eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikaZwolnienia nie tylko w IT - życie współczesnego inżyniera › Re: Zwolnienia nie tylko w IT - życie współczesnego inżyniera
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!.POSTED.alfa.uwb.edu.pl!not-for-mail
    From: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
    Newsgroups: pl.misc.elektronika
    Subject: Re: Zwolnienia nie tylko w IT - życie współczesnego inżyniera
    Date: Tue, 12 Mar 2024 10:02:45 +0100
    Organization: : : :
    Message-ID: <s...@f...lasek.waw.pl>
    References: <urm96a$h6d$1$pytajacy@news.chmurka.net>
    <6ajeu7faimcr.1i6d0xh6yb07r$.dlg@40tude.net>
    <usetqo$a7c$1$Gatto@news.chmurka.net>
    <s...@f...lasek.waw.pl>
    <ewyrzl06ijv4$.1ndocj06zcd5d.dlg@40tude.net>
    <s...@f...lasek.waw.pl>
    <68crnt48c57c$.1e5h94exf4h0v.dlg@40tude.net>
    <usfi3v$2e2d9$4@paganini.bofh.team>
    <lgfcy83gclc8.14lds4wouczn3$.dlg@40tude.net>
    <s...@f...lasek.waw.pl>
    <usftj1$9mj$1$Gatto@news.chmurka.net>
    <s...@f...lasek.waw.pl>
    <ushvl0$g0a$1$Gatto@news.chmurka.net>
    <s...@f...lasek.waw.pl>
    <q5px7hlvbff6$.fx62tvrh54iq$.dlg@40tude.net>
    <s...@f...lasek.waw.pl>
    <1...@4...net>
    <s...@f...lasek.waw.pl>
    <usnig8$38d8h$1@paganini.bofh.team>
    <fhsiuolrx4qf$.mi07oj6rcgqu$.dlg@40tude.net>
    <AUMHN.233876$hq1.92537@fx13.ams1>
    <s...@f...lasek.waw.pl>
    <H3PHN.197898$ds1.73112@fx14.ams1>
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-2
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    Injection-Info: news.icm.edu.pl; posting-host="alfa.uwb.edu.pl:212.33.73.136";
    logging-data="1352862"; mail-complaints-to="u...@n...icm.edu.pl"
    User-Agent: slrn/pre1.0.4-9 (Linux)
    Cancel-Lock: sha1:gK1qWrIeCtdJIl36GTTrd8/hp2M=
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.misc.elektronika:790030
    [ ukryj nagłówki ]

    Pan Marcin Debowski napisał:

    >> Formalnie tak to wygląda, jednak rozważania te mają swój kontekst.
    >> Dotyczą pomysłu, by pasażerowie nie plątali się samopas po Okęciu,
    >> tylko odpowiednio posegregowani byli dowożeni wprost do samolotów
    >> z Alej Jerozolimskich. Bynajmniej nie chodziło nikomu o to, aby
    >> w obecnym hotelu Mariott (planowany był jako wieżowiec LOT) dawać
    >> ludziom świstki. Zawsze mówiono o tych wszystkich czynnościach jako
    >> o "odprawie". Ja też bym tak to zbiorczo nazwał. Jeśli ktoś się
    >> czepia tego słowa, to tak, jakby się awanturował, że na 40 piętro
    >> tego Mariotta jadę windą, a nie dźwigiem osobowym.
    >
    > Dziekuje za kontekst. Własnie cos mi sie tu nie do końca zgadzało.
    > Rozumiem, że te dowożenia to się działy ale już nie dzieją?

    Nigdy się nie działy, były tylko jednym z rojeń o Drugiej Polsce czasu
    późnego Gierka. LOT inwestował w wieżowiec w centrum miata, miało być
    pięknie, a wyszło jak zwykle -- długie lata stał tam betonowy kikut.
    Z punktu widzenia tamtych czasów pomysł trudny do realizacji. Oddanie
    się w ręce przewoźnika międzynarodowego było tożsame z przekroczeniem
    granicy, za którą wtedy odpowiadało wojsko. Autobusy pod eskortą ludzi
    z kałachami? Tak wyglądał przejazd pociągiem z Przemyśla do Ustrzyk
    Dolnych -- kaprysem Stalina tory zostały po radzieckiej (obecnie już
    ukraińskiej) stronie. Formalnie też to słabe -- na płocie lotnieska
    da się wywiesić tabliczkę "granica państwa", ale jak to zrobić
    w przypadku autobusu jadącego aleją Żwirki i Wigury? Jakaś lipa
    (nomen omen).

    >> To teraz ja się czepnę. Zdarzało się, że na tym Okęciu kontrolowali
    >> mnie bezpodstawnie. Bowiem zanim ktokolwiek zaintersował się tym,
    >> gdzie lecę i jakie mam kwity, to już mnie obmacali, czy jakiej bomby
    >> nie mam.
    >
    > A później była jeszcze jakaś kontrola bezpieczeństwa na wejściu w tę
    > strefę, nazwijmy chronioną? A jeśli nie, to jak dawno temu to było?

    W okresie wzmożenia po którymś spektakularnym zamachu. Tak z dziesięć
    lat temu. Kontrole już na wejściu, niewpuszczanie osób towarzyszących.
    Tak więc najbliższy czynny taras dla odprowadzających znajdował się
    już nie we Wrocławiu, ale może gdzieś w Afryce.

    --
    Jarek

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: