Dnia Sun, 26 Feb 2017 18:40:20 +0100, Cavallino napisał(a):

> W dniu 26-02-2017 o 16:42, Tomasz Pyra pisze:
>> Dnia Sun, 26 Feb 2017 14:20:32 +0100, Sebastian Biały napisał(a):
>>
>>> On 2017-02-24 01:33, Tomasz Pyra wrote:
>>>> Samochody nie mają takiej opcji np. dlatego że nie mógłbyś takim samochodem
>>>> poruszać się po niektórych krajach Europy.
>>>
>>> Może być błyskawicznie odpinana mechanicznie. Nie ma żadnego problemu.
>>> Ba, może sama wyłaczyć zapis jeśli wykryje że jest na terytorium kraju z
>>> zakazem.
>>
>> Ja mam jeszcze taką teorię że ogarnięcie tego od strony technicznej czy
>> interfejsu użytkownika może też przerastać tą branżę.
>
> Eee tam, głupie Media Nav wie że wjechało do Francji i wyłącza
> ostrzeganie o fotoradarach, więc czemu miałoby nie umieć wyłączyć kamery
> w Austrii?

Pytanie jeszcze jak z pamięcią do takiej kamery.
Sprzęt elektroniczny w samochodach jest obliczany np. na 15 lat po 4h pracy
dziennie. Nie wiem czy dzisiejsze pamięci flash są na to gotowe.

Do tego po tych 15 latach pracy, bateria powinna dać radę poprawnie
zakończyć nagranie w razie wypadku i odcięcia zasilania.

No chyba, żeby to wymieniać przy przeglądach jak klocki hamulcowe, ale taka
karta SD czy akumulator do kamery to w ASO ze 100EUR będzie jak nie więcej,
a to znowu podniesie koszty utrzymania samochodu, które gdzieś tam się
jednak liczy.

Trudno spekulować na temat bezpośrednich przyczyn tego że motoryzacja jeśli
chodzi o elektronikę to jest jakieś 15 lat za pralkami i zmywarkami ;)
Ale zazwyczaj są ku temu jakieś tam powody.