eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.rec.foto.cyfrowa › Duża matryca w małym aparacie?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 118

  • 21. Data: 2011-06-12 15:11:29
    Temat: Re: Duża matryca w małym aparacie?
    Od: mg <a...@p...onet.pl>

    PS_PS

    Wyszło ~10 tyś. PLN.
    Leica M9 kosztuje ~20 tyś. powiedzmy, że to jest z grubsza 10 tyś za
    body + 5tyś za czerwoną kropkę + 5tyś za monopol.


  • 22. Data: 2011-06-12 15:16:43
    Temat: Re: Duża matryca w małym aparacie?
    Od: XX YY <f...@g...com>

    > > sa kompakty ze stosunkowo wiekszymi matrycami - na razie aps.
    > > rzeczywiscie korpus maly , mieci sie do kieszeni tyle, ze bez
    > > obiektywu.
    > > komu po co w kieszeni korpus bez obiektywu?
    >
    > Więc przynajmniej niech będzie wielkości M9. Gdyby nie marka Leica z
    > pewnością mógłoby być sporo taniej.
    >
    > marek

    o "malosci" ukladu korpus/obiektyw decydlowac bedzie wielkosc
    elementu najwiekszego - czyli obiektywu.
    wspolczesne zoomy , tele sa wieksze wymiarowo od korpusow.

    c5d nie jest znaczaco wiekszy od L9
    o o 1 cm dluzszy , o ok 3 cm wyzszy ale to ze wzgledu na pryzmat
    i jest grubszy ale to rzecz swiadomie wprowadzona , majaca poprawic
    ergonomie - ze wzgledu na uchwyt wyprofilowany do ksztaltu dloni.
    owszem jest wiekszy ale nie dramatycznie - te wieksze wymiary wynikaja
    z faktu iz c5d jest lustrzanka - zawsze lustzrzanki byly wieksze od
    nielustrzanek.

    moznaby zaosszczedzic na grubosc korpusu - 10 - 20 mm , caly uklad z
    obiektywem zamiast np 15 cm mialaby 12 -14 - nieiwelki uzysk .

    c1d nd3 owszem sa potezne , ale gdyby porownac do starych lustrzanek
    z takim samym wyposazeniem ( winder , baterie , pryzmat ) , to
    wielkosc bedzie porownywalna.

    mnie sie podoba trend, ze do aparatow o budowie kompaktowych
    wprowadzono matryce aps-c , a wiec mozna podpiac optyke slr, dslr
    podoba mi sie rowniez trend " nostalgiczny" - np fuji , wspulczesne
    aparaty cyfrowe przypominajace wygladem i obsluga stare klasyki z lat
    60-tych , 70-tych z hybrydowym ukladem celowniczym.

    mnie osobiscie wystarcza przyslona , migawka , dobry uklad celowniczy,
    wewnetrzny pomiar ( moze byc wskazowka pomiedzy dwoma punktami ) -im
    mniej wodotryskow tym lepiej , ach no i koniecznosc - AEB , 3-krotny
    to troche malo.


  • 23. Data: 2011-06-12 15:22:11
    Temat: Re: Duża matryca w małym aparacie?
    Od: marek augustynski <m...@g...com>

    > > A czy np. Panasonik nie może zrobić dalmierzowej pełnej klatki za
    > > dwukrotną cenę swoich mniejszych klatek?
    >
    > Czyli dalej zostaje moje pytanie czemu robi to tylko Leica :)

    ok, rozumiem, kasa..
    A może jest jakiś chaupnik przerabiejący zorki na cyfrowe
    pełnoklatkowce? Znacie?

    marek


  • 24. Data: 2011-06-12 15:25:33
    Temat: Re: Duża matryca w małym aparacie?
    Od: XX YY <f...@g...com>

    > podoba mi sie rowniez  trend " nostalgiczny" - np fuji , wspulczesne

    wspolczesne


  • 25. Data: 2011-06-12 15:47:26
    Temat: Re: Duża matryca w małym aparacie?
    Od: marek augustynski <m...@g...com>

    > > > sa kompakty ze stosunkowo wiekszymi matrycami - na razie aps.
    > > > rzeczywiscie korpus maly , mieci sie do kieszeni tyle, ze bez
    > > > obiektywu.
    > > > komu po co w kieszeni korpus bez obiektywu?
    >
    > > Więc przynajmniej niech będzie wielkości M9. Gdyby nie marka Leica z
    > > pewnością mógłoby być sporo taniej.
    >
    >
    > o "malosci" ukladu korpus/obiektyw decydlowac bedzie wielkosc
    > elementu najwiekszego - czyli obiektywu.
    > wspolczesne zoomy , tele sa wieksze wymiarowo od korpusow.
    >
    > c5d nie jest znaczaco wiekszy od L9

    Fizycznie może nie ale na oko różnica jest duża.


    > mnie sie podoba trend, ze do aparatow o budowie kompaktowych
    > wprowadzono matryce aps-c , a wiec mozna podpiac optyke slr, dslr

    Mi również.


    > podoba mi sie rowniez trend " nostalgiczny" - np fuji , wspulczesne
    > aparaty cyfrowe przypominajace wygladem i obsluga stare klasyki z lat
    > 60-tych , 70-tych z hybrydowym ukladem celowniczym.

    A to mi się nie podoba. Retro nie wiadomo po co. Jak meble
    holenderskie.
    Aparat powinien być z wyglądu nie rzucający się w oko czyli
    estetycznie znajdować się w aktualnej epoce i być przeciętny. M9
    wsadziłbym więc w byle plastikową mydelniczkę. No ale rozumiem, że
    Leica nie może sobie pozwolić na tak nieprestiżowy krok.


    > mnie osobiscie wystarcza przyslona , migawka , dobry uklad celowniczy,
    > wewnetrzny pomiar ( moze byc wskazowka pomiedzy dwoma punktami ) -im
    > mniej wodotryskow tym lepiej

    To samo.. plus klatka która na moje oko będzie ok.

    marek


  • 26. Data: 2011-06-12 15:49:48
    Temat: Re: Duża matryca w małym aparacie?
    Od: mg <a...@p...onet.pl>

    > podoba mi sie rowniez trend " nostalgiczny" - np fuji
    >
    Najpierw wszyscy cieszyli się jak dzieci wyczekując X100 a potem
    obrazili się na cenę i piszą "nostalgiczny, retro, dla snobów". X100
    jest dobrym wyborem dla podróżników, dziennikarzy (pisząco-
    pstrykających) oraz do tzw. fotografii ulicznej. Tak to wygląda w
    skrócie.
    X100 pokonało 3/4 z całego kroku do współczesnego dalmierza. Nie ma
    potwierdzenia ostrości w trybie MF jak klasycznym dalmierzu ale w
    wizjerze jest ramka pokazująca dokładnie brzegi kadru. Pierwszy model
    lejki był gorszy bo miał zwykłą lunetkę, też nie miał wymiennych
    obiektywów, ale to był przełom.
    Jak dla mnie to niech fuji doda do X100 elektroniczną skalę głębi
    ostrości. W wizjerze zrobi mniejszą ramkę na 50mm (35mm eq.) i niech
    aparat automatycznie przycina fotkę do tej ramki. Pikseli jest w
    zapasie. Już napełniam skarbonkę.
    Zostaje problem wspomnianego potwierdzenia ostrości. W trybie MF można
    dać pod kciukiem guzik wyzwalający AF, wtedy wilk syty i owca cała.
    Z czasem można nawet pomyśleć o nakładanych konwerterach tak żeby
    wyszedł odpowiednik 35-50-75mm.
    Wspomniane zmiany (poza konwerterami) praktycznie nie podbijają
    kosztów produkcji.


  • 27. Data: 2011-06-12 16:03:01
    Temat: Re: Duża matryca w małym aparacie?
    Od: XX YY <f...@g...com>

    >
    > A to mi się nie podoba. Retro nie wiadomo po co. Jak meble
    > holenderskie.

    zobacz

    http://www.finepix-x100.com/de/gallery


    do tej pory nie wymyslono lepszej i wygodniejszej obslugi aparatu niz
    za pomoca pierscienia przyslony na obiektywie , czasow za pomoca
    kolka , na korpusie i korekty expozycji za pomoca kolka.

    coz za elegancki , funkcjonalny korpusik.

    do tego kilka obiektywow wymiennych , moga byc niewielkie stalki
    dobrej klasy - cos jak kiedys contax g1.

    o reedycja contaxa G1 - ta sama optyka , ta sama obsluga , tylko
    matryca i celownik hybrydyczny inne.
    Marzenie!

    Ale nie kupilbym , gdyz to nie aparat robi zdjecia.



  • 28. Data: 2011-06-12 16:38:47
    Temat: Re: Duża matryca w małym aparacie?
    Od: marek augustynski <m...@g...com>

    > > A to mi się nie podoba. Retro nie wiadomo po co. Jak meble
    > > holenderskie.
    >
    > zobacz
    >
    > http://www.finepix-x100.com/de/gallery
    >
    > do tej pory nie wymyslono lepszej i wygodniejszej obslugi aparatu niz
    > za pomoca pierscienia przyslony na obiektywie , czasow za pomoca
    > kolka , na korpusie i korekty expozycji za pomoca kolka.
    >
    > coz za elegancki , funkcjonalny korpusik.

    No i mój model będzie zobowiązany tym eleganckim korpusikiem.
    To już wolę mój średni format. Przynajmniej się ze mnie uśmiejesz i
    szybko opadniesz z sił.


    > Ale nie kupilbym , gdyz to nie aparat robi zdjecia.

    Aparat narusza spokój, jest jak intruz. Nie robi zdjęć ale psuje to co
    chciałbyś nim zrobić. Dlatego powinno go nie być.
    Mówię o portrecie, Przy fotografowaniu czegokolwiek poza ludźmi aparat
    jest kompletnie bez znaczenia.

    marek


  • 29. Data: 2011-06-13 06:49:37
    Temat: Re: Duża matryca w małym aparacie?
    Od: JD <j...@g...com>

    W dniu 2011-06-12 17:22, marek augustynski pisze:
    >>> A czy np. Panasonik nie może zrobić dalmierzowej pełnej klatki za
    >>> dwukrotną cenę swoich mniejszych klatek?
    >>
    >> Czyli dalej zostaje moje pytanie czemu robi to tylko Leica :)
    >
    > ok, rozumiem, kasa..
    > A może jest jakiś chaupnik przerabiejący zorki na cyfrowe
    > pełnoklatkowce? Znacie?
    >
    > marek
    Cena wynika z ilości możliwych do sprzedania egzemplarzy.
    Ilu jest takich "Marków Augustyńskich" potrzebujących/chcących takiego
    aparatu?

    --
    Pozdrawiam
    JD


  • 30. Data: 2011-06-13 07:49:29
    Temat: Re: Duża matryca w małym aparacie?
    Od: Waldek Godel <n...@o...info>

    Dnia Sun, 12 Jun 2011 08:05:32 -0700 (PDT), mg napisał(a):

    > Zobacz cenę X100. Nie jest tani pomimo, że nie ma mechaniki
    > dalmierzowej, która podbija cenę. Jest robiony (przynajmniej
    > częściowo) przez chińskich niewolników co obniża cenę. Sądzę, że gdyby
    > X100 był robiony od początku do końca w Japonii przez Japończyków to
    > cena skoczyłaby przynajmniej do ~6 do 7 tyś. PLN. Do tego dorzuć
    > mechaniczny dalmierz i wymienne obiektywy i mamy przynajmniej z ~10tyś
    > PLN.

    Wymienne obiektywy będą w kolejnym modelu, już to potwierdzili.

    --
    Pozdrowienia, Waldek Godel
    Nie pytaj, co rząd może zrobić dla ciebie.
    Zapytaj, czy mógłby tego nie robić.

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4 ... 10 ... 12


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: