eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyJTD kręci i nie odpala.
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 64

  • 51. Data: 2011-07-09 09:51:50
    Temat: Re: JTD kręci i nie odpala.
    Od: MMS <n...@S...interia.pl>

    W dniu 2011-07-08 21:13, Michał Gut pisze:
    >>> jeszcze jedno - u mnie sa zazebione a przy kolizji _kola przeskoczyly na
    >>> zebach_. Wiem ze rozkrecal walki u mnie zeby posklejac to do kupy. Ale
    >>> wtedy znowu nie zalozylbys blokady bo albo pasowaloby na jeden walek
    >>> albo na drugi.
    >>
    >> Ponieważ są zazębione i ich nie rozbierałem, to zakładałem tylko na
    >> wydech. Jednak nie wydaje mi się aby możliwy był przeskok tych zębów.
    >> Małe to one nie są. Jednak jak nie będę miał wyjścia, to i to sprawdzę.
    >
    > mechanik tez nie rozbieral dopoki nie okazalo sie ze blokad zalozyc nie
    > moze. u mnie walek przeskoczyl ale nikt nie wie jak bo zadnych pekniec
    > nie bylo widac. moze po prostu zasprezynowal material ale ciezko mi to
    > sobie wyobrazic. jakos napewno przeskoczyl.
    >

    Kurcze, miałeś rację. Wałki są przestawione. Nie ma pęknięć,
    wyszczerbień itp. Po prostu nic poza tym, że blokady nie pasują.
    Ja ustawiałem na jedną blokadę, bo patrząc na tryby nie wierzyłem w
    możliwość ich przeskoczenia. Poza tym blokad używałem w momencie jak
    głowiczkę z wałkami maiłem już przymocowaną, a wtedy na drugi wałek nie
    da się założyć blokady, bo nie ma na to miejsca.

    Wielkie dzięki Tobie i wszystkim za pomoc !


  • 52. Data: 2011-07-09 10:26:41
    Temat: Re: JTD kręci i nie odpala.
    Od: Michał Gut <m...@w...pl>

    u mnie byly cale (chyba) bo silnik pracuje normalnie i mooooze ma tyci tyci
    wiekszy apetyt na paliwo. w mocy nie widze roznicy. ale u mnie strzelil
    rozrzad na jalowych obrotach


  • 53. Data: 2011-07-09 10:30:34
    Temat: Re: JTD kręci i nie odpala.
    Od: Michał Gut <m...@w...pl>

    > A, co by się stało jakbym górną część, tą z wałkami rozrządu zakręcił zbyt
    > dużym momentem ? Pytam, bo tak właśnie zrobiłem. Nie mogłem znaleźć info
    > jakim momentem się dokręca górną część (tzw. małą głowicę - z wałkami
    > rozrządu). Ustawiłem na kluczu 35 Nm, a ma być 25 Nm. Jeśli to by
    > sprawiło, że wałek mocniej "siądzie" na dźwigienkach, to kompresji nie
    > będzie, bo nie będzie luzu między krzywką a dźwigienką. W efekcie zawór
    > będzie podparty. O ile to oczywiście możliwe aby różnica 10 Nm to
    > spowodowała.

    jak mowisz o mocowaniu walkow do glowicy to jak za mocno dokrecisz to po
    prostu urwiesz sruby. nizej nie da sie tego zamontowac. tym sie nie martw.
    roznica 10Nm to prawie blad pomiatu;)

    >> albo miales pecha i pieprzniecie bylo na tyle mocne ze zawory pogiales
    >
    > Kurcze, ja rozumiem, że pech ale wszystkie ? Nawet na jednym nie załapie ?
    > Musiałby pogiąć same grzybki, bo zawory w prowadnicach chodzą elegancko.
    mysle ze na manometrze to powinienes zobaczyc.
    a ze wszystkie - tez sie dziwie ale z drugiej strony polamales wszystkie
    dzwigienki
    a u mnie chyba ze 2 przezyly ale i tak wszystkie wymienialem(u mnie kolizja
    na wolnych obrotach na luzie)


  • 54. Data: 2011-07-09 11:07:54
    Temat: Re: JTD kręci i nie odpala.
    Od: Michał Gut <m...@w...pl>

    > Kurcze, miałeś rację. Wałki są przestawione. Nie ma pęknięć, wyszczerbień
    > itp. Po prostu nic poza tym, że blokady nie pasują.

    hurraaa:) cieszymy sie ze sie udalo znalezc usterke
    przyloz duza starannosc do przykrecenia kol zebatych. zrob to dokladnie z
    odpowiednim momentem zebys zaraz nie sciagal ponownie.


  • 55. Data: 2011-07-09 16:01:33
    Temat: Re: JTD kręci i nie odpala.
    Od: MMS <n...@S...interia.pl>

    W dniu 2011-07-09 17:01, Czarek Daniluk pisze:
    > W dniu 2011-07-09 10:26, Michał Gut pisze:
    >> u mnie byly cale (chyba) bo silnik pracuje normalnie i mooooze ma tyci
    >> tyci wiekszy apetyt na paliwo. w mocy nie widze roznicy. ale u mnie
    >> strzelil rozrzad na jalowych obrotach
    >
    > Rozmawiałem ze znajomym z warsztatu zajmującego się dieslami.
    > W JTD 16V pomimo pęknięcia dźwigienek nie zabezpiecza to zaworów przed
    > pokrzywieniem samych grzybków ;)
    >

    A w dokumentacji pisze, że dźwigienki są rozmyślnie osłabione aby tak
    właśnie się działo. I u mnie tak się stało. Odpaliłem i jest ok ;)
    Nie mniej jednak są przypadki, że realia zweryfikują myśl techniczną ;)


  • 56. Data: 2011-07-09 16:01:58
    Temat: Re: JTD kręci i nie odpala.
    Od: Czarek Daniluk <c...@n...com>

    W dniu 2011-07-09 10:26, Michał Gut pisze:
    > u mnie byly cale (chyba) bo silnik pracuje normalnie i mooooze ma tyci
    > tyci wiekszy apetyt na paliwo. w mocy nie widze roznicy. ale u mnie
    > strzelil rozrzad na jalowych obrotach

    Rozmawiałem ze znajomym z warsztatu zajmującego się dieslami.
    W JTD 16V pomimo pęknięcia dźwigienek nie zabezpiecza to zaworów przed
    pokrzywieniem samych grzybków ;)

    Pozdrawiam !


  • 57. Data: 2011-07-09 16:03:47
    Temat: Re: JTD kręci i nie odpala.
    Od: MMS <n...@S...interia.pl>

    W dniu 2011-07-09 12:07, Michał Gut pisze:
    >> Kurcze, miałeś rację. Wałki są przestawione. Nie ma pęknięć,
    >> wyszczerbień itp. Po prostu nic poza tym, że blokady nie pasują.
    >
    > hurraaa:) cieszymy sie ze sie udalo znalezc usterke
    > przyloz duza starannosc do przykrecenia kol zebatych. zrob to dokladnie
    > z odpowiednim momentem zebys zaraz nie sciagal ponownie.
    >

    Odpaliłem. Działa super.
    Koła pływające, więc skręciłem na maksa i na kleju do gwintów. Powinno
    być na lata ;)


  • 58. Data: 2011-07-09 16:58:55
    Temat: Re: JTD kręci i nie odpala.
    Od: MMS <n...@S...interia.pl>

    W dniu 2011-07-09 18:36, Czarek Daniluk pisze:
    > W dniu 2011-07-09 16:01, MMS pisze:
    >> W dniu 2011-07-09 17:01, Czarek Daniluk pisze:
    >>> W dniu 2011-07-09 10:26, Michał Gut pisze:
    >>>> u mnie byly cale (chyba) bo silnik pracuje normalnie i mooooze ma tyci
    >>>> tyci wiekszy apetyt na paliwo. w mocy nie widze roznicy. ale u mnie
    >>>> strzelil rozrzad na jalowych obrotach
    >>>
    >>> Rozmawiałem ze znajomym z warsztatu zajmującego się dieslami.
    >>> W JTD 16V pomimo pęknięcia dźwigienek nie zabezpiecza to zaworów przed
    >>> pokrzywieniem samych grzybków ;)
    >>>
    >>
    >> A w dokumentacji pisze, że dźwigienki są rozmyślnie osłabione aby tak
    >> właśnie się działo. I u mnie tak się stało. Odpaliłem i jest ok ;)
    >> Nie mniej jednak są przypadki, że realia zweryfikują myśl techniczną ;)
    >
    > To się ciesz.
    > życie czasami weryfikuje założenia konstruktorów boleśnie ;)
    >
    > W TDI 16V od VW/Audi też są dźwigienki które się łamią, ale 1 taka
    > dźwigienka kosztuje 300zł :P

    300 x 16 !
    Niesamowite.


  • 59. Data: 2011-07-09 17:00:30
    Temat: Re: JTD kręci i nie odpala.
    Od: MMS <n...@S...interia.pl>

    W dniu 2011-07-09 18:35, Czarek Daniluk pisze:
    > W dniu 2011-07-09 16:03, MMS pisze:
    >> W dniu 2011-07-09 12:07, Michał Gut pisze:
    >>>> Kurcze, miałeś rację. Wałki są przestawione. Nie ma pęknięć,
    >>>> wyszczerbień itp. Po prostu nic poza tym, że blokady nie pasują.
    >>>
    >>> hurraaa:) cieszymy sie ze sie udalo znalezc usterke
    >>> przyloz duza starannosc do przykrecenia kol zebatych. zrob to dokladnie
    >>> z odpowiednim momentem zebys zaraz nie sciagal ponownie.
    >>>
    >>
    >> Odpaliłem. Działa super.
    >> Koła pływające, więc skręciłem na maksa i na kleju do gwintów. Powinno
    >> być na lata ;)
    >
    > Jak skręciłeś na klej to życzę Ci żebyś potem musiał własnoręcznie to
    > rozebrać ;P

    Pneumat. Tak jak i teraz musiałem. Ale fakt, że tymi rencami raczej
    będzie trudno ;)


  • 60. Data: 2011-07-09 17:35:02
    Temat: Re: JTD kręci i nie odpala.
    Od: Czarek Daniluk <c...@n...com>

    W dniu 2011-07-09 16:03, MMS pisze:
    > W dniu 2011-07-09 12:07, Michał Gut pisze:
    >>> Kurcze, miałeś rację. Wałki są przestawione. Nie ma pęknięć,
    >>> wyszczerbień itp. Po prostu nic poza tym, że blokady nie pasują.
    >>
    >> hurraaa:) cieszymy sie ze sie udalo znalezc usterke
    >> przyloz duza starannosc do przykrecenia kol zebatych. zrob to dokladnie
    >> z odpowiednim momentem zebys zaraz nie sciagal ponownie.
    >>
    >
    > Odpaliłem. Działa super.
    > Koła pływające, więc skręciłem na maksa i na kleju do gwintów. Powinno
    > być na lata ;)

    Jak skręciłeś na klej to życzę Ci żebyś potem musiał własnoręcznie to
    rozebrać ;P

    Pozdrawiam !

strony : 1 ... 5 . [ 6 ] . 7


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: