eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.rec.foto.cyfrowaCiekawostka sprzed stu lat › Re: Ciekawostka sprzed stu lat
  • Data: 2009-07-03 15:42:25
    Temat: Re: Ciekawostka sprzed stu lat
    Od: Mateusz Ludwin <n...@s...org> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Gotfryd Smolik news wrote:

    >> Ale czytaj co pisałem... Za 5 lat wszystkie dane będziesz trzymać w
    >> sieci.
    >
    > To chyba nie znasz co poniektórych z nas :P
    > O ile wiem, uznaje się za "prawidłową" tezę, że komputery osobiste
    > wyewoluwały w potegę właśnie dlatego, że ludzie bardzo lubią mieć
    > "swoje".

    Już nie chcą. Teraz sprzedają się głównie laptopy bo zajmują mało miejsca i nie
    trzeba walczyć z zakupem własnego monitora, własnych głośników itd.

    > Swój komp, na którym mogą robić co chcą i kiedy chcą zamiast
    > usługi za którą muszą oddzielnie płacić - nawet, jeśli per saldo
    > ów komp się nie zamortyzuje, swój samochód - na podobnej zasadzie,
    > nijak nie zgadzając się na erzats w postaci taksówki... ;)

    Jakbyś powiedział 5 lat temu że ludzie będą trzymać pocztę w większości
    wyłącznie na czyimś serwerze (i to w większości na jednym i tym samym) i
    zarządzać nią przez WWW to by cię wyśmiali. A kto dzisiaj korzysta z czytników
    poczty (uprzedzając: ja, ale przygotowuję się do wyłączenia pobierania)?

    >> Nie będzie już dysków i nośników.
    >
    > Niemożliwe, żeby *wszystkie* się zepsuły, wyłączając katastrofy
    > nawet "tylko moje" nie mają statystycznego prawa paść wszystkie
    > w ciągu 5 lat.
    > Więc ... przedobrzyłeś ;)

    Dla mnie nie będzie. Będę chciał się dostać na własny desktop ze swoimi danymi
    to po prostu wybiorę dowolny komputer i połaczę się z moim dostawcą OS-a. Nie
    wiem jak to będzie działać (coś w stylu zdalnej sesji X-ów, może VM Ware z
    transmisją strumieniową, może bardzo zaawansowany javascript/flash), ale tak
    będzie. Wystarczy że faktycznie zostanie uruchomiona usługa strumieniowego
    dostarczania gier - potem pójdzie już lawina. Po co mam kupować i instalować u
    siebie jakieś głupie Windows jeśli mogę wklepać jeden adres w przeglądarce i
    mieć dostęp do Office, do komunikatora, poczty itd.? W przyszłości komputer
    będzie mieć coś w stylu przeglądarki usług i to wszystko.

    >> do których dostęp jest tylko lokalnie.
    >
    > Jak sądzę tej bariery mentalnej nie przebijesz inaczej niż przymusem:
    > ja też chcę mieć *SWÓJ* dysk, a nie dwanaście tera nie wiadomo gdzie
    > i pod czyją kontrolą (a co jak zbankrutują??) i wara od tego chcenia ;)

    He he, skoro ludzie trzymają swoją prywatną korespondencję na serwerach googla
    to i zdjęcia będą trzymać (i trzymają - na picasie, flickrze itd.). Zobaczysz co
    się stanie jak Picasa umożliwi edycję zdjęć przez WWW.

    >> Na pewno za 20 lat nikt nie rozkoduje rawów,
    >
    > Pesymista jakiś.
    > Filesystem zaaplikowany w Merze do CP/Ma da się zapuścić na emulatorze,
    > a ten tu coś o RAWach do milionów aparatów ;)
    > Samo X86 jest tak dużą "siłą", że założenie iż emulacja będzie
    > w przyszłych komputerach wygląda prawdopodobnie (wysoce).
    > No to w tej emulacji sobie zapuścisz UfRAW albo ACR - chyba, że
    > za używanie freeware będą rozstrzeliwać oraz "A" odmówi sprzedaży
    > ACR (i inny takoż) i za używanie nielicencjonowanych będą
    > rozstrzeliwać, wtedy tak, będzie "nieekonomicznie" jak bodaj
    > "rs" argumentuje.

    Ja sobie zapuszczę, ale wątpię żeby dało się to zrobić jednym kliknięciem. A
    była mowa o odczytywaniu JPG-ów. Za parę lat pewnie powstanie jeden zunifikowany
    kontener do plików graficznych i wszelkie gify i jpgi odejdą w zapomnienie.
    Wystarczy stworzyć format który potrafi przechowywać dane kompresowane zarówno
    stratnie jak i bezstratnie a potem automatycznie konwertować na niego wszystko
    co się uploaduje w sieć. Coś takiego działa już w przypadku google docs - np.
    wczoraj wgrałem tam (nota bene - przez Gladinet udostępniający mi to jako
    lokalny zasób w systemie) prezentację firmową w pps a potem otworzyłem przez WWW
    - można normalnie przeprowadzić pokaz, zachowane są wszystkie obrazki i layout.
    I zapewniam cię, że na ich serwerze to już NIE JEST pps :>
    --
    Mateusz Ludwin mateuszl [at] gmail [dot] com

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: