eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikaLicznik elektryczny, namagnesowania i konsekwencje › Re: Licznik elektryczny, namagnesowania i konsekwencje
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.onet.pl!newsfeed.neostrada.pl!n
    emesis.news.neostrada.pl!atlantis.news.neostrada.pl!news.neostrada.pl!not-for-m
    ail
    From: Piotr Curious Gluszenia Slawinski <c...@m...ip.tpnet.pl>
    Newsgroups: pl.misc.elektronika
    Subject: Re: Licznik elektryczny, namagnesowania i konsekwencje
    Date: Sat, 07 Feb 2009 19:40:16 +0100
    Organization: TP - http://www.tp.pl/
    Lines: 65
    Message-ID: <gmkkui$lbn$1@nemesis.news.neostrada.pl>
    References: <0...@n...onet.pl>
    <m...@4...net>
    <gm70sd$hsv$1@atlantis.news.neostrada.pl> <gm71ko$kkc$1@inews.gazeta.pl>
    <gm9sg6$en$1@news.onet.pl>
    NNTP-Posting-Host: bwv190.internetdsl.tpnet.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=us-ascii
    Content-Transfer-Encoding: 7Bit
    X-Trace: nemesis.news.neostrada.pl 1234032402 21879 83.18.229.190 (7 Feb 2009
    18:46:42 GMT)
    X-Complaints-To: u...@n...neostrada.pl
    NNTP-Posting-Date: Sat, 7 Feb 2009 18:46:42 +0000 (UTC)
    User-Agent: KNode/0.10.9
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.misc.elektronika:556213
    [ ukryj nagłówki ]

    J.F. wrote:
    > Rozsadnie, ale chyba nie o to chodzi.
    > Jak ktos sie czuje na silach i finansowo pokopac z koniem, to
    > nalezy chyba wynajac bieglego sadowego, zazadac pisemnie
    > przekazania mu licznika,
    > stwierdzic przyczyny to on uczciwie nie stwierdzi, ale do tego zeby
    > zmierzyc licznik i stwierdzic ze zawyza wskazania to chyba sie nada
    > ?
    > Opinie wysmazy ze nawet jesli klient rozmagnesowal, na co nie ma
    > dowodow, to zadna kradziez pradu nie nastapila.
    > I pieniazki do zwrotu.

    i tu wychodzi problem o ktorym pisalem wyzej, tj. koszt takiej imprezy
    (biegli 'dzialaja' podobnie jak duzo innych 'specjalistow' , tj. to co
    napisze jest scisle uzaleznione od tego jak sie go zmotywuje, oczywiscie
    finansowo. zakladajac ze ZE ma bardzo duze zdolnosci motywowania bieglych
    to trzeba sie przygotowac na duze koszta motywacji zeby miec odpowiednie
    opinie , zwlaszcza ze biegly w ciemie bity nie jest i jak widzi o co idzie
    gra to wie czego zadac od klienta)

    oczywiscie wycena i 'sprobowanie' nic nie kosztuje, warto wybadac opcje bo
    czasem moze sie okazac ze wyjdzie jednak bardzo tanio :) w innych
    przypadkach jednak mozna wybrac tez strategie 'bida panie, odlaczajcie
    prund, rozlozcie ew. koszta na raty, jak mnie bedzie stac to sie podlaczymy
    spowrotem' i po odlaczeniu siedziec na agregacie czy wiatraku i walczyc
    zeby jak najwiecej kary umorzono, ew. probowac drogi sadowej zeby udowodnic
    ze prad wylaczono nieslusznie (w koncu w w/w sprawie zdaje sie ze tak
    wlasnie jest) , odwolywac sie, siedziec 'bez pradu' itd.
    jesli sad uzna ze faktycznie ZE nie mial racji to kare umorza (na
    odszkodowanie raczej bym nie liczyl), podlacza spowrotem na wlasny koszt
    i mozemy sprzedac wiatrak ;)

    jest jeszcze opcja ze ZE nie wylaczy pradu starajac sie zalatwic sprawe
    polubownie (np. 'zaplaccie polowe kary' , albo 'placcie rachunki') , ew.
    bedzie tylko wysylac groznie brzmiace pisma, ale prad dalej bedzie.
    wszystko to po to zeby uniknac procesu , na ktory wyda kase i mimo wszystko
    (np. jesli faktycznie ZE robi przekrety i trafilo akurat na uczciwego to
    mozna odwolac sie aby sprawe rozpatrzono w innym sadzie niz 'kupiony', np.
    wojewodzkim) moze ja przegrac.

    dobrze zamiast pytac ludzi z odleglych srodowisk, isc do lokalnego
    prokuratora i wybadac teren. jesli trafi sie na chociaz czesciowo
    przyzwoitego czlowieka, to przynajmniej dostanie sie informacje ze lepiej
    dac sobie spokoj lub ze jest szansa.

    np. taka informacje dostal raz znajomy gdy probowal sie dowiedziec czy da
    sie cos zalatwic w sprawie zajecia sprzetu komputerowego (zabrali mu
    wszystkie komputery z domu) gdy toczyla sie w stosunku do niego sprawa o
    znieslawienie
    (co wydawalo mu sie nieadekwatne do zastosowanych srodkow
    (zajecie sprzetu jak przy conajmniej sprawie o morderstwo i tym samym
    paraliz sporej sieci osiedlowej, bo wzieli wszystko, lacznie z routerem,
    chociaz hostingu 'obrazliwej' strony na tych serwerach nawet nie bylo...))
    prokurator grzecznie mu wyjasnil jego prawa, ile da sie zrobic, co mu
    oddadza i kiedy, na jakie odszkodowania moze liczyc a o czym moze
    zapomniec, ktore czesci sprzetu i danych przepadna (przepadly dane i dyski)
    a ktore mu oddadza... no i przede wszsytkim czy jest sens sie odwolywac
    (jednak chcial zeby mu oddali dyski, bo kosztowaly wtedy dosc duzo ...
    znajomy nie uwierzyl, bo 'od strony prawa' mial racje, jednak odwolanie
    przeszlo doslownie bez echa i dyski stracil.)

    innymi slowy warto zasiegnac informacji 'u zrodla' ;)


    --

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: