gebi pisze:
> Myślałem, że fajnie byłoby takie oświetlenie ciągłe (jeśli by się
> sprawdziło) wykorzystać do filmowania kamerką córki w domu - światła tam
> zawsze za mało - stąd ten pomysł, no i cena wydawała się nie do pobicia,
> a skoro jeszcze temperatura barwowa też miała być dobra...
> Ale cóż skoro nie można mieć dwóch w jednym...

Zawsze możesz zaryzykować - w końcu to można jakby co wkręcić w klosz
pod sufitem :)

--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl
/lepiej mieć dwa złote niż złotówkę, a jeszcze lepiej mieć dwa pięćdziesiąt/

do góry

Użytkownik "Janko Muzykant" <j...@w...pl> napisał w wiadomości
news:gp3cpc$632$2@news.wp.pl...
> gebi pisze:
>> Myślałem, że fajnie byłoby takie oświetlenie ciągłe (jeśli by się sprawdziło)
>> wykorzystać do filmowania kamerką córki w domu - światła tam zawsze za mało -
>> stąd ten pomysł, no i cena wydawała się nie do pobicia, a skoro jeszcze
>> temperatura barwowa też miała być dobra...
>> Ale cóż skoro nie można mieć dwóch w jednym...
>
> Zawsze możesz zaryzykować - w końcu to można jakby co wkręcić w klosz pod
> sufitem :)
Ryzykować można, tylko nie wiem na ile można wierzyć producentowi żyrandola,
który pisze, że mozna tam wkręcać maksymalnie 60W żarówki, a te świetlówki mają
nawet 125W! :-) Pewnie kabel wytrzyma, ale nie chciałbym teściowi instalacji
elektrycznej spalić :-)

do góry

Użytkownik "gebi" napisał
>>> Myślałem, że fajnie byłoby takie oświetlenie ciągłe (jeśli by się
>>> sprawdziło) wykorzystać do filmowania kamerką córki w domu - światła tam
>>> zawsze za mało - stąd ten pomysł, no i cena wydawała się nie do pobicia,
>>> a skoro jeszcze temperatura barwowa też miała być dobra...
>>> Ale cóż skoro nie można mieć dwóch w jednym...
>>
>> Zawsze możesz zaryzykować - w końcu to można jakby co wkręcić w klosz pod
>> sufitem :)
> Ryzykować można, tylko nie wiem na ile można wierzyć producentowi
> żyrandola, który pisze, że mozna tam wkręcać maksymalnie 60W żarówki, a te
> świetlówki mają nawet 125W! :-) Pewnie kabel wytrzyma, ale nie chciałbym
> teściowi instalacji elektrycznej spalić :-)

O kabel to bym się nie martwił.
Inna sprawa z temperaturą ale 125W świetlówka (te 125W to pewnie ekwiwalent
?) chyba raczej nie nagrzeje się bardziej niż klasyczna 60W.

adam

do góry

Użytkownik "adam" <j...@o...maile.com> napisał w
wiadomości news:49b65371$1@news.home.net.pl...
> Użytkownik "gebi" napisał
>>>> Myślałem, że fajnie byłoby takie oświetlenie ciągłe (jeśli by się
>>>> sprawdziło) wykorzystać do filmowania kamerką córki w domu - światła tam
>>>> zawsze za mało - stąd ten pomysł, no i cena wydawała się nie do pobicia, a
>>>> skoro jeszcze temperatura barwowa też miała być dobra...
>>>> Ale cóż skoro nie można mieć dwóch w jednym...
>>>
>>> Zawsze możesz zaryzykować - w końcu to można jakby co wkręcić w klosz pod
>>> sufitem :)
>> Ryzykować można, tylko nie wiem na ile można wierzyć producentowi żyrandola,
>> który pisze, że mozna tam wkręcać maksymalnie 60W żarówki, a te świetlówki
>> mają nawet 125W! :-) Pewnie kabel wytrzyma, ale nie chciałbym teściowi
>> instalacji elektrycznej spalić :-)
>
> O kabel to bym się nie martwił.
> Inna sprawa z temperaturą ale 125W świetlówka (te 125W to pewnie ekwiwalent ?)
> chyba raczej nie nagrzeje się bardziej niż klasyczna 60W.
Nie, chodziło mi np. o świetlówkę o mocy 125W z początku wątku, która ma
ekwiwalent (według sprzedwcy na Allegro) np. 600W!

do góry

gebi napisał(a):
> Użytkownik "adam" <j...@o...maile.com>
> napisał w wiadomości news:49b65371$1@news.home.net.pl...
>> Użytkownik "gebi" napisał
>>>>> Myślałem, że fajnie byłoby takie oświetlenie ciągłe (jeśli by się
>>>>> sprawdziło) wykorzystać do filmowania kamerką córki w domu -
>>>>> światła tam zawsze za mało - stąd ten pomysł, no i cena wydawała
>>>>> się nie do pobicia, a skoro jeszcze temperatura barwowa też miała
>>>>> być dobra...
>>>>> Ale cóż skoro nie można mieć dwóch w jednym...
>>>>
>>>> Zawsze możesz zaryzykować - w końcu to można jakby co wkręcić w
>>>> klosz pod sufitem :)
>>> Ryzykować można, tylko nie wiem na ile można wierzyć producentowi
>>> żyrandola, który pisze, że mozna tam wkręcać maksymalnie 60W żarówki,
>>> a te świetlówki mają nawet 125W! :-) Pewnie kabel wytrzyma, ale nie
>>> chciałbym teściowi instalacji elektrycznej spalić :-)
>>
>> O kabel to bym się nie martwił.
>> Inna sprawa z temperaturą ale 125W świetlówka (te 125W to pewnie
>> ekwiwalent ?) chyba raczej nie nagrzeje się bardziej niż klasyczna 60W.
> Nie, chodziło mi np. o świetlówkę o mocy 125W z początku wątku, która ma
> ekwiwalent (według sprzedwcy na Allegro) np. 600W!
>

Ale dlaczego jest ograniczenie 60W? Temperatura żarówki czy grubość
przewodów? Świetlówka 125W daje mniej ciepła niż żarówka 60W.

wer

do góry

Użytkownik <b...@n...pl> napisał w wiadomości
news:gp5dfo$13f$1@node1.news.atman.pl...
> gebi napisał(a):
>> Użytkownik "adam" <j...@o...maile.com> napisał
>> w wiadomości news:49b65371$1@news.home.net.pl...
>>> Użytkownik "gebi" napisał
>>>>>> Myślałem, że fajnie byłoby takie oświetlenie ciągłe (jeśli by się
>>>>>> sprawdziło) wykorzystać do filmowania kamerką córki w domu - światła tam
>>>>>> zawsze za mało - stąd ten pomysł, no i cena wydawała się nie do pobicia,
>>>>>> a skoro jeszcze temperatura barwowa też miała być dobra...
>>>>>> Ale cóż skoro nie można mieć dwóch w jednym...
>>>>>
>>>>> Zawsze możesz zaryzykować - w końcu to można jakby co wkręcić w klosz pod
>>>>> sufitem :)
>>>> Ryzykować można, tylko nie wiem na ile można wierzyć producentowi
>>>> żyrandola, który pisze, że mozna tam wkręcać maksymalnie 60W żarówki, a te
>>>> świetlówki mają nawet 125W! :-) Pewnie kabel wytrzyma, ale nie chciałbym
>>>> teściowi instalacji elektrycznej spalić :-)
>>>
>>> O kabel to bym się nie martwił.
>>> Inna sprawa z temperaturą ale 125W świetlówka (te 125W to pewnie ekwiwalent
>>> ?) chyba raczej nie nagrzeje się bardziej niż klasyczna 60W.
>> Nie, chodziło mi np. o świetlówkę o mocy 125W z początku wątku, która ma
>> ekwiwalent (według sprzedwcy na Allegro) np. 600W!
>>
>
> Ale dlaczego jest ograniczenie 60W? Temperatura żarówki czy grubość przewodów?
> Świetlówka 125W daje mniej ciepła niż żarówka 60W.
Nie wiem. Musiałbym sobie obejrzeć kabel i policzyć jaki prąd wytrzyma. Pewnie
jednak chodzi po prostu o to aby nie przegrzać oprawek. Po prostu na żyrandolach
na 4 żarówki jakie ostatnio oglądałem były naklejki "Max.60W" (oczywiście na
sztukę) choć zdarzały się i takie z naklejką 40W (ale to chyba przy sześciu
zarówkach, albo halogenkach).
W sumie jeśli rzeczywiście chodziłoby o temperaturę to może nie ma się czego
obawiać, bo na pewno jest niższa niż w tradycyjnych żarówkach, a jakby co to
tynku zrywać nie będzie trzeba bo nie ma obawy aby przepalić druty w ścianie,
najwyżej teściowa sobie nowy żyrandol do salonu kupi :-)

do góry

gebi pisze:
>> Ale dlaczego jest ograniczenie 60W? Temperatura żarówki czy grubość
>> przewodów? Świetlówka 125W daje mniej ciepła niż żarówka 60W.
> Nie wiem. Musiałbym sobie obejrzeć kabel i policzyć jaki prąd wytrzyma.
> Pewnie jednak chodzi po prostu o to aby nie przegrzać oprawek. Po prostu
> na żyrandolach na 4 żarówki jakie ostatnio oglądałem były naklejki
> "Max.60W" (oczywiście na sztukę) choć zdarzały się i takie z naklejką
> 40W (ale to chyba przy sześciu zarówkach, albo halogenkach).

Dokładnie, chodzi o oprawki z bakelitu (albo czegoś nowszego), długo
przegrzane łatwo pękają. Przewody choćby były najcieńsze raczej muszą
wytrzymać 2,5A (prawie 600W), żeby móc pracować na napięciach sieciowych.

--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl
/z instytucji publicznych najsprawniej działa dom publiczny bo jest
prywatny/

do góry

Użytkownik "Janko Muzykant" napisał
>>> Ale dlaczego jest ograniczenie 60W? Temperatura żarówki czy grubość
>>> przewodów? Świetlówka 125W daje mniej ciepła niż żarówka 60W.
>> Nie wiem. Musiałbym sobie obejrzeć kabel i policzyć jaki prąd wytrzyma.
>> Pewnie jednak chodzi po prostu o to aby nie przegrzać oprawek. Po prostu
>> na żyrandolach na 4 żarówki jakie ostatnio oglądałem były naklejki
>> "Max.60W" (oczywiście na sztukę) choć zdarzały się i takie z naklejką 40W
>> (ale to chyba przy sześciu zarówkach, albo halogenkach).
>
> Dokładnie, chodzi o oprawki z bakelitu (albo czegoś nowszego), długo
> przegrzane łatwo pękają. Przewody choćby były najcieńsze raczej muszą
> wytrzymać 2,5A (prawie 600W), żeby móc pracować na napięciach sieciowych.

Teraz jest odwrotnie - nie wyrabiają kontakty. Albo ten co robi za gwint,
albo ten drugi - robią ten szajs z coraz cieńszej (i słabo sprężynującej)
blachy, niedługo będzie prześwitywać.
W domu sypią mi się oprawy jedna za drugą - tworzywa są zaskakujaco dobrej
jakości ale kontakty...
Chociaż jak to zacznie iskrzyć to możliwe, że popali i korpus.

adam

do góry

adam pisze:
> Teraz jest odwrotnie - nie wyrabiają kontakty. Albo ten co robi za
> gwint, albo ten drugi - robią ten szajs z coraz cieńszej (i słabo
> sprężynującej) blachy, niedługo będzie prześwitywać.
> W domu sypią mi się oprawy jedna za drugą - tworzywa są zaskakujaco
> dobrej jakości ale kontakty...
> Chociaż jak to zacznie iskrzyć to możliwe, że popali i korpus.

Wkręć energooszczędne, psiknij tam ''kontaktem'' wcześniej i powinno
podziałać jeszcze długo.
Świetlówka paląca np. 20W pobiera mniej jak 100mA, a to przejdzie bez
szwanku przez zardzewiałego gwoździa.
No, chyba że te kontakty wyglądają jak miecze spod Grunwaldu dziś.

--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl
/chciałbym postawić sobie pomnik - gdzie się coś takiego załatwia?/

do góry

Użytkownik <b...@n...pl> napisał w wiadomości
news:gp5dfo$13f$1@node1.news.atman.pl...
>
> Ale dlaczego jest ograniczenie 60W? Temperatura żarówki czy grubość
> przewodów? Świetlówka 125W daje mniej ciepła niż żarówka 60W.
>

Chodzi o temperaturę, bo prąd przy żarówce 200W, to około 1A. Nawet
najmarniesze przewody powinny wytrzymać.

Pozdrawiam Przemek

do góry