eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

  • Data: 2018-06-25 06:49:11
    Temat: Re: Kable. Regulator.
    Od: Uzytkownik <a...@s...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2018-06-25 o 03:09, Zenek Kapelinder pisze:
    > Nastepny madry inaczej sie objawil. Sa w internecie charakterystyki alternatorow.
    Znajdz a jak nie bedziesz sam umial zinterpretowac to napisz i pomoge. Alternatora
    nie mozna przeciazyc ponad moc na jaka zostal zaprojektowany. A ze alternatory sie
    psuja. Wszystko sie psuje. Mam swietlowke pod szafka w kuchni. Dzisiaj ja wlaczam a
    ona nie swieci. Pierwsze ze sie zuzyla, przepalila rura. Zalozylem nowa i dalej nie
    swieci. Popukalem w obudowe swieci. Zalozylem stara swietlowke, nie swieci. Popukalem
    w obudowe i swieci. Wczoraj jak szedlem spac to ja wylaczylem bo swiecila. Oprawa
    pracuje w temperaturze 20 stopni -1 + 5. W stosunku do samochodu w sterylnych
    warunkach bez drgan i wibracji. I sie spierdolila.

    Zamiast pierd...ć głupoty to douczył byś się czym jest oporność
    wewnętrzna źródła i dlaczego moc podczas zwarcia lub dużego obciążenia
    wydziela się w tym źródle zamiast w odbiorniku. Mówiąc kolokwialnie jak
    obciążysz zbyt mocno taki alternator to go upierdolisz, bo nie jest
    przygotowany na to, aby sam mógł oddać do otoczenia taka ilość energii w
    postaci ciepła. Silnik pracującego samochodu nagrzewa go do
    kilkudziesięciu stopni Celsjusza, a jak mu dołożysz jeszcze ciepło,
    którego projektant alternatora nie przewidział to szlag trafi
    alternator. Półprzewodniki z jakich są zbudowane diody potrafią
    wytrzymać tylko temperatury rzędu stukilkudziesięciu stopni Celsjusza.
    Tak naprawdę nie upierdoli ich prąd przeciążenia, ale ciepło, którego
    alternator nie jest w stanie oddać do otoczenia.

    Alternator podczas normalnej pracy przy obciążeniu nie przekraczającym
    jego wydajności większość energii oddaje do odbiornika, czyli urządzenia
    pobierającego energię (akumulator, oświetlenie, wentylator, elektronika
    itd.). Tylko nieznaczna część energii jest wydzielana w alternatorze w
    postaci ciepła, które rozprasza do otoczenia wentylator umieszczony na
    alternatorze. Ty zakładasz, że jak alternator zostanie przeciążony to
    nadal energię pobiera odbiornik, a alternator nie jest w stanie dać jej
    więcej. To jest ta trzecia, góralska prawda - czyli gówno prawda.
    Podczas przeciążenia alternatora tylko niewielka część energii jest
    pobierana przez odbiorniki, a znaczna jej większość wydzielana jest w
    alternatorze. Tej energii nie można oddać do otoczenia i rozproszyć, bo
    projektant nie przewiduje tak dużego przeciążenia alternatora, bo nie ma
    takiej potrzeby.

    Oczywiście ty tego nie wiesz, bo tego uczą elektryków i elektroników, a
    ty jesteś tylko teoretykiem-marzycielem, który nie zna podstaw. Dlatego
    Kogutek wypowiadaj się w tematach w których byłeś uczony i przestań
    pierd...ć głupoty w tematach o których nie masz najmniejszego pojęcia.

    Niestety dodatkowo im nowocześniejsze auta tym więcej udziału w jego
    projektowaniu mają księgowi, którzy chcą zaoszczędzić gdzie się da,
    dlatego produkuje się auta "odchudzone" i mniej odporne na wszelkie
    przeciążenia.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: