eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.comp.programmingPolskie nazwy zmiennych/funkcji w nietypowym projekcie › Re: Polskie nazwy zmiennych/funkcji w nietypowym projekcie
  • Data: 2009-06-11 09:23:33
    Temat: Re: Polskie nazwy zmiennych/funkcji w nietypowym projekcie
    Od: Sebastian Biały <h...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    slawek wrote:
    > Po drugie - nie chodzi o jakąś
    > poprawność językową. [cut crap]

    Nie pomyliłeś grup? Chcesz udowodnić ze pl zniknie tylko dlatego ze 5
    programistów dogaduje się lepiej po en? Zauważyleś że normalni ludzie
    stosują takie narzędzia które są bardziej wydajne a nie bardziej
    patriotyczne?

    > tylko chłodna ocena faktów.

    Niezwiązanych z tematyką grupy.

    > jedno - ci którzy nadają się *wyłącznie* do pracy zespołowej to mało są
    > warci. [cut nastepny crap]

    Znowu nie masz pojęcia o czym piszesz. Praca programisty polega przede
    wszystkim na pracy w zespole. Do pisania pojedynczo to możesz sobie
    pisać "hello world i'm jan b.". Pracuje się na tych samych fragmentach
    kodu przez wiele osób, bezustanie je poprawiając, wyszukując bugi,
    refaktorując. Twoje wstawianie polskich określeń nie tylko spowalnia ten
    proces ale często go blokuje. Oczywiście ciągle mowa o grupie
    miedzynarodowej a nie pieciu studentow w php od liczników.

    > Jeszcze jedno - wypowiadałeś się, że pisanie kodu źródłowego i pisanie
    > książek to nie to samo. Jak rozumiem: nigdy nie pisałeś podręcznika o
    > programowaniu itp.?

    Komplenie nie rozumiesz na czym polega pisanie kodu a na czym książek.
    To są dwie ABSOLUTNIE różne rzeczy mające komplenie różne cele i różne
    środki.

    > Zauważyłem, że jeżeli kod źródłowy jest po prostu
    > ładny, dobrze opisany, starannie sformatowany (nieważne czy komentarze
    > są poprawną polszczyzną czy eleganckim angielskim a może po prostu
    > schludnie po niemiecku)

    G. prawda. Kod poprawny nie jest tylko ładny. Kod ma by czytelny dla
    programisty i nie ma to żadnego przelożenia na "czytelny dla humanisty".
    10x więcej powie komuś doświadczonemu "paintWireframeVisitor" niż 10
    stron dokumentacji zgodnej z aktualnym stanem dowolnego języka mowionego
    wyjasniającego na czym polega double-dispatch. Stosowanie pewnych
    wzorców, stabilnego coding standard jest więcej warte niż poprawne
    komentarze. tak się nieszczęśliwie akurat składa że wzorce mają
    konkretne nazwy w en a polskie nazwy to często bezpośrednia kalka co
    wychodzi na to samo. Poza miszczami uzywającymi "Następników".

    > natomiast komentarze są po prostu obrzydliwe, napisane jakby przez
    > zaćpanego miłośnika metalu/satanistę, angielski ogranicza się do 20 słów
    > i to zestawionych mało gramatycznie, wszędzie literówki - to raczej nie
    > budzi entuzjazmu.

    To lepiej niż 20 słów w poprawnym języku Aborygenów. Przynajmniej dla mnie.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: