-
211. Data: 2012-07-04 20:16:52
Temat: Re: Zadupizm a nowoczesne samochody.
Od: Marcin 'Yans' Bazarnik <g...@...lesie>
On 2012-07-04 19:57, J.F wrote:
> Użytkownik "Marcin 'Yans' Bazarnik" napisał w
> On 2012-07-04 11:07, Przemysław Czaja wrote:
>> Użytkownik "Jan45"
>>>> Obiektywna prawda jest taka: Kolumna ZAWSZE jedzie
>>>> wolniej niż samochód na pustej jezdni. To fizyka
>>>> stosowana.
>>> Potwierdzam, widziałem nawet test takich zachowań - wpuślili na rondo
>>> (zamknięte) 10 samochodów i miały jechać z określoną prędkością np. 50
>>> km/h - wystarczyło utrzymywać stałą prędkość i odstępy. Przez chwilę
>>> nawet się udawało, ale nagle ktoś zbyt mocno przyśpieszył i w efekcie
>>> musiał hamować, co pociągneło całą lawinę hamowań. O ile dobrze pamiętam
>>> prędkość kolumny zamiast zamierzonych 50km/h wynosiła niespełna 30km/h.
>
>> Ten przykła jest dokładnie z dupy wzięty. Pokaż mi sytuację w realnym
>> świecie, w której ten który jest X samochodów za mną ma wpływ na to z
>> jaką prędkością mogę jechać ja ?
>
> Przyklad Przemka faktycznie z d* wziety, ale Jan ma racje.
Częściowo. Ponieważ ten kto wyprzedza wcale nie spowalnia reszty -
średnia z 1h jazdy nadal wyjdzie im taka sama - ponieważ decyduje o niej
ten z samego przodu - najwolniejszy. Nieważne czy byli, czy nie byli
wyprzedzani. Pisanie o "spowalnianiu" to czysta demagogia.
> Jak juz jest kolumna, to znaczy ze samochody w niej jada wolniej niz by
> jechaly same.
Oczywiście. I właśnie dlatego, aby jechać szybciej należy tego
najwolniejszego wyprzedzić :-) Przez co kolumna się skróci zamiast
wtydłużać :-)
> Bo inaczej by sie kolumna nie zebrala albo rozwiala :-)
>
> Oczywiscie nie wszystkie i nie zawsze ..
Nie czepiajm się szczegółów :-)
--
pozdrawiam,
Marcin 'Yans' Bazarnik
-
212. Data: 2012-07-04 20:38:53
Temat: Re: Zadupizm a nowoczesne samochody.
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Marcin 'Yans' Bazarnik" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:jt21b4$5q2$...@i...gazeta.pl...
On 2012-07-04 19:57, J.F wrote:
>> Użytkownik "Jan45"
>>>> Obiektywna prawda jest taka: Kolumna ZAWSZE jedzie
>>>> wolniej niż samochód na pustej jezdni. To fizyka
>>>> stosowana.
>> Przyklad Przemka faktycznie z d* wziety, ale Jan ma racje.
>Częściowo. Ponieważ ten kto wyprzedza wcale nie spowalnia reszty -
>średnia z 1h jazdy nadal wyjdzie im taka sama - ponieważ decyduje o
>niej ten z samego przodu - najwolniejszy. Nieważne czy byli, czy nie
>byli wyprzedzani. Pisanie o "spowalnianiu" to czysta demagogia.
Zgadza sie - spowalnia ten z samego przodu :-)
>> Jak juz jest kolumna, to znaczy ze samochody w niej jada wolniej
>> niz by
>> jechaly same.
>Oczywiście. I właśnie dlatego, aby jechać szybciej należy tego
>najwolniejszego wyprzedzić :-) Przez co kolumna się skróci zamiast
>wtydłużać :-)
Z tym ze wyprzedzenie drugiego w kolumnie opoznia jego szanse na
wyprzedzenie.
I to sie moze okazac zabiegiem nieoplacalnym dla reszty kolumny.
Wczesniejsze manewry wyprzedzania tych bardziej z tylu sa niemal bez
znaczenia ... tylko zeby sie nie okazalo ze tak sie wszyscy w kolko
wyprzedzaja, a z przodu jedzie traktor i jego nikt nie wyprzedza, bo
wszyscy sie z tylu kotluja :-)
J.
-
213. Data: 2012-07-04 21:49:34
Temat: Re: Zadupizm a nowoczesne samochody.
Od: "Przemysław Czaja" <p...@p...fm>
Użytkownik "Marcin 'Yans' Bazarnik"
>>> Obiektywna prawda jest taka: Kolumna ZAWSZE jedzie
>>> wolniej niż samochód na pustej jezdni. To fizyka
>>> stosowana.
>>
>> Potwierdzam, widziałem nawet test takich zachowań - wpuślili na rondo
>> (zamknięte) 10 samochodów i miały jechać z określoną prędkością np.
>> 50
>> km/h - wystarczyło utrzymywać stałą prędkość i odstępy. Przez chwilę
>> nawet się udawało, ale nagle ktoś zbyt mocno przyśpieszył i w efekcie
>> musiał hamować, co pociągneło całą lawinę hamowań. O ile dobrze
>> pamiętam
>> prędkość kolumny zamiast zamierzonych 50km/h wynosiła niespełna
>> 30km/h.
>
> Ten przykła jest dokładnie z dupy wzięty. Pokaż mi sytuację w realnym
> świecie, w której ten który jest X samochodów za mną ma wpływ na to z
> jaką prędkością mogę jechać ja ?
To był przykład (nie teoria, sprawdzili to w praktyce) na potwierdzenie
teorii Jana, kolumna zawsze jedzie wolniej, nawet w idealnych warunkach.
-
214. Data: 2012-07-05 09:06:59
Temat: Re: Zadupizm a nowoczesne samochody.
Od: Marcin 'Yans' Bazarnik <g...@...lesie>
On 2012-07-04 21:49, Przemysław Czaja wrote:
>
> Użytkownik "Marcin 'Yans' Bazarnik"
>
>>>> Obiektywna prawda jest taka: Kolumna ZAWSZE jedzie
>>>> wolniej niż samochód na pustej jezdni. To fizyka
>>>> stosowana.
>>>
>>> Potwierdzam, widziałem nawet test takich zachowań - wpuślili na rondo
>>> (zamknięte) 10 samochodów i miały jechać z określoną prędkością np. 50
>>> km/h - wystarczyło utrzymywać stałą prędkość i odstępy. Przez chwilę
>>> nawet się udawało, ale nagle ktoś zbyt mocno przyśpieszył i w efekcie
>>> musiał hamować, co pociągneło całą lawinę hamowań. O ile dobrze pamiętam
>>> prędkość kolumny zamiast zamierzonych 50km/h wynosiła niespełna 30km/h.
>>
>> Ten przykła jest dokładnie z dupy wzięty. Pokaż mi sytuację w realnym
>> świecie, w której ten który jest X samochodów za mną ma wpływ na to z
>> jaką prędkością mogę jechać ja ?
>
> To był przykład (nie teoria, sprawdzili to w praktyce) na potwierdzenie
> teorii Jana, kolumna zawsze jedzie wolniej, nawet w idealnych warunkach.
Liczyłem, że jednak zrozumiesz. Przeczytaj ponownie to co napisałem.
--
pozdrawiam,
Marcin 'Yans' Bazarnik
-
215. Data: 2012-07-05 09:11:15
Temat: Re: Zadupizm a nowoczesne samochody.
Od: Marcin 'Yans' Bazarnik <g...@...lesie>
On 2012-07-04 20:38, J.F wrote:
> Użytkownik "Marcin 'Yans' Bazarnik" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:jt21b4$5q2$...@i...gazeta.pl...
> On 2012-07-04 19:57, J.F wrote:
>>> Użytkownik "Jan45"
>>>>> Obiektywna prawda jest taka: Kolumna ZAWSZE jedzie
>>>>> wolniej niż samochód na pustej jezdni. To fizyka
>>>>> stosowana.
>>> Przyklad Przemka faktycznie z d* wziety, ale Jan ma racje.
>
>> Częściowo. Ponieważ ten kto wyprzedza wcale nie spowalnia reszty -
>> średnia z 1h jazdy nadal wyjdzie im taka sama - ponieważ decyduje o
>> niej ten z samego przodu - najwolniejszy. Nieważne czy byli, czy nie
>> byli wyprzedzani. Pisanie o "spowalnianiu" to czysta demagogia.
>
> Zgadza sie - spowalnia ten z samego przodu :-)
>
>>> Jak juz jest kolumna, to znaczy ze samochody w niej jada wolniej niz by
>>> jechaly same.
>
>> Oczywiście. I właśnie dlatego, aby jechać szybciej należy tego
>> najwolniejszego wyprzedzić :-) Przez co kolumna się skróci zamiast
>> wtydłużać :-)
>
> Z tym ze wyprzedzenie drugiego w kolumnie opoznia jego szanse na
> wyprzedzenie.
> I to sie moze okazac zabiegiem nieoplacalnym dla reszty kolumny.
Ale ale... skoro utworzyła się już kolumna, to znaczy, że ten drugi
zwlekał dość długo z wyprzedzeniem - a może im pasuje jazda z tą
prędkością ?
Nalezy zatem wyprzedzić wszystkic po kolei. Oni dalej będą jechać tak
jak jechali... a Ty pojedziesz szybciej.
> Wczesniejsze manewry wyprzedzania tych bardziej z tylu sa niemal bez
> znaczenia ... tylko zeby sie nie okazalo ze tak sie wszyscy w kolko
> wyprzedzaja, a z przodu jedzie traktor i jego nikt nie wyprzedza, bo
> wszyscy sie z tylu kotluja :-)
Jeśli wyprzedasz konsekwentnie, to nie ma takiej możliwości :-) Ale
zdarza się, że ludziom brakuje konsekwentności :-)
--
pozdrawiam,
Marcin 'Yans' Bazarnik
-
216. Data: 2012-07-05 13:41:24
Temat: Re: Zadupizm a nowoczesne samochody.
Od: "yabba" <g.kwiatkowski@aster_wytnij_city.net>
Użytkownik "Cavallino" <c...@k...pl> napisał w wiadomości
news:4ff1e004$0$1230$65785112@news.neostrada.pl...
>
> Użytkownik "yabba" <g.kwiatkowski@aster_wytnij_city.net> napisał w
> wiadomości grup dyskusyjnych:
>
>>>>> Ale jeśli musisz wjechac komuś "metr przed maskę", to znaczy to, ze
>>>>> ten ktoś nie utrzymywal bezpiecznego odstępu.
>>>> Niekoniecznie.
>>>
>>> Koniecznie. 7 metrów to bezpieczny odstęp dla jakiś 13km/h.
>>>
>>
>> Więc jeśli nie ma miejsca nawet na bezpieczny odstęp,
>
> To należy je zrobić.
> I ten obowiązek leży po stronie jadącego na zderzaku poprzednika.
> Nie ma on więc żadnych moralnych praw do czepiania się kogokolwiek za inne
> przewiny, jeśli sam w porządku nie jest.
>
To, że ktoś nie przestrzega przepisu, nie uprawnia Cię do wymuszania na nim
hamowania.
>
>> Nie jestem przeciwny wyprzedzaniu.
>
> Szkoda że w wątku piszesz coś innego.
>
Jestem przeciwny dorabianiu ideologi do zajeżdżania drogi.
Sam ostatnio znowu dużo jeżdżę i jak nie ma miejsca, to nie wyprzedzam.
Czasem zdarza się sytuacja (np. ktoś z boku włącza sie do ruchu z
przeciwka), że muszę się wcisnąć, ale są to sytuacje wyjątkowe.
--
Pozdrawiam,
yabba
-
217. Data: 2012-07-05 13:42:46
Temat: Re: Zadupizm a nowoczesne samochody.
Od: "yabba" <g.kwiatkowski@aster_wytnij_city.net>
Użytkownik "RoMan Mandziejewicz" <r...@p...pl.invalid> napisał w
wiadomości news:5965054415$20120702153508@squadack.com...
> Hello yabba,
>
> Monday, July 2, 2012, 2:16:05 PM, you wrote:
>
> [...]
>
>>>>>>> ten ktoś nie utrzymywal bezpiecznego odstępu.
>>>>>> Niekoniecznie.
>>>>> Koniecznie. 7 metrów to bezpieczny odstęp dla jakiś 13km/h.
>>>> Więc jeśli nie ma miejsca nawet na bezpieczny odstęp, to tym bardziej
>>>> podczas wyprzedzania nie należy wpychać się w to miejsce.
>>> Ale jak mozna tak blisko jechać i mieć jeszcze pretensje do świata
>>> całego?
>> Jego problem, że jedzie za blisko poprzednika. Nie wolno jednak na siłę
>> wjeżdżać w to miejsce - takie zachowanie jest nieeleganckie (ujmując to
>> łagodnymi słowami).
>
> Chamskie jest nieutrzymywanie bezpiecznego odstępu, umożliwiającego
> innym wyprzedzanie. To skurwysyństwo na poziomie psa ogrodnika - sam
> nie wyprzedzę i drugiemu nie dam.
>
Ależ on daje się wyprzedzić, tylko chamsko zajeżdża mu się potem drogę.
--
Pozdrawiam,
yabba
-
218. Data: 2012-07-05 13:45:38
Temat: Re: Zadupizm a nowoczesne samochody.
Od: "yabba" <g.kwiatkowski@aster_wytnij_city.net>
Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <s...@s...com.pl> napisał w
wiadomości news:Pine.WNT.4.64.1207041013100.3324@quad...
> On Mon, 2 Jul 2012, yabba wrote:
>
>> Oczywista oczywistość. Jednak obowiązki wyprzedzanego nie dają
>> wyprzedzanemu
>> prawa do wjeżdżania w zbyt małe odstępy pomiędzy pojazdami.
>
> IMVHO, wychodzi że bez regulacji prawnej się nie obejdzie.
> Mandat za spowodowanie za krótkiego odstępu (przyspieszający przy
> wyprzedzaniu dostaje wtedy oczywiście mandat, jeśli "skasuje"
> odstęp dla wyprzedzanego, wyprzedzany który wjeżdża przed
> "równo" jadącego z minimalnym dopuszczalnym odstępem dostaje
> dwa mandaty - za siebie, bo za mały odstęp, i za "zajechanego",
> bo mu skasował odstęp)
>
> Wydaje mi się czy Niemcy mają jakąś konkretną regulację definiującą
> "minimalny odstęp"? (liczbowo)
>
Paragrafy, paragrafy .... A wystarczy przestrzeganie tych praw, które są
oraz kultura po obu stronach.
--
Pozdrawiam,
yabba
-
219. Data: 2012-07-05 13:52:26
Temat: Re: Zadupizm a nowoczesne samochody.
Od: "yabba" <g.kwiatkowski@aster_wytnij_city.net>
Użytkownik "Cavallino" <c...@k...pl> napisał w wiadomości
news:4ff1e08a$0$1310$65785112@news.neostrada.pl...
>
> Użytkownik "yabba" <g.kwiatkowski@aster_wytnij_city.net> napisał w
> wiadomości grup dyskusyjnych:
>
>>>>>>> Niech kapelusz zachowa bezpieczny, odstęp i przyhamuje odpowiednio
>>>>>>> wcześnie, to nie będzie miał problemu.
>>>>>>
>>>>>> Niech "miszcz" zachowa rozsądek,
>>>>>
>>>>> I zachowuje, skoro nie wyprzedza kolumny na dzika, tylko delikatnie
>>>>> jedno auto po drugim.
>>>>>
>>>>
>>>> Zachowuje rozsądek jak nie wciska się w miejsce przed wyprzedzanym,
>>>
>>> Jasne, powinien się teleportować, albo w ogóle nie wyprzedzać, jak
>>> jaśnie pan wyprzedzany nie ma na to ochoty.....
>>>
>>
>> Napiszę jeszcze raz: jak nie ma gdzie się schować, to trzeba wstrzymać
>> się z wyprzedzaniem, zamiast zmuszać kogoś do hamowania.
>
> Nie ma tak dobrze, że jaśnie pan wyprzedzany miał tylko prawa.
Jego łamanie prawa nie upoważnia Cię do wychowywania i karania.
> Nie chce jechać jak człowiek - musi hamować.
Chciałbyś, żeby Ciebie też ktoś wychowywał za jakieś Toje wykroczenie?
> Jak nie po dobroci, to trzeba zmusić.
Trafisz na takiego co nie odpuści, będzie miał kamerę i udowodni Twoją winę.
Po co ryzykować i podnosić sobie i innym ciśnienie?
>
>>>>> A jak masz zamiar sobie pokapeluszować i popyskować
>>>>
>>>> Wyrażanie swoich opinii to nie pyskowanie.
>>>
>>> Małpowanie to pyskowanie.
>>>
>>
>> Widzę, że jesteś bardziej wrażliwy na formę wypowiedzi niż ja.
>
> Może i tak.
>
--
Pozdrawiam,
yabba
-
220. Data: 2012-07-05 13:54:18
Temat: Re: Zadupizm a nowoczesne samochody.
Od: "yabba" <g.kwiatkowski@aster_wytnij_city.net>
Użytkownik "Cavallino" <c...@k...pl> napisał w wiadomości
news:4ff1e0c5$0$26686$65785112@news.neostrada.pl...
>
> Użytkownik "yabba" <g.kwiatkowski@aster_wytnij_city.net> napisał w
> wiadomości grup dyskusyjnych:jsrvo5$ab3$...@i...gazeta.pl...
>> Użytkownik "Marcin 'Yans' Bazarnik" <g...@...lesie> napisał w wiadomości
>> news:jshijl$26h$1@inews.gazeta.pl...
>>> On 2012-06-28 11:26, yabba wrote:
>>>> Użytkownik "Cavallino" <c...@k...pl> napisał w
>>>> wiadomości news:4fec1a93$0$1221$65785112@news.neostrada.pl...
>>>>>
>>>>> Użytkownik "yabba" <g.kwiatkowski@aster_wytnij_city.net> napisał w
>>>>> wiadomości grup dyskusyjnych:
>>>>>
>>>>>>>> Ja rozumiem też wyprzedzanych. Wjechanie komuś metr przezd maskę
>>>>>>>> nie jest bezpieczne. Nie można "na siłę" wciskać się w kolumnę.
>>>>>>>
>>>>>>> Niech kapelusz zachowa bezpieczny, odstęp i przyhamuje odpowiednio
>>>>>>> wcześnie, to nie będzie miał problemu.
>>>>>>
>>>>>> Niech "miszcz" zachowa rozsądek,
>>>>>
>>>>> I zachowuje, skoro nie wyprzedza kolumny na dzika, tylko delikatnie
>>>>> jedno auto po drugim.
>>>>>
>>>>
>>>> Zachowuje rozsądek jak nie wciska się w miejsce przed wyprzedzanym,
>>>> zmuszając go do hamowania. Nie wie, czy "wyprzedzany" też nie
>>>> przymierza
>>>> się do wyprzedzania.
>>>
>>> Jak ktoś go wyprzedza, to on sam nie ma prawa "przymierzać" się do
>>> wyprzedzania dopóki tamten manewru nie zakończy. Nie ma prawa
>>> przyśpieszać nawet bezpośrednio _PO_ tym jak tamtem zakończy manewr.
>>>
>>
>>
>> Oczywista oczywistość. Jednak obowiązki wyprzedzanego nie dają
>> wyprzedzanemu prawa do wjeżdżania w zbyt małe odstępy pomiędzy pojazdami.
>
> Podobnie jak nie dają prawa wyprzedzanemu do zachowania zbyt małego
> odstępu.
> Nie chce po dobroci odstępu trzymać - będzie hamował z musu.
>
>
Nie możesz wychowywać innych. Wiem, że czasem człowieka korci, ale nie wolno
tak robić.
--
Pozdrawiam,
yabba