-
261. Data: 2010-12-08 07:25:03
Temat: Re: Problem z akumulatorem - długie
Od: MarcinJM <m...@i...pl>
W dniu 2010-12-07 23:21, Adam Płaszczyca pisze:
> Dnia Mon, 06 Dec 2010 07:52:00 +0100, MarcinJM napisał(a):
>
>>> Nie tylko. Poczytaj co to PWM.
>>
>> A o co tobie konkretnie chodzi, bom w lekkiej rozterce?
>
> A którego słowa nie rozumiesz?
Nie widze zwiazku pomiedzy _sposobem_ regulacji napiecia z tym, co
napisalem.
--
Pozdrawiam
MarcinJM
gg: 978510, marcinjm()op.pl
-
262. Data: 2010-12-08 08:06:00
Temat: Re: Problem z akumulatorem - d³ugie
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
W dniu 07.12.2010 23:27, Adam Płaszczyca pisze:
> Dnia Mon, 06 Dec 2010 12:45:54 +0100, Andrzej Lawa napisał(a):
>
>> Tak na marginesie to istnieją jeszcze regulatory regulujący napięcie
>> sztucznym obciążeniem (tyrystory zwierające fazy alternatora do masy) -
>> ale dotyczy to raczej instalacji motocyklowych, gdzie alternatory z
>> reguły nie mają szczotek i wirnik jest z magnesów stałych.
>
> Cholera, taki regres? Toż MZ-ki miały szczotki...
>
To nie regres tylko postęp - szczotki się zużywają.
Poza tym w MZ to chyba była prądnica...
-
263. Data: 2010-12-08 08:07:44
Temat: Re: Problem z akumulatorem - d³ugie
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
W dniu 08.12.2010 01:23, Filip KK pisze:
> W dniu 2010-12-08 01:12, Karolek pisze:
>> W dniu 2010-12-08 01:03, Filip KK pisze:
>>
>>> Kwintesencją mojej wypowiedzi niech będzie fakt iż wynik dzisiejszej
>>> uroczystości nie będzie miał wpływu na pozytywną aurę i moje wyśmienite
>>> samopoczucie.
>>
>> Drogie to ziolo jest?
>>
> Nie stać Cię. ;)
Wiedziałem... Tylko heroina potrafi tak zeżreć mózg, że powstaje takie
stworzonko, jak ty.
-
264. Data: 2010-12-08 09:09:07
Temat: Re: Problem z akumulatorem - długie
Od: J.F. <j...@p...onet.pl>
On Wed, 08 Dec 2010 07:25:03 +0100, MarcinJM wrote:
>W dniu 2010-12-07 23:21, Adam Płaszczyca pisze:
>> Dnia Mon, 06 Dec 2010 07:52:00 +0100, MarcinJM napisał(a):
>>>> Nie tylko. Poczytaj co to PWM.
>>> A o co tobie konkretnie chodzi, bom w lekkiej rozterce?
>> A którego słowa nie rozumiesz?
>Nie widze zwiazku pomiedzy _sposobem_ regulacji napiecia z tym, co
>napisalem.
Jak jeszcze przy tym PWM jest gdzies cewka, to moze zahaczac o sposob
regulacji pradu a nie napiecia.
Ewentualnie niby regulacja napiecia, ale z silnym ograniczeniem
pradowym.
J.
-
265. Data: 2010-12-08 09:10:23
Temat: Re: Problem z akumulatorem - d³ugie
Od: Krzysiek Kielczewski <k...@g...com>
On 2010-12-06, Waldek Godel <n...@o...info> wrote:
>> A Ty co, adwokat jego? Czy dupczylizus?
>
> brak wiedzy nadrabiasz wioskowym chamstwem?
Masz co do tego wątpliwości?
Krzysiek Kiełczewski
-
266. Data: 2010-12-08 09:14:30
Temat: Re: Problem z akumulatorem - d?ugie
Od: J.F. <j...@p...onet.pl>
On Tue, 07 Dec 2010 12:43:24 +0100, Filip KK wrote:
>W dniu 2010-12-06 13:33, J.F. pisze:
>> Projektant mogl sobie dobrac alternator nie baczac na to ze uzytkownik
>> moze wsadzic radio 4*100W w klasie AA i ze zawsze bedzie stalo w korkach
>> na swiatlach mijania.
>>
>Jeśli ktoś "wsadza" radio w klasie AA o mocy nominalnej 4x100W, to
>pomyłką byłoby gdyby to podłączył pod istniejącą instalację fabryczną.
>Jeśli takie radio, to i wzmacniacz, jeśli wzmacniacz, to kondensatory,
>jeśli to wszystko ma jeszcze mieć kopa i nie rozładować aku, to i drugi
>żelowy aku tylko do audio...
Aha, kondensator i drugi akumulator polepsza bilans mocy.
>A standardowy aku ma spełniać podstawowe wymagania, światełka,
>ogrzewanie, nawiew i radyjko i to wszystko. A nie jeszcze zasilać
>dyskotekę...
I co dalej maturzysto ?
Zelowy (do auta ??) akumulator jest bezobslugowy, wiec pewnie nie
wymaga ladowania i moze zasilac radyjko w nieskonczonosc, tzn
przynajmniej tyle co gwarancja ..
J.
-
267. Data: 2010-12-08 10:07:03
Temat: Re: Problem z akumulatorem - długie
Od: J.F. <j...@p...onet.pl>
On Wed, 08 Dec 2010 02:21:13 +0100, Filip KK wrote:
>W dniu 2010-12-08 01:42, J.F. pisze:
>> On Wed, 08 Dec 2010 01:16:19 +0100, Filip KK wrote:
>>> A no tak, że każdy ładuje na własne ryzyko. A Wy czytajcie sobie dalej
>>> opisówki, że akumulator z założenia się ładuje, niezależnie od jego
>>> konstrukcji.
>> No tak, akumulator z zalozenia sie laduje.
>Baterię też można naładować.
Mozna, ale producent wyraznie zabrania :-)
>> W polskim nie ma sensownego okreslenia, ale jak cos sie nie laduje to
>> to jest potocznie "bateria" a nie akumulator.
>Po polsku "Akumulator samochodowy" to nic innego jak po angielsku "Auto
>Battery".
Bateria w zrodloslowie to jest zestaw identycznych przedmiotow.
Moze byc bateria dzial, bateria butelek itp. Akumulator samochodowy to
jak najbardziej bateria. Bateria plaska 3R12to tez bateria. Ale R6 czy
R20 to jeszcze nie sa baterie. To ogniwa. Bateria w telefonie to tez
juz nie jest bateria :-)
Amerykanie sa o tyle precyzyjni ze wsrod baterii/ogniw rozrozniaja
"primary" czyli jednorazowe i "secondary" czy akumulatory.
>> No i .. nawet to co uwazasz ze sie nie laduje, to przeciez w
>> samochodzie jest na biezaco ladowane :-)
>Spoko.
>Ty zaś uważasz, że akumulator samochodowy, to nie bateria samochodowa. :)
>Sorry ale mnie nie bawi łapanie ciągłe za słówka.
Slowka to jedno, warto czasem wiedziec co jest co, ale ty masz powazne
braki merytoryczne :-)
J.
-
268. Data: 2010-12-08 10:11:11
Temat: Re: Problem z akumulatorem - d³ugie
Od: Czarek Daniluk <c...@c...com>
On 8 Gru, 08:06, Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
wrote:
> W dniu 07.12.2010 23:27, Adam P aszczyca pisze:> Dnia Mon, 06 Dec 2010 12:45:54
+0100, Andrzej Lawa napisa (a):
>
> >> Tak na marginesie to istniej jeszcze regulatory reguluj cy napi cie
> >> sztucznym obci eniem (tyrystory zwieraj ce fazy alternatora do masy) -
> >> ale dotyczy to raczej instalacji motocyklowych, gdzie alternatory z
> >> regu y nie maj szczotek i wirnik jest z magnes w sta ych.
>
> > Cholera, taki regres? To MZ-ki mia y szczotki...
>
> To nie regres tylko post p - szczotki si zu ywaj .
>
> Poza tym w MZ to chyba by a pr dnica...
W MZ TS to była na pewno prądnica i do tego jeszcze 6V, w ETZ nie
spomnę od którego roku był pełnoprawny alternator :) Jawa zresztą też
od któregoś tam roku miała altka.
Pozdrawiam !
-
269. Data: 2010-12-08 10:12:29
Temat: Re: Problem z akumulatorem - długie
Od: Czarek Daniluk <c...@c...com>
> Albo sie ładuje, albo sie nie ładuje. A pierdolenie czym, bo można zepsuć.
> Ty, gatka jak z trollem.
> EOT
> --
> Krzysiek
Masa mu odpadła, prądy mu pobłądziły to i nie wie co pisze ;)
Pozdrawiam !
-
270. Data: 2010-12-08 12:26:08
Temat: Re: Problem z akumulatorem - d³ugie
Od: Michał Gut <m...@w...pl>
Dzieci spokoj bo zaraz do kąta postawie!
:)