eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.comp.programmingDlaczego w branży rozrywkowej najsłabiej płacą?Re: Dlaczego w branży rozrywkowej najsłabiej płacą?
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!news.onet.pl!.POSTED!not-for-mail
    From: Paweł Kierski <n...@p...net>
    Newsgroups: pl.comp.programming
    Subject: Re: Dlaczego w branży rozrywkowej najsłabiej płacą?
    Date: Thu, 01 Sep 2011 15:53:34 +0200
    Organization: http://onet.pl
    Lines: 75
    Message-ID: <j3o2ou$53s$1@news.onet.pl>
    References: <5...@n...onet.pl>
    <4e5e192c$0$2502$65785112@news.neostrada.pl> <j3l7ke$ome$1@news.onet.pl>
    <j3laag$vp0$1@node2.news.atman.pl> <j3lbs1$g4k$1@news.onet.pl>
    <j3m414$9jq$1@inews.gazeta.pl> <j3n9r0$qrl$1@news.onet.pl>
    <3...@c...googlegroups.com>
    <j3nr30$pc1$1@news.onet.pl>
    <8...@a...googlegroups.com>
    <j3nvvo$ncu$1@news.onet.pl>
    <6...@k...googlegroups.com>
    NNTP-Posting-Host: 195.182.34.201
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: news.onet.pl 1314885214 5244 195.182.34.201 (1 Sep 2011 13:53:34 GMT)
    X-Complaints-To: n...@o...pl
    NNTP-Posting-Date: Thu, 1 Sep 2011 13:53:34 +0000 (UTC)
    User-Agent: Mozilla/5.0 (Windows; U; Windows NT 6.1; pl; rv:1.9.2.20) Gecko/20110804
    Lightning/1.0b2 Thunderbird/3.1.12
    In-Reply-To: <6...@k...googlegroups.com>
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.comp.programming:192146
    [ ukryj nagłówki ]

    W dniu 2011-09-01 15:21, Andrzej Jarzabek pisze:
    > On Sep 1, 2:05 pm, Paweł Kierski<n...@p...net> wrote:
    >> W dniu 2011-09-01 14:57, Andrzej Jarzabek pisze:
    >>
    >>
    >>
    >>
    >>
    >>
    >>
    >>
    >>
    >>> On Sep 1, 12:42 pm, Paweł Kierski<n...@p...net> wrote:
    >>>> W dniu 2011-09-01 10:44, Andrzej Jarzabek pisze:
    >>
    >>>>> On Sep 1, 7:47 am, Paweł Kierski<n...@p...net> wrote:
    >>
    >>>>>>>> Celowo pominąłem, podobnie jak deputat na dyskietki i toner. Chciałem
    >>>>>>>> konsekwentnie trzymać się analogii do jednej branży.
    >>
    >>>>>>> Na DYSKIETKI?
    >>
    >>>>>> A po co komu kilka ton węgla, gdy mieszka w bloku z CO?
    >>
    >>>>> Węgiel chyba można sprzedać?
    >>
    >>>> Dyskietki - ZUSowi 8-) Poważniej - o ile pamiętam, to dostają (mogą
    >>>> dostać) ekwiwalent deputatu w gotówce.
    >>
    >>>> Teraz doszedłem do wniosku, że to powinien być raczej deputat na
    >>>> licencje programu produkowanego przez firmę.
    >>
    >>> No i co, chciałbyś zamiast części pieniędzy dostać kawałek licencji
    >>> programu albo kilkadziesiąt licencji programu produkowanego przez
    >>> firmę, zamiast których możesz ewentualnie dostać ekwiwalent w gotówce?
    >>> Spróbuj to wynegocjować, obstawiam że pracodawca uzna cię za
    >>> potencjalnie niebezpiecznego wariata. :)
    >>
    >> Tylko dlaczego nikt nie uważa za wariatów górników? Dlaczego nikt nie
    >> uważa za wariatów (a przynajmniej głośno tego nie mówi) wszystkich
    >> w "hierarchii dowodzenia" kopalniami do ministra skarbu i premiera
    >> włącznie? A właściwie dalej - aż do wyborców, którzy wybrali parlament,
    >> który wyłonił rząd?
    >>
    >> Wszyscy (no - prawie) milcząco zgadzają się, że deputat węglowy jest
    >> sensowny, a deputat na licencje to wariactwo?
    >
    > Bo węgiel to jest commodity, jego cenę ustala rynek, a nie kopalnia.
    > Przychody kopalni zależą od rynkowej ceny węgla, więc ma sens, że
    > pracownicy negocjują formę wynagrodzenia, która w chudych czasach nie
    > zrujnuje kopalni, a w tłustych przyniesie im dodatkowe korzyści.
    >
    > Programiści niekiedy nagradzani są akcjami firmy albo dostają bonus
    > zależny od wyników finansowych. Że jest to indywidualne i zazwyczaj
    > uznaniowe? To już kwestia braku związku zawodowego, który by coś
    > takiego wynegocjował w układzie zbiorowym.

    OK - odjeżdżamy od tematu. Tak - nagradzanie z elementem powiązanym
    z zyskiem pracodawcy jest OK, wystarczy, że strony się dogadają.

    Chodziło mi o wariactwa w stylu dopłat do hektara. Szczególnie za
    produkcję ekologiczną, w przypadku której nie trzeba się wykazać
    żadnymi zbiorami (sic!) a tylko certyfikatem, że uprawa jest
    "ekologiczna". Efekt - sadzimy orzechy, które i tak zgniją, byle
    certyfikat był i kasa leci. Kasa przewyższa cenę sadzonek i ich
    posadzenia...

    Albo i nawet deputat węglowy w kopalni... miedzi 8-)

    Ludzie pośrednio za tym głosowali. Dlaczego nie głosowali za dopłatą
    do GB RAM? 8-)

    --
    Paweł Kierski
    n...@p...net

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: