eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyJak byście zachowali się na takim skrzyżowaniu? › Re: Jak byście zachowali się na takim skrzyżowaniu?
  • Data: 2011-12-10 19:32:11
    Temat: Re: Jak byście zachowali się na takim skrzyżowaniu?
    Od: ikaros30 <i...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Dnia Sat, 10 Dec 2011 13:38:10 +0100, ikaros30 napisał(a):

    Dziękuję za wszystkie odpowiedzi w tym wątku.
    Dodam jednak sprostowanie. Wczoraj żona była zbyt podenerwowana faktem
    oblania a dzisiaj cały dzień pracowała, więc dopiero teraz dowiedziałem się
    jak było naprawdę. Zresztą dzisiaj dopiero dotarłem do fotki tego
    skrzyżowania i razem je przeanalizowaliśmy. Otóż było deko (ale znacząco
    inaczej). Zatrzymała się co prawda na tych trójkącikach ale i tak przejazdu
    nie miała, bo puszczała jadących z przeciwka. Gdy zobaczyła, że jeden z
    kierowców skręca w lewo i była w stanie wyminąć się z nim, dojechała do
    środka skrzyżowania, gdzie musiała znów się zatrzymać, bo za tym poprzednim
    kierowcą pojechał gość na wprost. Dopiero po jego przejechaniu chciała
    kontynuować jazdę ale w tym samym czasie ruszyli się ci z kierunków
    poprzecznych. Czyli zmiana świateł nastąpiła według mnie wtedy, gdy była
    już na skrzyżowaniu!
    Żeby nie było niejasności:
    1) Jeszcze przed rozpoczęciem kursu powiedziałem żonie, że nie wpuszczę jej
    za kierownicę naszego autka zaraz po skończeniu kursu nawet jeżeli go zda w
    pierwszym terminie. Dokupił bym jej następne 30. Jak dla mnie 30 godzin
    jazdy na kursie jest śmiechu warte i nie ma co się dziwić, że 99% kierowców
    po takim kursie rusza z miejsca niemrawo jak napisał jeden z odpisujących.
    I naprawdę jestem za tym, żeby ci początkujący jeździli obowiązkowo z
    klonowym listkiem nawet rozmiaru pół szyby z przodu i z tyłu.
    2) Mogła to pewnie zrobić lepiej (od razu zjechać do połowy drogi), ale
    teraz po tych poprawkach w zeznaniach naprawdę nie widzę powodu, dla
    którego jej egzamin został przerwany.
    3) Mam pośrednie pretensje do jej instruktorów. Żona znała to skrxyżowanie,
    wiedzieliśmy oboje jeszcze od czasu egzaminów synów, że na tym skrzyżowaniu
    oblewa 90% zdających. Żona pytała się instruktorów jak w końcu ma się tam
    zachować. Żaden z trzech nie był w stanie udzielić jej jednoznacznej
    odpowiedzi! Jeden stwierdził, że to zależy wyłącznie od widzimisię
    egzaminatora.
    4) Napisałem tam pośrednio - dlaczego? Według mnie, jeżeli przepisy są
    sformułowane niejasno, to trudno mieć pretensje nawet do tych
    niezdecydowanych instruktorów. Jak przestrzegać niejasne przepisy? Jak
    zachować sie na egzaminie, gdy jeden z egzaminatorów interpretuje je
    inaczej od innego?
    5) Po co są te kamery w samochodach egzaminacyjnych? Czy ktoś to w ogóle
    kontroluje? Gdyby było to kontrolowane, to przy następnym takim przypadku,
    egzaminator bardzo by się zastanowił nad swoim wyrokiem. Według mnie to
    kolejny wprowadzony przepis, którego nikt nie przestrzega.
    6) Gdzieś przeczytałem na jakimś forum, że w Rybniku kierowcy pomagają tym
    zdającym na wszelkie sposoby. Z mojej analizy tego przypadku wynika, że
    gość, dla którego musiała się zatrzymać drugi raz, MUSIAŁ przejeżdżać już
    po zmianie świateł. Dziękuję za taką pomoc.



    --
    i...@w...pl

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: