eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.sci.inzynieriagazoportRe: gazoport
  • Data: 2017-08-07 12:37:44
    Temat: Re: gazoport
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Pan J.F. napisał:

    >>>>> No to jak policzyc o jakim % wydatkow decydowalo panstwo ?
    >>>> Dobrym wskaźnikiem było porównanie cen detalicznych i płac z jakąś
    >>>> Portugalią czy Grecją, krajami będącymi na podobnym poziomie.
    >>> I oni mieli lepiej ?
    >> Mieli faszystów u władzy, więc jak z deszczu pod rynnę. Ale jeśli
    >> chodzi o kwestię dysponowania wypracowaną częścią produktu krajowego,
    >> to tak, mieli lepiej.
    > Ale w jakim sensie - ze ceny towarow w skosunku do sredniej pensji
    > byly nizsze niz u nas ?

    Mieli mniej więcej tyle samo (bo poziom podobny), ale mogli sobie
    kupić co chcieli po światowych cenach ze światowego rynku. U nas
    można było od święta zjeść banana, gdy planista zaplanował imprt
    i wsad dewizowy, ale ananasa nie -- bo tego plan nie przewidywał.

    >>> Czeresnie dobry przyklad, bo dzis jakies horendalnie drogie.
    >>> Bo zbieranie drogie. Ale czemu kiedys byly powszechne ?
    >> Bo zbieranie kiedyś było tanie.
    >
    > Tylko formalnie, bo jak sam pisales - trzeba doplacic do chleba,
    > do kurczaka i to w $ :-)

    A do czereśni nie -- zbiera się je bez wsadu dewizowego.

    >> Ale niegdysiejsza powszechność czereśni wcale nie oznaczała ich
    >> taniości. Nie było porównania do tanich owoców z innych krajów.
    >> To w ogóle mit, że żywność była za komuny tania, podsycany przez
    >> miłośniów ustroju. Nie wytrzymuje on konfrontacji z rocznikiem
    >> statystycznym (ci miłośnicy mają na ogół wstręt do bibliotek,
    >> więc trudno ich przekonać).
    >
    > Jakos nie pamietam, zeby rodacy z glodu umierali. A dzis ci
    > najbiedniejsi maja problem ... choc tez nie umieraja.

    Znowu propaganda. Pokazywanie biedy za PRL było zakazane.

    > Kolejki w sklepach i "nawis inflacyjny" swiadcza o nadmiarze
    > pieniedzy, aczkolwiek ... zamieszki publiczne byly u nas zawsze
    > spowodowane podwyzkami miesa, czyzby wiec brakowalo w portfelu?

    Gdy były "zamieszki" w roku 1980 to potrfel miałem pełny. Ale w
    sklepie nic nie było. Ale może tak to wygląda z perspektywy dobrze
    sytuowanej rodziny w mieście -- wtedy patrz poprzedni punkt.

    > Struktura wydatkow tez byla inna, wiec porownac sie nie da.
    > Buty byly drogie, ale porzadne, mieszka tanie, samochod ...
    > samochod nie byl dla wszystkich.

    Ja tych butów dobrze nie wspominam, poza nielicznymi wyjątkami.

    Rocznik statystyczny mówi tak:

    Półbuty męskie skórzane wykonane mechanicznie z gumy komórkowej.

    1960: 180 zł
    1970: 180 zł
    1975: 350 zł
    1976: 350 zł
    1977: 350 zł
    1978: 350 zł
    1979: 350 zł
    1980: 350 zł

    Przeciętna płaca w latach siedemdziesiątych rosła z ok 2,5 tysiąca
    do 5 tysięcy. Towarów tak szybko nie przybywało. Nie dość, że drogo,
    to niczego nie było.

    Gdyby dzisiaj sklepy sprzedawały po cenach z rocznika starystycznego
    z lat siedemdzieasiątych (płace w złotówkach mamy podobne) -- to by
    dopiero ludzie się wściekli. Benzyna po 18, pół kilo proszku do prania
    23 zł (dzisiaj worek pięć kilo jest za tyle). Z mieszkaniami też coś
    nie tentego -- czynsz plus centralne ogrzewanie 5,40 za metr, co już
    daje kilkaset miesięcznie. Prąd dwa razy droższy. Tak tanio się jednak
    nie mieszkało, jak niektórym się wydaje.

    > Czeresnie za mlodu jadlem, ale z wlasnej dzialki. Dzis nie jem,
    > bo za drogie. Pomarancze tansze :-)

    Ja jednak kupuję, bo lubię. Ale wiele tanich rzeczy też kupuję.

    Jarek

    --
    Tak mi źle, tak mi źle, tak mi łyso
    Szary jest kot i pies, szare dni są
    W szkole znów sporo luf z roli stonki
    Jeden szewc, ten co wiesz
    Robi już rolingstonki

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: