-
91. Data: 2010-01-20 20:23:21
Temat: Re: Pentax K-x - prośba o opinie
Od: Czarek <c...@w...onet.pl>
dominik pisze:
> Jest to owszem cecha, tak jak każdy element specyfikacji, ale zdecydowanie
> nie na plus w stosunku do dedykowanego akumulatora. Zauważ, że tylko w
> najtańszych budżetowych rozwiązaniach są paluszki. Nie bez powodu zresztą.
>
Niechby były akumulatory dowolne, ale jednakowe we wszystkich puszkach.
Oczywiście mogło by być 3 typy, zależne jaka pojemność jest potrzebna,
do małych aparatów mniejsze, do dużych większe. Ale tu jest przegięcie,
podobne modele tego samego producenta mają inne akumulatory i ładowarki.
Bierzesz 2 aparaty, musisz zabrać 2 ładowarki. To jest chora sytuacja.
Producent aparatu nie powinien tworzyć nowej obudowy do akumulatora, ale
zastosować akumulator popularny na rynku.
Dlatego ja wolę te paluszki, kupiłem właśnie Pentaksa kx (białego!!!) i
sobie chwalę. Akumulatorki z Fuja 6500FD można używać. W sytuacji
awaryjnej w kiosku kupię baterie. Nie wiem jak to się sprawdzi w
Pentaksie, ale Fuji działał na bateriach naprawdę długo.
--
Cezary Grądys
c...@w...onet.pl
-
92. Data: 2010-01-20 20:45:26
Temat: Re: Pentax K-x - prośba o opinie
Od: januszek <j...@p...irc.pl>
dominik napisał(a):
>> To są rzeczy, które mogłyby dyskwalifikować puszkę z *wyższej półki* a
>> nie model low-end na litość boską...
> Czy uważasz, że słaba stabilizacja w body nie dyskwalifikuje produktu w
> systemie gdzie to jedyna stabilizacja?
Udowodnij mi proszę, że Pentax KX ma słabą stabilizację w body. Zacznij
od uzgodnienia ze mną co to konkretnie znaczy.
> Chociażby moje sony A100 nie ingeruje w rawy i skuteczność stabilizacji
> sięga 3EV.
Sony A100 i Pentax KX to 3 lata roznicy. Porownywanie tych puszek nie ma
sensu. W tej chwili odszumianie nastepuje juz wewnatrz ukladow matryc
wiec debatowanie o "surowych" raw-ach nie ma juz zadnego sensu. Rownie
dobrze moglbym powiedziec, ze moj stary Zenit, ktory w ogole nie
potrzebuje zadnego softu do tego aby powstalo zdjecie jest wyznacznikiem
uczciwosci przy ktorym dowolny aparat cyfrowy to programistyczne
oszustwo.
> Ale to nie chodziło o brak ingerencji - ale o uczciwe nazwanie
> odszumiania. W opcjach widzę high iso reduction i opcję off. Jak sam
> widzisz sugeruje brak wspomagania, a tak nie jest. To znaczy też tyle, że
> z konkurencyjnej puszki, która nie kłamie w tym względzie mogę zrobić
> zdjęcie i też trochę odszumić.
Moim zdaniem szukasz klamstwa tam gdzie go nie ma. Wyzej to wyjasnilem
wiec nie bede sie dalej nad tym rozwodzil.
> Tak - niestety coraz to częściej brak możliwości świadomego wyboru stopnia
> odszumiania. Tu dodatkowo Off nazywa się ingerencją, której wedle nazwy to
> nie ma.
No tak ale nie wiesz czy te poszlaki widoczne w wynikach testow to jest
efekt odszumiania jeszcze w ukladzie matrycy Sony Exmor czy juz efekt
ingerencji oprogramowania Pentaxa w puszce.
> No i właśnie pokazujesz tu ten bunt przeciw krzywdzeniu k-x. Test na
> optycznych widziałem, ale od dawna mam ich w nosie i wniosków nie czytam,
> a tym bardziej tak bezsensownych. Za to oglądam sample i jeszcze raz
> podkreślam że dziwi mnie, że odszumiane rawy, gdy aparat twierdzi, że tego
> nie robi tyle osób obraca w zaletę.
Nikt nie wie czy i co odszumianie w ogole robi. To jest zgaduj zgadula.
> za 10 lat będziemy robić zdjęcia na cztery razy wyższym iso, ale tak samo
> gładkim i tylko dlatego, że producenci optymistycznie przeliczą sobie
> czas, przysłonę, dobiorą deko zawyżone iso i jeszcze odszumią je, ale
> aparat będzie wypadał świetnie w zestawieniach z starszymi, choć będzie to
> sprawa oszustwa, a nie realnie lepszej technologii.
Idac tym tokiem rozumowania kazdy aparat nie na klisze jest oszustwem.
Pisalem o tym wyzej ;)
> Jak by pentaks uczciwie nazwał rawy odszumianymi - nie byłoby tej
> dyskusji. Wtedy można by sobie mówić o silniku do JPG i jego jakości, a
> rawy traktować jako tak samo przerobione.
To moze zacznij od definicji RAW - http://pl.wikipedia.org/wiki/RAW
To optyczni wymyslili sobie, parametr "ingerencja w raw" co wydaje sie
byc bez sensu bo de facto w obecnych realiach technicznych takie
ingerencje sa juz robione w matrycy. Po za tym jesli juz to mozna o tym
mowic tylko w natywnym dla danego typu matrycy iso a nie podniesionym.
> Nie są lepsze i jeśli tak uważasz to pewnie tylko dlatego, że nie bierzesz
> pod uwagę tego, że np akumulator dedykowany jest mniejszy, a sprawdzić
> enelopami nie możesz - bo ich w takim akurat nie podepniesz. Fajność
> eneloopów polega niskim samorozładowaniu, ale problem nie dotyczy baterii
> li-ion przecież. Tam samo dedykowane akumulatory mogą być mniejsze lub
> większe i dają dodatkowe opcje jak pomiar naładowania. Paluszki są też
> najczęściej w czterech sztukach i to też potrafi wkurzać.
Podtrzymuje co napisalem - sa lepsze.
> O cenie? Nie żartuj.
> Po pierwsze w zestawie z aparatem nie dostajesz ładowarki i akumulatorów -
> musisz sobie dokupić.
Za to mam tansza puszke.
> Dobra ładowarka to jakieś 150zł + jeszcze
> akumulatorki. Na start wychodzi bardzo drogo.
Ale juz nie musze sie o to martwic jak dokupie zewnetrzna lampe.
> Owszem bywają markowe, dedykowane, drogie akumulatory, najczęściej jako
> nowości, ale szybko szereg firm potrafi perfekcyjnie je podrobić i cenowo
> wychodzi nie tak znów strasznie. Biorąc pod uwagę to wyżej - napewno.
Hmm... Mam osobiscie zle doswiadczenia z podrobkami. Konkretnie
odpowiednik Hamy dzialal 3 razy krocej niz oryginal Olympusa.
>> Dodatkowo np w zimie, kiedy planuję używać aparatu na mrozie,
>> ładuję do niego baterie AA litowe i nie muszę się martwić zasilaniem.
> I dedykowanego akumulatora na mrozie to niby nigdy nie użyjesz?
Oczywiscie, ze moge go uzyc ale jak tylko wystawie go na mroz to straci
polowe pojemnosci. Na to odporne sa baterie litowe.
> Dla mnie to przeciętny aparat, a jedyne czym się naprawdę wyróżnia to
> kolory obudowy, ale to akurat mnie nie interesuje. Sorry, że nie podzielam
> Twojego optymizmu, ale niestety obiektywnie patrząc świat nie jest tak
> bardzo różowy.
No tak, wychodzi na to, ze majac do wybory kupic za 2k zł Sony A100 i
Pentaxa KX wybralbyc Sony? ;P
j.
--
ps. swoja droga oddam za free dzialajaca kuchenke gazowa, w ktorej
wystepuje problem z otwieraniem i zamykaniem drzwi od piekarnika.
Warunek: trzeba ja sobie samemu odebrac z III pietra we WRO ;)
(kontakt na prv, ale trzeba usunac "polska" z adresu mailowego)
-
93. Data: 2010-01-20 20:46:43
Temat: Re: Pentax K-x - prośba o opinie
Od: Czarek <c...@w...onet.pl>
Bartosz Mierzwiak pisze:
> Zgrabnie ominąłeś wszystkie wady tego rozwiązania. :)
> A jaką wydajność zasilania ma K-x na tych 4xAA? (pomiar wg. metodologi
> CIPA). Bo z opinii pojawiających się w sieci wynika, że jak już uda się
> znaleźć odpowiedni typ ogniw na których K-x chce jako tako działać (na
> tych najpopularniejszych w postaci aku. Ni-MH i baterii alkalicznych nie
> bardzo chce) wynika że nie jest ona duża. Ba, jest znacząco mniejsza niż
> w konkurencyjnych puszkach (też entry-level) które na dedykowanych
> akumulatorach osiagają wydajność rzędu 1000 zdjęć (wg. CIPA). Akumulator
> dedykowany jest znacznie mniejszy i lżejszy niż 4xAA. Razem z ładowarką
> jest dołączony do aparatu. Ogniwa AA, oraz ładowarkę do nich trzeba
> sobie dokupić osobno. Ogniwa litowe są koszmarnie drogie. Więc również
> od strony kosztowej to nie wychodzi korzystnie...
>
Faktycznie producent zaoszczędza na tej ładowarce i to jest pewna wada,
bo trzeba miec ładowarkę. Ale na pewno nie jest tak źle w tym kx jak
napisali w teście Optyczni. Ja włozyłem do swojego akumulatorki o
pojemności według napisu 2000 mAh, made in China, napis Digital czyli
praktycznie firma Krzak. Początkowo pokazywał czerwony pusty wskaźnik
naładowania, ale działał. Pobawiłem się trochę, porobiłem pare zdjęć i
zmieniłem w menu typ zasilania z auto na Ni-MH. Wtedy wskaźnik zrobił
się pomarańczowy i pokazał połowę. Dzisiaj wgrałem soft (to robiłem na
litowych), nie widzę zmian. Na oko cyknąłem z 50 zdjęć, ale aparat był
włączony długo, bo zapoznaje się z menu. Te akumulatorki mają co
najmniej 2 lata, pracowały już w innym aparacie. Na pewno nie są to
porządne akumulatorki. Ładowane były wyłącznie zwykłą ładowarką na czas,
prądem 100 mA (mierzyłem). Jak się wyczerpią, to dokładnie przetestuje
na świerzo naładowanym komplecie GP 2500 mAh, też używanym.
Na razie nie widzę problemów, moze po prostu trafiają się wadliwe
egzemplarze kx?
--
Cezary Grądys
c...@w...onet.pl
-
94. Data: 2010-01-20 20:57:35
Temat: Re: Pentax K-x - prośba o opinie
Od: Czarek <c...@w...onet.pl>
Bartosz Mierzwiak pisze:
> Ta dostępność i uniwersalność ogniw AA to niewątpliwie duża zaleta,
> której jednak został pozbawiony K-x. Na kupienie akumulatorów typu
> eneloop/recyko czy baterii litowych na szybko w terenie nie miałbym
> szans.
No i tylko tak trzeba to rozpatrywać. To jest wada. A sam wybór co kto
chce mieć to rzecz gustu. Mogą być i tacy, co tylko zasilacz sieciowy
będą preferować.
Ale nie wiem, czy faktycznie tak źle z tym jest w kx. Jeszcze nie
zdązyłem sprawdzić, na razie na starych akumulatorkach Ni-MH działa ok.
Przed aktualizacją softu i po.
--
Cezary Grądys
c...@w...onet.pl
-
95. Data: 2010-01-20 22:03:00
Temat: Re: Pentax K-x - prośba o opinie
Od: "KILu" <b...@w...pl>
dominik wrote:
> Pentaks w swoich budżetowych puszkach zawsze
> wypadał w tym względzie słabo i tu też się nie spisał. Lepiej było
> nawet w olkach e-5xx.
Oj, nie bylo, co mowie jako uzytkownik systemu Pentaksa oraz posiadacz Oly
E-510. Poczatkowo mialem wrecz wrazenie, ze stabilizacja w Olku jest
walnieta - jej skutecznosc byla dramatycznie slaba. W Pentaksie jest
wyraznie lepiej.
> Gorzej że to się dzieje w pentaksie, gdzie wydawałoby się, że
> użytkownicy są najbardziej świadomi z wszystkich, tymczasem dostali
> mocno podrobione rawy i.. się cieszą?
Co dowodzi, ze te RAW-y sa podrobione? W jakims Nikonie zastosowano te
sama i wg recenzentow to tam odszumianie stanowi problem.
--
KILu
-
96. Data: 2010-01-20 22:03:28
Temat: Re: Pentax K-x - prośba o opinie
Od: "Yogi\(n\)" <y...@t...pl>
Użytkownik "dominik" <u...@d...net.pl> napisał w wiadomości
news:hj7l08$20p$1@inews.gazeta.pl...
> On 2010-01-20 12:50, Yogi(n) wrote:
> No właśnie psychika ludzi jest taka, że myślą o cyfrze jako lekarstwie na
> konieczność dopłat. To dlatego robią po kilka tysięcy zdjęć - bo po prostu
> niby nie kosztuje to. Z przymusem kupna baterii czar pryska. Część kupi
> conajwyżej badziewne akumulatory i ładowarkę za kilka złotych i tym
> bardziej się będzie frustrować, że to coś padło, to się samo wyładowało.
> Po kolejne też trzeba się zagłębić w temat, który amatora w takiej chwili
> najmniej obchodzi.
Cóż, jeśli przeczytanie instrukcji obsługi jest zagłębianiem się w temat, to
może niech się zajmą czyms innym...
--
Yogi(n)
-
97. Data: 2010-01-20 22:04:00
Temat: Re: Pentax K-x - prośba o opinie
Od: "KILu" <b...@w...pl>
dominik wrote:
> Pentaks w swoich budżetowych puszkach zawsze
> wypadał w tym względzie słabo i tu też się nie spisał. Lepiej było
> nawet w olkach e-5xx.
Oj, nie bylo, co mowie jako uzytkownik systemu Pentaksa oraz posiadacz Oly
E-510. Poczatkowo mialem wrecz wrazenie, ze stabilizacja w Olku jest
walnieta - jej skutecznosc byla dramatycznie slaba. W Pentaksie jest
wyraznie lepiej.
> Gorzej że to się dzieje w pentaksie, gdzie wydawałoby się, że
> użytkownicy są najbardziej świadomi z wszystkich, tymczasem dostali
> mocno podrobione rawy i.. się cieszą?
Co dowodzi, ze te RAW-y sa podrobione? W jakims Nikonie zastosowano te
sama matryce i wg recenzentow to tam odszumianie stanowi problem.
--
KILu
-
98. Data: 2010-01-20 23:05:17
Temat: Re: Pentax K-x - prośba o opinie
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Wed, 20 Jan 2010, chomsky wrote:
> ladowarki do dwoch roznych pakietow. Smieszne jest to, ze w pakietach
> siedza zwykle accu AA. Tylko ze polutowane. Jakby nie mozna bylo ich
> tam wladac pojedynczo- 7 sztuk.
A czym te pakiety są łączone (z aparatem)?
Bo to tu może leżeć przyczyna. Zapewnić *dobry* styk konstrukcji
typu "paluszek" nie jest aż tak łatwo.
pzdr, Gotfryd
-
99. Data: 2010-01-21 00:33:23
Temat: Re: Pentax K-x - prośba o opinie
Od: mt <t...@i...pl>
Marek Wyszomirski pisze:
> "gebi" <gebi_KASUJ_TO_@_I_TO_poczta.fm> napisał:
>
>> Użytkownik "cztery" <r...@d...trzy> napisał w wiadomości
>> news:4b5716ca$1@news.home.net.pl...
>>> - nie ma systemowego dlugiego zooma jakoscia dorownujacego chocby
>>> canonowskiemu 70-200/4
>> DA* 60-250mm/4
>
> Fakt, nawet w podobnej cenie - Canon 1200$, Pentax - 1249$ (obie ceny ze
> strony www.bhphoto.com). W sumie od nich obu chyba wolałbym Tamrona
> 70-200f2.8...
Marku, ale wypadałoby jednak porównać ceny w Polsce, a nie za oceanem, u
nas różnica cenowa jest już znaczna. Generalnie jeśli chodzi o nową
optykę, to Pentax w Polsce wypada mocno średnio pod względem relacji
cena/jakość.
--
marcin
-
100. Data: 2010-01-21 05:17:11
Temat: Re: Pentax K-x - prośba o opinie
Od: dominik <u...@d...net.pl>
On 2010-01-20 21:04, Norbert wrote:
>> najbardziej świadomi z wszystkich, tymczasem dostali mocno podrobione rawy
>> i.. się cieszą?
> Nie wiem czy mocno bo ja roznicy nie widze, na optycznych zauwazyli. W
> kazdym razie mozna wylaczyc calkowicie odszumianie przy wysokich iso
> (wybiera sie tez prog wlaczenia) jak tez przy dlugich czasach.
Jesteś tego pewny? Bo to że jest opcja o całkowicie wyłączonych
odszumianiach to ja wiem, tyle, że nie oznacza ona że rawy nie są
odszumiane. I to jest kłamstwo za które wstyd, jak wiele osób broni.
> Ja mam
> wylaczone odszumianie, zdjecia robie glownie na ISO AUTO 200-1600 i
> ingerencji nie ma i szumow tez nie,
Nie rozmawiamy o iso1600 tylko wyższych czułościach i fakcie odszumiania
plików RAW.
> trzeba byc onanista by ich szukac na
> cropach, bo zdjecia sa niezle.
RAW miał być formatem możliwie surowym, bez obróbki (lepszej czy gorszej).
Odszumiać sobie można w swojej ulubionej wywoływaczce i osobiście to robię
bardzo często, ale równie dobrze jak chcę to mogę tego nie robić.
> Podobno jest odszumianie lekkie na 3200 nawet
> przy wylaczonym, ale jest nieduze i trudno doszukac sie w testach utraty
> szczegolow.
Wiesz mnie nie interesuje to czy odszumianie jest lekkie po chromie czy po
lumie, jak zostają po tym szczegóły itd. Jeśli to jest RAW i "high ISO
noise reduction" jest ustawione na "off" to odszumiania być nie powinno.
Nie powiedziałbym ani słowa, gdyby była tam opcja, nazwana lekkie
odszumianie. Ale tak nie jest, w menu jest kłamstwo, a zmiany lądują w
RAW. Wszelkie portale porównujące wycinki z RAW teraz o kant tyłka - bo
nigdzie ktokolwiek nie porównywał szumu do pary z detalami w zależności od
czułości i stopnia odszumiania.
> Jesli wiec jej nie ma to o co chodzi? Jesli spojrzec na wykres
> szumow to przejscie jest subtelne i minimalne pomiedzy 1600-3200, az pokusze
> sie pewnego razu i sam sprawdze. Teraz mi sie nie chce ;)
Powtarzam milion razy - chodzi o to że skłamano w menu aparatu. W opisie
nie można napisać, że aparat nie pozwala na wyłączenie odszumiania plików
RAW, bo w menu niby opcja jest, za to zwrócenie uwagi na to powoduje jak
widać święte oburzenie.
--
_[_]_
(") dominik, gg:919564
`--( : )--' http://www.dominik.net.pl
( : )
""`-...-'"" jgs