-
41. Data: 2012-03-15 11:44:29
Temat: Re: pytanie o laser w CD
Od: "L501 aneryS" <s...@s...pl>
Użytkownik "Padre" <P...@n...net> napisał w wiadomości
news:jjr2fm$ueq$1@mx1.internetia.pl...
> Mnie serdecznie bawi stosowanie super duper przewodów do zasilania sprzętu
> z sieci 230V tak jakby ostatni metr miał jakieś szczególne znaczenie w
> odniesieniu do 50 kilometrów plątaniny kabli od elektrowni :) Nawiasem
> mówiąc zakład energetyczny oprócz standardowych przyłączy dwu i
> trójfazowych powinien mieć tez w ofercie jakieś przyłącze audiovoodoo z
> licznikiem high end i bezpiecznikami ultra low noise.
I jeszcze chłodzonych azotem, by zmiejszyć napięcie szumów!
--
Pod żadnym pozorem nie zezwalam na wysyłanie mi jakichkolwiek reklam,
ogłoszeń, mailingów, itd., ani nawet zapytań o możliwość ich wysyłki.
Nie przyjmuję ŻADNYCH tłumaczeń, że mój adres e-mail jest ogólnodostępny
i nie został ukryty. Wszelkie próby takich wysyłek potraktuję jako stalking.
PS. Bzdura! Nie azotem, tylko helem-II :P
-
42. Data: 2012-03-15 11:48:28
Temat: Re: pytanie o laser w CD
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
L501 aneryS napisał:
>> Mnie serdecznie bawi stosowanie super duper przewodów do zasilania
>> sprzętu z sieci 230V tak jakby ostatni metr miał jakieś szczególne
>> znaczenie w odniesieniu do 50 kilometrów plątaniny kabli od elektrowni :)
>> Nawiasem mówiąc zakład energetyczny oprócz standardowych przyłączy dwu
>> i trójfazowych powinien mieć tez w ofercie jakieś przyłącze audiovoodoo
>> z licznikiem high end i bezpiecznikami ultra low noise.
>
> I jeszcze chłodzonych azotem, by zmiejszyć napięcie szumów!
Azot ma cząsteczki dwuatomowe, ich drgania powodują niekorzystny rezonans.
Do chłodzenia nadaje się tylko ciekły hel.
--
Jarek
-
43. Data: 2012-03-15 11:49:05
Temat: Re: pytanie o laser w CD
Od: "L501 aneryS" <s...@s...pl>
Użytkownik "sofu" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
news:jjo2hi$mdi$1@node2.news.atman.pl...
...
> Ja temat kabli uznaje za zakończony!
Co jak co, jakie są moje relacje z RM, takie są, zostawmy je, nie są tematem
wątku.
Ale uczciwie powiem, że wiedza RoMana nie jest z dupy wyjęta, ma bardzo
solidne podstawy i jest to osobnik, który naprawdę zna się na rzeczy i wie,
o czym mówi. Nie czytam go bezpośrednio, ale przy cytowaniu wychodzi mi z KF
i widzę, co pisze. I jest to solidna wiedza.
--
Pod żadnym pozorem nie zezwalam na wysyłanie mi jakichkolwiek reklam,
ogłoszeń, mailingów, itd., ani nawet zapytań o możliwość ich wysyłki.
Nie przyjmuję ŻADNYCH tłumaczeń, że mój adres e-mail jest ogólnodostępny
i nie został ukryty. Wszelkie próby takich wysyłek potraktuję jako stalking.
-
44. Data: 2012-03-15 11:50:45
Temat: Re: pytanie o laser w CD
Od: "L501 aneryS" <s...@s...pl>
Użytkownik "Michał Baszyński" <m...@g...ze.ta.pl> napisał w wiadomości
news:jjog73$nie$1@inews.gazeta.pl...
>W dniu 2012-03-13 19:51, RoMan Mandziejewicz pisze:
>
>> Profesjonalny, studyjny stół reżyserski, to sprzęt na najcięższe
>> warunki? Poziom szumów -126dBm to amatorka?
>
> a skąd wiesz, czy jakbyś użył jego "kabli" to nie
> miałbyś -126,000000000000000000001dBm ?
> ;-)
Michaaał!!
niedopuszczalny błąd!!
Postawiłeś o jedno zero po przecinku za dużo!!
:))
--
Pod żadnym pozorem nie zezwalam na wysyłanie mi jakichkolwiek reklam,
ogłoszeń, mailingów, itd., ani nawet zapytań o możliwość ich wysyłki.
Nie przyjmuję ŻADNYCH tłumaczeń, że mój adres e-mail jest ogólnodostępny
i nie został ukryty. Wszelkie próby takich wysyłek potraktuję jako stalking.
-
45. Data: 2012-03-15 12:06:31
Temat: Re: pytanie o laser w CD
Od: "L501 aneryS" <s...@s...pl>
Użytkownik "Padre" <P...@n...net> napisał w wiadomości
news:jjr327$pp$1@mx1.internetia.pl...
> Pleciesz jak przeciętny różdzkarz, najlepiej utrzymywać że się jest
> zmuszonym do dyskusji z ignorantami nie posiadającymi "daru" który Ty
> oczywiście posiadasz bo przecież nie jesteś takim zwykłym "kowalskim"
> który słucha mp3 i mu to nie rani uszu, ty jesteś kimś lepszym
> genetycznie, taki mały polski ubermensch...
Ja nie wiem, co słucham empetrójki, to praktycznie w każdej wyławiam masę
dropów, trzasków, efektów (roboczo nazywam je "mykami", "myknięciami" -
odgłos kojarzy mi się ze słowem "myk myk") akustycznych przy odtwarzaniu
uszkodzonej, lub źle zakodowanej ramki. Słyszę efekt "piaskownicy" (wysokie
tony wydają się b. ziarniste), słyszę "blaszenie" (nazwałem tak roboczo, od
efektu przypominającego łopot blachy), szczególnie dobrze słyszalne np. przy
plikach *.RMJ, z niskim bitrate, gdzie tak słychać niskie (właśnie, wysokie
lepiej brzmią) tony.
Słyszę różnicę 320Kbps-WAV.
Słyszę to. Słuch to mój zawód - telekomunikacja, gdzie ważne były drobne
niuanse. Ale nie robię tragedii, jeśli wysłucham ulubionej piosenki ze
starego gramofonu odgrywającego zdrapaną płytę. Mnie razi dobiero nagranie
pozbawione trzasków - słychać to tragicznie - bo jest sztuczne... prukanie
na ulubionej melodii w miejsce trzasków, to tragedia. To słychać, bo w
miejscu trzasku nie ma treści, a brak trzasku powoduje, ze przerwa nie jest
już maskowana...
Może ja jakiś dziwoląg jestem, forma oczywiście, też jest ważna, ale
ważniejsza jest treść, bo niesie informację. Niestety, odsłuchałem niejedno
urządzenie o bardzo wysokiej jakości. Szumiały wszystkie, bez wyjątku. Samo
otoczenie szumi. Złącza szumią, oporności szumią...
Nic to, zakładam słuchawki na uszy (SHP1900 przypięte do wyjścia laptopa) i
posłucham sobie Boney M, ja z tych czasów, kiedy jeszcze razem byli :)
--
Pod żadnym pozorem nie zezwalam na wysyłanie mi jakichkolwiek reklam,
ogłoszeń, mailingów, itd., ani nawet zapytań o możliwość ich wysyłki.
Nie przyjmuję ŻADNYCH tłumaczeń, że mój adres e-mail jest ogólnodostępny
i nie został ukryty. Wszelkie próby takich wysyłek potraktuję jako stalking.
-
46. Data: 2012-03-15 12:09:37
Temat: Re: pytanie o laser w CD
Od: "L501 aneryS" <s...@s...pl>
Użytkownik "Jarosław Sokołowski" <j...@l...waw.pl> napisał w wiadomości
news:slrnjm3loc.19e.jaros@falcon.lasek.waw.pl...
>>> z licznikiem high end i bezpiecznikami ultra low noise.
>>
>> I jeszcze chłodzonych azotem, by zmiejszyć napięcie szumów!
>
> Azot ma cząsteczki dwuatomowe, ich drgania powodują niekorzystny rezonans.
> Do chłodzenia nadaje się tylko ciekły hel.
I to ta odmiana, co wykazuje się nadciekłością!
--
Pod żadnym pozorem nie zezwalam na wysyłanie mi jakichkolwiek reklam,
ogłoszeń, mailingów, itd., ani nawet zapytań o możliwość ich wysyłki.
Nie przyjmuję ŻADNYCH tłumaczeń, że mój adres e-mail jest ogólnodostępny
i nie został ukryty. Wszelkie próby takich wysyłek potraktuję jako stalking.
-
47. Data: 2012-03-15 22:23:55
Temat: Re: pytanie o laser w CD
Od: Michoo <m...@v...pl>
On 15.03.2012 13:06, L501 aneryS wrote:
>
> Użytkownik "Padre" <P...@n...net> napisał w wiadomości
> news:jjr327$pp$1@mx1.internetia.pl...
>> Pleciesz jak przeciętny różdzkarz, najlepiej utrzymywać że się jest
>> zmuszonym do dyskusji z ignorantami nie posiadającymi "daru" który Ty
>> oczywiście posiadasz bo przecież nie jesteś takim zwykłym "kowalskim"
>> który słucha mp3 i mu to nie rani uszu, ty jesteś kimś lepszym
>> genetycznie, taki mały polski ubermensch...
>
> Ja nie wiem, co słucham empetrójki, to praktycznie w każdej wyławiam
> masę dropów, trzasków, efektów (roboczo nazywam je "mykami",
> "myknięciami" - odgłos kojarzy mi się ze słowem "myk myk") akustycznych
> przy odtwarzaniu uszkodzonej, lub źle zakodowanej ramki. Słyszę efekt
> "piaskownicy" (wysokie tony wydają się b. ziarniste), słyszę "blaszenie"
> (nazwałem tak roboczo, od efektu przypominającego łopot blachy),
> szczególnie dobrze słyszalne np. przy plikach *.RMJ, z niskim bitrate,
> gdzie tak słychać niskie (właśnie, wysokie lepiej brzmią) tony.
> Słyszę różnicę 320Kbps-WAV.
Nie neguję, że taką różnicę można usłyszeć, ale imo to dość mało
prawdopodobne[*], chyba, że kodek jest naprawdę kiepskiej jakości(albo
ktoś pasmo mocno uciął przy konwersji) - czym te pliki były kodowane?
Czy to było VBR, czy CBR?
[*] 320kbps to jeżeli dobrze liczę ~1/4 WAV
--
Pozdrawiam
Michoo
-
48. Data: 2012-03-15 23:36:57
Temat: Re: pytanie o laser w CD
Od: "L501 aneryS" <s...@s...pl>
Użytkownik "Michoo" <m...@v...pl> napisał w wiadomości
news:jjtq8h$b96$1@mx1.internetia.pl...
>> Słyszę różnicę 320Kbps-WAV.
> Nie neguję, że taką różnicę można usłyszeć, ale imo to dość mało
> prawdopodobne[*], chyba, że kodek jest naprawdę kiepskiej jakości(albo
Najnowszy (wówczas... chyba 3.94, czy 3.96, kurde, nie pamiętaqm, sorry...)
LAME w trybie insane. Nagranie DDD (OIDP, album Koto - ...Plays Synthesizer
World Hits) zripowane z pełną korekcją z płyty CD (niezależnie z jakim
bitrate, zawsze daję kodowanie z najlepszą możliwą jakością)
Oczywiście, nie zawsze się da usłyszeć takich niuansów. Ale w tym albumie
szczególnie wyraźnie to słychać w ichniej (Koto (Michiela van der Kuy'a))
wersji utworu "Trans European Express", na poczatku, gdy przygrywa sam
automat perkusyjny. W WAV uderzenia są twarde, soczyste, krótkie, a jako MP3
rozmyte, mniej dynamiczne, z dużą utratą soczystości i wyraźnie dłuższe jako
dźwięk
> ktoś pasmo mocno uciął przy konwersji) - czym te pliki były kodowane? Czy
> to było VBR, czy CBR?
normalnie 320 nie da się inaczej chyba... Nie wiem, czy przy 320 będzie
jakaś różnica między CBR a VBR? Przetestuję kiedyś, ale teraz jakoś mnie
wena ku temu nie nachodzi... Zrobię to kiedyś, gdy zdrowie pozwoli na
dłuższe skupienie się. Ze względu na problemy z jakością kodowania, nie
używam kodeka Xing (AudioCatalyst), ponieważ robi sieczkę z nagrań (wysokie
tony to żenua), szkoda, bo jest niesamowicie szybki.
> [*] 320kbps to jeżeli dobrze liczę ~1/4 WAV
WAV stereo (jak w CD, 2x16 bitów, 44100 Hz), to 176 kB/s, czyli 176*8=1408
kb/s 1408/4=352, no, mniej-więcej ćwiartkę. Tak przy okazji, zastanawiam się
czasem, czemu formaty bezstratne (np. FLAC, APE) występują w róóżnych
bitrate?
Acha, robiąc próby prawie napewno wyłowię co innego, niż przecietny
słuchacz, tak jakoś mam :)
--
Pod żadnym pozorem nie zezwalam na wysyłanie mi jakichkolwiek reklam,
ogłoszeń, mailingów, itd., ani nawet zapytań o możliwość ich wysyłki.
Nie przyjmuję ŻADNYCH tłumaczeń, że mój adres e-mail jest ogólnodostępny
i nie został ukryty. Wszelkie próby takich wysyłek potraktuję jako stalking.
PS. Przepraszam za literówki :)
-
49. Data: 2012-04-10 00:25:14
Temat: Re: pytanie o laser w CD
Od: "Marcin Wasilewski" <j...@a...pl>
Użytkownik "sofu" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
news:jjo2hi$mdi$1@node2.news.atman.pl...
> Gdybym ci napisał, że np. rolnetki różnią się znacznie wyrazistością
> widzenia mimo, że są robione w takiej samej technologii i z podobnego
> szkła, też byś się pewnie kłócił, że to niemożliwe i nieprawda.
Czy Wasza Audiofilność mogłaby uchylić rąbka swego magnificenckiej,
eksperdzkiego doświadczenia i podzielić się wiedzą na temat tego, co to jest
"rolnetka"?
-
50. Data: 2012-04-10 00:36:37
Temat: Re: pytanie o laser w CD
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl>
Hello Marcin,
Tuesday, April 10, 2012, 12:25:14 AM, you wrote:
>> Gdybym ci napisał, że np. rolnetki różnią się znacznie wyrazistością
>> widzenia mimo, że są robione w takiej samej technologii i z podobnego
>> szkła, też byś się pewnie kłócił, że to niemożliwe i nieprawda.
> Czy Wasza Audiofilność mogłaby uchylić rąbka swego magnificenckiej,
> eksperdzkiego doświadczenia i podzielić się wiedzą na temat tego, co to jest
> "rolnetka"?
To lornetka dla praworęcznych.
--
Best regards,
RoMan mailto:r...@p...pl
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)