eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyRe: A czego się spodziewali? › Re: A czego się spodziewali?
  • Data: 2012-10-30 23:34:16
    Temat: Re: A czego się spodziewali?
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Dnia Tue, 30 Oct 2012 19:45:07 +0100, Artur Maśląg napisał(a):
    > W dniu 2012-10-30 18:53, J.F pisze:
    >> tylko o autostradach. I nie tylko u nas -
    >> dawniej majac 150 na liczniku, rzeczywistej raczej 140 bylem w Niemczech
    >> wyprzedzany dosc czesto, a w okolicach 2008 wystarczalo do przegonienia
    >> prawie wszystkich, przynajmniej w nrd :-)
    >
    > Ekhem - a skąd nagle dyskusja tylko o autostradach, szczególnie w
    > kontekście FR?

    Dyskusja jest o predkosciach, a to jedna z obserwacji.
    Polacy zwolnili, Niemcy zwolnili, mimo ze nie mieli zadnych powodow ...
    poza cena paliwa :-)

    >>> Mowa nie jest o twoim rozpoznawaniu patroli, tylko ogólnie o ruchu
    > ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
    >>> drogowym. Ja ze swojej strony mogę tylko stwierdzić, że w ogóle mnie
    >>> nie interesują nieoznakowane (oznakowane zresztą też) patrole. Taki
    >>> komfort normalnej, spokojnej jazdy. Wiesz, zaryzykuję stwierdzenie, że
    >>> większości osób nie interesuje wypatrywanie policji, suszarek,
    >>> rejestratorów itd. - wolą spokojnie i bezstresowo jeździć.
    >>
    >> jeden rzut oka w znane miejsce i moge juz sie stresowac tylko zakretem,
    >> a jest dosc wymagajacy ... oczywiscie nie przy 50 :-)
    >
    > Nadal piszesz tylko o sobie...

    Syty pijanego nie zrozumie - ty sie cieszysz ze mandat ci nie grozi, ja sie
    ciesze ze mi nie grozi (w tych paru znanych miejscach), a jednak mysli o
    czyms innym :-)

    >>> Skoro tak,
    >>> to trzeba się względnie dostosować do obowiązujących przepisów. I
    >>> trzeba będzie jeszcze bardziej się dostosować, ponieważ system nadzoru
    >>> będzie szczelniejszy i skuteczniejszy. Grupowe wydumki o dalekich
    >>> znajomych z Dalekiego Wschodu będzie można w buty włożyć.
    >> Ale na razie system ciagle nie jest skuteczny.
    > Zdefiniuj "nie jest skuteczny".

    ulamek mandatu na rok mimo nieustannych przekroczen to chyba nie jest
    skuteczny system ?

    >> Lata mijaja, a wrecz bym powiedzial ze coraz mniej skuteczny.
    > Zdaje się, że jest jednak odwrotnie. Nie żebym był zadowolony z
    > efektów, ale jednak chyba coś się ruszyło ostatnimi czasy.

    Kolejna gmina postanowila dorobic do budzetu ?
    Strasza tymi FR ITD, strasza, a ciagle ich nie ma ... ale ten wielki dzien
    sie jednak zbliza :-)

    Hm - w sumie to juz powinien byc
    http://www.gazetawroclawska.pl/artykul/617715,trzy-r
    azy-wiecej-fotoradarow-na-dolnym-slasku-zobacz,id,t.
    html

    Juz stoja, czy jakas obsuwa byla ?

    >> No i zgadzasz sie z tym czy nie ?
    >Przecież napisałem - zdaje się, że nie jeden raz.

    Czyli twierdzisz ze z powodu FR nie zwalniaja ?


    >> Na gierkowce pod warszawa zanim ja rozkopali szybkich nie brakowalo - to
    >> tez sie daje zauwazyc.
    > Nie brakowało i dochodziło niestety do wypadków, mimo tego, że ludzie
    > generalnie zwolnili. Ty narzekałeś, że zrobili ekspresówkę i w końcu
    > będzie można spokojnie jeździć - ja tam jestem z tego zadowolony.

    Ja narzekalem ze musze stac w korkach, jakby nie mozna bylo oddac
    alternatywnej autostrady, a dopiero potem rozkopac osemke.

    >> Przed fotostraszakami hamuja - i to sie tez daje zauwazyc.
    > Gdzie?

    Na gierkowce, na wsiach.

    >> Nie w miejscowosciach, nie na zakazach, ale przed budkami.
    > A gdzie masz te puste nie w miejscowościach i nie na zakazach?

    Puste to mam wszedzie, a miejscowosc jest duza a slupek malutki.
    I widac gdzie ludzie zwalniaja i gdzie przyspieszaja.

