadal nie rozumiem, dlaczego ktos miałby jechac 70 samochodem ktorym moze
    > bez problemu jechac 90 i nikomu nie utrudniac zycia?

    Nie truj znowu i otwórz trochę umysł. TIRy i tak się wyprzedzają i to one
    stanowią główny problem. Dlatego, że najczęściej robią to z różnicą 1-3km/h
    -- bo wyprzedzany oczywiście nie odpuści.

    Osobówkę, przy swoich niewielkich gabarytach, jadącą 70/h (ba, nawet te 80
    jak policmajster z TV) gdy "siodłowiec" jedzie ponad 90/h, wyprzedzi
    zdecydowanie SZYBCIEJ niż drugiego ciągnika jadącego z prędkością 88/h. Nie
    gadaj więc o jakimś utrudnianiu przy takiej jeździe, bo coś takiego NIE
    ZACHODZI.

    Jedyny wyjątek to B-26 -- ale tych jest stosunkowo mało. A jeśli są, i
    faktycznie jest taki problem jak go tutaj eysujesz, to powinno się
    zawnioskować o tabliczki, aby zakaz wyprzedzania dotyczył tylko pojazdów
    cieżarowych (bo głównie po to ten zakaz jest, żeby wyeliminować długotrwałe
    wyprzedzanie się tych pojazdów) -- i by się problem rozwiązał. Ale po co
    proponować, lepiej se pobluzgać na CB i się "popruć" (w cudzysłowie, żebyś
    się nie miał czego czepnąć znowu) na grupach.

    > Dla zgrywu? Zeby być zlośliwym?

    Nie wiem skąd ci przychodzą do głowy takie rzeczy, ale widocznie masz
    jakieś doświadczenie. :P

    > A moze wiecej się boi?

    Może, i co? Żeby nie zaburzać twojego osobliwego postrzegania świata ma się
    przesiąść na helikopter?

    --
    Pozdor Myjk

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: