eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.rec.foto.cyfrowa › Pentax K-x - prośba o opinie
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 210

  • 31. Data: 2010-01-20 11:20:38
    Temat: Re: Pentax K-x - prośba o opinie
    Od: januszek <j...@p...irc.pl>

    Bartosz Mierzwiak napisał(a):

    > Nie wiem jak Ty, ale ja samą lampą robić zdjęć niepotrafię. :)
    > Bo z korpusu przecież wyjąłeś akumualtory, i włożyłeś do lampy.

    Ja to rozumiem tak, ze ten sam komplet zapasowych akku moze byc uzywany
    i w korpusie, i w lampie a nie, ze Pentax cudownie potrafi na jednym
    komplecie dzialac i w lampie, i w body ;P

    j.

    --
    ps. swoja droga oddam za free dzialajaca kuchenke gazowa, w ktorej
    wystepuje problem z otwieraniem i zamykaniem drzwi od piekarnika.
    Warunek: trzeba ja sobie samemu odebrac z III pietra we WRO ;)
    (kontakt na prv, ale trzeba usunac "polska" z adresu mailowego)


  • 32. Data: 2010-01-20 11:23:45
    Temat: Re: Pentax K-x - prośba o opinie
    Od: "gebi" <gebi_KASUJ_TO_@_I_TO_poczta.fm>

    Użytkownik "Bartosz Mierzwiak" napisał
    > On 20 Jan 2010 11:26:40 +0100, januszek wrote(a):
    >
    >>> Jeśli więc w tym wypadku też wystarczy kupić komplet akumulatorków, które
    >>> nie
    >>> tracą energii po dwóch tygodniach przechowywania, to uważam to za czepianie
    >>> się.
    >> No i tu wlasnie jest problem pogrzebany ;)
    >
    > Jeśli wypuszcza się na rynek sprzęt zasilany AA, i jednocześnie ten
    > sprzęt nie potrafi poprawnie współpracować z najpopularniejszymi na
    > rynku ogniwami cynkowymi, alkalicznymi czy akumulatorami NI-CD, NI-MH
    > (które pewnie stanowią 99% rynku), to nawet jeśli producent napisał o
    > tym w instrukcji, należy takie zachowanie obiektywnie uznać za sporą
    > wadę modelu.
    Wiesz dlaczego wciąż za Tobą tu biegam? ;-)
    Bo nie rozumiem, dlaczego wypisujesz tu takie pewniki. Czy masz ten korpus? Czy
    kupiłeś w kioskach choćby 10kompletów baterii i np.7/10 nie pozwala uruchomić
    korpusu K-x? A może 3/10, a może 1/100?
    Na ogół ludzie chętniej piszą o problemach, a rzadziej gdy są zadowoleni ze
    swojego aparatu.

    Czy jeśli Nikon wypuścił model D5000, który nie potrafił poprawnie w niektórych
    sytuacjach się włączyć mimo, że miał naładowany oryginalny, dedykowany
    akumulator to jest to dopuszczalne? Oczywiście podobno to poprawili.



  • 33. Data: 2010-01-20 11:29:03
    Temat: Re: Pentax K-x - prośba o opinie
    Od: "b...@n...pl" <b...@n...pl>

    Marek Wyszomirski wrote:
    >
    > Użytkownik "gebi" <gebi_KASUJ_TO_@_I_TO_poczta.fm> napisał:
    >
    >> [...]
    >> W sprawie dyskusji co jest lepsze czy akumulatorki AA czy dedykowane
    >> są już stosy dyskusji w internecie.
    >> Ale skoro chcesz to ciągnąć, to:
    >> [...]
    >> [...]
    >
    > Przeszedłem przez jedne i drugie (obecnie mam K20D z dedykowanymi) więc
    > chyba trochę doświadczeń mam. I - nie ma rozwiązania jednoznacznie
    > lepszego.
    > Dla mnie najważniejsze zalety AA to łatwa dostępność i standaryzacja
    > zasilania. Wyobraź sobie np. że jedziesz gdzieś na daleką wyprawę i
    > potzrebujesz paru urządzeń. Akumulatorki AA możesz mieć w aparacie,
    > lampie, latarce, radioodbiorniku, gps-ie i jeszcze pewnie paru innych
    > urządzeniach. Oprócz akumulatorków w samych urzadzeniach zabierasz kilka
    > zapasowych (ilość zależy od czasu który jesteś gotów poświęcić na
    > naładowanie) i jedną lub dwie ładowarki. W przypadku korzystania z
    > dedykowanych akumulatorków masz ich 4 czy 5 rodzajów, do każdego
    > urządzenia zabierasz dodatkowy akumulatorek na zapas i dedykowaną
    > ładowarkę. I... wyobraź sobie teraz że jesteś gdzieś na wyprawie życia w
    > jakimś Nepalu czy Brazylii i nagle okazuje się, że dedykowana ładowarka
    > do Twojego aparatu nie działa... Zapewniam Cię, że nawet jeśli do
    > akumulatorków AA zabrałeś tylkko jedną, to szybkie znalezienie w obcym
    > kraju standardowej ładowarki do AA będzie dużo łatwiejsze niż
    > dedykowanej ładowarki do konkretnego modelu aparatu.
    > Oczywiście nie ma rozwiązania bez wad - np. szybka zmiana dedykowanego
    > akumulatorka zajmie mniej czasu niż wymienienie kompletu akumulatorków AA.
    >

    Ja zainwestowałem w rozwiązanie bez wad :) Zamiennik MB-D80, dwa
    akumulatorki dedykowane, w razie czego mogę wpakować tam 6 DOWOLNYCH
    paluszków, tyle, że ustawiam czym zasilam w menu.

    wer


  • 34. Data: 2010-01-20 11:41:28
    Temat: Re: Pentax K-x - prośba o opinie
    Od: "...::QRT::..." <n...@...mejla>

    Dnia 20 Jan 2010 11:31:46 +0100, Bartosz Mierzwiak napisał(a):



    >
    > Bo tu na grupie ostatnio to jakiś K-x'owy jihad, co trzeci post to ochy
    > i achy, aż postanowiłem się nieco bardziej puszsce przyjrzeć. Im
    > bardziej się przyglądam, to dochodze do wniosku że te ochy i achy
    > pochodzą głównie od osób które niedawno stały się właścicielami, i teraz
    > na grupie usprawiedliwiają swój wybór, w sposób skrajnie nieobiektywny.
    > Wyłania się obraz puszki bez wątpienia najlepszej na świecie (o ile się
    > włączy). :)

    ja to nie mam pentaksa - wręcz przeciwenie - mam aparat z dedykowanym
    zasilaniem którego producent z całych sił walczy z zamienikami :).
    I naprawdę nie wiem w czym widzisz problem. To ze trzeba stosować
    akumulatory eneloop (lub podobne) miast jakiś innych?
    No wszem warto o tym wiedzieć przed zakupem by uniknąc (krótkotrwałej)
    irytacji ale to w zasadzie wszystko.


    --
    www.warszawski.info


  • 35. Data: 2010-01-20 11:41:39
    Temat: Re: Pentax K-x - prośba o opinie
    Od: Bartosz Mierzwiak <b...@w...pl>

    On Wed, 20 Jan 2010 12:12:29 +0100, gebi <gebi_KASUJ_TO_@_I_TO_poczta.fm> wrote(a):

    > To było założenie nadające się do sytuacji gdy robisz wypad za miasto, a nie gdy
    > przygotowujesz podróż życia i z listą w ręku sprawdzasz czy wszystko masz
    > spakowane. Gdy poprzedniego dnia ładowałeś baterie, ładowarka mogła zostać w
    > gniazdku a Ty wrzucasz aparat z ulubionym obiektywem do plecaka (wiem, że Ty

    OK. Cyfrowego lustra z dedykowanym aku używam od ponad czterech lat. Przez ten czas
    raz, słownie raz, zdarzyło mi się że w plenerze skończył mi się prąd w puszce.
    Wcześniej skończyło mi się miejsce na karcie (przeglądałem zdjęcia, żeby
    wybrać coś do wywalenia i prąd się skończył). Faktycznie, wtedy miałbym
    szansę dokupić w okolicy baterie AA, cynkowe albo alkaliczne, i pracować
    dalej.

    Ta dostępność i uniwersalność ogniw AA to niewątpliwie duża zaleta,
    której jednak został pozbawiony K-x. Na kupienie akumulatorów typu
    eneloop/recyko czy baterii litowych na szybko w terenie nie miałbym
    szans.
    Ja nie neguje że ogólnie zastosowanie ogniw AA ma swoje zalety, tyle
    tylko że rozwiązanie w K-x zostało ich pozbawione, a jednocześnie
    odziedziczyło głowne wady: wagę, rozmiar, dodatkowe koszty, czy też brak
    precyzyjnego wskaźnika wyczerpania ogniw.

    Nawiasem mówiąc, jeszcze wcześniej miałem kompakta na 4xAA. Zdarzyło mi
    się kiedyś naładować akumulatory do niego przed wycieczką, zapakować i
    wyjść. Potem w plenerze okazało się że aparat się nie włącza, nie
    szukałem nawet nigdzie po sklepach nowych baterii, bo nie sądziłem aby
    był to problem ze świeżo naładowanymi akumulatorami. Po powrocie
    stwierdziłem że ładowarka była ustawiona na ładowanie jednej a nie
    dwóch par ogniw... :)

    >> O, dobry przykład. Napotkanie kiosku z bateriami litowymi "w dziczy", jest
    >> równie prawdopodobne co występowanie sklepu sprzedającego wyłącznie
    >> akumulatorki do Nikona D50. :)
    > Jak już napisałem wyżej, ta dzicz to może być weekendowy wypad do Karpacza czy
    > nad morze, a tam kioski i sklepy są.

    Nie takie z ogniwami działającymi z K-x'em. Takie rzeczy do dostania są
    raczej tylko w wyspecjalizowanych sklepach, w dużych miastach, i nie w
    weekend. Albo wysyłkowo.

    > Nie widziałem jeszcze puszki idealnej, każda ma jakieś wady obok zalet.

    Ważne żeby jedne nie przysłoniły nam innych. :)

    B.


  • 36. Data: 2010-01-20 11:50:32
    Temat: Re: Pentax K-x - prośba o opinie
    Od: Bartosz Mierzwiak <b...@w...pl>

    On Wed, 20 Jan 2010 12:23:45 +0100, gebi <gebi_KASUJ_TO_@_I_TO_poczta.fm> wrote(a):

    > Bo nie rozumiem, dlaczego wypisujesz tu takie pewniki. Czy masz ten korpus? Czy
    > kupiłeś w kioskach choćby 10kompletów baterii i np.7/10 nie pozwala uruchomić
    > korpusu K-x? A może 3/10, a może 1/100?

    Tu nie chodzi o statystyczną ilość kompletów baterii, ale ich rodzaj. To
    jak (i na czym) działa K-x przetestowano już wiele razy, sama instrukcja
    do aparatu rozwiewa już wiele wątpliwości... ;)

    > Na ogół ludzie chętniej piszą o problemach, a rzadziej gdy są zadowoleni ze
    > swojego aparatu.

    Chyba że akurat wydali na niego kase, każda sroczka swój ogonek
    chwali... :)

    > Czy jeśli Nikon wypuścił model D5000, który nie potrafił poprawnie w niektórych
    > sytuacjach się włączyć mimo, że miał naładowany oryginalny, dedykowany
    > akumulator to jest to dopuszczalne? Oczywiście podobno to poprawili.

    No i jasno trzeba sobie powiedzieć że puszka ma taki problem. Ja
    tymczasem od paru tygodni na grupie widze teksty w stylu: te problemy z
    zasilaniem to jakiś mit, ja mam eneloopy i mi działa, a na bateriach
    litowych to nawet xxx zdjęć robi!.


    B.


  • 37. Data: 2010-01-20 11:50:34
    Temat: Re: Pentax K-x - prośba o opinie
    Od: "Yogi\(n\)" <y...@t...pl>

    Użytkownik "Bartosz Mierzwiak" <b...@w...pl> napisał w
    wiadomości news:slrnhldg6i.td4.barmierz@gimli.mierzwiak.com...
    > On 20 Jan 2010 08:31:10 +0100, januszek <j...@p...irc.pl> wrote(a):
    >
    >
    > Zgrabnie ominąłeś wszystkie wady tego rozwiązania. :)
    > A jaką wydajność zasilania ma K-x na tych 4xAA? (pomiar wg. metodologi
    > CIPA). Bo z opinii pojawiających się w sieci wynika, że jak już uda się
    > znaleźć odpowiedni typ ogniw na których K-x chce jako tako działać (na
    > tych najpopularniejszych w postaci aku. Ni-MH i baterii alkalicznych nie
    > bardzo chce) wynika że nie jest ona duża. Ba, jest znacząco mniejsza niż
    > w konkurencyjnych puszkach (też entry-level) które na dedykowanych
    > akumulatorach osiagają wydajność rzędu 1000 zdjęć (wg. CIPA). Akumulator
    > dedykowany jest znacznie mniejszy i lżejszy niż 4xAA. Razem z ładowarką
    > jest dołączony do aparatu. Ogniwa AA, oraz ładowarkę do nich trzeba
    > sobie dokupić osobno. Ogniwa litowe są koszmarnie drogie. Więc również
    > od strony kosztowej to nie wychodzi korzystnie...

    Hmmmm, trochę sobie tę teorię dorobiłeś do założeń. Na alkalicznych robi
    200-300 zdjęć. Na eneloopach - cztery razy więcej. Na litowych - 1600-1900.
    Czy cztery złote za litową bateryjkę to koszmarna cena, to już kwestia
    indywidualnej oceny, ale skoro kogoś stać na aparat za 2 kPLN, to pewnie
    stać go i na komplet baterii za 16 złotych...

    --
    Yogi(n)


  • 38. Data: 2010-01-20 11:57:46
    Temat: Re: Pentax K-x - prośba o opinie
    Od: "Yogi\(n\)" <y...@t...pl>

    Użytkownik "Bartosz Mierzwiak" <b...@w...pl> napisał w
    wiadomości news:slrnhldqvi.upb.barmierz@gimli.mierzwiak.com...
    > On Wed, 20 Jan 2010 12:12:29 +0100, gebi <gebi_KASUJ_TO_@_I_TO_poczta.fm>
    > wrote(a):
    >

    > Nie takie z ogniwami działającymi z K-x'em. Takie rzeczy do dostania są
    > raczej tylko w wyspecjalizowanych sklepach, w dużych miastach, i nie w
    > weekend. Albo wysyłkowo.

    K-x działa z bateriami alkalicznymi. Nie wierzysz - nie wierz, ja wsadzałem,
    używałem, moge pokazać zdjęcia (niestety w exifie nie ma informacji jakie
    baterie były w aparacie ;).
    Aparat jest z firmware 1,0 - nie było potrzemy update'u bo działa ze
    wszystkimi rodzajami baterii które doń wsadziłem. Nie wierzysz - nie wierz.

    Po lekturze Twoich postów dochodze do wniosku, że (zapewne) minąłeś się z
    powołaniem - byłbys idealnym przewodniczącym komisji sejmowej, z założenia
    planującej udowodnienie jakiejś tezy przed poznaniem prawdy.

    --
    Yogi(n)


  • 39. Data: 2010-01-20 11:58:39
    Temat: Re: Pentax K-x - prośba o opinie
    Od: "Marek Wyszomirski" <w...@t...net.pl>

    "Bartosz Mierzwiak" <b...@w...pl> napisał:

    >> A ty zgrabnie ominąłeś wady zasilania dedykowanego ;-)
    >> Mnie wielokrotnie zdarzyło się przekładać akumulatorki z korpusu do
    >> lampy, bo ta
    >
    > Hehe, i wtedy działa Ci lampa, a nie korpus. Bo wyjąłeś z niego
    > akumulatory. No genialne! :)
    >
    Niekoniecznie. Lampa podczas ładowania żre znacznie więcej prądu niż korpus.
    Może się zatem okazać, ze na wyjętych z lampy akumulatorach na którytch
    lampa już odmawia współpracy korpus jeszcze przez pewien czas pociągnie.
    Oczywiście jest to rozwiązanie na sytuacje awaryne - na codzień akumulatorki
    wyjęte z lampy wolałbym jednak naładować a nie męczyć na nich korpusu.

    >> Bodajże użytkownik Yogi(n) podaje tu na liście, że potrafi zrobić nawet
    >> 1200zdjęć na jednym komplecie Eneloop-ów. Nie mam K-x-a więc nie mam
    >> osobistych
    >> doświadczeń.
    >
    > To nic nie znaczy, są metodologie przeprowadzania testów wydajności
    > zasilania. Ja też potrafie swoim aparatem zrobić dużo więcej zdjęć niż
    > podaje producent. Ale liczą się warunki w jakich testowanie się odbywa.

    I jakość użytych akumulatorków. Jak wsadzisz jakieś chińskie dziwadła, które
    w/g naklejki na obudowie mają wypisane po 3000mA to możesz być bardzo
    zdziwiony - pojemność jest u wielu producentów parametrem nie fizycznym, a
    czysto marketingowym. Podobnie bedzie w pzrypadku akumulatorów nawet dobrego
    producenta, ale eksploatowanych pzrez kilka lat - akumulatorki są elementami
    zużywalnymi i ich pojemnośc z wiekiem stopniowo maleje - nawet, jeślki sa
    prawidłowo eksploatowane.
    W przypadku akumulatorków dedykowanych aparat jest zwykle testowany na nowym
    akumulatorku dostarczonym z aparatem przez producenta. Pytanie skad biorą
    testerzy akumulatorki AA? Nie jestem przekonany, czy do każdego testu kupują
    nowy komplet porządnych akumulatorków.

    >[...]
    >>>Akumulator
    >>> dedykowany jest znacznie mniejszy i lżejszy niż 4xAA. Razem z ładowarką
    >>> jest dołączony do aparatu.
    >> Jak zapomnisz ładowarki to nici z fotografowania.
    >
    > A Ty jak zapomnisz ładowarki do AA, to one się same wtedy automagicznie
    > naładują? :)
    >[...]

    Nie - ale ma szansę kupić w jakimś kiosku baterie alkaliczne. A na nich w
    awaryjnej sytuacji te kilkanaście czy nawet kilkadziesiąt zdjęć aparat
    pociagnie. Oczywiście nie jest to tanie zasilanie, ale gdy alternatywą jest
    powrót bez zdjęć...


    --
    Pozdrawiam!
    Marek Wyszomirski (w...@t...net.pl)



  • 40. Data: 2010-01-20 12:04:09
    Temat: Re: Pentax K-x - prośba o opinie
    Od: "Marek Wyszomirski" <w...@t...net.pl>

    "Bartosz Mierzwiak" <b...@w...pl> napisał:

    >[...]
    >> Po pierwsze masz na myśli KX przed czy po wydaniu upgrade softu, który
    >> poprawiał pracę z akumulatorami? ;)
    >
    > No... jest update. Nawet producent zauważył że spieprzył
    > sprawę i wypuścił poprawkę. Za to pentax-talibowie na PRFC wciąż
    > zaprzeczają, i mówią że problemy z zasilaniem K-x to jakiś mit. :)
    >
    A czy ktoś tu mówił, ze nie ma problemów ze starą wersją firmware'u?
    Zakłądam, ze optyczni wzięli do testów aparat z aktaulnym firmware -
    zwłaszcza, ze ta poprawiona wersja jest dostępna juz od dość dawna.

    > Myślę że jak już rozważać, to wersję poprawioną. Która ponoć faktycznie
    > nieco poprawiła sytuację, ale jej nie rozwiązała do końca. :)
    >
    Oczyiscie, że nalezy miec w aparacie aktualną wersję firmware - w pzrypadku
    Pentaxa uaktualnienie można ściągnąć ze stron producenta i samodzielnie
    wgrac do aparatu - nie wymaga to zadnych narzędzi a na stronach pentaxa jest
    dokładna instrukcja aktualizacji.

    Pozdrawiam!
    Marek Wyszomirski (w...@t...net.pl)

strony : 1 ... 3 . [ 4 ] . 5 ... 10 ... 20 ... 21


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: