eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.rec.foto.cyfrowaAparat do fotografowania szalejącego dziecka
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 22

  • 1. Data: 2013-11-27 18:56:57
    Temat: Aparat do fotografowania szalejącego dziecka
    Od: Tomasz Worek <t...@g...com>

    Cześć Wszystkim,
    potrzebuje Waszej pomocy w wyborze aparatu dla Małżonki na prezent (obecnie używa
    Fuji F30). Tylko cicho, żeby mi się żaden nie wygadał ;)

    Po przeprowadzeniu delikatnego śledztwa zebrałem takie oto założenia:
    1. Używane będą tylko jpgi.
    2. Nie musi był maleńki, ale myślę, że aparat wielkości Olympusa OM-D E-M5 to max.
    3. A teraz niespodzianka: powinien mieć wizjer (jak Żona używa mojego OM-D to zawsze
    kadruje używając wizjera, nigdy LCD).
    4. Fotografowane będzie głównie (95%) "dziecko bardzo szybko uciekające z kadru" (3
    latka obecnie) :)

    Mój budżet do 1500PLN.

    Na podstawie tych założeń wytypowałem dwa aparaty, ale nie jestem pewien czy ten
    wybór ma sens, a poza tym nie wiem który ewentualnie lepiej się sprawdzi.

    Oto moje typy:
    1. Nikon V1 + Nikkor 10-30.
    2. Olympus E-PL3 + mZuiko 14-42 II.
    Niestety nie mam mozliwości pomacania żadnego z nich w mojej okolicy :/

    Według DXO matryca - wiadomo - lepsza w Oly, ale wydaje mi się, że różnica na co
    dzień będzie pomijalna.

    Na korzyść Nikona przemawiają:
    1. Wizjer.
    2. Podobno ogólna szybkość działania jest imponująca.
    3. Większa głębia ostrości może być zaletą przy szybko uciekającym dziecku.
    4. Podobno AF w trybie śledzenia naprawdę działa.
    5. Szybkie zdjęcia seryjne.

    A na korzyść Olympusa:
    1. Większe możliwości uzyskania małej głębi ostrości (moze się przydać w przyszłości,
    kto wie czy Małżonka nie odkryje w sobie angle artystki).
    2. AF tej generacji PENów chyba już jest całkiem niezły (ale czy jest tak dobr jak w
    Nikonie...?)
    3. Wizjer mogę zawsze dokupić, miałbym od razu pomysł na kolejny prezent ;)
    4. Sam mam OM-D E-M5 i kilka szkieł, byłaby możliwość wymieniania się nimi (np. 45mm
    f/1.8 mogłoby sie przydać).
    5. Ten aparat sprawia wrażenie na mnie bardziej dojrzałego (w Nikonie nie ma nawet
    trybów PASM na kółku) i wiecej jest mozliwości dostosowania go do swoich potrzeb. Ale
    czy to właściwie potrzebne?

    Doradźcie coś bo mam mętlik w głowie. Może w ogóle wziąć coś innego? Dzięki z góry za
    rady!

    Pozdrawiam, Tomasz

    PS. Jak patrzę teraz na to zestawienie zalet, to bardziej skłaniam się do Nikona, ale
    wątpliwości mam dalej.


  • 2. Data: 2013-11-27 21:41:24
    Temat: Re: Aparat do fotografowania szalejącego dziecka
    Od: "Mariusz [mr.]" <l...@i...wp.pl>


    "Tomasz Worek" <t...@g...com> wrote:

    [...]
    > 3. A teraz niespodzianka: powinien mieć wizjer (jak Żona używa mojego
    > OM-D to zawsze kadruje używając wizjera, nigdy LCD).


    A co, sam kadrujesz na LCD? ;-) Dla mnie brak wizjera to pełna
    dyskwalifikacja. :)




    > 4. Fotografowane będzie głównie (95%) "dziecko bardzo szybko
    > uciekające z kadru" (3 latka obecnie) :)
    >
    > Mój budżet do 1500PLN.
    >
    > Na podstawie tych założeń wytypowałem dwa aparaty, ale nie jestem
    > pewien czy ten wybór ma sens, a poza tym nie wiem który ewentualnie
    > lepiej się sprawdzi.
    >
    > Oto moje typy:
    > 1. Nikon V1 + Nikkor 10-30.
    > 2. Olympus E-PL3 + mZuiko 14-42 II.


    Z systemowych bezlusterkowców z wizjerem w budżecie mieści się też
    Sony a3000 - z kitem ciut ponad 1400.




    [...]
    > Według DXO matryca - wiadomo - lepsza w Oly, ale wydaje mi się, że
    > różnica na co dzień będzie pomijalna.


    I tu mam wątpliwości. Szalejące dziecko + wnętrze => krótkie czasy
    => Hi-ISO.




    Na korzyść Sony:

    1. Najlepsza jakość, bez startu ze strony 1".



    Na niekorzyść Sony:

    1. Prawdopodobnie wyczuwalna "budżetowość" modelu (tego nie
    miałem, ale inne normalnie mi skrzypiały plastikiem w rękach. :)




    [...]
    > 3. Wizjer mogę zawsze dokupić, miałbym od razu pomysł na kolejny
    > prezent ;)


    Dla mnie te doczepiane wizjery to całkowita dyskwalifikacja (jakieś
    dildo przy oryginale... ;)




    > 4. Sam mam OM-D E-M5 i kilka szkieł, byłaby możliwość wymieniania się
    > nimi (np. 45mm f/1.8 mogłoby sie przydać).


    Dla mnie by to było przesądzające.




    [...]
    > Doradźcie coś bo mam mętlik w głowie. Może w ogóle wziąć coś innego?
    > Dzięki z góry za rady!


    To ja tu podam wyniki z takiego mojego zabawowego mechanicznego
    wyliczenia - które aparaty kupować (a których nie! ;)

    (IQ_wg_DxO)^(waga IQ) * (1/aktualna_cena_PL!)^(waga ceny) *
    (1/masa_bez_szkła)^(waga masy)

    i z tego pierwiastek stopnia = waga IQ + waga ceny + waga masy


    Jednak zadziwiająca płaskość wyników mówi, że każdy dostaje mniej
    więcej to, za co zapłacił. :)



    Przyjęte wagi:

    Jakość obrazu: 35%
    Cena 40%
    Masa 25%



    Dla bezluster znajdujących się obecnie w sprzedaży w PL
    (i pomierzonych przez DxO - np. Fuji okazały się chyba za dobre na DxO ;)
    (w tym niektóre bez wizjera) wyniki wyglądają następująco:

    Sony NEX-3N 78,3
    Sony NEX-5R 70,5
    Samsung NX 300 68,1
    Nikon 1 S1 66,2
    Canon EOS M 65,0
    Nikon 1 J2 60,8
    Olympus PEN E-PL5 59,9
    Panasonic Lumix DMC GF5 59,1
    Sony Cyber-shot DSC-RX100 59,0
    Samsung NX 20 58,8
    Panasonic Lumix DMC GX1 58,7
    Panasonic Lumix DMC G3 58,7
    Nikon 1 J3 58,4
    Sony NEX-7 54,8
    Panasonic Lumix DMC GF3 54,5
    Panasonic Lumix DMC G5 54,3
    Panasonic Lumix DMC GF6 52,9
    Olympus PEN EP3 51,9
    Sony Cyber-shot DSC-RX100 II 51,4
    Panasonic Lumix DMC G6 47,4
    Olympus OM-D E-M5 46,8
    Panasonic Lumix DMC GH3 36,9

    Ranking nie uwzględnia jeszcze liczby guzików i pokręteł, a to byłby
    ważny parametr! (Ale oczywiście mniej ważny od liczby WŁAŚCIWYCH guzików
    i pokręteł! :)))


    pozdrawiam serdecznie :)


    /-/

    Mariusz [mr.]

    ¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨
    ¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨
    ladakhNAwp.pl


  • 3. Data: 2013-11-27 21:44:41
    Temat: Re: Aparat do fotografowania szalejącego dziecka
    Od: "Mariusz [mr.]" <l...@i...wp.pl>


    > "Tomasz Worek" <t...@g...com> wrote:
    >
    > [...]
    >> 3. A teraz niespodzianka: powinien mieć wizjer (jak Żona używa mojego
    >> OM-D to zawsze kadruje używając wizjera, nigdy LCD).
    >
    >
    > A co, sam kadrujesz na LCD? ;-) Dla mnie brak wizjera to pełna
    > dyskwalifikacja. :)


    No też mi niespodzianka... :)


    [mr.]


  • 4. Data: 2013-11-27 21:59:27
    Temat: Re: Aparat do fotografowania szalejącego dziecka
    Od: "Mariusz [mr.]" <l...@i...wp.pl>


    "Mariusz [mr.]" <l...@i...wp.pl> wrote:

    [...]
    > Sony NEX-3N 78,3
    > Sony NEX-5R 70,5
    > Samsung NX 300 68,1


    Dodam jeszcze, że marketing Samsunga kładł niesamowity nacisk właśnie na
    szybkość ostatnich modeli (tylko nie wiem pod jakim względem. Każdym?) Tyle,
    że w praktyce może to oznaczać, iż dotychczasowe miały coś ślimaczo powolnego,
    co poprawiono o-tyle-o-ile i dodano tę akcję, żeby tylko nie przylgnęła
    etykietka "Samsung - aparat do focenia ślimaków". ;-)

    Jeśli ktoś się orientuje w czym miałby być taki szybki Samsung (i które
    modele: dwucyfrowe/trzycyfrowe) i ew. w czym stare były powolne, to może niech
    zdradzi coś więcej?


    pozdrawiam

    Mariusz [mr.]


  • 5. Data: 2013-11-27 22:41:57
    Temat: Re: Aparat do fotografowania szalejącego dziecka
    Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl>

    "Mariusz [mr.]" <l...@i...wp.pl> writes:

    > I tu mam wątpliwości. Szalejące dziecko + wnętrze => krótkie czasy
    > => Hi-ISO.

    No chyba że zawsze z lampą, może nawet z wbudowaną.
    --
    Krzysztof Hałasa


  • 6. Data: 2013-11-27 22:47:12
    Temat: Re: Aparat do fotografowania szalejącego dziecka
    Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl>

    "Mariusz [mr.]" <l...@i...wp.pl> writes:

    > Jeśli ktoś się orientuje w czym miałby być taki szybki Samsung (i
    > które modele: dwucyfrowe/trzycyfrowe) i ew. w czym stare były powolne,
    > to może niech zdradzi coś więcej?

    Zasadniczo są chyba dwie rzeczy potencjalnie wolne - AF (zwłaszcza
    w pomieszczeniu), i zapisywanie zdjęć na karcie (w szczególności
    w czasie "serii").
    --
    Krzysztof Hałasa


  • 7. Data: 2013-11-27 22:56:34
    Temat: Re: Aparat do fotografowania szalejącego dziecka
    Od: mt <f...@i...pl>

    W dniu 2013-11-27 21:41, Mariusz [mr.] pisze:

    > Na korzyść Sony:
    >
    > 1. Najlepsza jakość, bez startu ze strony 1".
    >
    >
    >
    > Na niekorzyść Sony:
    >
    > 1. Prawdopodobnie wyczuwalna "budżetowość" modelu (tego nie
    > miałem, ale inne normalnie mi skrzypiały plastikiem w rękach. :)

    Przede wszystkim AF. Jeśli chodzi o bezlustra to póki co nic nie ma
    startu do nowych Olków i Panasów

    > [...]
    >> 3. Wizjer mogę zawsze dokupić, miałbym od razu pomysł na kolejny
    >> prezent ;)
    >
    >
    > Dla mnie te doczepiane wizjery to całkowita dyskwalifikacja (jakieś
    > dildo przy oryginale... ;)

    Lepszy taki wizjer niż żaden. No i który inny (poza nowym GX7) ma
    odchylany do góry wizjer.

    --
    marcin


  • 8. Data: 2013-11-27 22:59:23
    Temat: Re: Aparat do fotografowania szalejÄ?cego dziecka
    Od: "Mariusz [mr.]" <l...@i...wp.pl>


    "Krzysztof Halasa" <k...@p...waw.pl> wrote:
    > "Mariusz [mr.]" <l...@i...wp.pl> writes:
    >
    >> Jeśli ktoś się orientuje w czym miałby być taki szybki Samsung (i które
    >> modele: dwucyfrowe/trzycyfrowe) i ew. w czym stare były powolne, to może
    >> niech zdradzi coś więcej?
    >
    > Zasadniczo są chyba dwie rzeczy potencjalnie wolne - AF (zwłaszcza w
    > pomieszczeniu), i zapisywanie zdjęć na karcie (w szczególności w czasie
    > "serii").


    Jeżeli piszesz czysto potencjalnie (bo trudno wyczuć :) , to jest
    jeszcze trochę rzeczy, w których współczesny EVIL może być powolny:
    - czas uruchamiania;
    - czas odświeżania wizjera / w ciemności;
    - czas blokady aparatu po przepełnieniu bufora;
    - szybkość wyświetlania 100% podglądu zdjęcia;
    - fikcja AF Continous;
    - szybkość działania power-zooma...

    Tak na pierwszy rzut myśli... A są jeszcze sprawy wideo...


    pozdrawiam

    Mariusz [mr.]


  • 9. Data: 2013-11-27 23:15:42
    Temat: Re: Aparat do fotografowania szalejącego dziecka
    Od: mt <f...@i...pl>

    W dniu 2013-11-27 18:56, Tomasz Worek pisze:
    > Cześć Wszystkim,
    > potrzebuje Waszej pomocy w wyborze aparatu dla Małżonki na prezent (obecnie używa
    Fuji F30). Tylko cicho, żeby mi się żaden nie wygadał ;)
    >
    > Po przeprowadzeniu delikatnego śledztwa zebrałem takie oto założenia:
    > 1. Używane będą tylko jpgi.
    > 2. Nie musi był maleńki, ale myślę, że aparat wielkości Olympusa OM-D E-M5 to max.
    > 3. A teraz niespodzianka: powinien mieć wizjer (jak Żona używa mojego OM-D to
    zawsze kadruje używając wizjera, nigdy LCD).
    > 4. Fotografowane będzie głównie (95%) "dziecko bardzo szybko uciekające z kadru" (3
    latka obecnie) :)
    >
    > Mój budżet do 1500PLN.
    >
    > Na podstawie tych założeń wytypowałem dwa aparaty, ale nie jestem pewien czy ten
    wybór ma sens, a poza tym nie wiem który ewentualnie lepiej się sprawdzi.
    >
    > Oto moje typy:
    > 1. Nikon V1 + Nikkor 10-30.
    > 2. Olympus E-PL3 + mZuiko 14-42 II.

    Ideałem byłby Panasonic GX7, no ale nie ta cena :) Z tych dwóch przy tak
    ograniczonym budżecie i przy założeniu, że musi być wizjer, to jednak
    Nikon mimo wszystko. Fakt, że posiadasz Olka i szkła do niego jest
    niewątpliwym plusem, ale jak żona lubi używać wizjera to raczej będzie
    się męczyć bez niego. Nikona trzeba potraktować jak szybki i tani (900
    zł z kitem) kompakt z 1-calową matrycą i z wizjerem a nie jak aparat
    systemowy, bo jego systemowość jest raczej w fazie demo. Co do jakości
    obrazka to Nikon będzie trochę odstawać, ale do ISO 800 jest dobrze a i
    1600 przejdzie (generalnie jest lepiej niż w moim starym Nikonie D40).
    Niedługo ma wyjść jakiś "budżetowy" OM-D, ale wątpię aby kosztował
    poniżej 2500 tys. zł.

    --
    marcin


  • 10. Data: 2013-11-27 23:17:17
    Temat: Re: Aparat do fotografowania szalejącego dziecka
    Od: Qlfon <r...@l...pl>

    niewiele pomogę bom lama w temacie ale może powiesz/pokażesz jak
    sprawuje się właśnie Twój Olek w takich zadaniach?

    --
    Qlfon, Lublin

strony : [ 1 ] . 2 . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: