eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodySpecjalista od świec żarowychRe: Specjalista od świec żarowych
  • Data: 2016-04-29 12:15:59
    Temat: Re: Specjalista od świec żarowych
    Od: Trybun <C...@j...ru> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2016-04-27 o 17:25, ddddddddd pisze:
    >
    >>
    >> Oczywiście że nowoczesne diesle zapalą w naszej strefie klimatycznej i
    >> bez świec. Jednak ze sprawnymi świecami zapłon jest ułatwiony.
    >>
    >> Oj, nie byłbym tego taki pewien - wystarczy kilka stopni poniżej zera i
    >> przy jednej niesprawnej (co najmniej jednej) i już zapłon staje się
    >> kłopotliwy. A to przez moment nierówna praca silnika, a to, również
    >> przez moment, smród spalin, tak jakby paliwo niezupełnie się spalało.
    >
    > to zależy od silnika - moje dwa sześciocylindrowce CR odpalają przy
    > niesprawnych świecach nawet przy dużych mrozach (nie pamiętam
    > dokładnie przy ilu - ale ok. minus 20C - jedno z aut zaczęło troszkę
    > gorzej odpalać. Okazało się że żadna świeca nie jest sprawna. Za
    > jednym zamachem wymieniałem wtedy od razu świece w aucie które dobrze
    > odpalało - okazało się że sprawna jest tylko jedna na sześć świec!)

    Ja mam tylko 3 świece, a więc przynajmniej teoretycznie gorsze warunki
    zapłonu,. Jednak jak już wspominałem -12C i jedna (co najmniej)
    niesprawna niczym szczególnym nie skutkuje. I tak z ciekawości - miałeś
    jakieś komunikaty o niesprawności świec?


    >
    >> Wszystkie te objawy to czas do 10 sekund sekund, czyli wniosek nasuwa
    >> się sam - świece wspomagają sam rozruch. Zaznaczam że zupełnie nie znam
    >> się na dieslach. To tylko takie obserwacje własne.
    >>
    >
    > moje obserwacje są takie, że miałem kiedyś podpiętą kontrolkę grzania
    > świec w starym dieslu i podczas pracy silnika prądu nie dostawały
    >
    > A jednocylindrowy diesel traktorek TZ-4K-14 przez długi czas odpalał
    > bez świecy żarowej (ale w instrukcji napisali żeby kręcić korbą do
    > momentu pojawienia się dymu z rury wydechowej i wtedy odpalać
    > rozrusznikiem :) niestety miał wtedy jakiś mały akumulator i nie był w
    > stanie zakręcić sam, dopiero po dołożeniu świecy dostał duży
    > akumulator dzięki któremu odpala bez korby :)
    >
    >
    >

    W Oplu z lat 80tych było tylko ręczne podgrzewanie świec. Przekręcało
    się kluczyk, pociągało za wajchę od świec, czekało jak zgaśnie
    kontrolka... i start.. Nie zdarzyło mi się aby auto się nie uruchomiło.
    a wtedy to była zima z prawdziwego zdarzenia.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: