eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.rec.telewizjaRe: VoD pod linuksemRe: VoD pod linuksem
  • Data: 2010-02-20 16:02:54
    Temat: Re: VoD pod linuksem
    Od: Lemoniada <g...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On 20 Lut, 02:45, Przemysław Adam Śmiejek <n...@s...pl> wrote:
    > W dniu 2010-02-19 00:29, Lemoniada pisze:
    >
    > >> Tak. DRM jest używane przez korporacje, a one jakie osoby prawne,
    > >> których jedynym i nadrzędnym celem jest zysk, nie podejmują działań,
    > >> które nie dążą do maksymalizacji zyski. Takie jest prawo ekonomii.
    > >> Oczywiście nie mówię o przejściowych błędach, ale długotrwałe stosowanie
    > >> tego wydaje się wskazywać na to, że DRM jednakowoż strat im nie przynosi.
    > > Jestem praktycznie przekonany, że jednak przynosi. Skoro np po wydaniu
    > > Spore EA stwierdziło, że następna gra będzie bez DRM, bo te, które
    > > użyli wpieniały legalnych użytkowników, a gra była w sieci przed
    > > premierą.
    >
    > No właśnie. Program komputerowy to nieco inna bajka niż filmy, a poza
    > tym, nie wiem jakie były te zabezpieczenia i może faktycznie w tym
    > wypadku nie były skuteczne bardziej niż szkodliwe.
    >
    Niewielka to różnica, to i to służy rozrywce, to i to jest bardzo
    podobnie dystrybuowane. A każde zabezpieczenia są upierdliwe. Choćby
    takie, które sprawiają, że muszę wkładać płytę do napędu, albo takie,
    które nie pozwalają mi
    zgrać filmu na dysk i nie targać ze sobą 20 płyt. I niestety ta
    upierdliwość jest pełna dla legalnych klientów i zazwyczaj zerowa dla
    tych nielegalnych.


    > >> jak nie miał? DRM wykrywał, że to pirackie kopie i nie dawał się oszukać
    > >> (przynajmniej nie osobom na moim i niższym poziomie wiedzy, a może także
    > >> i na nieco wyższym). Do tego blokował aktualizacje. Teraz ma działać
    > >> skuteczniejsza wersja. W efekcie jeszcze większa grupa osób nie będzie
    > >> wiedziała jak złamać problem i choćby dla świętego spokoju kupią wersję
    > >> legalną.
    > > Microsoft nie wiedział, kto ma pirata - ztcw prawo nie pozwala im na
    > > zbieranie takich informacji bez zgody rzeczonego pirata.
    >
    > a, mówisz o ,,dane pirata trafiają do bazy firmy'', ale przecie nie temu
    > to służy.
    Chyba nie zrozumiałem?


    > >  zainstalowany
    > > program jedyne co robił to wyłączał dostęp do aktualizacji i
    > > wyświetlał komunikat. Sposoby na jego obejście pojawiły się po 2
    > > dniach, wystarczyło w google wpisać.
    >
    > No ja znalazłem tylko do pierwszych wersji. Późniejsze już mnie
    > przerosły. Pewnie są, ale jak widać, skuteczność jest większa niż brak
    > zabezpieczeń, bo przynajmniej część piratów utnie.

    Ale to NIE SĄ ZABEZPIECZENIA tylko straszaki. Nadal możesz wziąć jeden
    z korporacyjnych kluczy i zarejestrować nim windę. Jak wyłączysz
    aktualizacje automatyczne to nie zauważysz różnicy między nim a
    licencjonowanym. Jak włączysz to ci głupi dymek wyskoczy i tyle.


    > > Zadziałało to dlatego, że
    > > większość ludzi nie wiedziała jak to działa i pomyślała "microsoft
    > > wie, że mam pirata, zaraz wpadnie do mnie policja" i przez to nawet
    > > nie myśleli o pozbywaniu się komunikatu.
    >
    > Może i część tak. Akurat wokoło mnie nie. Wokoło mnie widziałem 2 przypadki:
    To teraz pytanie - ile jest wokół ciebie tych piratów?


    > >http://di.com.pl/news/30077,0,Microsoft_Antypiracka
    _akcja_rozzloscila...
    >
    > Nie bardzo rozumiem co chcesz pokazać. W Polsce kradną, więc się MSowi
    > nie chce wprowadzać Lajwa, postanowił więc zaostrzyć DRM i dzięki temu
    > wprowadzić do polski tę usługę. No to chyba suma sumarum na plus dla
    > legalnych.

    Chcę pokazać, że w imię walki z piractwem sprzedaje się niepełny
    produkt. Tracą na tym użytkownicy. A piractwo jakoś nie maleje.

    > To samo było z The Bat! Zanim się upowszechnił w Polsce, źle obsługiwał
    > polskie znaki. Miałem legalną wersję i naciskałem producenta, ale
    > odpowiedział, że ma mnie w dupie, bo sprzedał w Polsce śladową liczbę
    > licencji.
    Ja bym miał w dupie takiego producenta. Swoją drogą to jest przykład
    przeciw Twojej teorii "skoro DRM jest to jest opłacalny" - poprawienie
    plznaczków w międzynarodowym programie to chwila pracy a otwiera
    teoretycznie nowy rynek - niezrobienie tego przynosi straty w taki sam
    sposób jak "piractwo przynosi straty" (czyli nei daje potencjalnych
    zysków).

    > >http://itbiznes.pl/art37038.html
    >
    > Daleko wysunięty wniosek. Fakt, że MS nie ocenzurował (jeszcze?) binga
    > nie implikuje, że ma ,,liberalną'' postawę. Do tego jakby czuję nutę
    > pochwały dla piratów i dla nielegalnych wersji w całej wypowiedzi.
    >
    > >> Hm... Niby tego tu więcej jest niż
    tu:http://tvu.org.ru/index.php?show=season&sid=2034
    > >> ale i tak chyba tylko kawałki, czy źle rozumiem? Bo ja torentów w życiu
    > >> nie używałem i nie łapię do końca idei tego piratebeja.  Na TVU mam
    > >> jakoś prosto opisane, a tu nie bardzo wiem co jest co.
    > > Use google luke. Nie znam za bardzo programów p2p - ostatnio
    > > pobierałem debiana za pomocą azureusa
    >
    > Azureus już nie istnieje :D

    Zamknęli projekt, czy tylko nazwa się zmieniła?

    > Ale nie chodzi mi o obsługę torentów, a o to, że tam też widzę tylko
    > fragmenty. Źle widzę? W strukturze strony i opisach się nie poruszam
    > zbytnio, a nie w samym już pobieraniu torrentów.

    Wygląda jakby były sezony 6 i 7 w całości...

    > >>>>> Wyciąłeś najciekawszą część. SPRZEDAŻ KOMUPTERÓW JEST W POLSCE
    > >>>>> NIELEGALNA. Jakichkolwiek.
    > >>>> Wyciąłem, bo to Twoje twierdzenie, niczym nie poparte.
    > >>> Kodeks karny to mało?
    >
    > >> No ale jaki konkretnie zapis, bo gdzieś się nie rozumiemy.
    > > Art 269b KK
    >
    > no i gdzie ci tam wyszło, że komputer jest nielegalny?
    >
    > >>>>> Nawet jak będzie na nich win95 i ie4.5 oraz
    > >>>>> hyperterminal/telnet to wystarczy do popełnienia wszystkich
    > >>>>> wymienionych w kodeksie przestępstw.
    > >>>> Do łamania ?
    > >>> Tak się kradnie dane osobowe:
    > >>>http://pl.wikipedia.org/wiki/SQL_injection
    > >>> wystarcza do tego przeglądarka, albo telnet.
    > >> No ale to nie znaczy, że przeglądarka jest narzędziem do łamania. Nie do
    > >> tego ona służy. Tak jak lampa nie jest bronią, choć można się nią
    > >> jakośtam bronić albo nawet zabić teściową :D Klucz trzynastka oczko też
    > >> nie jest wytrychem, choć można przy jego pomocy niejedno otworzyć.
    > > Ale właśnie o to chodzi, nie nie musi być do tego przeznaczony, a
    > > jedynie _przystosowany_.
    >
    > Ale ona nie jest przystosowana do łamania, tak jak klucz trzynastka nie
    > jest przystosowany do włamywania się nim, a lampa do obrony.
    Klucz 13 jest przystosowany do odkręcania śrub. Jeżeli durny
    ustawodawca napisałby, że "Art 666: odkręcanie śrub od samolotów f16
    jest przestępstwem" to były przystosowany do popełnienia tego
    przestępstwa. Gdyby durny ustawodawca zabronił teraz posiadania
    przedmiotów przystosowanych do popełnienia przestępstwa z Art 666 to
    posiadanie kluczy 13 byłoby przestępstwem.

    Tak samo jak noże kuchenne nie służą do zabijania ani okaleczania a do
    pracy w kuchni, ale z racji swojego kształtu są do tego (mordowania)
    przystosowane.


    > > To prawo jest właśnie takie jakby zamiast zakazywać posiadania
    > > wytrychów zabronić "posiadania dowolnego narzędzia, które może
    > > posłużyć  do nieuprawnionego otwarcia zamka"...
    > > Dura lex, sed lex?
    >
    > No ale jaki to ma związek z DRM? Niedoskonały przepis z KK, którego wg
    > mnie nadinterpretujesz, nie mówi, że prawo nie ma chronić własności
    > intelektualnej.
    >
    Ty zacząłeś w kontekście DRM dowodzić, że linux to jest nielegalny.
    Zripostowałem więc, że na skutek durnego prawa w Polsce wszystkie
    komputery są nielegalne i ta legalność bądź nie o niczym nie świadczy
    i nie ma nic do rzeczy - windows jest nielegalny i ma DRM, linux jest
    nielegalny i też ma DRM (choćby w KPDFie można wybrać w opcjach, czy
    ma przestrzegać obostrzeń).

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: