-
31. Data: 2009-02-02 08:29:41
Temat: Re: Monitory CRT.
Od: "Roger from Cracow" <r...@s...pl>
> Tymczasem każde LCD w byle rogu ma tak ostro jak na środku, a przy DVI nie
> ma najmniejszego problemu.
tak ale dla mnie jako fotografa jakies tam lekko nieostro na rogach totalnie
niema
zanzcenia... ostro jest tak jak trzeba. W tych swoich wywodach zblizasz sie
do poziomu gapienia sie na zdjecia w powiekszeniu 100% po to aby ocenic
ilosc szumu. Znaczenia ma natomiast kolor, cienie a z tych jestem bardzo
zadowolony i jak dotad jeszcze nie spotkalem sie z LCD ktory by tak
potrafil. Natomiast widzialem juz sporo LCD ktore byly ostre w rogach
a jakze ale nie dalo sie ich nawet sciemnic dla przyzwoitego poziomu i nie
byl to shit marketowy po pare stow.
Zreszta kogo to obchodzi, wisi mi w zasadzie kazda inna opinia bo kieruje
sie rozumem wlasnym. A jesli mam jeszcze wybor pomiedzy monitorem
crt za dwie stowy, ktory spelnia wszystkie moje wymagania ktorych tak
naprawde nie jest w stanie spelnic LCD za ponad dwa kola to niema o
czym mowic. Ostrosc zyletki to nie wszystko. Ze o sporej zaoszczedzonej
kasie nie wspomne.
Tym sie miedzy soba roznimy ze ja nie analizuje tygodniami jakis tam
dupereli w szklach i lekkich nieostrosci na rogach w monitorze tyko
dostrzegam zalety tego co mnie jest potrzebne dla mojej wygody a olewam
to co mi nie przeszkadza.
Roger
-
32. Data: 2009-02-02 08:32:26
Temat: Re: Monitory CRT.
Od: "Jakub Jewuła" <b...@s...com.pl>
>>> A fakty są takie, że 100% tego sprzętu pochodzi z likwidowanych
>>> stanowisk.
>>
>> Fakty sa takie, ze o ile nie masz zbednego worka kasy
>> to LCD = badziewie.
>
> Fakty są takie, że za dobrego CRTka w czasach ich świetności trzeba
> było zapłacić nie mniejszy worek kasy. Co jakby ciągle pomijasz,
A jakie to ma znaczenie? Teraz kosztuje tyle co
fistaszki i to jest wlasnie jedna z ich zalet.
> przytaczając w dyskusjach używane, paroletnie i wypalone złomy, w
> dodatu klasy burowej.
Ze wypalone to od spamerka sie dowiedziales?
Obaj o tym z gory wiecie? Ja wole sprawdzic osobiscie :)
...
> Taki spamer, jak i Ty w dziedzinie wydruków?
Zacytuj moj list w ktorym wciskalem oferte wydrukow
jak to robi Tom01 z LCDkami...
Czekam na cytaty.
> Niech zgadnę, nie lubisz konkurencji?
Ps. A konkurencje to ja uwielbiam - najlepsi klienci to Ci,
ktorzy wczesniej skorzystali z uslug "konkurencji".
q
-
33. Data: 2009-02-02 08:35:09
Temat: Re: Monitory CRT.
Od: "Jakub Jewuła" <b...@s...com.pl>
>>> pieprzenie. Dobry CRT, czestotliwosc odwierzania wysoka i nic sie
>>> nie dzieje... moge przed nim siedziec i 10 godzin i nic mnie nie
>>> boli poza kregoslupem.
>>
>> Kto tak potrafi jeszcze? :)
>
> Ja :-)
>
> Siedzę w pracy 8 godzin przed LCD i później w domu kolejne 8 przed
> bańką. W weekendy czasem siedzę po kilkanaście godzin przed bańką i
> jest ok. I póki będzie działać to jej nie wywalę. Ale to jest bańka z
> odświeżaniem 100Hz.
100Hz? No to musi byc klamstwo - przeciez nie ma takich CRT ;)
> Co do szkodliwości to dla oczu najbardzie jszkodliwe jest patrzenie
> blisko.
Oraz od czapy ustawiona jasnosc / kontrast.
> I tu nie ma znaczenia czy monitor jest LCD, czy CRT czy po
> prostu czytamy książkę. Dodatkowo wzrok męczy sięgdy obraz miga
> (dotyczy kiepskich CRT), albo jest zbyt jasny (dotyczy kiepskich LCD).
Z tym, ze w przypadku CRT da sie wyregulowac wiekszsc istotnych
dla ergonomii parametrow jak jasnosc, kontrast a w przypadku LCD...
q
-
34. Data: 2009-02-02 08:37:39
Temat: Re: Monitory CRT.
Od: "Roger from Cracow" <r...@s...pl>
Użytkownik "Janko Muzykant" <j...@w...pl> napisał w wiadomości
news:gm68p2$3c2$1@news.wp.pl...
> Grzegorz Krukowski pisze:
>> Więc co? Jest jakiś w miarę tani TN 21
>> cali, który nie ma kosmicznych przebarwień, nie jest bardzo czuły, pod
>> jakim kątem się na niego patrzy i da się dobrze ustawić jasność? Bo
>> zawsze mogę mieć dwa monitory, co też jest rozwiązaniem.
>
> Problemem tej grupy (przy liderowaniu jednego osobnika w szczególności)
> jest idea, iż nie da się kupić monitora za tysiąc spełniające te
> wymagania.
ktory monitor 21" proponujesz do pracy ze zdjeciami tak aby nie bylo
tragedii w cieniach, nie trzeba bylo dlubac caly dzien przy ustawieniach
karty graficznej aby dograc monitor i wiernosc kolorow byla przynajmniej
poprawna. Dobrze by bylo aby obraz nie zalezal od polozenia glowy.
?
Roger
-
35. Data: 2009-02-02 08:52:02
Temat: Re: Monitory CRT.
Od: Janko Muzykant <j...@w...pl>
Roger from Cracow pisze:
>>> Więc co? Jest jakiś w miarę tani TN 21
>>> cali, który nie ma kosmicznych przebarwień, nie jest bardzo czuły, pod
>>> jakim kątem się na niego patrzy i da się dobrze ustawić jasność? Bo
>>> zawsze mogę mieć dwa monitory, co też jest rozwiązaniem.
>> Problemem tej grupy (przy liderowaniu jednego osobnika w szczególności)
>> jest idea, iż nie da się kupić monitora za tysiąc spełniające te
>> wymagania.
>
> ktory monitor 21" proponujesz do pracy ze zdjeciami tak aby nie bylo
> tragedii w cieniach, nie trzeba bylo dlubac caly dzien przy ustawieniach
> karty graficznej aby dograc monitor i wiernosc kolorow byla przynajmniej
> poprawna. Dobrze by bylo aby obraz nie zalezal od polozenia glowy.
> ?
Jakiś mający jakość nie gorszą od iiyamy 2403WSB1 (ten ma żona więc znam
go dobrze). Tylko to większe i droższe o stówę. W praktyce co drugi nowy
lcd mający nazwę kojarzącą się cokolwiek. Właściwie to ważniejsze od
nazwy jest, by miał rozbudowane menu. I nie mówię, że kolorystycznie to
będzie profi crt, ale da się pracować bez problemu.
--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl
/piękne chwile w życiu? - tak się zmęczyć, żeby nie mieć ochoty na seks/
-
36. Data: 2009-02-02 09:07:54
Temat: Re: Monitory CRT.
Od: "Roger from Cracow" <r...@s...pl>
> Jakiś mający jakość nie gorszą od iiyamy 2403WSB1 (ten ma żona więc znam
> go dobrze). Tylko to większe i droższe o stówę. W praktyce co drugi nowy
> lcd mający nazwę kojarzącą się cokolwiek. Właściwie to ważniejsze od nazwy
> jest, by miał rozbudowane menu. I nie mówię, że kolorystycznie to będzie
> profi crt, ale da się pracować bez problemu.
Janko, kiedys musialem popracowac na swoim laptopie i tym czyms
co wyswietla w nim obraz. Tez sie dalo :)
Roger
-
37. Data: 2009-02-02 09:09:48
Temat: Re: Monitory CRT.
Od: dominik <n...@d...kei.pl>
Jakub Jewuła pisze:
>>> Dell 1130, grafika dowolna(?). Kiedys Matrox, teraz asus cos-tam.
>> Nawet matroksy nie wyciągają aż tylu kryształowo czysto.
> A ty wiesz o tym, bo czytales w necie, nie? ;-)
Miałem matroksa parhelię do pary z porządnym monitorem iiyamy.
> "Od zawsze" pracuje na Matroxach wlasnie, od niedawna na Asusie.
> No, ale Ty wiesz lepiej :)))))))
Wiem bo miałem i wierz mi że bardzo się cieszyłem pozbywając tego na
rzecz LCD. Kiedyś sądziłem że wystarczy naprawdę dobry monitor i
naprawdę dobra grafika i będzie ok. No ale dupa - analogowo ma to swoje
okrutne ograniczenia i po prostu ich nie przeskoczysz.
> Siedze w tej chwili przed Dellem 1130 - drobny tekst jest tak samo
> ostry w rogach jak gdziekolwiek. Nie ma zadnych latwo zauwazalnych
> wad typu rozjazd kolorow w rogach czy spadek ostrosci.
Dlatego Ci pisałem - podaj razem z grafiką bo wiem doskonale że nic nie
uciągnie tak dużej rozdzielczości do pary z porządnym odświeżaniem i bez
jakichkolwiek rozmyć. Analogi tak niestety mają. Maksimum co wyciągał
mój monitor to było 2048x1536 przy 90Hz odświeżania, oczywiście nie do
użytku z wielu powodów. 1600x1200 dało się zrobić przy 120Hz z tego co
pamiętam - też nie do użytku jak to kolejne maksimum. Wyraźnie było tak
przy 90Hz, ale przy 22 calach to było *MAŁO* i widać było miganie.
Trzeba było więc jeszcze zmniejszyć rozdzielczość i tak naprawdę ostro i
komfortowo było przy 1280x1024 i 100Hz ale tylko dlatego, że
maksymalnie tam było jakieś 140Hz.
> Specjalnie dla Ciebie sciagnalem Nokia Monitor Test, moj Ty specu :))))
To że Ty nie widzisz różnicy, nie znaczy, że jej nie ma. Jeszcze raz Ci
podkreślę - nie było grafiki, która analogowo była w stanie przesyłać
tak dużo sygnału bez strat.
>> który potrafi przesyłać na DVI to by było lepiej, w praktyce nie
>> widziałem ani jednego takiego.
> Pisali o tym w "Twoim Pececie" zaraz obok reklam LCDkow?
Widać w przeciwieństwie do Ciebie nie czytuję tego typu pisemek więc nie
wiem :P
>> Tymczasem każde LCD w byle rogu ma tak ostro jak na środku, a przy DVI
>> nie ma najmniejszego problemu.
> Nawet gdyby bylo tak jak piszesz (a nie jest) to jakie to ma znaczenie
> w kontekscie grupy na ktorej piszesz?
W kontekście wątku o CRT vs LCD? Po co odpowiadasz sam skoro "jakie to
ma znaczenie"?
--
jgs .--.
dominik gg:919564 (\_/)/ _ \
__QQ http://dominik.net.pl (o.o) _( |____
(_)_"> .- ".-`----'`"""")
_) '--`
-
38. Data: 2009-02-02 09:12:10
Temat: Re: Monitory CRT.
Od: "Jakub Jewuła" <b...@s...com.pl>
>>> Nieporównywalnie mniej ostry przy okazji, migający, zniekształcony,
>>> a w rogach jest tragedia dosłownie. No ale jak ktoś lubi..
>> Az sprawdzilem moje "rogi" :) O czym mowisz teoretyku? :)))
>
> O tym, że masz albo nalane w rogi szkła i de facto siedzisz przy
> globusie
Gdyby, to w czym mi to ma przeszkadzac podczas obrobki zdjec?
albo po prostu musisz mieć nieostro. Niestety technologia CRT
> ma swoje wady i problemów z rogami tam nie wyeliminujesz.
Tych, ktorych nie widze?
A nie Ci bedzie - nie bede ich eliminowal, niech sobie beda :)
q
-
39. Data: 2009-02-02 09:14:06
Temat: Re: Monitory CRT.
Od: Janko Muzykant <j...@w...pl>
Roger from Cracow pisze:
>> Jakiś mający jakość nie gorszą od iiyamy 2403WSB1 (ten ma żona więc znam
>> go dobrze). Tylko to większe i droższe o stówę. W praktyce co drugi nowy
>> lcd mający nazwę kojarzącą się cokolwiek. Właściwie to ważniejsze od nazwy
>> jest, by miał rozbudowane menu. I nie mówię, że kolorystycznie to będzie
>> profi crt, ale da się pracować bez problemu.
>
> Janko, kiedys musialem popracowac na swoim laptopie i tym czyms
> co wyswietla w nim obraz. Tez sie dalo :)
Nie, nie - laptopy to najczęściej ta''druga połowa'' lcd :)
--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl
/ale ja kłamać potrafię tylko za pieniądze.../
-
40. Data: 2009-02-02 09:18:08
Temat: Re: Monitory CRT.
Od: "Jakub Jewuła" <b...@s...com.pl>
>>>> Dell 1130, grafika dowolna(?). Kiedys Matrox, teraz asus cos-tam.
>>> Nawet matroksy nie wyciągają aż tylu kryształowo czysto.
>> A ty wiesz o tym, bo czytales w necie, nie? ;-)
>
> Miałem matroksa parhelię do pary z porządnym monitorem iiyamy.
"porzadny monitor iiyamy"? To chyba jakas nowosc w ofercie?
Jak zyje nie slyszalem o porzadnym monitorze tej firmy...
>> "Od zawsze" pracuje na Matroxach wlasnie, od niedawna na Asusie.
>> No, ale Ty wiesz lepiej :)))))))
>
> Wiem bo miałem i wierz mi że bardzo się cieszyłem pozbywając tego na
> rzecz LCD. Kiedyś sądziłem że wystarczy naprawdę dobry monitor i
> naprawdę dobra grafika i będzie ok. No ale dupa - analogowo ma to
> swoje okrutne ograniczenia i po prostu ich nie przeskoczysz.
aha :)
>> Siedze w tej chwili przed Dellem 1130 - drobny tekst jest tak samo
>> ostry w rogach jak gdziekolwiek. Nie ma zadnych latwo zauwazalnych
>> wad typu rozjazd kolorow w rogach czy spadek ostrosci.
>
> Dlatego Ci pisałem - podaj razem z grafiką bo wiem doskonale że nic
> nie uciągnie tak dużej rozdzielczości do pary z porządnym
> odświeżaniem i bez jakichkolwiek rozmyć. Analogi tak niestety mają.
> Maksimum co wyciągał mój monitor to było 2048x1536 przy 90Hz
> odświeżania, oczywiście nie do użytku z wielu powodów. 1600x1200 dało
> się zrobić przy 120Hz z tego co pamiętam - też nie do użytku jak to
> kolejne maksimum. Wyraźnie było tak przy 90Hz, ale przy 22 calach to
> było *MAŁO* i widać było miganie. Trzeba było więc jeszcze zmniejszyć
> rozdzielczość i tak naprawdę ostro i komfortowo było przy 1280x1024
> i 100Hz ale tylko dlatego, że maksymalnie tam było jakieś 140Hz.
Bylo kupic po prostu porzadny monitor, a nie "porzadny monitor iiyamy".
Ta firma byla znana z tego, ze robila monitory z wysrubowanymi
parametrami typu czestotliwosc odswiezania > 100Hz co nijak nie
przekladalo sie na jakosc obrazu.
Siedze przed porzadnym monitorem przy 1600x1200@85Hz
i _nic_ mi nie migota, obraz jest ostry, kolory dobre.
Pewnie mam zepsuty monitor ;)
q