eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.rec.foto.cyfrowaOgniskowa obiektywu a perspektywa i glebia ostrosci
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 133

  • 81. Data: 2010-05-24 21:23:25
    Temat: Re: Ogniskowa obiektywu a perspektywa i glebia ostrosci
    Od: Dariusz Zygmunt <d...@c...homelinux.net>

    W poniedziałek, 24 maja 2010 22:47, Sergiusz Rozanski wyraził następujacą
    opinię:

    > Cały czas jednak piszę o _praktycznym_ zastosowaniu długich czy krótkich
    > ognisk: - mamy do zrobienia temat i on się nie zmienia, czy to nos,
    > portret, ołówek, samochód _wypełnia kadr_
    > - zmieniajac ogniskową - musimy zmienić odległość, bo temat jest tu
    > etalonem w celach tych czynności
    > - obserwujemy efekty

    Nie, no zasada jest OK - na pierwsze dwa miesiące nauki fotografii ;-)
    Potem już wiesz jaki efekt daje która ogniskowa to komponujesz kadr _pod_
    określoną ogniskową a nie manipulując nią.
    Tym bardziej, że zmiana ogniskowej {czy ze zmianą perspektywy czy bez}
    zmienia głębię ostrości co ogranicza możliwość stosowania określonych
    ogniskowych w pewnych sytuacjach. W dodatku _szybka_ i _dokładna_ ocena
    rzeczywistego rozkładu głębi ostrości nie jest możliwa ani na matówce ani na
    wyświetlaczu więc, jeśli chcesz świadomie nią manipulować, musisz wiedzieć
    "na pamięć" jaki efekt uzyskasz.

    Z pozdrowieniami
    Dariusz Zygmunt

    PS
    Sorki za osobisty przytyk, zresztą nietrafiony, ale z wcześniejszych
    postów jakoś tak nie mogłem wyłapać spójnej logiki ;-)

    --
    53°20'41,8"N 15°02'19,9"E


  • 82. Data: 2010-05-24 21:53:09
    Temat: Re: Ogniskowa obiektywu a perspektywa i glebia ostrosci
    Od: Sergiusz Rozanski <w...@s...com>

    Dnia 24.05.2010 Dariusz Zygmunt <d...@c...homelinux.net>
    napisał/a:
    > W poniedziałek, 24 maja 2010 22:47, Sergiusz Rozanski wyraził następujacą
    > opinię:
    >
    >> Cały czas jednak piszę o _praktycznym_ zastosowaniu długich czy krótkich
    >> ognisk: - mamy do zrobienia temat i on się nie zmienia, czy to nos,
    >> portret, ołówek, samochód _wypełnia kadr_
    >> - zmieniajac ogniskową - musimy zmienić odległość, bo temat jest tu
    >> etalonem w celach tych czynności
    >> - obserwujemy efekty
    >
    > Nie, no zasada jest OK - na pierwsze dwa miesiące nauki fotografii ;-)

    No ale tak własnie jest i nie na dwa miesiące bo fotografuję już od analogów i
    to tych mechanicznych i cały czas świadomie zakładam długie szkło jak
    chcę płaskie, bez detali tło, to chyba doświadczenie nie?

    > Potem już wiesz jaki efekt daje która ogniskowa to komponujesz kadr _pod_
    > określoną ogniskową a nie manipulując nią.

    Odwrotnie, własnie komponuję kadr i dobieram do niego ogniskową, oczywiście
    w granicach ograniczeń fizycznych (np nieprzekraczalna odległość do celu,
    nie wejdę w tańczącą parę, więc musze pokonać optycznie np 20m do nich,
    więc z 35mm tego nie zrobię, bo para w tańcu będzie detalem na parkiecie,
    potrzebuję tej setki, więc GO bedzie już ograniczone tą odległością itd.

    > Tym bardziej, że zmiana ogniskowej {czy ze zmianą perspektywy czy bez}
    > zmienia głębię ostrości co ogranicza możliwość stosowania określonych
    > ogniskowych w pewnych sytuacjach.

    A no tego nie pisałem, bo to oczywiste, działaliśmy w labolatoryjnych warunkach
    ołówka na oknie do którego można było podejść w zakresie 5cm-3m, więc w dość
    znacznym :)

    > W dodatku _szybka_ i _dokładna_ ocena
    > rzeczywistego rozkładu głębi ostrości nie jest możliwa ani na matówce ani na
    > wyświetlaczu więc, jeśli chcesz świadomie nią manipulować, musisz wiedzieć
    > "na pamięć" jaki efekt uzyskasz.

    Powiedzmy że GO to inna inszość, piałem o perspektywie która pośrednio się
    zmienia stosując inne ogniskowe przy tej samej wielkości tematu, GO
    ma tu to samo znaczenie bo zmieniamy proporcje odległości szło-temat/
    szkło-tło, czym mniejsza tym mniejszą GO uzyskamy dla tej samej przysłony.

    > PS
    > Sorki za osobisty przytyk, zresztą nietrafiony, ale z wcześniejszych
    > postów jakoś tak nie mogłem wyłapać spójnej logiki ;-)

    :) sorki za ciągnięcie tej 'odwrotnej logiki' :)

    --
    "A cóż to za sens kupować samochód, żeby jeździć po asfalcie?
    Tam, gdzie jest asfalt, nie ma nic ciekawego, a gdzie jest
    coś ciekawego, tam nie ma asfaltu".
    Strugaccy - Poniedziałek zaczyna się w sobotę.


  • 83. Data: 2010-05-24 22:51:23
    Temat: Re: Ogniskowa obiektywu a perspektywa i glebia ostrosci
    Od: l...@l...localdomain

    W poście <s...@d...media-lab.co
    m.pl>,
    Sergiusz Rozanski nabazgrał:
    >> Ciężko się odpowiednio przysunąć, gdy temat jest ponad 20km dalej :P
    >
    > Jak masz temat 20km dalej to ciężko w ogóle mówić o zmianie ogniska :)
    > bo trzeba na to np lustra 15cm :) aby w ogóle go dostrzec.

    Byzydura, kilka razy w miesiącu robię siedemdziesiątką tematy które
    są o jakieś 40 czy 60 kilometrów dalej. Trzydziestkąpiątką też się
    zdarza, ale tutaj ciężko zapanować nad śmieciami w kadrze.


  • 84. Data: 2010-05-24 22:58:51
    Temat: Re: Ogniskowa obiektywu a perspektywa i glebia ostrosci
    Od: Sergiusz Rozanski <w...@s...com>

    Dnia 24.05.2010 l...@l...localdomain <l...@l...localdomain> napisał/a:
    > W poście <s...@d...media-lab.co
    m.pl>,
    > Sergiusz Rozanski nabazgrał:
    >>> Ciężko się odpowiednio przysunąć, gdy temat jest ponad 20km dalej :P
    >>
    >> Jak masz temat 20km dalej to ciężko w ogóle mówić o zmianie ogniska :)
    >> bo trzeba na to np lustra 15cm :) aby w ogóle go dostrzec.
    >
    > Byzydura, kilka razy w miesiącu robię siedemdziesiątką tematy które
    > są o jakieś 40 czy 60 kilometrów dalej. Trzydziestkąpiątką też się
    > zdarza, ale tutaj ciężko zapanować nad śmieciami w kadrze.

    Ale nadal rozmawiamy o ołówku czy wchodzimy na temat fotografowania
    Kasprowego Wierchu czy Giewontu?

    --
    "A cóż to za sens kupować samochód, żeby jeździć po asfalcie?
    Tam, gdzie jest asfalt, nie ma nic ciekawego, a gdzie jest
    coś ciekawego, tam nie ma asfaltu".
    Strugaccy - Poniedziałek zaczyna się w sobotę.


  • 85. Data: 2010-05-25 06:56:03
    Temat: Re: Ogniskowa obiektywu a perspektywa i glebia ostrosci
    Od: l...@l...localdomain

    W poście <s...@d...media-lab.co
    m.pl>,
    Sergiusz Rozanski nabazgrał:
    >> Byzydura, kilka razy w miesiącu robię siedemdziesiątką tematy które
    >> są o jakieś 40 czy 60 kilometrów dalej. Trzydziestkąpiątką też się
    >> zdarza, ale tutaj ciężko zapanować nad śmieciami w kadrze.
    >
    > Ale nadal rozmawiamy o ołówku czy wchodzimy na temat fotografowania
    > Kasprowego Wierchu czy Giewontu?

    A przepraszam, ja ani na chwilę nie wszedłem na temat ołówka. Nie robię
    martwej natury w tej skali - jak już coś małego, to używam Novoflexara.
    Ale tam praktyka wygląda trochę inaczej (do zmiany perspektywy dochodzi
    przy ostrzeniu).


  • 86. Data: 2010-05-25 07:09:37
    Temat: Re: Ogniskowa obiektywu a perspektywa i glebia ostrosci
    Od: "b...@n...pl" <b...@n...pl>

    On 25.05.2010 08:56, l...@l...localdomain wrote:
    > W poście <s...@d...media-lab.co
    m.pl>,
    > Sergiusz Rozanski nabazgrał:
    >>> Byzydura, kilka razy w miesiącu robię siedemdziesiątką tematy które
    >>> są o jakieś 40 czy 60 kilometrów dalej. Trzydziestkąpiątką też się
    >>> zdarza, ale tutaj ciężko zapanować nad śmieciami w kadrze.
    >>
    >> Ale nadal rozmawiamy o ołówku czy wchodzimy na temat fotografowania
    >> Kasprowego Wierchu czy Giewontu?
    >
    > A przepraszam, ja ani na chwilę nie wszedłem na temat ołówka. Nie robię
    > martwej natury w tej skali - jak już coś małego, to używam Novoflexara.
    > Ale tam praktyka wygląda trochę inaczej (do zmiany perspektywy dochodzi
    > przy ostrzeniu).

    Tak z ciekawości zapytam, co fotografujesz z odległości 60km obiektywem
    o ogniskowej 70mm? Na zdjęcia lotnicze za wysoko, no chyba, że po
    skosie, na satelitarne trochę za nisko. Tatry z 60 km to tylko wystają
    wierzchołki.

    wer


  • 87. Data: 2010-05-25 07:32:18
    Temat: Re: Ogniskowa obiektywu a perspektywa i glebia ostrosci
    Od: l...@l...localdomain

    W poście <htfuf6$9ur$1@node2.news.atman.pl>,
    b...@n...pl nabazgrał:
    > Tak z ciekawości zapytam, co fotografujesz z odległości 60km obiektywem
    > o ogniskowej 70mm? Na zdjęcia lotnicze za wysoko, no chyba, że po
    > skosie, na satelitarne trochę za nisko. Tatry z 60 km to tylko wystają
    > wierzchołki.

    Góry trochę wyższe od Tatr. Odległości sam szacuję Google Earthem, więc mogą
    być trochę z nosa. Ale wiem na pewno, że mam co najmniej trzy plany, z czego
    najbliższy jest 20km stąd, dalszy z 35km, a najdalszy (najciekawszy) nie mam
    pojęcia którą górę przedstawia. Ale odległości do tych najwyższych są między
    55km a 70km, więc obstawiam że koło 60km.


  • 88. Data: 2010-05-25 08:18:08
    Temat: Re: Ogniskowa obiektywu a perspektywa i glebia ostrosci
    Od: Dariusz Zygmunt <i...@a...net>

    W dniu 5/25/2010 12:58 AM, Sergiusz Rozanski pisze:

    > Ale nadal rozmawiamy o ołówku czy wchodzimy na temat fotografowania
    > Kasprowego Wierchu czy Giewontu?

    A co przeszkadza zrobić zdjęcie ołówka w stylu Brueghela? Szeroki plan z
    mnóstwem, mniej czy bardziej symbolicznych, szczegółów i gdzieś tam na
    krawędzi kadru zagubiony ołówek ;-)

    Z pozdrowieniami
    Dariusz Zygmunt


  • 89. Data: 2010-05-25 09:25:10
    Temat: Re: Ogniskowa obiektywu a perspektywa i glebia ostrosci
    Od: "Henry(k)" <moj_adres_to_henrykg@na_serwerze_gazeta.pl>

    Dnia 24 May 2010 20:00:59 GMT, Sergiusz Rozanski napisał(a):

    > No jedynym elementem jaki chce zmienić to ognisko, przy czym nie chcę zmienić
    > wielkości tematu głównego (ołówka), obserwuję wynik tej zmiany - zmienia się plan
    > bo łapię raz równoległe promienie, raz skupione.

    W uproszczeniu to wygląda tak:
    http://www.henry.vel.pl/temp/fxsp.bmp

    Chcesz zmieniać ogniskową zachowując stałe powiększenie - więc musisz to
    skompensować zmianą odległości. A przy okazji zmieniła Ci się perspektywa
    bo ona zależy od odległości. Pośrednio przez zmianę ogniskowej zmieniłeś
    perspektywę - ale bezpośrednia zmiana zależy *tylko* od odległości.

    Dlaczego należy unikać takich pośrednich zależności? Bo stwierdzenie
    "perspektywa zależy od ogniskowej" oznacza że *zawsze* zmiana ogniskowej
    spowoduje zmianę perspektywy - co nie jest prawdą.

    To tak jak dać choremu tabletkę i szklankę wody żeby popił, a potem
    twierdzić że wyzdrowiał od wody ;-) Owszem - wody musiał się napić żeby
    popić tabletkę, ale podanie wody bez tabletki nie spowoduje że wyzdrowieje.

    Pozdrawiam,
    Henry


  • 90. Data: 2010-05-25 10:01:09
    Temat: Re: Ogniskowa obiektywu a perspektywa i glebia ostrosci
    Od: Dariusz Zygmunt <i...@a...net>

    W dniu 5/24/2010 11:53 PM, Sergiusz Rozanski pisze:

    > Powiedzmy że GO to inna inszość,...

    Ale wiesz że tak się nie da - w fotografii nie ma _żadnego_ parametru
    którego zmiana nie wpłynęłaby na co najmniej jeden a często na kilka
    innych.

    Z pozdrowieniami
    Dariusz Zygmunt

strony : 1 ... 8 . [ 9 ] . 10 ... 14


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: