On Sun, 12 Jun 2011 08:49:48 -0700 (PDT), mg wrote:
> > podoba mi sie rowniez trend " nostalgiczny" - np fuji
> >
> Najpierw wszyscy cieszyli się jak dzieci wyczekując X100 a potem
> obrazili się na cenę i piszą "nostalgiczny, retro, dla snobów".

A to nie jest przypadkiem tak, ze malo ludzi go kupilo, bo jest
,,pewien'' problem z dostepnoscia tego aparatu?


--
Michał

wiesiu jest spamtrapem. ja jestem kbns

do góry

Dnia Mon, 13 Jun 2011 12:14:51 +0000 (UTC), Michal Tyrala napisał(a):

> A to nie jest przypadkiem tak, ze malo ludzi go kupilo, bo jest
> ,,pewien'' problem z dostepnoscia tego aparatu?

A jaki niby? Jest bez problemu dostępny:
http://www.euro.com.pl/kompakty/fujifilm-finepix-x10
0.bhtml
(strona pierwsza z brzegu)

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
Nie pytaj, co rząd może zrobić dla ciebie.
Zapytaj, czy mógłby tego nie robić.

do góry

> Wymienne obiektywy będą w kolejnym modelu, już to potwierdzili.
>
No to na horyzoncie mamy konkurencję dla lajki.

> Cena wynika z ilości możliwych do sprzedania egzemplarzy.
> Ilu jest takich "Marków Augustyńskich" potrzebujących/chcących takiego aparatu?
>
Lajkę to akurat każdy chce mieć co jednak nie przekłada się na cenę :)
Dziecko z chińskiej wsi nie złoży dobrze mechaniki a niemiecki
inżynier nie będzie pracował za miskę ryżu dziennie. Rosjanie robili
tanio i szybko to teraz można sobie zorkę kupić za stówkę :)

do góry

On 12.06.2011 11:23, JA wrote:
> I zniknie, w ciągu najbliższych 5-10 lat.
Obawiam się że możesz się mylić. U Sony już znikło. W tym roku pozostaną
chyba same SLT i NEXy. FF juz wycofane, zapowiedziano że a5-cośtam to
ostatni aparat z lustrem w Sony.
W przyszłym roku wyjdzie prawdopodobnie FF bezlusterkowy.
Jak bardzo można zminimalizować aparat widać po NEXach. Z obiektywem
18-200 wygląda po prostu komicznie.
Miniaturyzacja aparatu nie jest problemem, ale miniaturyzacja optyki
jakoś się nie udaje...
Marx

do góry

> > Wymienne obiektywy będą w kolejnym modelu, już to potwierdzili.
>
> No to na horyzoncie mamy konkurencję dla lajki.

Ten Fuji jak na razie nie dość, że jest niszowy (szeroki niewymienny
obiektyw) to jeszcze kosztuje 5000zł. Ktoś to w ogóle kupuje?

marek

do góry

Dnia Mon, 13 Jun 2011 06:15:54 -0700 (PDT), marek augustynski napisał(a):

> Ten Fuji jak na razie nie dość, że jest niszowy (szeroki niewymienny
> obiektyw) to jeszcze kosztuje 5000zł. Ktoś to w ogóle kupuje?

Pewnie ci co może kupiliby Leikę, ale wolą zapłacić mniej, za porządny
aparat, zbudowany od podstaw, a nie odpicowanego Pasikonika.

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
Nie pytaj, co rząd może zrobić dla ciebie.
Zapytaj, czy mógłby tego nie robić.

do góry

On 13 Cze, 15:18, Waldek Godel <n...@o...info> wrote:
> Dnia Mon, 13 Jun 2011 06:15:54 -0700 (PDT), marek augustynski napisał(a):
>
> > Ten Fuji jak na razie nie dość, że jest niszowy (szeroki niewymienny
> > obiektyw) to jeszcze kosztuje 5000zł. Ktoś to w ogóle kupuje?
>
> Pewnie ci co może kupiliby Leikę, ale wolą zapłacić mniej, za porządny
> aparat, zbudowany od podstaw, a nie odpicowanego Pasikonika.

Coś tu jednak nie pasuje. Reporter weźmie coś z zoomem, zdjęcia z
wakacji, rodzinne, można robić byle czym, krajobrazy, architektura i
inne koncepty proszą się o wyspecjalizowane analogi lub pełną klatkę,
a do portretu dłuższy obiektyw. Ten aparat w tej cenie ze względu na
zastosowanie jest extremalnie niszowy lub po prostu dla kogoś kto
potrzebuje cacka. Wymienna optyka nada mu sens, o ile cena nie skoczy...
a skoczy.

marek

do góry

> Ten Fuji jak na razie nie dość, że jest niszowy (szeroki niewymienny
> obiektyw) to jeszcze kosztuje 5000zł. Ktoś to w ogóle kupuje?
> ...
>
> Wymienne obiektywy będą w kolejnym modelu, już to potwierdzili.
>

A kto kupuje lajkę, toż to nawet AF nie ma ;)
Mnie w X100 najbardziej brak 50mm. Mogliby zrobić obcinanie do 50mm
jak wspomniałem wcześniej. Cena zostałaby bez zmian. Z czasem
wypuściliby dobre nasadki x1.4 i x2.0 (50mm i 70mm).
Przy niewymiennym obiektywie jest prosta i tania migawka centralna.
Jak dadzą wymienne szkła to założą migawkę szczelinową w korpusie.
Wszystko będą musieli przebudować, cena skoczy.
Bessa R kosztuje 3,3 tyś. ale migawka lubi się psuć. Zeiss Ikon co się
nie psuje kosztuje już 5,8 tyś. Jeżeli to są analogi to ile będzie
kosztować cyfrowy trzy-czwarte-dalmierz, bez rodowodu, z wymienną
optyką skoro X100 to 4,5 tyś. PLN ? A do ceny trzeba będzie doliczyć
jeszcze szkiełko.

> Pewnie ci co może kupiliby Leikę, ale wolą zapłacić mniej, za porządny
> aparat, zbudowany od podstaw, a nie odpicowanego Pasikonika.
>
Tu nie chodzi o odpicowane kompakty takiej czy innej firmy tylko o:
- optyczny wizjer bez paralaksy (jasny kadr bez opóźnienia)
- wizjer z marginesem (przewidywalność akcji)
- ręczne ostrzenie (praca w GO bez przekadrowania)
- potwierdzenie ostrości w trybie ręcznym (tryb ręczny przy pełnej
dziurze)
- fizyczną migawkę (duża ilość zdjęć na baterii)
- brak lustra (rozmiary, hałas, niezawodność)
Leica robi takie coś od prawie 100 lat i to się po prostu sprawdza.
Problem tkwi w cenie. X100 miał być "dla mas" a wyszedł dla "zamożnych
mas". Zrobią wymienną optykę to jeszcze bardziej odpłyną cenowo.

do góry

> Reporter weźmie coś z zoomem...
> ...
>
Reporterem to jest Kapuściński. Zuma to weźmie wyrobnik gazetowy ;)
Nie mylmy rzeźbiarstwa z pracą w kamieniołomie :)
Tak, to jest nisza ale bardzo pożądana. Leica wciąż się trzyma pomimo
kosmicznych cen.

do góry

W dniu 2011-06-11 16:29, marek augustynski pisze:
> Czy już tak pozostanie i tzw. pełna klatka nie trafi do normalnych aparatów?

Ależ wszyscy narzekacie, że nie ma tego czy tamtego... Jest tyle
wypasionego, taniego sprzętu, którym można pstrykać prawie wszystko do
rozmiaru A3 (a kto potrzebuje więcej?). Takie XZ1 czy inny panas z
jasnym szkłem może poudawać i małą go, i jest wystarczająco szybki do
reporterki, i krajobraz w A4 będzie nie do odróżnienia od ff.
Stałoogniskowe leje czy inne fuji to kupa niewygodnego klamota,
ograniczonego mocno o potencjale obrazu porównywalnym jak lustro za
półtora tysiąca z jakąś allegrową stałką sprzed lat. Fajnie wygląda może
i jeśli po to się kupuje sprzęt, to ja nie mam pytań. Ale do zrobienia
dobrych zdjęć wystarczy jedna kiepska emerytura, tylko trzeba się
wyzwolić z ''gdybymjatomienia''.

--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl www.facebook.com/smialekadam
/chłód chudł, chód wlókł ciała spocone po mieście, znudzone... środa,
południe/

do góry