-
71. Data: 2010-12-05 18:29:13
Temat: Re: Problem z akumulatorem - długie
Od: "P_ablo" <o...@o...pl>
Użytkownik "Filip KK" <n...@n...pl> napisał w wiadomości
news:idfrv1$eso$5@news.net.icm.edu.pl...
>
> Masz coś sensownego do powiedzenia? To pisz.
W zasadzie nie ma sensu opisywac spraw oczywistych.
Akumulator bezobslugowy to taki, w ktorym nie ma ma korkow i teoretycznie
nie ma potrzeby uzupelniania elektrolitu/rozcienczalnika. Najczestszym
powodem usterek akumulatorow to niedomagania alternatora/elektryki w
samochodzie - i tu trzeba przyznac racje producentom (o czym sam
wspomniales), ze czesto nie uznaja reklamacji. Nalezy zapamietac aby ZAWSZE
jechac na reklamacje z samym akumulatorem - wtedy nie moga sprawdzic
ladowania w samochodzie i maja mniej podstaw do odrzucenia reklamacji...
Tak naprawde wiekszosci akumulatorom wystarczy jedno glebokie rozladowanie i
po nich. Kiedys mialem zelowke zaadoptowana od przemyslowego UPSa i ta
wytrzymala maks tydzien glebokiego rozladowania. Kiedy postala sobie tak
miesiac, to juz nie dalo jej sie naladowac.
Nie wiem czy wiesz, ale kiedy np wydoisz aku i ostatkiem sil odpalisz a masz
sprawny alternator, to pracuje on z maksymalna moca i aku dostaje
kilkadziesiat amper - przy tym ladowanie prostownikiem to jak laskotanie w
porownaniu z uderzeniem piescia.
--
Picasso
-
72. Data: 2010-12-05 18:37:30
Temat: Re: Problem z akumulatorem - długie
Od: "Wojciech Smagowicz [ZIWK]" <w...@o...pl>
W dniu 2010-12-05 17:06, Filip KK pisze:
>>> Nie chce mi się schodzić do piwnicy, żeby zrobić zdjęcie akumulatora
>>> bezobsługowego po ładowaniu.. Cud, że nie wybuchł! Po prostu spuchł...
>>> Uwierz mi na słowo i zamilknij!! Tych akumulatorów się nie ładuje!! Nie
>>> ma takiej potrzeby!!
>>
>> Wierzę na słowo ;)
>
> Cieszę się. Jakby ktoś nie uwierzył, mogę zdjęcie zrobić jak aku spuchł.
> Mimo tego, że żadne zwarcie się nie zrobiło... :)
Może miał zatkane odgazowanie? Bo w tym celu w aku tradycyjnych uchyla
się je przy ładowaniu z prostownika...
>
>> Mam właśnie taki "bez koreczków" - a więc w myśl Twojej definicji "nie
>> do ładowania"...
>
> Nie do ładowania, bo taka jest idea. Żeby kupić nowy.
No tak - daj się uwieść marketoidom...
> To teraz odpowiedz sobie na pytanie, na ile sprawny będziesz miał
> akumulator jak go doładujesz gdy kropeczka będzie czarna (doładuj).
Ładuję właśnie...
> Pojeździj, posłuchaj godzinkę radyjka w samochodzie na wyłączonym
> silniku, zamknij samochód i na drugi dzień po 15 godzin spróbuj odpalić
> 2.5 litrowego diesla, powodzenia życzę. :)
A dziękuję, dziękuję...
Niestety nie 2.5D, tylko 2.0HDi - ale za to bez świec żarowych, więc
graniczna temperatura rozruchu wynosi -17 stopni...
I kolejną zimę odpala... A ładuję bo auto było używne sporadycznie i na
krótkich trasach...
> Dlatego takich aku się nie
> ładuje, tylko wymienia na nowy. Takie jest przeznaczenie tych
> akumulatorów. Ideą takich akumulatorów jest to, że teoretycznie pracują
> w zamkniętym pojemniku a tylko opary są skrplane na zewnątrz (rurką). To
> ma niby sprawiać, że aku ma dłuższą żywotność (nie zasiarcza się tak
> szybko), nie następują tak szybko procesy chemiczne. A jak w
> rzeczywistości jest? Sami wiemy.
Może i takie jest przeznaczenie - ale niektórzy dbając o akumulator nie
nie przejmują się tym...
> P.S> Nie jestem pewien czy masz w pełni rację z tymi tłumaczeniami tych
> kolorów. Z tego co kojarzę, to nie ma oznaczenia "doładuj".
Mam zrobić fotkę?
RECHARGE - może masz inne tłumaczenie?
Bo ja rozróżniam od REPLACE
--
Wojciech Smagowicz
-
73. Data: 2010-12-05 18:40:27
Temat: Re: Problem z akumulatorem - długie
Od: Czarek Daniluk <c...@n...com>
W dniu 2010-12-05 11:24, Piotrek pisze:
> A po co go reklamować? Przeciez jest sprawny. Przy krótkich odcinkach to
> oczywiste że akumulator będzie niedoładowany i trzeba go co jakiś czas
> doładowywac prostownikiem. Żeby uzupełnić ładunek elektryczny zabrany z
> akumulatora przy rozruchu trzeba przejechac co najmniej 20 km. Przy dieslu
> odcinki po 6 km w zimie jeszcze z grzaniem szyby i nawiewem powodują że
> alternator nie ma żadnych szans na pełne naładowanie akumulatora.
Mówisz z teorii czy z praktyki?
Golfem 3 TDI - użytkowanym praktycznie tylko na krótkich odcinkach nie
muszę ładować akumulatora.
Centra wsadzona 2 lata temu, nie wymaga żadnego doładowywania.
Alternator mam 120A - więc śmiem zauważyć że jest on w stanie w bardzo
krótkim czasie doładować aku.
Pozdrawiam !
-
74. Data: 2010-12-05 18:50:29
Temat: Re: Problem z akumulatorem - długie
Od: Czarek Daniluk <c...@n...com>
W dniu 2010-12-05 16:46, Filip KK pisze:
> I tu jesteś w błędzie. Prostownik daje większy prąd ładowania.
> Alternator stosunkowo mniejszy i różny, bo są pobory prądu.
>
>
>
> Twoja fizyka mnie nie interesuje, tym bardziej za czasów szkoły.
Acha - wszechwiedzący.
Mam w samochodzie alternator 120A - jeśli nic nie włączę - może dać te
120A na akumulator. Pokaż mi prostownik którym dasz 120A na aku ;P
Pozdrawiam !
-
75. Data: 2010-12-05 19:04:01
Temat: Re: Problem z akumulatorem - długie
Od: MarcinJM <m...@i...pl>
W dniu 2010-12-05 18:19, Wojciech Smagowicz [ZIWK] pisze:
> (benzyna o niskim stopniu sprężania i minimalnej pojemności).
Hola, hola 9,3:1 o nie jest tak malo ;)
--
Pozdrawiam
MarcinJM
gg: 978510, marcinjm()op.pl
-
76. Data: 2010-12-05 19:12:13
Temat: Re: Problem z akumulatorem - długie
Od: J.F. <j...@p...onet.pl>
On Sun, 05 Dec 2010 18:50:29 +0100, Czarek Daniluk wrote:
>Acha - wszechwiedzący.
>Mam w samochodzie alternator 120A - jeśli nic nie włączę - może dać te
>120A na akumulator.
Ale:
a) o ile na wysokich obrotach,
b) o ile akumulator tyle przez siebie przepusci, bo ciagle masz
niewysokie napiecie.
>Pokaż mi prostownik którym dasz 120A na aku ;P
http://prostownik.com.pl/prostownik_rozruchowy_800.h
tm
Niby na aku tylko 30A, ale wydajnosc urzadzenia do 800A.
Hm, z takiej wtyczki ? Cos tam klamia. Ale podobnych urzadzen jest
wiecej :-)
J.
-
77. Data: 2010-12-05 19:20:37
Temat: Re: Problem z akumulatorem - długie
Od: "Wojciech Smagowicz [ZIWK]" <w...@o...pl>
W dniu 2010-12-05 19:04, MarcinJM pisze:
> W dniu 2010-12-05 18:19, Wojciech Smagowicz [ZIWK] pisze:
>> (benzyna o niskim stopniu sprężania i minimalnej pojemności).
>
> Hola, hola 9,3:1 o nie jest tak malo ;)
>
Porównaj to z Dieslem +- 20:1 i przy dokładnie dwukrotnie większej
pojemności...
Owszem, że Matiz ma aku jak większy zegarek na rękę ;) ale moment
potrzebny do obrócenia przez kompresję silnika 1.6D a 0,8i to dwie różne
bajki...
--
Wojciech Smagowicz
-
78. Data: 2010-12-05 19:22:19
Temat: Re: Problem z akumulatorem - długie
Od: J.F. <j...@p...onet.pl>
On Sun, 05 Dec 2010 16:00:32 +0100, Filip KK wrote:
>Nie chce mi się schodzić do piwnicy, żeby zrobić zdjęcie akumulatora
>bezobsługowego po ładowaniu.. Cud, że nie wybuchł! Po prostu spuchł...
>Uwierz mi na słowo i zamilknij!!
Wierze, bo widzialem inny aku pekniety.
Ale widzialem tez jak pani w markecie przechylila aku pod czytnik i z
boku kwas pociekl.
Skoro spuchl, to widac odgazowanie zatkane slabe. W obslugowych tez
sie zdarzalo - nie bez powodu nalezalo odkrecic korki.
>Tych akumulatorów się nie ładuje!! Nie ma takiej potrzeby!!
Jak jest potrzeba to sie laduje - w koncu to akumulator, a nie jadrowa
elektrownia z zapasem paliwa na trzy lata.
W szczegolnosci samochod go ciagle laduje.
A prostownikiem .. trzeba umiec. Akurat tych do samochodow zazwyczaj
jakos nie trzeba, bo musza byc odporne chocby na awarie regulatora
napiecia.
J.
-
79. Data: 2010-12-05 19:24:35
Temat: Re: Problem z akumulatorem - długie
Od: "Wojciech Smagowicz [ZIWK]" <w...@o...pl>
W dniu 2010-12-05 17:07, Filip KK pisze:
> Lubisz łapać za słówka widzę. Tak, to możemy do usranej śmierci pisać.
Barana się łapie za rogi, człowieka za słowa...
A błędy w stwierdzeniach mogą świadczyć o braku wiedzy!
--
Wojciech Smagowicz
-
80. Data: 2010-12-05 19:26:12
Temat: Re: Problem z akumulatorem - długie
Od: Adam Płaszczyca <t...@o...spamnie.org.pl>
Dnia Sun, 05 Dec 2010 18:19:46 +0100, Wojciech Smagowicz [ZIWK] napisał(a):
> Wiedziałem, że mam prądu na DOKŁADNIE 2 rozruchy zimnego silnika (zima!)
> - jak po tym "wysiłku" nie przejechałem conajmniej 4km (dom-praca) to
> pozostawały tylko kable i żebranina o prąd...
A pomyśleć, że jak ludzie widzieli w Granadzie amperomierz, to się pukali w
czoło i dziwili po co to...
--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna
_______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W--P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++