-
71. Data: 2009-03-30 10:22:51
Temat: Re: nowy koń (kucyk?) w stajni Canona EOS 500D
Od: Sergiusz Rozanski <w...@s...com>
Dnia 30.03.2009 Janko Muzykant <j...@w...pl> napisał/a:
> Sergiusz Rozanski pisze:
>> To było porówanie, w Twoim przypadku klient dostaje jpg - bo je wszędzie
>> otworzy, nie dajesz mu pdf-a do poskładania po wydrukowaniu. Tak jak ja
>> chcę wyprodukować mpeg2-pal-dvd-i50+dd2.0 aby miał produkt gotowy do
>> użycia, a nie do oglądania tylko na pc i tylko mocnym i tylko we vlc.
>
> Akurat do filmów wystarczy jednogigowy celeron, a programów pokroju vlc
> jest sporo. Zresztą zawsze można zrobić wmcoś, żeby łaziło na każdym
> windowsie.
> Ale masz rację, większość ludzi dzieli świat na komputery i stos różnych
> odtwarzaczy i z tego są same problemy.
Skoro u Ciebie za odtwarzacz robi pc i umiesz go tak ustawić, oprogramować itd.
to nie znaczy że każdy tak chce, potrafi, umie itd. Sam tak umiem, ale
wolę pod tv postawić dvd i ampla, a pc postawić tam gdzie jego miejsce.
Jednogigowy celeron to nie jest małe pudełko, a jak małe (w stylu mikroatx to
droższe i nietypowe) nie każdy ma ochotę trzymać coś takiego pod tv w pokoju,
przy czym jednocześnie wymaga to sieci, upgrade itd. Pewnie divx, mpg4 itd
są fajne, ale jakoś np nie dostarczasz zdjęć w psd tylko jpg, tak samo
narazie standardem dla dostarczanych filmów jest pal w mpg2, w przyszłości
pewnie blueray disk, mimo że rozwój w ghz i GB pozwoli na lepsze, szybsze i
wydajniejsze kompresje, to jednak ten domowy typowy standard jest kilka
kroków wstecz i działa wybiórczo z tych technologii.
--
*** rozanski.at.sergiusz.dot.com sq3bkn ***
*** http://www.4x4.kalisz.pl ***
$ You have new spam in /home/serek/maildir/
-
72. Data: 2009-03-30 10:24:35
Temat: Re: nowy koń (kucyk?) w stajni Canona EOS 500D
Od: John Smith <u...@e...net>
Janko Muzykant napisał(a):
> Sergiusz Rozanski pisze:
>>>> I 20fps Ci wystarczy? A po 2 co proponujesz abym był pewny że każdy to
>>>> odtworzy? Piszesz o przyszłości, zgoda. Ja piszę o terażniejszości i
>>>> bliskiej przeszłości (dvd pal).
>>> 20fps nie wystarczy, ale wolę natywne niż przekombinowane do 25.
>>> Drugi punkt - vlc, odtwarza wszystko oprócz nowego reala, który
>>> pewnie lada chwila odtworzy. Dziobas wszystko łyka, ale jest siermiężny.
>>
>> A co jak ktoś nie ma pc? Serio pytam o masową dystrybucję do anonimowego
>> odbiorcy, który się totalnie nie zna, jak mu dam dvd pal to każdy
>> player czy pc go odpali, a tak musze liczyć na vlc+szybki pc+user sobie
>> radzi. Robie materiały wideo z naszego stowarzyszenia i nie mam pojęcia
>> kto i na czym je będzie ogladał, mam wymagać pc i vlc?
>
> Nie interesuje mnie taki problem :)
To właściwie wystarcza za podsumowanie tego co poniżej, a co pozwolę
sobie przetłumaczyć pod Twoim tekstem.
> Masowy odbiorca posiada magnetowid daewoo, magnetofon i cd technicsa
> nabyty w 1990 roku, dvd manta, amplituner 7.1 Elta, telewizor lcd z
> łapanki w Saturnie, pięć wywracających się plastikowych głośników z
> braku miejsca ustawionych jeden na drugim plus basowa paczka z peekiem
> 120Hz i pół kilometra zakurzonych kabli, których na reklamie wcale nie
> było. Magnetowidu nie wyrzuci, bo na na kasetach nagrane wesele córki,
> cd oraz dvd przeskakują na co drugiej płycie (tej z gazety gratis, bo
> resztę ma piracką i z tych połowa się nie czyta, albo nie ma napisów,
> albo dźwięk się rozłazi albo). Oglądając telewizję co program ma inne
> proporcje ekranu, z których żadne nie wpisują się do końca w posiadany,
> a w amplitunerze ma włączone kolejno podbicie basów, sopranów,
> superbasów, superstereo i dolby digital do skompresowanego stratnie mp3
> 128kpps surrond.
> Taka jest dzisiejsza rzeczywistość medialna w domu Kowalskiego i ja
> osobiście tego uniknąłem zatrudniając do wszystkiego peceta z końcówką
> mocy (siedzącą zresztą w obudowie onego) i dwoma kolumnami.
"Jestem guru ponad papką,
W kompie gmeram lewą łapką.
Parzy kawę, robi ....
Nie każdemu? A to szkoda :-)"
Adam, z całym szacunkiem, ja rozumiem, że żyjesz/łeś z helpdeskowania,
ale nie każdy ma ochotę za to płacić, a jak zresztą wynika z Twojego
opisu nie każdy radzi sobie z dzisiejszą techniką. I po to właśnie są
standardy typu DVD. Moment jak okrzepnie coś nowego i stanie się
"commodity", poznasz to po tym, że Manta z Oszołoma to odtworzy i
zastąpi starą Mantę.
--
Mirek
-
73. Data: 2009-03-30 12:06:16
Temat: Re: nowy koń (kucyk?) w stajni Canona EOS 500D
Od: Janko Muzykant <j...@w...pl>
John Smith pisze:
> Adam, z całym szacunkiem, ja rozumiem, że żyjesz/łeś z helpdeskowania,
> ale nie każdy ma ochotę za to płacić, a jak zresztą wynika z Twojego
> opisu nie każdy radzi sobie z dzisiejszą techniką. I po to właśnie są
> standardy typu DVD. Moment jak okrzepnie coś nowego i stanie się
> "commodity", poznasz to po tym, że Manta z Oszołoma to odtworzy i
> zastąpi starą Mantę.
Ale właśnie to co proponuję to rozwiązanie problemów na tzw. zawsze i
znaczne uproszczenie życia.
Kupujemy jakąś paczuszkę >=celeron 1G, żeby miała wyjście na telewizor,
stawiamy windows (ktoś go jeszcze nie zna?), vlc i koniec balu.
Odtąd wszystkie marketowe, audiofilskie, bazarowe i pożyczone krążki
złote, srebrne, niebieskie a także pendrajwy i inne klepsydry nie
sprawią problemu tylko po prostu zadziałają.
I kurzu będzie mniej, i kabelków...
Ja sobie myślę jednak, że problem polega na tym, iż fajnie na gwiazdkę
kupić sobie jakieś nowe coś, co można ustawić na tym czymś z poprzedniej
gwiazdki :)
--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl
/porażka na maxa, żenua, polewka, a ja jestem kul-gostek, spox no i szacun!/
-
74. Data: 2009-03-30 12:23:07
Temat: Re: nowy koń (kucyk?) w stajni Canona EOS 500D
Od: John Smith <u...@e...net>
Janko Muzykant napisał(a):
> John Smith pisze:
>> Adam, z całym szacunkiem, ja rozumiem, że żyjesz/łeś z helpdeskowania,
>> ale nie każdy ma ochotę za to płacić, a jak zresztą wynika z Twojego
>> opisu nie każdy radzi sobie z dzisiejszą techniką. I po to właśnie są
>> standardy typu DVD. Moment jak okrzepnie coś nowego i stanie się
>> "commodity", poznasz to po tym, że Manta z Oszołoma to odtworzy i
>> zastąpi starą Mantę.
>
> Ale właśnie to co proponuję to rozwiązanie problemów na tzw. zawsze i
> znaczne uproszczenie życia.
> Kupujemy jakąś paczuszkę >=celeron 1G, żeby miała wyjście na telewizor,
> stawiamy windows (ktoś go jeszcze nie zna?), vlc i koniec balu.
> Odtąd wszystkie marketowe, audiofilskie, bazarowe i pożyczone krążki
> złote, srebrne, niebieskie a także pendrajwy i inne klepsydry nie
> sprawią problemu tylko po prostu zadziałają.
> I kurzu będzie mniej, i kabelków...
1. Windowsy kosztują więcej niż cała Manta.
2. Taki uniwersalny składak nie może być tańszy w produkcji niż sprzęt
dedykowany pod konkretny standard.
3. Żeby nadążać za nowymi standardami musiałby mieć łącze internetowe.
4. Za pięć lat i tak będziesz musiał go upgrade'ować, bo mu jakiegoś
ficzeru hardwareowego zabraknie.
> Ja sobie myślę jednak, że problem polega na tym, iż fajnie na gwiazdkę
> kupić sobie jakieś nowe coś, co można ustawić na tym czymś z poprzedniej
> gwiazdki :)
5. No właśnie.
--
Mirek
-
75. Data: 2009-03-30 12:39:17
Temat: Re: nowy koń (kucyk?) w stajni Canona EOS 500D
Od: Sergiusz Rozanski <w...@s...com>
Dnia 30.03.2009 Janko Muzykant <j...@w...pl> napisał/a:
> John Smith pisze:
>> Adam, z całym szacunkiem, ja rozumiem, że żyjesz/łeś z helpdeskowania,
>> ale nie każdy ma ochotę za to płacić, a jak zresztą wynika z Twojego
>> opisu nie każdy radzi sobie z dzisiejszą techniką. I po to właśnie są
>> standardy typu DVD. Moment jak okrzepnie coś nowego i stanie się
>> "commodity", poznasz to po tym, że Manta z Oszołoma to odtworzy i
>> zastąpi starą Mantę.
>
> Ale właśnie to co proponuję to rozwiązanie problemów na tzw. zawsze i
> znaczne uproszczenie życia.
Na tzw zawsze to się okaże że za rok to 'zawsze' trzeba zmodernizować, bo
nie ciągnie kodeka jakiegoś itd. A uproszczenie życia z Windows? Miej szacunek dla
mojego monitora i nie rozśmieszaj bez uprzedzenia :D Rozumiem linux i
mplayer (czy vlc bo też jest), uprości życie w stabilności i komforcie, ale
wymaga nieprzeciętnej wiedzy na starcie (ta wiedza jest z resztą w połowie
dvd gdzie jakiś skrawek linuxa siedzi).
W kontrze:
Kupujesz mante dvd i za 2 lata next bo tamta już nie czyta 30% z przyczyn
sprzętowych i 30% z przyczyn kodekowych i już. Wydajesz na to 100-200zł,
a takie pc na starcie 300zł+windows(300zł) i co rok dwa 2-3 stówy na
grafikę/procek/wszystko ;) i hałasuje pod tv (wiem może nie hałasować, ale
wtedy 300zł to trzeba dać za cichy zasilacz a gdzie reszta? ;)
W tym roku będą za 300zł netplayery z mkv i hdmi i to będzie nowy trend ;)
z tesztą ontopic z hdd i odtwarzaniem zdjęć na hd (fajny magazyn do zdjęć i
slajdów w domu).
--
*** rozanski.at.sergiusz.dot.com sq3bkn ***
*** http://www.4x4.kalisz.pl ***
$ You have new spam in /home/serek/maildir/
-
76. Data: 2009-03-30 12:51:30
Temat: Re: nowy koń (kucyk?) w stajni Canona EOS 500D
Od: Janko Muzykant <j...@w...pl>
Sergiusz Rozanski pisze:
> Na tzw zawsze to się okaże że za rok to 'zawsze' trzeba zmodernizować, bo
> nie ciągnie kodeka jakiegoś itd.
Zapowiada się w ciągu 10 lat coś, czego nie pociągnie najtańszy
dzisiejszy procesor? Chyba jako dema do ściągnięcia z sieci.
Filmy full hd wciąż są czymś egzotycznym, że w praktyce większość ludzi
tego nie widziała.
> A uproszczenie życia z Windows? Miej szacunek dla
> mojego monitora i nie rozśmieszaj bez uprzedzenia :D
Oj, nie jesteś na bieżąco. Windows z pendrive czy z płyty - nic się nie
instaluje, startuje od razu na wszystkim, czyta każdy format. Można
zrobić menu tylko pod odtwarzacz.
To jest ogólnie dostępne tylko nie w sklepach, bo życie byłoby zbyt
proste. I legalne, jeśli dysponuje się zwykłym windowsem. Zresztą, po co
windows, takie playery są pod linuxem w wersji dla zielonych.
> Kupujesz mante dvd i za 2 lata next bo tamta już nie czyta 30% z przyczyn
> sprzętowych i 30% z przyczyn kodekowych i już. Wydajesz na to 100-200zł,
> a takie pc na starcie 300zł+windows(300zł) i co rok dwa 2-3 stówy na
> grafikę/procek/wszystko ;) i hałasuje pod tv (wiem może nie hałasować, ale
> wtedy 300zł to trzeba dać za cichy zasilacz a gdzie reszta? ;)
Wszystko mity...
Peceta z 1g celeron można mieć za przysłowiową stówę. Linuksa darmo.
Zasilacz z cichym wiatrakiem po prostu się wybiera i kosztuje tyle samo
czyli kilkadziesiąt złotych.
Ale jak kto chce, ja lubię jak wszystko działa i przede wszystkim jest
ergonomiczne - bo to jest główny powód mojego niezadowolenia z
chińskiego hardwaru.
> W tym roku będą za 300zł netplayery z mkv i hdmi i to będzie nowy trend ;)
> z tesztą ontopic z hdd i odtwarzaniem zdjęć na hd (fajny magazyn do zdjęć i
> slajdów w domu).
Dam fajny przykład, o co mi chodzi w tym wszystkim (choć dotyczy czegoś
innego).
Otóż czasem mam jakieś pomysły fortepianowe i takowe najlepiej zapisać
wciskając jakiś przycisk, żeby zapisało się audio (jakość nie ważna).
Przeglądnąłem wszystkie empetrójki w okolicy - owszem, każda chyba ma
możliwość nagrywania, ale najpierw trzeba potrzymać główny wyłącznik
przez dwie sekundy, potem oglądnąć wyskakującego motylka czy inne
animowane bzdury, potem kilkanaście razy wcisnąć w określonej kolejności
kilka przycisków i można sobie coś nagrać.
Wygrał piętnastoletni dyktafon na kasety. Pstryk - nagrywa, pstryk -
przestaje.
Bo pierwszy chińczyk nie pomyślał, a sto pięćdziesiąt tysięcy następnych
skopiowało od pierwszego.
--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl
/umiera się tylko raz/
-
77. Data: 2009-03-30 13:30:24
Temat: Re: nowy koń (kucyk?) w stajni Canona EOS 500D
Od: Jan Rudziński <j...@a...net>
Cześć wszystkim
Janko Muzykant pisze:
> Akurat do filmów wystarczy jednogigowy celeron,
W notebuku mam pentium 4 1.7 i po zmianie vlc z wersji 7 na 8 (bodajże)
przestało dawać radę - filmy z płyty dvd zaczęły szarpać..
a programów pokroju vlc
> jest sporo. Zresztą zawsze można zrobić wmcoś, żeby łaziło na każdym
> windowsie.
> Ale masz rację, większość ludzi dzieli świat na komputery i stos różnych
> odtwarzaczy i z tego są same problemy.
>
--
Pozdrowienia
Janek
http://www.astercity.net/~janekr/
http://www.astercity.net/~janekr/fotokicz.htm
-
78. Data: 2009-03-30 13:40:42
Temat: Re: nowy koń (kucyk?) w stajni Canona EOS 500D
Od: Jan Rudziński <j...@a...net>
Cześć wszystkim
Janko Muzykant pisze:
>
> Ale właśnie to co proponuję to rozwiązanie problemów na tzw. zawsze i
> znaczne uproszczenie życia.
> Kupujemy jakąś paczuszkę >=celeron 1G, żeby miała wyjście na telewizor,
> stawiamy windows (ktoś go jeszcze nie zna?), vlc i koniec balu.
A pilot?
> Odtąd wszystkie marketowe, audiofilskie, bazarowe i pożyczone krążki
> złote, srebrne, niebieskie a także pendrajwy i inne klepsydry nie
> sprawią problemu tylko po prostu zadziałają.
Brzmi atrakcyjnie, a pod bluray da się rozszerzyć?
--
Pozdrowienia
Janek
http://www.astercity.net/~janekr/
http://www.astercity.net/~janekr/fotokicz.htm
-
79. Data: 2009-03-30 13:58:15
Temat: Re: nowy koń (kucyk?) w stajni Canona EOS 500D
Od: Janko Muzykant <j...@w...pl>
Jan Rudziński pisze:
>> Akurat do filmów wystarczy jednogigowy celeron,
>
> W notebuku mam pentium 4 1.7 i po zmianie vlc z wersji 7 na 8 (bodajże)
> przestało dawać radę - filmy z płyty dvd zaczęły szarpać..
No a mi na atomie z eee śmiga (pal, bo więcej nie sprawdzałem, ale
piszą, że działa).
--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl
/nie jestem egoistą, jestem estetą/
-
80. Data: 2009-03-30 14:00:11
Temat: Re: nowy koń (kucyk?) w stajni Canona EOS 500D
Od: Janko Muzykant <j...@w...pl>
Jan Rudziński pisze:
> A pilot?
Też się da, ale trzeba się pogimnastykować z utworzeniem setów. Pewnie i
to jest gotowe w sieci, w sieci jest wszystko :)
>> Odtąd wszystkie marketowe, audiofilskie, bazarowe i pożyczone krążki
>> złote, srebrne, niebieskie a także pendrajwy i inne klepsydry nie
>> sprawią problemu tylko po prostu zadziałają.
>
> Brzmi atrakcyjnie, a pod bluray da się rozszerzyć?
Czytnika potrzeba i pewnie poleci. Nie wiem, nie zamierzam kupować.
--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl
/człowiek na zdjęciu powinien być uśmiechnięty/