    >>> Nie wyskoczyłem, a stwierdziłem, ponieważ rozbawiło mnie przypisywanie
    >>> 80 FR spowodowanie powszechnego paraliżu na drogach, który zaowocował
    >>> spadkiem zużycia paliwa.
    >> FR jest moze 80, ale budek znacznie wiecej.
    > Było.

    IMO - nadal stoja. Niby powinni zlikwidowac, ale cos sie nie spiesza.

    > Zresztą to "dużo więcej" to ile?

    80 to ich nie stalo przypadkiem na samej DK8 ? Podobnego rzedu liczba.

    >> Stoja i strasza.
    > Niech straszą.

    No to sie w koncu zgadzasz ze kierowcy z ich powodu zwalniaja, czy sie nie
    zgadzasz ?

    >> A chyba nie masz watpliwosci ze jak komus
    >> strasz gminna z Kobylnicy wysle wezwanie, to ten ktos z duzym
    >> prawdopodobienstwem przez dluzszy czas bedzie zwalnial we wioskach.
    > LOL - Kobylnica teraz jest argumentem oraz zwalnianie we wioskach?

    Ano jest. Dla wielu taki jeden mandacik bedzie mial wielka moc wychowawcza.

    > Zdaje się, że przed chwilą pisałeś " Ale ja nie o centrach miast, tylko
    > o autostradach".

    A pamietasz jeszcze o czym dyskusja ? Na autostradach rodacy zwolnili sami,
    ale im wiecej FR, tym nizsze wplywy z akcyzy do budzetu - to druga czesc
    ukladanki :-P
    A trzecia strona medalu - im wiecej autostrad i ekspresowek, tym wieksze
    :-P

    > Przypomina mi to płacze (grupowe też) jak to tych
    > niewinnych Polaków chamscy Czesi i Słowacy "pokutą" potraktowali za
    > 62 na ograniczeniu do 50.

    A nie bylo to 82 ? Bo 62/50 ... faktycznie chamstwo :-P

    Ztym ze jak pisalem - w przygranicznej strefie czeskiej bylem czestym
    gosciem i zadnego "polowania na Polakow" nie zauwazylem.

    >> Paraliz ? nie, nikt nie pisal o paralizu,
    > No jak nie? FR to armagiedon i w ogóle.

    Poczekaj na skutki dla budzetu, to zobaczysz :-)

    Nie powiem - te na gierkowce to mi sie nawet podobaly. Ale reszta nie.

    >> tym niemniej ruch jednak
    >> miejscami zwalnia. Szczegolnie jak dojda specjalisci od "bezpieczenstwa
    >> ruchu". A im wolniej - tym mniej paliwa. Zasadniczo mniej.
    > Naprawdę? A jak ma się do "twojej" opisywanej techniki jazdy (której
    > efektem jest wzrost zużycia paliwa) oraz wzrastająca liczba kilometrów
    > dróg ekspresowych oraz autostrad?

    Ekspresowka upstrzona radarami nie pojade 130, a zwykla krajowka czasami
    jednak tak :-)

    >> Ale czy ja kiedys pisalem ze mi pod oknem jacys piraci za szybko jezdza
    >> ? :-)
    > A czy ja pisałem o "tobie"?
    >
    >> Ja kiedys troche narzekalem na kierowcow z Walbrzycha ze za wolno
    >> jezdza, co sie zreszta skonczylo/rozmylo, ja narzekam na spowolnienie
    >> odcinka Wroclaw-Klodzko, teraz narzekam na traktory - dobrze ze to
    >> jakiej lepsze i potrafia te ~50 pojechac.
    >
    > O widzisz - Ty znowu narzekasz na jakiś mały fragmencik dróg i
    > próbujesz to ekstrapolować na całą resztę.

    Nic nie probuje, zdaje sobie sprawe z wyjatkowosci ... i zaluje ze sie
    skonczyla. I przypominam sobie i tobie na co narzekalem, zebys mi tu jakis
    insynuacji nie wciskal. P.S. i na ronda narzekalem.

    >>> Ogólnie mogę napisać tyle, że (w Polsce) dojeżdżam ca. w czasie
    >>> przewidzianym przez NE. Zresztą dzięki temu fajnie widać, ile może
    >>> "zaoszczędzić" gnając na złamanie karku.
    >> No, zalezy od drogi. Zazwyczaj owszem - zreszta tu matematyka jest
    >> przeciwko szybkim.
    > Matematyka, ekonomia, bezpieczeństwo, zdrowie...

    Matematyka glownie, bo z niej wynika ze przyspieszyc istotnie szybka jazda
    sie nie da.

    >> Ale kapelusz miedzy Wroclawiem a Warszawa moze godzine kosztowac. I
    >> jakie tam zlamanie karku, troche szybciej niz inni :-)
    >
    > Godzina? Znaczy te ~330 kilometrów chcesz zrobić ze średnią ~100km/h?

    Raczej nie chce robic ze srednia 60.

    J.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: