eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyRe: A czego się spodziewali?Re: A czego się spodziewali?
  • Data: 2012-10-30 13:59:33
    Temat: Re: A czego się spodziewali?
    Od: Artur Maśląg <n...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2012-10-30 13:13, J.F pisze:
    > Użytkownik "Artur Maśląg" napisał w wiadomości
    > W dniu 2012-10-29 18:35, J.F pisze:
    >>>> Weź mnie nie rozśmieszaj. Czasem je można spotkać, są z daleka
    >>>> oznakowane tak, że trzeba się postarać by fotkę zrobiły.
    >>> Ty to wiesz, ja to wiem, a inni zwalniaja.
    >
    >> Nie wie co Ty wiesz, ale fobię fotoradarową regularnie podsycasz.
    >> Ludzie generalnie zwolnili i zaczęli też się kulturalniej zachowywać
    >> na drogach - to raczej nie są ci mityczni "inni".
    >
    > Ludzie to zwolnili 5 lat temu, ale to widac na autostradach.

    Aha, czyli jednak zwolnili.

    > Kultura ... nigdy nie narzekalem.

    Tu nie chodzi o Twoje narzekanie, tylko postępującą poprawę
    w tej materii.

    > Ale jak hamuja przed FR to jednak widze.

    No popatrz.

    >> Myśleć to znaczy jeździć rozsądnie, zgodnie z zasadami bezpieczeństwa
    >> i współżycia społecznego. Nie interesuje mnie, czy budka jest pusta
    >> czy też nie.
    >
    > Znaczy sie jak napisali 40 to jedziesz 40, bo to jest zgodne z zasadami
    > wspolzycia spolecznego ?
    > To ja za takie myslenie dziekuje :-)

    To ja dziękuję za takie myślenie, jakie powyżej prezentujesz. 40 może
    być z różnych przyczyn - w tym z racji bezpieczeństwa/spokoju dla
    ludzi.

    >> też się do nich stosujemy. Tutaj uwaga - błędem jest wyrywanie
    >> artykułów z kontekstu i próby ich literalnej interpretacji w oderwaniu
    >> od intencji ustawodawcy.
    >
    > "byly wypadki, wiec postawilismy ograniczenie do 50. ale nadal byly
    > wypadki wiec postawilismy 40.
    > tego to juz nie przestrzega nikt, wiec nadal sa wypadki, ale postawimy 30"

    To takie bredzenie, które w większości dobrze się ma w internecie, czy
    innych opowieściach. Próba sprowadzenia sprawy do absurdu, by spróbować
    uzasadnić łamanie przepisów, ponieważ "komuś" nie pasują.


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: