> Konkretnie chodzi mi o to że mam do naprawy golarkę zasilaną wbudowanym
> ogniwem typu AA ("no name" 600mAh) który "padł". Problem w tym że
> oryginalne ogniwo jest krótsze od typowego ogniwa AA o ok.1-2 mmm co
> utrudnia jego montaż. Zastawiam się nad użyciem jako zamiennika ogniwa
> AAA ale nie wiem jak poradzi ono sobie w dłuższym przedziale czasu z
> zasileniem silniczka golarki.

Generalnie wydajność prądową podaje się jako wielokrotność C, czyli
"prądopojemności" :)... Tak więc akumulatorki AA i AAA o tych samych
pojemnościach powinny mieć zbliżone parametry (pod warunkiem podobnej
jakości, technologii, producenta itp). Pytanie jest takie - tam był NiMH
czy NiCd?? Na jak długo starczały te ogniwa (tzn. na ile minut pracy
silniczka)?? Dzięki temu będzie można oszacować prąd ;)... sądzę, że
firmowe ogniwa AAA spokojnie dadzą radę zwłaszcza, jeśli oryginalnie
były tam akumulatorki NiMH :)...
Rada ze spiłowaniem "cypelka plusowego" z AA też nie jest głupia, ale
musisz mieć pewność, że jest to cypelek nałożony na (przygrzany do)
właściwego ogniwa, a nie jego część... poza tym robisz to na własną
odpowiedzialność ;P... Ale fakt, w większości akumulatorków NiMH jakie
mam ten cypelek jest oddzielny, ma nawet otwory po bokach i możnaby go
skrócić o te 2mm :)...

Pozdrawiam
Konop