eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

Ilość wypowiedzi w tym wątku: 225

  • 41. Data: 2012-01-23 10:53:04
    Temat: Re: ACTA
    Od: Janko Muzykant <j...@w...pl>

    W dniu 2012-01-23 11:41, quent pisze:
    >> Tylko że całą wiedzę, która zresztą zmieści się na karcie wielkości
    >> małego paznokcia, będzie można kupić na giełdzie za 10 złotych. Będzie
    >> popyt, ktoś się postara temu sprostać.
    >
    > Na giełdzie...
    > Chodzi o to, żeby człowiek nie musiał się bać, że oddychając łamie
    > jakieś prawo.

    Ja się boję praw fizyki, ale jakoś żyję. Zastanawiające jest jednak to,
    że jest nas tak niewielu...

    --
    pozdrawia Adam
    różne takie tam: http://as.elte-s.com www.facebook.com/smialekadam
    /uwaga! - często miewam inne zdanie!/


  • 42. Data: 2012-01-23 10:57:21
    Temat: Re: ACTA
    Od: quent <x...@x...com>

    W dniu 2012-01-23 11:53, Janko Muzykant pisze:
    > Zastanawiające jest jednak to,
    > że jest nas tak niewielu...

    Niejasne

    --
    Pozdr.
    Q
    www.elipsa.info


  • 43. Data: 2012-01-23 11:01:21
    Temat: Re: ACTA
    Od: quent <x...@x...com>

    W dniu 2012-01-23 11:52, Janko Muzykant pisze:
    > Ręka do góry ci, co absolutnie nie mają żadnego zysku, który ma
    > jakikolwiek związek z ''urzędnikami'' (czyli budżetówką, przepisami
    > gospodarczymi i prawa itp, nawet pośredni związek).

    Otóż to?
    Ilu z nas ma ciepłe posadki kosztem innych?
    Bo przecież budżetówka nic nie produkuje, żyje z pracy szewców.
    I to jest wg Ciebie normalne?


    > No i co? Wstałem o dziewiątej, zajmuję się swoim (kolejnym) hobby, idę
    > popracować za dwie godziny na dwie godziny, może sobie jutro wyskoczę w
    > góry, a ostatnio łaziłem po wyspie na Atlantyku, na dowód, za kilka dni
    > pracy, gdzie chciałem i nikt o nic nie pytał.

    A dług publiczny rośnie... ale ten ból głowy będą miały dopiero Twoje
    dzieci więc spoko. Póki co jest git i to się liczy.

    --
    Pozdr.
    Q
    www.elipsa.info


  • 44. Data: 2012-01-23 11:22:09
    Temat: Re: ACTA
    Od: kamil <k...@s...com>

    On 23/01/2012 10:05, TheGuru wrote:
    > /*
    > W dniu 2012-01-23 10:34, TheGuru pisze:
    >> trochę mnie film wciągnął ale nie na tyle żeby się zagłębiać w temat tym
    >> bardziej że nie dotyczy mnie bezpośrednio ;-)
    >
    > Ależ dotyczy!
    > Chodzi o odbieranie wolności. Systematyczne dążenie do podporządkowania
    > społeczeństw niewielkiej grupie, która chce rozdawać karty.
    > I rozdaje.
    > */


    Cytowanie w usenecie rozpieprzasz wszystkim też w ramach buntu z władza
    i korporacjami, czy po prostu nie chce ci się czytnika skonfigurować?



    --
    Pozdrawiam,
    Kamil

    http://bynajmniej.net


  • 45. Data: 2012-01-23 11:22:26
    Temat: Re: ACTA
    Od: Catholic <s...@i...pl>

    W dniu 2012-01-23 11:09, Janko Muzykant pisze:
    > W dniu 2012-01-23 10:51, quent pisze:
    >> Chodzi o odbieranie wolności. Systematyczne dążenie do podporządkowania
    >> społeczeństw niewielkiej grupie, która chce rozdawać karty.
    >> I rozdaje.
    >
    > No to teraz konkretnie, co to takiego mogłem, czego teraz nie mogę? :)
    > Bo raczej jest dokładnie odwrotnie.
    >
    Po wprowadzeniu cenzury internetu pod wygodną przykrywką ochrony praw
    intelektualnych będziesz mniej mógł niż możesz, a "ONI" będą mogli
    prawie WSZYSTKO.

    Już teraz jest jest takie prawo, w świetle którego blisko 100 %
    użytkowników w grupie młodzieży, studentów jest kryminalistami (muzyka,
    programy, filmy). W wyniku dalszej penalizacji będzie tylko gorzej.
    Pozdr. J.


  • 46. Data: 2012-01-23 11:24:50
    Temat: Re: ACTA
    Od: kamil <k...@s...com>

    On 23/01/2012 11:01, quent wrote:
    > W dniu 2012-01-23 11:52, Janko Muzykant pisze:
    >> Ręka do góry ci, co absolutnie nie mają żadnego zysku, który ma
    >> jakikolwiek związek z ''urzędnikami'' (czyli budżetówką, przepisami
    >> gospodarczymi i prawa itp, nawet pośredni związek).
    >
    > Otóż to?
    > Ilu z nas ma ciepłe posadki kosztem innych?
    > Bo przecież budżetówka nic nie produkuje, żyje z pracy szewców.
    > I to jest wg Ciebie normalne?

    Straż pożarna, bezpieczne ulice, drogi (oświetlone nawet), opieka
    medyczna, bezpłatne szkolnictwo, ratownicy górscy.

    Dlaczego jako szewc nie wynajmiesz sobie ochroniarza, prywatnego
    lekarza, nie zapiszesz dziecka do prywatnej szkoły, a kiedy złamiesz
    nogę w górach, zapłacisz za śmigłowiec i ekipę ratowniczą?

    > A dług publiczny rośnie... ale ten ból głowy będą miały dopiero Twoje
    > dzieci więc spoko. Póki co jest git i to się liczy.

    Ile to już pokoleń straszy swoje dzieci?




    --
    Pozdrawiam,
    Kamil

    http://bynajmniej.net


  • 47. Data: 2012-01-23 11:28:51
    Temat: Re: ACTA
    Od: Janko Muzykant <j...@w...pl>

    W dniu 2012-01-23 12:01, quent pisze:
    > Otóż to?
    > Ilu z nas ma ciepłe posadki kosztem innych?
    > Bo przecież budżetówka nic nie produkuje, żyje z pracy szewców.
    > I to jest wg Ciebie normalne?

    A widzisz rozwiązanie tego w inny sposób niż za pomocą czołgów i szubienic?
    Jak człowiek nie będzie latać jak ptak, bo nie ma skrzydeł, tak miliony
    nie dadzą sobie odebrać posad (miliony konkretnych ludzi, a nie żaden
    ''rząd''). To jest prawie fizyka i ktokolwiek zechce to zmienić, marnie
    skończy.
    Zjawisko zmieni się samo, ale poza kontrolą kogokolwiek i raczej ze
    stratami.

    >> No i co? Wstałem o dziewiątej, zajmuję się swoim (kolejnym) hobby, idę
    >> popracować za dwie godziny na dwie godziny, może sobie jutro wyskoczę w
    >> góry, a ostatnio łaziłem po wyspie na Atlantyku, na dowód, za kilka dni
    >> pracy, gdzie chciałem i nikt o nic nie pytał.
    >
    > A dług publiczny rośnie... ale ten ból głowy będą miały dopiero Twoje
    > dzieci więc spoko. Póki co jest git i to się liczy.

    Dokładnie. One se coś wymyślą, jak wymyśliliśmy my, nasi ojcowie,
    dziadki i małpy na drzewie kiedyś tam.

    --
    pozdrawia Adam
    różne takie tam: http://as.elte-s.com www.facebook.com/smialekadam
    /z instytucji publicznych najsprawniej działa dom publiczny bo jest
    prywatny/


  • 48. Data: 2012-01-23 11:29:30
    Temat: Re: ACTA
    Od: Janko Muzykant <j...@w...pl>

    W dniu 2012-01-23 11:57, quent pisze:
    >> Zastanawiające jest jednak to,
    >> że jest nas tak niewielu...
    >
    > Niejasne

    Na początek przejedź się samochodem, to zrozumiesz.

    --
    pozdrawia Adam
    różne takie tam: http://as.elte-s.com www.facebook.com/smialekadam
    /autorytet? - no, nie wiem, zupełnie nic mi do głowy nie przychodzi.../


  • 49. Data: 2012-01-23 11:33:03
    Temat: Re: ACTA
    Od: quent <x...@x...com>

    W dniu 2012-01-23 12:24, kamil pisze:
    > Dlaczego jako szewc nie wynajmiesz sobie ochroniarza,
    Państwo powinno się tym zajmować. To jedna z podstawowych jego funkcji.

    > prywatnego lekarza,

    Nie stac mnie na prywatnego bo panstwo robiąc nieuczciwą konkurecnję
    winduje ceny usług prywatnych do granic absurdu.


    > nie zapiszesz dziecka do prywatnej szkoły

    Nie ma czegos takiego jak szkoła prywatna!!!!
    To jest wręcz szokujące, że ludzie tego nie wiedzą :-(
    Co te media robią z ludźmi.


    > a kiedy złamiesz
    > nogę w górach, zapłacisz za śmigłowiec i ekipę ratowniczą?

    Ubezpieczam się idąc w góry. Proste.


    > Ile to już pokoleń straszy swoje dzieci?

    Nie wiem.


    --
    Pozdr.
    Q
    www.elipsa.info


  • 50. Data: 2012-01-23 11:34:49
    Temat: Re: ACTA
    Od: Janko Muzykant <j...@w...pl>

    W dniu 2012-01-23 12:24, kamil pisze:
    > Straż pożarna, bezpieczne ulice, drogi (oświetlone nawet), opieka
    > medyczna, bezpłatne szkolnictwo, ratownicy górscy.

    A było o urzędnikach wciskających nos w prawie wszystko :)
    Czyli jednak podatki być muszą.

    > Dlaczego jako szewc nie wynajmiesz sobie ochroniarza, prywatnego
    > lekarza, nie zapiszesz dziecka do prywatnej szkoły, a kiedy złamiesz
    > nogę w górach, zapłacisz za śmigłowiec i ekipę ratowniczą?

    Co prawda nie jestem szewcem, ale proszę bardzo: ochroniarz mi nie
    potrzebny, leczę się prywatnie, dziecko zapisałbym do szkoły publicznej,
    bo uważam, że wiedzę i tak zdobywa się samemu, a za tę szkołę oraz ekipy
    ratunkowe płacę w podatkach i nie narzekam.

    >> A dług publiczny rośnie... ale ten ból głowy będą miały dopiero Twoje
    >> dzieci więc spoko. Póki co jest git i to się liczy.
    >
    > Ile to już pokoleń straszy swoje dzieci?

    Każde pierdzieli te same głupoty: kiedyś to było, a nasze dzieci to
    dopiero...
    Tak na marginesie, dług publiczny z samej definicji - jest publiczny i
    obowiązuje wszystkich - jest pojęciem abstrakcyjnym. W krytycznej chwili
    wszyscy sobie wszystko zwrócą i długu nie będzie (to się będzie nazywać
    ''umorzenie długu'').

    --
    pozdrawia Adam
    różne takie tam: http://as.elte-s.com www.facebook.com/smialekadam
    /a patronem mym święty Niedaś i błogosławiona Nieochota.../

strony : 1 ... 4 . [ 5 ] . 6 ... 20 ... 23


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: