eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyalfa 156 › Re: alfa 156
  • Data: 2010-06-27 11:07:15
    Temat: Re: alfa 156
    Od: Karolek <d...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Jurand pisze:

    >> Wtedy stosuje sie inny amortyzator, dobrany do warunkow pracy.
    >> Ma sie to jednak nijak do wahacza i jego elementow.
    >
    > Przepraszam - skoro zmiana wahacza wymaga zmianę charakterystyki pracy
    > amortyzatora - to jak możesz pisać, że zastosowanie innego amortyzatora
    > ma się nijak do wahacza?
    >

    Tak wlasnie jest.
    Twoj ograniczony umysl jednak nie jest w stanie tego ogarnac :>

    >> Bo te luzne posty to nie publikacje naukowe, a taka trzeba by napisac,
    >> abys sie nie przypirdolil do jakiegos slowka, czy niedomowienia.
    >
    > Te luźne posty to po prostu smutne pierdolenie chłopczyka, który nie
    > dawno skończył 25 lat

    To znaczy kiedy? (sprawdzam twoja szklana kule).

    >i się mu wydaje, że pozjadał wszystkie rozumy i
    > wszystkich dookoła może pouczać - a jak przyjdzie co do czego i trzeba
    > się wykazać konkretną wiedzą i konkretnymi informacjami -

    Napisal handlarzyna trupami, ktory udaje, ze pozjadal wszytskie rozumy :P

    > to nagle
    > zaczyna się bunt "JA już to pisałem", "Znajdź sobie na forum".
    >

    Bo to napisalem, twoj problem skoro nie potrafisz znalezc :P

    >> To juz wiem czemu nie podales i nie podasz wczesniej wspominanych
    >> przeze mnie informacji.
    >
    > BO ICH NIE MA. Nie można cytować czegoś, czego nie pisałeś.
    >

    W koncu sie przynales, ze nie ma tych lakierow, ze nie ma tych beemek,
    ze nie wiesz co to wytrzymalosc materialow itd.

    >> No popatrz, ja przejechalem.
    >> Wymieniony jeden gorny wahacz, jeden dolny i teraz wymienie drugi dolny.
    >> Kilka razy wymieniane laczniki stabilizatora.
    >
    > Do tego jedna regeneracja (o której już zapomniałeś tu napisać)

    Ten dolny, wymieniony wlasnie na regenerowany.
    Drugi tez bedzie wymieniony na regenerowany.

    > i na
    > pewno ani skrzynia ani silnik nie mają grama wycieku,

    Skrzynia, nie ma, bo i jakby miala to dlugo bym nie pojezdzil.
    A silnik, tak pare gramow oleju wycieka z przedniego uszczelniacza,
    kiedys sie za to moze zabiore.
    Ale czy w audi uszczelniacze sie nie zuzywaja? :P

    > tylny most ma się
    > doskonale

    Tak, stan idealny.

    > a poduszki pod nim są od nowości nie dotykane,

    Nie dotykane, bo i po co.
    Most w BMW nie pracuje z zawieszeniem wiec jak normalnie jezdzisz to nie
    widze powodu, aby cos tam sie dzialo.

    > silnik chodzi
    > jak pszczółka

    Prawie, nastawnik do wymiany mam (odrazu uprzedze twoje przytyki, audi
    tez ma takie nastawniki).
    Sam silnik jest zdrowy.

    > a wnętrze samochodu po prostu nówka.

    Poza slabymi welurami (to akurat typowa wada BMW z tamtego okresu) jest
    jak nowe.

    >I do tego naprawdę
    > zero jakiejkolwiek korozji i też z tym niczego nie robiłeś.
    >

    Po tej slonej zimie wszytskie obite ranty drzwi, czy tylnej klapy
    ujawnily poczatki korozji.
    Jednak cala reszta zdrowa.

    >> Zgadza sie, mnie wychodzi o wiele taniej.
    >
    > Tak, powyższe rzeczy wymieniłeś za 125 zł 80 gr.
    >

    Nie wiele wiecej to kosztowalo.
    Regenerowany wahacz aluminiowy cos kolo 100zl.
    Gorny nowy lemfordera swego czasu za 75zl kupilem plus dwie tulejki
    lemfordera za 50zl (dwie sztuki), ale to bylo juz dosc dawno i teraz sa
    drozsze.
    Ostatnio lacznik lemfordera (moog to straszne gowno) za 70zl kupilem.
    Amortyzatory jeszcze kiedys wymienilem, ale juz ceny nie pamietam, opony
    tez nowe zalozylem... tyle to by bylo z zawieszenia.

    >> Jakiego komputera? :>
    >> Na pewno miales E34 525TDS? :P
    >
    > E34 540 i E34 525TDS. TEgo komputera, który jest centralnie przed oczyma
    > kierowcy i wyświetla informacje o spalaniu, zasięgu, itp.
    >

    A to pewnie ten komputer, ktory nie istnieje w TDSie :P
    Moze jednak najpierw sobie kup to E34 to pogadamy :>

    >> He?
    >> Chyba miales jakiegos rozbitka z przystanku wyklepanego, albo z rzeki
    >> wyciagnietego :P
    >
    > Akurat nie, miałem normalne auto od Niemca, ur. w 1948, który ten
    > samochód sobie kupił nowy w salonie BMW i do końca eksploatował go
    > serwisując w ASO. Auto przejechało 340 tysięcy km. Pod względem
    > wizualnym było perfekcyjne. Pod względem technicznym, jak go odbierałem
    > - również. Później dopiero pierdołkowate duperele, które zaczęły
    > wychodzić jak diabełek z pudełka, zniechęciły mnie skutecznie do takich
    > wynalazków, jak stare, na owe czasy luksusowe, BMW. Nie lepiej wyglądała
    > sprawa w przypadku 740-ki.

    Tak, tak, miales auto, a nawet nie wiesz co to auto mialo wewnatrz :>

    >
    >> Raz tam z ciekawosci zgladnalem i wszystko wyglada jak nowe :>
    >> Kilka razy tez zagladalem do tej drugiej skrzynki z komputerami i tez
    >> wszystko jak nowe.
    >
    > Wyglądać, a działać - to są dwie różne rzeczy.
    >

    Wyglada i dziala bezblednie.

    >> Ostatnio wlasciciel passata 1.9tdi z pompowtryskiwaczami mi sie zalil,
    >> ze mu lyka 10l w miescie... tylko on nie z tych co sciemniaja ze im w
    >> baku przybywa :P
    >
    > JEśli mu łyka 10 w mieście to najwyższy czas wyjąć ten silnik i wyrzucić
    > go do rzeki (chyba, że gość ma automatyczną skrzynię i tendencje do
    > mocnego ciśnięcia w mieście).
    >

    Ja tam bym raczej sprzedal jakiemus frajerowi zapatrzonemu w TDI i kupil
    sobie jakies BMW z 3.0d :>

    >> Mi stary TDS tez lyka 10, ale kultura pracy wyzsza, a i usterkowosc
    >> mniejsza.
    >
    > Proszę Cię - nie bredź. Bo w to, że TDS ma mniejszą usterkowość niż 1.9
    > TDI, to Ci nawet najbardziej zagorzały fan BMW nie uwierzy.
    >

    Tak, tak, te ludowe mity i legendy, ciezko z nimi walczyc :>

    >> Ja nie z tych co musza sie tym podniecac.
    >> Ja po prostu doceniam ta mysl, bo jest na prawde niezla i przemyslana.
    >
    > No tak, a wiesz ile Włosi mieli niezłych "myśli" podczas konstruowania
    > swoich samochodów?
    >

    Wlosi? Bardzo duzo, tylko potem ich nie przemysleli i wykonanie kuleje.

    --
    Karolek

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: