eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.comp.programmingBlad w oprogramowaniu Toyoty przyczyna wypadkowRe: Certyfikacja, było: Blad w oprogramowaniu Toyoty przyczyna wypadkow
  • Data: 2012-03-21 14:33:33
    Temat: Re: Certyfikacja, było: Blad w oprogramowaniu Toyoty przyczyna wypadkow
    Od: zażółcony <r...@c...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2012-03-21 11:24, Andrzej Jarzabek pisze:
    > On Mar 21, 7:39 am, zażółcony<r...@c...pl> wrote:
    >> W dniu 2012-03-20 21:26, Andrzej Jarzabek pisze:
    >>
    > [...]
    >>> zamiast czekać na wybuch i trupy lepiej wprowadzić przepisy, które
    >>> praktycznie by uniemożliwiały taką strategię lub narażały firmę na
    >>> znaczne kary nawet jeśli wybuchu nie będzie.
    >>
    >> I tu masz rację. Ale środkiem do osiągnięcia takiego celu nie
    >> jest imo certyfikowanie specjalistów, ale certyfikowanie
    >> procesów produkcyjnych i ich produktów w konkretnym biznesie.
    >
    > A ja uważam, że sie na tym nie znasz, i nie masz żadnych danych
    > upoważniających do takiego twierdzenia.
    >
    > Żeby nie było, ja też się na tym nie znam, ale ja też nie twierdzę, że
    > certyfikację należy wprowadzić. Ja tylko twierdzę, że należy (państwo
    > czy organizacje ponadpaństwowe powinny) zebrać dane, zrobić analizę i
    > jeśli wyjdzie, że (w jakichśtam sytuacjach, w jakimśtam zakresie)
    > warto wprowadzić uprawnienia zawodowe, to należy wprowadzić
    > uprawnienia zawodowe (być może w połączeniu z innymi środkami).

    Nie znam się na szpitalach czy samolotach, ale znam się
    nieco na systemach bankowych i ochronie danych osobowych.

    Systemy bankowe formalnie stoją na dwóch filarach:
    1. Ustawy (np. ustawa bankowa, ustawa o ochronie danych osobowych,
    ustawa o rachunkowości ...), za którymi stoją instytucje nadzorcze
    lub usługowo-nadzorcze, takie jak np GIODO, KNF, KNB, BIK, BIG,
    generalnie wszystko, co jest na linii bank-państwo
    2. Niezależne instytucje finansowe, które dostarczają własne
    usługi, certyfikaty, standardy, np. Visa, ISO itp itd.

    Jakość zapewnia się np. poprzez:
    - wymogi raportowania (masa raportów miesięcznych, kwartalnych, rocznych
    ...)
    - poprzez audyty, np. audyt ksiąg i systemów informatycznych zajmujących
    się ich obsługą (np. badanie, czy kredyty
    krótkoterminowe są księgowane na przeznaczonych do tego kontach,
    czy oprocentowanie rzeczywiste i koszty kredytów
    są liczone zgodnie z ustawą itp itd) dokonywany przez biegłego
    księgowego (tak, ten musi mieć mocne papiery)
    lub np. audyt PCI dokonywany na zlecenie Visa, związany z
    certyfikowaniem Visa (w ramach audytu m.in. badana jest
    cała infrastruktura teleinformatyczna, która przetwarza
    pełne numery kart płatniczych i miejsca, przez które
    te numery mogą potencjalnie 'wyciekać'
    - poprzez walidację danych w interfejsach międzysystemowych,
    np. we wsadach wysyłanych do BIK, w danych o przelewach
    zewnętrznych.
    - ... zapewne znajdą się jeszcze inne sposoby ...

    Jak wsad do BIKu przekracza ułamek procenta dopuszczalnych
    błędów (np. trywialnych typu niedozwolony znak w adresie
    lub dużo bardziej złożonych związanych z niezgodnościami
    sum kontrolnych itp) to nie ma 'ale' tylko z miejsca
    wlatuje gruba kara finansowo, np. 50k zeta za trefny wsad
    miesieczny.

    Nikogo na zewnątrz nie interesuje, czy programiści/projektanci
    mają certyfikaty, czy mają pojęcie o rachunkowości, czy
    znają ustawę o ochronie danych osobowych, czy znają
    specyfikację wsadu do BIK - przychodzi audyt, coś
    nie pasuje - do widzenia - kara albo utrata certyfikatu,
    lub w najlepszym wypadku obniżenie warningu i przejście
    'warunkowe', na zasadzie: macie rok na poprawienie
    sytuacji, jak nie do lecicie, utrata prawa do posługiwaniem
    się logo Visa/MasterCard/... czy nawet sprawa w sądzie
    za łamanie ustawy o ochronie danych.

    W interesie firmy jest, by sobie zatrudniała specjalistów,
    którzy udźwigną to wszystko. Więcej: żaden specjalista
    nie da rady, muszą być rozwiązania systemowe, w które
    cała organizacja się angażuje.

    I tyle.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: