-
1. Data: 2024-12-05 21:22:27
Temat: nie chcem ale muszem zapytać
Od: PiteR <e...@f...pl>
o klimę manualną (jest w samochodzie to już nie będe jej demontował)
1. Czy klima umie grzać? Szybko rozmraża szybę więc umie.
Jak to robi? Sprężarka kręci się w przeciwną stronę? ;)
Obroty jałowe 650 rpm spadają, auto się zmula,
komputer podnosi na 800rpm więc zabiera moc z silnika.
Elementu grzejnego ani kabli jak palec nie zauważyłem.
Patrzyłem bo wiem, że są wersje auta z tym elementem.
2. Przekręcam pokrętło nawiewu, diodka AC zapala się sama.
Chyba jest to powiązane z temp na dworze?
Na zegarach zauważałem wtedy 1'C, 2'C.
Jaka jest temp progowa załączenia AC?
3. kiedy zacznie śmierdziec zepsuje się coś
jak nie będe w ogóle uzywał klimy?
--
Piter
# Nie Zawsze Gratem
strefa wolna od LPG DSG EGR DPF FSI TDI i klimy
-
2. Data: 2024-12-05 22:12:37
Temat: Re: nie chcem ale muszem zapytać
Od: Myjk <m...@n...op.pl>
Thu, 05 Dec 2024 20:22:27 GMT, PiteR
> 1. Czy klima umie grzać?
W spaliniaku nie umie.
Silnik wystarczająco dużo marnuje paliwa na ciepło.
> Szybko rozmraża szybę więc umie.
To nie klima. Ta co najwyżej umie odparować.
> Jak to robi? Sprężarka kręci się w przeciwną stronę? ;)
Jak, skoro jest na pasku? :P Jest zawór do odwrócenia obiegu.
Ale nie w spaliniakach, a nawet nie we wszystkich elektrykach.
Dopiero najnowsze chłodzą i grzeją klimą.
> Obroty jałowe 650 rpm spadają, auto się zmula,
> komputer podnosi na 800rpm więc zabiera moc z silnika.
Ale nadal do "chłodzenia". A szybsze grzanie może
wynikać właśnie z tego większego obciążenia silnika.
Ostatanio jak wsiadłem w nocy do zamarzniętego pierdla
żony, to właśnie manualną klimę załączyłem żeby szybciej
"odskrobać" szyby. :> W PHEV to bym sobie z apki odpalił
wcześniej ogrzewanie i wsiadł do rozmrożonego i ciepłego
samochodu, a tak musiałem przymarzać do ławki. ;P
> Elementu grzejnego ani kabli jak palec nie zauważyłem.
> Patrzyłem bo wiem, że są wersje auta z tym elementem.
Nie musi być kabli jak palec.
Tam nie potrzeba niewiadomo jakich mocy.
> 2. Przekręcam pokrętło nawiewu,
Ale jak przekręcasz... na minimum?
> diodka AC zapala się sama.
> Chyba jest to powiązane z temp na dworze?
> Na zegarach zauważałem wtedy 1'C, 2'C.
Ale czego to temperatura, na zewnątrz?
> Jaka jest temp progowa załączenia AC?
Nie ma.
> 3. kiedy zacznie śmierdziec
Co znaczy kiedy zacznie śmierdzieć?
> zepsuje się coś jak nie będe w ogóle uzywał klimy?
Co to za samochód? Co do zasady to powinno się co jakiś czas
załączać klimę, nawet w zimie, żeby przesmarować kompresor.
--
Pozdor
Myjk
-
3. Data: 2024-12-05 22:23:29
Temat: Re: nie chcem ale muszem zapytać
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 05.12.2024 o 21:22, PiteR pisze:
> o klimę manualną (jest w samochodzie to już nie będe jej demontował)
>
> 1. Czy klima umie grzać? Szybko rozmraża szybę więc umie.
> Jak to robi? Sprężarka kręci się w przeciwną stronę? ;)
Nie - jest to teoretycznie możliwe, ale bez sensu skoro masz cieplo
odpadowe z silnika.
> Obroty jałowe 650 rpm spadają, auto się zmula,
> komputer podnosi na 800rpm więc zabiera moc z silnika.
Bo to "odmrażanie" to w isotcie osuszanie szyby - klima robi za
chłodnicę osuszając powietrze, następnie nagrzewnica ogrzewa je ciepłem
z silnika i w ten sposób na szybę dmuchasz suchym powietrzem, co
powoduje odparowanie "mgły" z szyby.
> 3. kiedy zacznie śmierdziec zepsuje się coś
> jak nie będe w ogóle uzywał klimy?
Szybko;)
--
Shrek
Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!
-
4. Data: 2024-12-05 22:26:30
Temat: Re: nie chcem ale muszem zapytać
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 05.12.2024 o 22:12, Myjk pisze:
>> Chyba jest to powiązane z temp na dworze?
>> Na zegarach zauważałem wtedy 1'C, 2'C.
>
> Ale czego to temperatura, na zewnątrz?
To podchwytliwe pytanie?
>> Jaka jest temp progowa załączenia AC?
>
> Nie ma.
Raczej jest - jak będzie parę poniżej zera to raczej się nie włączy, a
przynajmniej nie od razu. Chyba grozi uszkodzeniem.
--
Shrek
Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!
-
5. Data: 2024-12-06 02:48:03
Temat: Re: nie chcem ale muszem zapytać
Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>
On 2024-12-05, Shrek <...@w...pl> wrote:
> W dniu 05.12.2024 o 21:22, PiteR pisze:
>> o klimę manualną (jest w samochodzie to już nie będe jej demontował)
>>
>> 1. Czy klima umie grzać? Szybko rozmraża szybę więc umie.
>> Jak to robi? Sprężarka kręci się w przeciwną stronę? ;)
>
> Nie - jest to teoretycznie możliwe, ale bez sensu skoro masz cieplo
> odpadowe z silnika.
Praktycznie też jak najbardziej możliwe bo ten gaz jest później
kompresowany i wydziela się wtedy ciepło, które trzeba odebrać.
Implementacyjnie w spaliniaku chyba faktycznie bez sensu, ale w jakimś
elektryku? Czy tam peltierem chłodzą? Ale peltier też wydziela ciepło...
--
Marcin
-
6. Data: 2024-12-06 06:33:48
Temat: Re: nie chcem ale muszem zapytać
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 06.12.2024 o 02:48, Marcin Debowski pisze:
>> Nie - jest to teoretycznie możliwe, ale bez sensu skoro masz cieplo
>> odpadowe z silnika.
>
> Praktycznie też jak najbardziej możliwe bo ten gaz jest później
> kompresowany i wydziela się wtedy ciepło, które trzeba odebrać.
Ale to musialbyś zamieniać miejscami parownik ze skraplaczem. Dodatkowy
zawór odwracający kierunek i po problemie - nawet moja klima domowa
sprzed dekady potrafi grzać. Tylko po co w spalince?
--
Shrek
Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!
-
7. Data: 2024-12-06 08:48:11
Temat: Re: nie chcem ale muszem zapytać
Od: Myjk <m...@n...op.pl>
Fri, 06 Dec 2024 01:48:03 GMT, Marcin Debowski
> Praktycznie też jak najbardziej możliwe bo ten gaz jest później
> kompresowany i wydziela się wtedy ciepło, które trzeba odebrać.
Jest możliwe, tylko trzeba układ klimy trochę skomplikować.
Ale nie w tak druciarski sposób jak sugerujesz. ;)
> Implementacyjnie w spaliniaku chyba faktycznie bez sensu, ale w jakimś
> elektryku? Czy tam peltierem chłodzą? Ale peltier też wydziela ciepło...
Oczwiście że chłodzą "normalną klimą", tylko z oczywistych względów
kompresor jest elektryczny (i z falownikiem). Absurdem jest natomiast,
że ktoś w ogóle wpadł na pomysł by w elektryku, gdzie przecież energię
się powinno oszczędzać na wszelkie możliwe sposby, ktoś wpadł na pomysł
grzania oporowego (COP=1), nawet tak ogarnięta w temacie Tesla dopiero
w TM3 i TMY zaczęła grzać "klimą" (COP=2+). TMS i TMX miały do 2020
grzałkę oporową, teraz na Europę już też chyba mają "pompę ciepła".
--
Pozdor
Myjk
-
8. Data: 2024-12-06 09:29:56
Temat: Re: nie chcem ale muszem zapytać
Od: Mateusz Bogusz <m...@o...pl>
On 06.12.2024 08:48, Myjk wrote:
> Absurdem jest natomiast,
> że ktoś w ogóle wpadł na pomysł by w elektryku, gdzie przecież energię
> się powinno oszczędzać na wszelkie możliwe sposby, ktoś wpadł na pomysł
> grzania oporowego (COP=1), nawet tak ogarnięta w temacie Tesla dopiero
> w TM3 i TMY zaczęła grzać "klimą" (COP=2+). TMS i TMX miały do 2020
> grzałkę oporową, teraz na Europę już też chyba mają "pompę ciepła".
To nie absurd tylko pewnie prosta kalkulacja. Jak przestaniecie
powtarzać, że "wystarczy tylko odwrócić obieg i mamy PC z lodówki", to
może zauważycie że zrobić coś, a z robić coś dobrze to dwie różne rzeczy.
Gdy kiedyś czytałem o czynnikach R134a i R1234yf, to pamiętam że one
słabo (w porównaniu do PC przewidzianych do domów) nadawały się do
grzania COP ~2.0 już w okolicy 0C. Nie wiem czy w elektrykach z funkcją
grzania poprzez klimatyzację czynnik jest inny. Ale jeżeli tak, to
możliwe że ciśnienia też, a wtedy układ może wymagać zmiany itp.
Parownik który efektywnie oddaje ciepło, niekoniecznie równie efektywnie
musi to ciepło odbierać z otoczenia - nie konstruuje wymienników, ale
znam się na tyle żeby nie stwierdzać w ciemno że takie zależności są
przemienne.
Dodatkowo trzeba zaimplementować jakieś rozwiązanie do odszraniania. Jak
chłodzimy, to temperatura czynnika + ciśnienie i załączamy/rozłączamy -
brzmi prosto. Przy grzaniu gdzie parownik może się zatkać, to dochodzi
pozycja zaworu 4D, temperatura otoczenia, jakiś algorytm bo użytkownik
na przemian może sobie zmieniać grzanie/chłodzenie, cykle mogą być po 5
min...mnie to nie wydaje się trywialne.
A jeżeli tym elektrykiem pojedziesz sobie do np. Skandynawii to i tak
pewnie jakąś grzałkę wspomagającą trzeba dorzucić.
Patrząc z tej perspektywy, gdy na początku produkcję (i sprzedaż) trzeba
dopiero zacząć i rozkręcić to obniżanie ceny i wymagań konstrukcyjnych
brzmi jak najbardziej rozsądnie. Przecież Tesla przed samochodami nie
produkowała klimatyzatorów.
--
Pozdrawiam,
Mateusz Bogusz
-
9. Data: 2024-12-06 10:15:29
Temat: Re: nie chcem ale muszem zapytać
Od: Cavallino <C...@k...pl>
W dniu 06-12-2024 o 08:48, Myjk pisze:
> Fri, 06 Dec 2024 01:48:03 GMT, Marcin Debowski
>
>> Praktycznie też jak najbardziej możliwe bo ten gaz jest później
>> kompresowany i wydziela się wtedy ciepło, które trzeba odebrać.
>
> Jest możliwe, tylko trzeba układ klimy trochę skomplikować.
> Ale nie w tak druciarski sposób jak sugerujesz. ;)
>
>> Implementacyjnie w spaliniaku chyba faktycznie bez sensu, ale w jakimś
>> elektryku? Czy tam peltierem chłodzą? Ale peltier też wydziela ciepło...
>
> Oczwiście że chłodzą "normalną klimą", tylko z oczywistych względów
> kompresor jest elektryczny (i z falownikiem). Absurdem jest natomiast,
> że ktoś w ogóle wpadł na pomysł by w elektryku, gdzie przecież energię
> się powinno oszczędzać na wszelkie możliwe sposby, ktoś wpadł na pomysł
> grzania oporowego (COP=1),
Nie jest.
W mrozy wydajność PC tej wielkości jest zbyt niska.
> nawet tak ogarnięta w temacie Tesla dopiero
> w TM3 i TMY zaczęła grzać "klimą" (COP=2+).
I cienko im idzie, auta są długo zimne.
A w Zoe to już w ogóle tragedia.
Buczy wiatrakami, ale nie grzeje za bardzo.
Dopiero jak mrozy robią się konkretne, to zaczyna być dobrze i ciepło,
bo auto włącza grzałki.
-
10. Data: 2024-12-06 10:18:14
Temat: Re: nie chcem ale muszem zapytać
Od: Myjk <m...@n...op.pl>
Fri, 6 Dec 2024 09:29:56 +0100, Mateusz Bogusz
> To nie absurd tylko pewnie prosta kalkulacja.
I tą "kalkulacją" wszystkim strzelili w stopę, bo dali
elektrohejterom bat na BEV. Teraz taki hejter czy
to celowo czy ze swojej ignorancji nadal powtarza,
że ogrzewanie zabiera 50% energii z baterii, mimo
że jest "pompa ciepła" i bierze w porywach 15%.
> Jak przestaniecie
> powtarzać, że "wystarczy tylko odwrócić obieg i mamy PC z lodówki", to
> może zauważycie że zrobić coś, a z robić coś dobrze to dwie różne rzeczy.
Ale taki jest fakt, że aby klima zaczęła grzać to wystarczy
to zrobić. Że są inne dodatkowe wymagania to już inna kwestia.
> Gdy kiedyś czytałem o czynnikach R134a i R1234yf, to pamiętam że one
> słabo (w porównaniu do PC przewidzianych do domów) nadawały się do
> grzania COP ~2.0 już w okolicy 0C.
COP wynika głównie z relatywnie małego wymiennika,
a to oczywiście z powodu małej ilości dostępnego miejsca.
> Nie wiem czy w elektrykach z funkcją
> grzania poprzez klimatyzację czynnik jest inny.
ZTCW Tesla w PC używa R134a/R1234yf.
> Ale jeżeli tak, to możliwe że ciśnienia też, a wtedy
> układ może wymagać zmiany itp.
Ja głównie widzę problem z miejscem na większy wymiennik,
bo większy wymiennik to więcej uzyskanej energii z powietrza,
i rzadsze wspomniane defrosty.
> Parownik który efektywnie oddaje ciepło, niekoniecznie równie efektywnie
> musi to ciepło odbierać z otoczenia - nie konstruuje wymienników, ale
> znam się na tyle żeby nie stwierdzać w ciemno że takie zależności są
> przemienne.
Oczywiście że są zależne, ale też nie nierozwiązywalne.
> Dodatkowo trzeba zaimplementować jakieś rozwiązanie do odszraniania.
Które jest powszechnie znane od dawna. Wystarczy użyć i nie trzeba
od początku wymyślać koła jak sugerujesz. Inna sprawa że faktycznie
defrost klasyczny, używając energii z kabiny byłby dosyć karkołomny,
więc zakładam że defrost robi się po prostu oporowo, tudzież do
niego nie dopuszcza (np. wykorzystując ciepło z baterii?).
Ale nadal grzanie oporowe dla samego odszraniania to znaczny
zysk energetyczny, skoro taka pompa ciepła wyciągnie COP3
(a tyle wyciąga wg statystyk).
> Jak
> chłodzimy, to temperatura czynnika + ciśnienie i załączamy/rozłączamy -
> brzmi prosto. Przy grzaniu gdzie parownik może się zatkać, to dochodzi
> pozycja zaworu 4D, temperatura otoczenia,
Ale jest opracowane i działa od dawna.
> jakiś algorytm bo użytkownik na przemian może sobie zmieniać
> grzanie/chłodzenie, cykle mogą być po 5 min...mnie to nie wydaje się
> trywialne.
A po co użytkownik ma zmieniać na chłodzenie skoro przed chwilą
musiał grzać? Brak logiki. Zresztą tak sobie teraz myślę, że
chłodzenie i grzanie pompą ciepła to są jednak dwa niezależne
systemy. Co też wynika z faktu, że można u niektórych producentów
mieć grzanie pompą ciepła jako dodatkową opcję. Np. Nissan Leaf.
> A jeżeli tym elektrykiem pojedziesz sobie do np. Skandynawii to
> i tak pewnie jakąś grzałkę wspomagającą trzeba dorzucić.
W takich warunkach to powinno być w standardzie "webasto"
na biopaliwo. Zresztą jest, ludzie montują sobie tam
dodatkowo od lat takie rozwiązanie (także do spaliniaków).
Obok oczywiście ogrzewania kabiny (a kiedyś silnika
spalinowego) z druta przed jazdą.
> Patrząc z tej perspektywy, gdy na początku produkcję (i sprzedaż) trzeba
> dopiero zacząć i rozkręcić to obniżanie ceny i wymagań konstrukcyjnych
> brzmi jak najbardziej rozsądnie. Przecież Tesla przed samochodami nie
> produkowała klimatyzatorów.
Tak samo jak nie robią tego inne koncerny, tylko zlecają
produkcję komponentów wyspecjalizowanym firmom. "Jedyne"
co muszą zrobić, to wygospodarować odpowiednie miejsce.
--
Pozdor
Myjk