eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyGdzie kupic uzywke?Re: Gdzie kupic uzywke?
  • Data: 2010-06-13 10:45:10
    Temat: Re: Gdzie kupic uzywke?
    Od: Karolek <d...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Jurand pisze:

    >> Alez wiemy.
    >> Wejdz w produkty, dane techniczne, segment rynku: samochody osobowe,
    >> grupa lakier bezbarwny i sam sie przekonasz ze sa tylko
    >> rozpuszczalnikowe.
    >> Jak wejdziesz w grupa: warstwy wierzchnie i bazy to bedziesz mial
    >> wodorozcienczalne CROMAX i tyle.
    >
    > No i niech tak będzie, nawet niech DuPont w ogóle nie oferuje
    > bezbarwnego wodorozcieńczalnego - to i tak nie zmieni faktu, że takie
    > lakiery ISTNIEJĄ (a nie jak twierdziłeś, że ich w ogóle nie ma) oraz że
    > są używane obecnie do malowania samochodów, co wymuszają obostrzenia UE.
    >

    To co ja twierdzilem odnosilo sie do tego czego sie uzywa do
    lakierowania samochodow obecnie.
    Bo tak to wiele wynalazkow istnieje i kiedys zostanie wprowadzonych do
    uzytku, ale nie ma to nic wspolnego ze stanem obecnym.
    A w obsotrzeniach UE jak na razie mieszcza sie jeszcze lakiery
    rozpuszczalnikowe o odpowiedniej liczbie LZO.
    To o czym piszesz to przyszlosc, daleka czy nie daleka, ale przyszlosc.

    >> Poki co nie ma takiej potrzeby.
    >> Obecne normy spelniaja rozpuszczalnikowe o obnizonej zawartosci LZO.
    >> Pewnie jak beda nowe normy to i nowe lakiery wejda, jak na razie tylko
    >> baza jest wodna.
    >
    > Aha i Sikkens i inne firmy robią od jakichś 2 lat szkolenia pt.
    > "lakierowanie farbami wodnymi", gdzie lakiernicy jadą równo całe
    > nadwozia zarówno bazą jak i bezbarwnym wodnym tylko po to, że im się
    > akurat nudzi.
    >

    Bo najpierw trzeba czegos nauczyc, a potem wprowadzic.
    Ciekawe rzeczy by sie dzialy jakby nagle odgornie ktos przykazal, ze
    zmieniamy lakiery na wodne, a nikt tego na oczy nie widzial.

    >> Ze lakiery bezbarwne na samochodach sa wodne.
    >
    > Bo są. Na razie ciężko mi znaleźć dokument od producenta, dotyczący
    > stosowanych lakierów, ale spokojnie - jedna wycieczka jutro do salonu
    > rozwieje wątpliwości ;)
    >

    Watpie.

    >> Zacznijmy od tego, ze nawracasz ciagle do tej wytrzymalosci, a nie
    >> masz zielonego pojecia o czym toto jest :P
    >
    > Skoro więc Ty masz pojęcie - a wytrzymałość określić się da w
    > jednostkach - to podaj wartość wytrzymałości w tych jednostkach dla obu
    > tych materiałów. To chyba proste zadanie dla kogoś, kto jest w tym taki
    > zajebisty, jak się mu wydaje.
    >

    Dalej nie wiesz o czym jest wytrzymalosc materialow :>
    Wiec ponownie apeluje, naucz sie, zalicz, to pogadamy.

    >> Ty myslisz o wytrzymalosci jak przecietny czlowiek co sie po prostu na
    >> tym nie zna, bo nigdy sie z wydymalka nie zetknal, widac to po tym co
    >> wypisywales w poprzednim watku.
    >> Wydymalka to na prawde nie jest to co myslisz :>
    >
    > To wykaż się. Na razie tylko szczekasz.
    >

    Ja juz sie wykazalem jakis czas temu i to tam gdzie mialem, mam to
    potwierdzone na papierze i wiecej mi nie trzeba.
    Tobie na razie sie tylko wydaje, ze wiesz o czym piszesz :P

    >> Czego?? :>
    >> Napisales, ze robiles dla toyoty (chyba te wadliwe pedaly :P ) i
    >> jakies tam jeszcze inne bzdury, ze zal dupe sciska i sie juz odpisywac
    >> nie chcialo.
    >
    > O żal żal - dobrze to nazwałeś, możesz żałować, że Ty takich rzeczy nie
    > robisz ;)
    >

    Moze tak, moze nie, nie pochwaliles sie w koncu co robiles... rownie
    dobrze mogles zamiatac.

    >> Idz moze jednak najpierw na ta polibude, zalicz ta wydymale i
    >> pogadamy, bo ja profesorem nie jestem, zebym ci wykladow udzielal.
    >
    > Bo jesteś cienkim Bolkiem, który powiedział bzdurę, nie sprawdziwszy
    > tego, o czym mówi.

    Eee, w ktorym miejscu?

    >Potem się okazało, że niestety aluminium jest mniej
    > wytrzymałe niż żeliwo w sytuacjach, które występują w silniku
    > samochodowym, więc trzeba teraz zgrywać wielkiego bohatera, który ni chu
    > chu nie będzie konkretnie rozmawiał o konkretnych parametrach, bo on to
    > wie, a inni niech się uczą.
    > Żałosny, chłopcze, to Ty jesteś.

    LOL, jak dla kogos istnieje tylko jedno alu i jedno zeliwo to ciezko
    rozmawiac o konkretach... a jeszcze jak ktos do tego miesza wytrzymalosc
    materialow nie wiedzac o czym toto jest to juz w ogole dyskusja nie ma
    najmniejszego sensu.
    Jak juz wiele razy napisalem, profesorem nie jestem i nie bede wiec ja
    ci wykladow udzielal nie bede, pojdziesz na odpowiednie studia to moze
    sie czegos nauczysz i nawet to zaliczysz.
    Jak na razie przechwalasz sie nie wiadomo czym w zasadzie i pieprzysz o
    jakis konkretach, ktorych w ogole nie znasz.


    --
    Karolek

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: