eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.rec.foto.cyfrowa › Wynagrodzenia i rynek usług foto - kij w mrowisko
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 94

  • 41. Data: 2009-05-18 07:00:42
    Temat: Re: Wynagrodzenia i rynek usług foto - kij w mrowisko
    Od: "Agent" <w...@o...ue>


    Użytkownik "Jakub Jewuła" <b...@s...com.pl> napisał w wiadomości
    news:guqtjk$k3m$2@atlantis.news.neostrada.pl...
    > ...
    >> Da się, ale ja wolę do lasu, niż do każdego zdjęcia zakładać filtry na
    >> lampy.
    >
    > Z laptopem, poprawiac to czego nie zrobiles fotografujac?
    >
    > "Ale zdradzę Ci, dlaczego udaje mi się sprzedawać znacznie lepiej -
    > otóż każde zdjęcie przelatuję szopem na piątą stronę..."
    >

    Wychodzi na to że aby zdjęcie udało się sprzedac trzeba przelecieć je szopem
    aby wyglądało inaczej (w domyśle lepiej) niż zrobione przez "pstryk" przez
    pana Kazia który nie ma szopa i dlatego jest amatorem. Zatem jak odróżnić
    profi od amatora? Odp: Profi zainwestował w szopa i umie go używać.


  • 42. Data: 2009-05-18 07:07:41
    Temat: Re: Wynagrodzenia i rynek usług foto - kij w mrowisko
    Od: "Agent" <w...@o...ue>


    Użytkownik "adam" <j...@o...maile.com> napisał
    w wiadomości news:4a108c57$1@news.home.net.pl...
    > Użytkownik "p47" napisał
    >> Wprawdzie moje doswiadczenie z rozrzutem ofert nie są z branży foto, ale
    >> bazujące na doswiadczeniu np. przy budowie domu, to sądzę, ze w foto jest
    >> podobnie;- otóż rozrzut cenowy ofert bywał co najmniej kilkakrotny i
    >> okazywało się, że jakość pracy najczęściej WCALE nie była proporcjonalna
    >> do ceny!!
    >> Najczęsciej wysokośc oferty była proporcjonalna do:
    >> 1. ego oferenta;-)
    >> 2. poziomu jego bezczelności
    >> 3. wywęszonych zewnetrznych znamion bogactwa zamawiającego;-)
    >> 4. aktualnej sytuacji na rynku odnosnych usług
    >
    > To wszystko prawda ale budowlanka to jednak inna rzeczywistość i te reguły
    > słabo korespondują z rynkiem fotousług.
    > Z jednym wyjątkiem - czy brałbyś pod rozwagę ofertę najtańszego budowlańca
    > "z ulicy", którego nikt Ci nie polecił ? Polecenie w tej branży to jak
    > portfolio fotografa. Chyba, że zleceniodawcy wisi czy dach będzie
    > przeciekał, czy tynk nie odpadnie itd.
    > Ja też mam w tej dziedzinie (dom) doswiadczenia i o ile mnie pamięć nie
    > myli każdy specjalista przychodził do mnie po czyjejś rekomendacji. Nawet
    > doły pod fundamenty kopał gościu z dwoma fakultetami i portfolio w postaci
    > dołów u somsiada ; )
    >
    > Gość zlecający 600 za 800 nie skończy na tym wydatku.
    > Chyba, że handluje na Świstaku chińskim gównem z najniższą na rynku ceną,
    > które łykają młode pokemony nieodróżniające renderingu od fotografii ; )
    >
    > Nie mieści mi się w głowie, że robiący pakszoty czy np. serwisy www nie ma
    > portfolio - w takim wypadku to 800 zł to jest o 800 zł za dużo i
    > wypadałoby jedynie zaproponować gniazdko elektryczne, dach nad głową i
    > dowolną ilość herbaty (z własnym cukrem) z limitem powiedzmy dwóch tygodni
    > żeby se chłopina zrobił wreszcie to nieszczęsne portfolio ; )
    >

    A ja myślę ze prawda jest gdzieś pośrodku. Biorąc przykład np Roger from
    Cracow
    >> 1. ego oferenta;-) 2. poziomu jego bezczelności

    RfC: "zdjecia do internetu i sklepu internetowego.
    no widzisz ta cena jest na mojej granicy, ze by mi sie chcialo ruszyc
    dupe do tego."

    >> 3. wywęszonych zewnetrznych znamion bogactwa zamawiającego;-)

    RfC: "Najpierw patrze jaka firma przy okazji wyceny... ."





  • 43. Data: 2009-05-18 07:09:45
    Temat: Re: Wynagrodzenia i rynek usług foto - kij w mrowisko
    Od: Bernard Wybierała <b...@g...com>

    Janko Muzykant pisze:
    > Jakub Jewuła pisze:
    >> Nie da sie juz takich zdjec robic tak, ze po pstryknieciu sa dobre?
    >
    > Nie da się ich sprzedać za sto złotych sztuka. W każdym razie nie
    > nowoczesnej firmie na rynku reklamowym.
    >

    Nie do końca się zgadzam :)

    --
    Bernard Wybierała
    B&W Studio fotografii reklamowej i reklamy
    ul. Cieszyńska 367
    43-382 Bielsko-Biała
    tel. 033 816 41 61, kom. +48 784 664 099,
    internet: www.bwstudio.com.pl


  • 44. Data: 2009-05-18 07:26:40
    Temat: Re: Wynagrodzenia i rynek usług foto - kij w mrowisko
    Od: Bernard Wybierała <b...@g...com>

    Roger from Cracow pisze:
    >> ps. bardzo kulturalnie z Twojej strony, że nie podajesz kto ile oferował.
    >> Wtedy to by był kij w mrowisku, bo by się zaczęła nagonka na tych po
    >> 4200zł i tych po 800zł. Dziwię się tylko że jedynie 3 oferty!
    >
    >
    > prosta sprawa. Zadna powazna firma nie szuka w ten sposob
    > podwykonawcy. Taka oferta ma wypisane na czole szukam frajera
    > do roboty za pol darmo. Szkoda zawracania dupy na odpisywanie
    > na takie
    >
    > Roger
    >
    >

    I dlatego właśnie nawet nie pofatygowałem się, żeby odpisać :)
    Bo w przypadku poważnej firmy i zapytanie o cene i odpowiedź na takie
    zapytanie wygląda zupełnie inaczej... I czas oczekiwania na odpowiedź,
    tez jest inny.
    A co do tego, co pisali przedmówcy... Guzik prawda, że zdjęcia na białym
    tle to żadna filozofia... Dlatego jednym płaci się za ujęcie 500 pln a
    innym 5 pln...

    --
    Bernard Wybierała
    B&W Studio
    Fotografia reklamowa i reklama
    ul. Cieszyńska 367
    43-382 Bielsko-Biała
    tel. 033 816 41 61, kom. +48 784 664 099,
    internet: www.bwstudio.com.pl


  • 45. Data: 2009-05-18 08:50:44
    Temat: Re: Wynagrodzenia i rynek usług foto - kij w mrowisko
    Od: Janko Muzykant <j...@w...pl>

    Kokos pisze:
    > gołe dupy leżące na podłodze obsypane gwoździami (gwoźdźmi)?;) katalog
    > poszedłby jak świeze bułki

    I o to właśnie chodzi :)

    --
    pozdrawia Adam
    różne takie tam: www.smialek.prv.pl
    /to jest coś takiego do wszystkiego i niczego, że ja nie wiem, co to
    jest.../


  • 46. Data: 2009-05-18 08:51:39
    Temat: Re: Wynagrodzenia i rynek usług foto - kij w mrowisko
    Od: Janko Muzykant <j...@w...pl>

    Jakub Jewuła pisze:
    >> Da się, ale ja wolę do lasu, niż do każdego zdjęcia zakładać filtry na
    >> lampy.
    >
    > Z laptopem, poprawiac to czego nie zrobiles fotografujac?

    Wolę przed komputerem spędzić dwie godziny, niż cały dzień w studio czy
    w plenerze (niefajnym).

    --
    pozdrawia Adam
    różne takie tam: www.smialek.prv.pl
    /prostytutka to na przykład kucharz, co reklamuje knorra życząc wesołych
    świąt/


  • 47. Data: 2009-05-18 08:51:59
    Temat: Re: Wynagrodzenia i rynek usług foto - kij w mrowisko
    Od: Janko Muzykant <j...@w...pl>

    Agent pisze:
    > Wychodzi na to że aby zdjęcie udało się sprzedac trzeba przelecieć je
    > szopem aby wyglądało inaczej (w domyśle lepiej) niż zrobione przez
    > "pstryk" przez pana Kazia który nie ma szopa i dlatego jest amatorem.
    > Zatem jak odróżnić profi od amatora? Odp: Profi zainwestował w szopa i
    > umie go używać.

    W rzeczy samej.

    --
    pozdrawia Adam
    różne takie tam: www.smialek.prv.pl
    /nie śpij! - terrorysta nigdy nie śpi!/


  • 48. Data: 2009-05-18 08:52:32
    Temat: Re: Wynagrodzenia i rynek usług foto - kij w mrowisko
    Od: Janko Muzykant <j...@w...pl>

    Bernard Wybierała pisze:
    >>> Nie da sie juz takich zdjec robic tak, ze po pstryknieciu sa dobre?
    >>
    >> Nie da się ich sprzedać za sto złotych sztuka. W każdym razie nie
    >> nowoczesnej firmie na rynku reklamowym.
    >
    > Nie do końca się zgadzam :)

    No bo to nie dogmat, tylko przypadki, z których że tak powiem ssę :)

    --
    pozdrawia Adam
    różne takie tam: www.smialek.prv.pl
    /jestem wariat na motorze, najszybszy we wsi!/


  • 49. Data: 2009-05-18 09:52:10
    Temat: Re: Wynagrodzenia i rynek usług foto - kij w mrowisko
    Od: j...@a...at


    > To tyle z eksperymentu, wnioski pozostawiam Wam. Jednocześnie przepraszam
    > wszystkich "oferentów" za zmarnowanie ich czasu.
    >
    > --
    > Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl ->http://www.gazeta.pl/usenet/

    wcale bym sie nie zdziwil gdyby wszystkie 3 oferty pochodzily od tej
    samej osoby.
    jestesmy przeciez na grupie rec. czyli rozrywka.

    XXX


  • 50. Data: 2009-05-18 09:56:22
    Temat: Re: Wynagrodzenia i rynek usług foto - kij w mrowisko
    Od: j...@a...at


    >
    > > ... Zlecenie takiej roboty na podstawie najniższej ceny bez portfolio to
    > >przykład drugiego końca kija ...
    >

    dlaczego ?

    zamawiajacy niczego nie ryzykuje.

    jesli jakosc zdjec za 800 zl bylaby tragiczna to nie odbierze i nie
    zaplaci.
    co najwyzej stracilby troche czasu na udostepnienie pomieszczenia.

strony : 1 ... 4 . [ 5 ] . 6 ... 10


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: