-
21. Data: 2011-09-15 01:05:41
Temat: Re: urządzenie sterujące włączeniem wyłączeniem prądu
Od: Mario <m...@p...onet.pl>
W dniu 2011-09-15 01:56, Jarosław Sokołowski pisze:
> Pan Michoo napisał:
>
>> http://www.obdev.at/products/vusb/powerswitch.html
>> Tylko dorzucasz przekaźnik zamiast LEDa.
>
> Jeśli kogoś zadawala hardware na USB, to może użyć klawiatury.
> A właściwie samej płytki z chipem i kabla. Są trzy diody, są
> programy do mrugania tymi diodami. Koszt zerowy.
>
I przy ładowaniu BIOSa mruga tymi diodkami podczas inicjalizacji klawiatury.
--
Pozdrawiam
MD
-
22. Data: 2011-09-15 01:59:16
Temat: Re: urządzenie sterujące włączeniem wyłączeniem prądu
Od: "Lelek@" <r...@i...iw>
"Spider3X" <s...@p...onet.pl> wrote in message
news:j4r17u$uo5$1@news.onet.pl...
> Poszukuję schematu/urządzenia które w dowolny sposób przy pomocy komputera
> będzie potrafiło załączyć i wyłączyć urządzenie 230V max 10A.
> Całym zapleczem oprogramowania (jeśli to będzie na mikroprocesorze) zajmę
> się sam. Chodzi tylko o urządzenie które zapewni takie sterowanie.
> Spotkał się ktoś z czymś takim ?
http://tanieogrzewanie.istore.pl/pl/przekaznik-progr
amowalny-sterownik-plc-uklad-szr-sterowanie-przez-in
ternet.html
-
23. Data: 2011-09-15 04:27:48
Temat: Re: urządzenie sterujące włączeniem wyłączeniem prądu
Od: greg142 <g...@o...pl>
> > Poszukuję schematu/urządzenia które w dowolny sposób przy pomocy komputera
> > będzie potrafiło załączyć i wyłączyć urządzenie 230V max 10A.
> > Całym zapleczem oprogramowania (jeśli to będzie na mikroprocesorze) zajmę
> > się sam. Chodzi tylko o urządzenie które zapewni takie sterowanie.
> > Spotkał się ktoś z czymś takim ?
A może chodzi o coś takiego:
http://chomikuj.pl/Accura/Dzia*c5*82+elektrotechnicz
ny/R*c3*b3*c5*bcno*c5*9bci/Programator+czasowy++HBT+
144+FB
Kupiłem 2 lata temu w LIDL za 30 zł i używam do symulacji oświetlenia
w domu podczas mojej nieobecności.
greg142
-
24. Data: 2011-09-15 06:57:39
Temat: Re: urządzenie sterujące włączeniem wyłączeniem prądu
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pan Mario napisał:
>>>>> LPT to już przeżytek.
>>>> Dlaczego?
>>> Bo często komputery nie mają LPT. A i obsługa LPT pod nowoczesnymi
>>> systemami jest niezbyt wygodna.
>> A czy używanie nowoczesnych komputerów z nowoczesnymi systemami
>> do sterowania pstryczkiem-elektryczkiem jest nowoczesne?
>
> Komunikacja przez USB w trybie wirtualnego portu jest trywialna w
> porównaniu do sterowania pinami LPT.
Jak już jest zrobiona. Ale do portu USB nie da się ot tak po prostu
przylutować tranzystora i przekaźnika, tak jak do LPT.
>>> Co twoim zdaniem jest tym urządzeniem z zapytania? Przekaźnik, czy LPT
>>> czy może coś pomiędzy nimi, o czym nie raczył wspomnieć Tomasz.
>>
>> Na przykład *konstrukcja* złożona z przekaźnika i nienowoczesnaj płyty
>> głównej do peceta. Ja bym wybrał taką, która *już* ma możliwoć bootowania
>> z USB (pendrive z systemem), a *jeszcze* ma LPT i w ogóle ma najsłabszy
>> procesor bez wiatraczka. Kotem nie ma co się przejmować, za dużo nie
>> zeżre, bo to jak się zachowuje *to konkretne* LPT można sprawdić
>> i uwzględnić w projekcie.
>
> A gdy padnie ci płyta główna i dasz inną to system będzie ci się inaczej
> zachowywał. I będzie załączał moce przy restarcie. Piszesz jakbyś nigdy
> w życiu nie stosował PC do sterowania urządzeniami.
Mam wrażenie, że pytający nie planuje seryjnej produkcji z logistyką
części zamiennych. Jak coś padnie, to będzie robił od nowa. Być może
zupełnie inaczej.
>> Może być również router Wi-Fi. Przeglądałem niedawno źródła do kilku
>> takich. Były tam już gotowe programy typu "ledon" i "ledoff" do zapalania
>> i gaszenia diod na obudowie. Można do nich lutnoąc przekaźniki,
>> a programowanie ograniczyć do pisania skryptów w Linuksie.
>
> Jest to jakieś rozwiązanie, Tylko trzeba się dopinać do sterowania
> ledami itp. Moim zdaniem najlepiej dla początkującego kupić jakiegoś
> kita na atmelku z przekaźnikami.
Jeśli ktoś uważa, że mu łatwiej zlutować cały kit na gotowej płytce
według przygotowanej przez kogoś dokumentacji, to tak. Jest różnica
między twórcą a odtwórcą. Ale ja bym docenił również samodzielne
wpięcie się z przekaźnikiem w układ.
--
Jarek
-
25. Data: 2011-09-15 06:58:59
Temat: Re: urządzenie sterujące włączeniem wyłączeniem prądu
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pan Mario napisał:
>>> http://www.obdev.at/products/vusb/powerswitch.html
>>> Tylko dorzucasz przekaźnik zamiast LEDa.
>>
>> Jeśli kogoś zadawala hardware na USB, to może użyć klawiatury.
>> A właściwie samej płytki z chipem i kabla. Są trzy diody, są
>> programy do mrugania tymi diodami. Koszt zerowy.
>
> I przy ładowaniu BIOSa mruga tymi diodkami podczas inicjalizacji
> klawiatury.
Czasem to jest zaleta, czasem wada.
--
Jarek
-
26. Data: 2011-09-15 07:05:01
Temat: Re: urządzenie sterujące włączeniem wyłączeniem prądu
Od: Waldemar Krzok <w...@z...fu-berlin.de>
Am 14.09.2011 22:02, schrieb Spider3X:
> Poszukuję schematu/urządzenia które w dowolny sposób przy pomocy
> komputera będzie potrafiło załączyć i wyłączyć urządzenie 230V max 10A.
> Całym zapleczem oprogramowania (jeśli to będzie na mikroprocesorze)
> zajmę się sam. Chodzi tylko o urządzenie które zapewni takie sterowanie.
> Spotkał się ktoś z czymś takim ?
Są gotowe listwy sterowane przez USB. Płaciłem kiedyś chyba 20EUR, czyli
80zł. Jak chcesz się pobawić w lutowanie, to FT232R + przekaźnik. Tylko
uważać na 230V, bo to boli. Menażerię da się upchnąć w lepszej listwie,
a nawet w gniazdku podtynkowym. Tylko trzeba wyprowadzić kabelek do USB.
Waldek
--
My jsme Borgové. Sklopte štíty a vzdejte se. Odpor je marný.
-
27. Data: 2011-09-15 07:05:54
Temat: Re: urządzenie sterujące włączeniem wyłączeniem prądu
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Lelek@ napisał:
>> Poszukuję schematu/urządzenia które w dowolny sposób przy pomocy komputera
>> będzie potrafiło załączyć i wyłączyć urządzenie 230V max 10A.
>> Całym zapleczem oprogramowania (jeśli to będzie na mikroprocesorze) zajmę
>> się sam. Chodzi tylko o urządzenie które zapewni takie sterowanie.
>> Spotkał się ktoś z czymś takim ?
>
> http://tanieogrzewanie.istore.pl/pl/przekaznik-progr
amowalny-sterownik-plc-uklad-szr-sterowanie-przez-in
ternet.html
Bardzo mi się spodobała informacja, że "do jednego urządzenia można
podłączyć maksymalnie 7 bram". Brzmi jak z bajki. W bajkach to bardzo
powszechne, że w zamku jest siedem bram.
--
Jarek (dzisiaj częściej ludzie montują siedem zamków w bramie)
-
28. Data: 2011-09-15 07:22:20
Temat: Re: urządzenie sterujące włączeniem wyłączeniem prądu
Od: Mario <m...@p...onet.pl>
W dniu 2011-09-15 08:58, Jarosław Sokołowski pisze:
> Pan Mario napisał:
>
>>>> http://www.obdev.at/products/vusb/powerswitch.html
>>>> Tylko dorzucasz przekaźnik zamiast LEDa.
>>>
>>> Jeśli kogoś zadawala hardware na USB, to może użyć klawiatury.
>>> A właściwie samej płytki z chipem i kabla. Są trzy diody, są
>>> programy do mrugania tymi diodami. Koszt zerowy.
>>
>> I przy ładowaniu BIOSa mruga tymi diodkami podczas inicjalizacji
>> klawiatury.
>
> Czasem to jest zaleta, czasem wada.
>
Przy sterowaniu urządzeniem o dość dużej mocy, przypadkowe załączenia
urządzenia nie są zaletą.
--
Pozdrawiam
MD
-
29. Data: 2011-09-15 07:29:50
Temat: Re: urządzenie sterujące włączeniem wyłączeniem prądu
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pan Mario napisał:
>>>>> http://www.obdev.at/products/vusb/powerswitch.html
>>>>> Tylko dorzucasz przekaźnik zamiast LEDa.
>>>>
>>>> Jeśli kogoś zadawala hardware na USB, to może użyć klawiatury.
>>>> A właściwie samej płytki z chipem i kabla. Są trzy diody, są
>>>> programy do mrugania tymi diodami. Koszt zerowy.
>>>
>>> I przy ładowaniu BIOSa mruga tymi diodkami podczas inicjalizacji
>>> klawiatury.
>>
>> Czasem to jest zaleta, czasem wada.
>
> Przy sterowaniu urządzeniem o dość dużej mocy, przypadkowe załączenia
> urządzenia nie są zaletą.
Dlatego ktoś może uznać za cenne kontrolne załączenie w czasie rozruchu
systemu. Te diody w klawiaturze też migają tylko po to -- nie ma to nic
wspólnego z inicjalizacją samej klawiatury, kalwiatura wpinana do
pracującego komputera nie miga.
--
Jarek
-
30. Data: 2011-09-15 08:02:51
Temat: Re: urządzenie sterujące włączeniem wyłączeniem prądu
Od: Piotr Gałka <p...@C...pl>
Użytkownik "Mario" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:j4riv0$j39$1@news.onet.pl...
>
> A gdy padnie ci płyta główna i dasz inną to system będzie ci się inaczej
> zachowywał. I będzie załączał moce przy restarcie. Piszesz jakbyś nigdy w
> życiu nie stosował PC do sterowania urządzeniami.
>
Ja bym to zrobił tak.
Wykorzystać pin TXD z COMa (jak nie ma z tyłu PC-ta to są przejściówki
USB/COM).
Ale żeby uniknąć wszelkich problemów typu, że po rastarcie nie wiadomo co
się dzieje to przekaźnik bym włączał nie stanem, a sygnałem.
Wysyłać w pętli 0x55 a między pinem TXD a przekaźnikiem wstawić
kondensator, dwie diody, drugi kondensator i za tym opornik na bazę
tranzystora (i jeszcze jedna dioda na cewkę przekaźnika).
P.G.