eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyrzecznik policji w TVRe: rzecznik policji w TV
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!newsfeed2.atman.pl!newsfeed.
    atman.pl!goblin1!goblin.stu.neva.ru!news.glorb.com!peer02.iad.highwinds-media.c
    om!news.highwinds-media.com!feed-me.highwinds-media.com!nx02.iad01.newshosting.
    com!newshosting.com!newsfeed.neostrada.pl!unt-exc-02.news.neostrada.pl!unt-spo-
    a-01.news.neostrada.pl!news.neostrada.pl.POSTED!not-for-mail
    From: Myjk <m...@n...op.pl>
    Subject: Re: rzecznik policji w TV
    Newsgroups: pl.misc.samochody
    User-Agent: 40tude_Dialog/2.0.15.1pl
    MIME-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset="utf-8"
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    Sender: Myjk <>
    Reply-To: m...@n...op.pl
    Organization: MAD
    References: <lsa4oe$7d8$1@pippin.nask.net.pl> <lsabdi$3je$1@usenet.news.interia.pl>
    <s...@m...org>
    <X...@1...0.0.1>
    <1...@m...org>
    <X...@1...0.0.1>
    <n...@m...org>
    <X...@1...0.0.1>
    <2...@m...org>
    <X...@1...0.0.1>
    <z...@m...org>
    <X...@1...0.0.1>
    Date: Mon, 18 Aug 2014 09:49:58 +0200
    Message-ID: <1...@m...org>
    Lines: 180
    NNTP-Posting-Host: 83.12.187.189
    X-Trace: 1408348209 unt-rea-a-02.news.neostrada.pl 2161 83.12.187.189:50900
    X-Complaints-To: a...@n...neostrada.pl
    X-Received-Bytes: 9029
    X-Received-Body-CRC: 3180474894
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.misc.samochody:2541821
    [ ukryj nagłówki ]

    Wed, 13 Aug 2014 08:49:13 +0000 (UTC), Budzik

    > Ja pisze o sytuacjiach obiektywnie niebezpiecznych
    > a nie o jakis pyskówkach na drodze.

    Jazda z mniejszą prędkością niż maksymalna, gdy jest dostępny drugi pas do
    wyprzedzania NIE JEST sytuacją ani szczególnie upierdliwą, ani
    niebezpieczną -- no chyba że dla kogoś, kto nie umie jeździć, jest ślepy,
    lubi i musi zapierdalać żeby niewiadomo co, i spotka takiego co też jest
    ślepy i nie umie wyprzedzać, etc.

    > Projekcja własnych zachowan Cię dopadła?
    > I ja tu nikogo jeszcze nie zjebałem.

    ...nie chce mi się liczyć ile razy użyłeś słowa idiota i głupota w
    odniesieniu do "niedorzecznika" i innych którzy mogą jechać podobnie. :P

    > Powtarzam - głupie zachowania cały czas nie podlegają pod paragraf...

    Podlegają. Co najwyżej nie są egzekwowane, bo większość truje na CB zamiast
    to zgłosić.

    > Tak czy siak - jeżeli dla kogoś wazna jest roznica
    > w spalaniu miedzy predkoscia 70 a 90 to znaczy
    > ze kupił sobie złe auto...

    A może jednak dasz spokój i bez wyzwisk pozwolisz mu decydować czy ma
    zaoszczędzić 0,1 czy zmarnować 1,0? Wolność jednego człowieka kończy się
    tam, gdzie zaczyna się wolność drugiego człowieka -- warto to mieć na
    uwadze.

    >>>>> Ale jak musi to niech jedzie.
    >>>> No to po co trujesz?
    >>> Nie musisz mi odpowiadac, jak wywołuje to u Ciebie niepotrzebne
    >>> nerwy.
    >> Nie schlebiaj sobie. :>
    > Przepraszam. Ale co trzecie zdanie wrzucasz jakis emocjonalny przytyk
    > zamiast merytorycznie dyskutować. Dziwi mnie to.

    Nie musiałbym, gdybyś się emocjonalnie nie "przytkał" do innego człowieka,
    który nic szczególnie złego nie robi. Być może jutro się "przytkasz"
    podobnie do mnie. Niewątpliwie mógłbym nawet RAZ być Twoją "ofiarą". :P

    Otóż niedawno rozwarł mi się EGR i zaciął w tej pozycji otwartej. Komputer
    momentalnie przeszedł w tryb awaryjny w wyniku czego przez POW i A2 (w
    cześniej po mieście rozpędzając się wolniej niż taczka) do mojego zaufanego
    serwisu kulałem się z prędkością maksymalną 80/h (licznikowe!) a pod górkę
    (nawet lekką) to jeszcze wolniej. Cały czas z pedałem w podłodze -- żeby
    nie było wątpliwości. Szczerze mówiąc, nikt jakoś specjalnie się krzywo na
    mnie nie patrzył i nie widziałem w lusterku wstecznym jakichś
    niebezpiecznych zawirowań. Ciągniki mnie wyprzedzały bez problemu i nie
    trwało to niewiadomo ile, a z pewnością znacznie krócej niż wyprzedzanie
    innego tirolota.

    > Jak jest zakaz wyprzedzania to taka jazda to juz głupota do kwadratu.
    > Problem widze jednak odrobine inaczej - skoro ktos boi sie jechac 90 na
    > autostradzie to ja tym bardziej nie postuluje zeby jechał 90 na drodze z
    > jednym pasie ruchu czy z neirówną nawierzchnia.
    > Wiadomo, ze na takiej drodze problem bedzie potegował, tylko czy ktos taki
    > powinien jechac szybciej.

    Może się boi, może lubi wolniej. Ważne, że może.

    > Inna sprawa, czy taka osoba powinna miec prawo jazdy?

    Każdy ma prawo do przemieszczania się w ramach przepisów.

    >>>> I tylko dlatego, że się kłóci z twoim instynktem zapierdalacza. :P
    >>> ROTFL. Ja sie poruszam po autostradzie najczesciej z predkoscia
    >>> tirów.
    >> Czyli 80/h.
    > Oderwałes się od rzeczywistosci.

    Aha. :P

    > Ile bys tego nie powtarzął, nie zmienia to faktu, ze jezdza 90 na godzine.

    Nie zmienia to faktu, że popełniają tym samym wykroczenie i tym bardziej
    nie mają podstaw do psioczenia na jadących 80/h. Tak realnie ta różnica w
    prędkości maksymalnej na -stradzie i prędkości na kagańcu jest
    zarezerwowana właśnie do ew. wyprzedzania z prędkością większą niż prędkość
    żółwia. Jak jadą cały czas na odcięciu, to nic dziwnego że jest taki syf
    przy ich wyprzedzaniu się.

    >> To do maksymalnej nawet się nie zbliżasz. Rzekłbym nawet
    >> że bliżej ci do tego policjanta po którym jedziesz jak po burej suce.
    >>
    > Do jakiej maksymalnej? Autostradowej. W aucie o ktorym mysle, nie ma takiej
    > mozliwosci :)
    > Czy mi blizej? Róznica 10-20 km powoduje własnie te róznice miedzy płynna
    > jazda a niepotrzebnym utrudnianiem.

    Jesteś oderwany od rzeczywistości. :P Ilu naliczyłeś takich co jeżdżą 60-70
    po autostradzie? Widziałeś w ogóle kogoś takiego na własne oczy? Bo ja w
    życiu pięknym. Innymi słowy, "roztrzepujesz" problem, który nie istnieje.
    Jest większy problem występujący notorycznie, wyprzedzające się ciągniki
    siodłowe z różnicą prędkości na poziomie 1-2km/h chwilę wcześniej
    wymuszające pierwszeństwo pojazdom jadącym 140 na lewym pasie.

    > Wrzucasz argument ktory nie ma zwiazku z rozmowa.
    > Nie było mowy o złych warunkach atmosferycznych
    > wiec po co takie wstawki?

    Ponieważ nie musi być złych warunków, żeby jechać wolniej.

    > Ja wiem, ze na drodze jest sporo osób ktore zachowuje sie tak, jakby w
    > biedronce, oprócz pysznego arbuza kupiło tez sobie niesmiertelnosc.
    > Ale to jest przegiecie w druga strone.

    Ale w tym wypadku nie ma żadnego przegięcia...

    >> Niestety przegapiłeś autobusy. To czekam na ten przepis.
    > Autobusy to akurat jezdza szybciej niz tiry wiec
    > nie widze powodu ograniczac im wjazdu na autostrade.

    Taki starszy Ikarus 280 wyciąga maks 65 przy 50
    wyjąc niemiłosiernie, że uszy więdną. :P Zabronić! :>

    > Aczkolwiek uważam, ze nie mozesz mi się dziwić.
    > Sadziłem, ze zrobiłes to celowo.

    W sensie porównania Cię do konsystencji budyniu?
    Wtedy byłoby z małej litery. :P

    >> No i co z tego? Autostrada to droga jak każda inna,
    >> tylko MOŻNA jechać szybciej. Nie TRZEBA.
    > Wiadomo, Ogólnie nie trzeba jechac szybciej.
    > Mozna jechac nawet 50 po krajówkach.
    > Tylko po co?

    Już o tym było. Decyzja należy do kierującego -- może tak jechać o ile nie
    utrudnia ruchu. Na autostradzie gdzie jest drugi pas w tym samym kierunku z
    pewnością jazdy nie utrudnia.

    > Jasne. Sporo osób jedzie wolniej.
    > Ale ponizej predkosci tirów to juz niewielki procent.

    Zatem tym bardziej nie ma o co kruszyć kopii. Zamiast wykazywać głupotę i
    wyzywać od idiotów trzeba takiego wyprzedzić i po sprawie...

    > A na lewym ktos własnie ze 140 musi wychamować do 90.

    Wystarczy zazwyczaj odpuścić za wczasu. Nie dotyczy sytuacji gdy na lewym
    jedzie bezmyślny zapierdalacz -- wtedy pewnie będzie musiał wychamować. Ale
    to już jego problem.

    > Ale ok, gdyby okolicznosci usprawiedliwiały taka jazde,
    > tak jak podwałes przykład z awarią samochodu.
    > Ale tak po prostu "bo" to ja nie rozumiem i nie podoba mi się to.

    Nie "bo", tylko powody były podane konkretne.
    Z pewnością powodem nie była złośliwość czy "żart".

    > Nawet nie wiedziałem ze jest taki znak :)
    > Ciekawe.

    Nie wiesz że pod znakami można stosować tabliczki ze szczegółami
    kogo/czego/kiedy dotyczy znak? Dziwne.

    > Szczerze to przeciez nie ma przepisu ze kazdy musi miec prawo jazdy.

    Ale każdy może chcieć się przemieszczać z miejsca na miejsce.
    Bezpiecznie dla siebie i możliwie tanio.

    > Jak ktos boi sie jechac 90 to moze niedowidzi?
    > Albo nie ogarnia samochodu? Boje sie takich osób na drodze.

    To się nie bój, tylko rób swoje.

    > Od razu na F-16. Nie załuj sobie. :)
    > Ja tu o podwyzszeniu predkosci o 10-20 km do masakrycznych 90
    > na godzine a ty o helikopterach. I jak tu znaleźć kompromis... :(

    No to co ma zrobić jak musi przejechać, a boi się prędkości? Prezentujesz
    podejście człowieka, który nie ma takich problemów. Żeby nie było, ja nie
    mam żadnych fobii (albo jeszcze nie spotkałem), ale rozumiem, że ktoś może
    takową posiadać i wypada to uszanować.

    --
    Pozdor Myjk

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: