-
31. Data: 2011-06-28 11:08:11
Temat: Re: po co rejestrator? vel martwe pole
Od: "DJ" <d...@p...onet.pl>
> A mnie wkurwiają takie pizdy co mają więcej ambicji niż możliwości.
> Dojeżdżam do jakiegoś TIRa zawalidrogi a z przeciwka zatwardzenie jak
> chuj, co chwila się wychylam i sprawdzam czy jest pusto. Droga wolna chce
> wyprzedzać a tu już zaczyna z prędkością furmanki wyprzedzać zza moich
> pleców taka właśnie pizda. I moje 170 kucy wpierdala siano bo wieśniakowi
> się wydaje że jego zaprzęg jest najszypciejszy. Sam bym kurwa chętnie
> wpierdolił takiego cwela do rowu. Podejrzewam że jak pokażesz dodatkowe
> 20s filmu to będzie tam właśnie taka sytuacja.
Tez mnie wkurzaja sytuacje, gdy za jakims zawalidroga zbierze sie kilka
samochodow i nagle ktos z polowy stawki albo jej konca sie wyrywa. Wiadomo,
ze kazdy chce wyprzedzic i kultura by wymagala, zeby pozwolic na to kazdemu
po kolei. Ten pierwszy za np. TIR-em jest w najgorszej sytuacji, bo najmniej
widzi i musi sie ostroznie wychylac. Ci co sa dalej widza lepiej i czesto od
razu sie wyrywaja. I to czym ktos jedzie jest najmniej wazne. Sam mam ponad
250 KM i calkiem niezle przyspieszenie, ale sie nie wyrywam tylko czekam az
po kolei wszyscy wyprzedza zawalidroge.
Pozdrawiam
DJ
-
32. Data: 2011-06-28 11:13:08
Temat: Re: po co rejestrator? vel martwe pole
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl>
Hello DJ,
Tuesday, June 28, 2011, 11:08:11 AM, you wrote:
>> A mnie wkurwiają takie pizdy co mają więcej ambicji niż możliwości.
>> Dojeżdżam do jakiegoś TIRa zawalidrogi a z przeciwka zatwardzenie jak
>> chuj, co chwila się wychylam i sprawdzam czy jest pusto. Droga wolna chce
>> wyprzedzać a tu już zaczyna z prędkością furmanki wyprzedzać zza moich
>> pleców taka właśnie pizda. I moje 170 kucy wpierdala siano bo wieśniakowi
>> się wydaje że jego zaprzęg jest najszypciejszy. Sam bym kurwa chętnie
>> wpierdolił takiego cwela do rowu. Podejrzewam że jak pokażesz dodatkowe
>> 20s filmu to będzie tam właśnie taka sytuacja.
> Tez mnie wkurzaja sytuacje, gdy za jakims zawalidroga zbierze sie kilka
> samochodow i nagle ktos z polowy stawki albo jej konca sie wyrywa.
Ale po co się zbierają? Naradę robią? Było wyprzedzać a nie
zastanawiać się nad diabli wiedzą czym.
> Wiadomo, ze kazdy chce wyprzedzic i kultura by wymagala, zeby
> pozwolic na to kazdemu po kolei.
A ileż można czekać aż ta cipa z samego początku zechce wyprzedzić? I
co to ma, kwa nać!, wspólnego z kulturą. widzę, że nie chce/nie
potrafi wyprzedzić, to sam wyprzedzam.
[...]
--
Best regards,
RoMan mailto:r...@p...pl
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
-
33. Data: 2011-06-28 11:14:46
Temat: Re: po co rejestrator? vel martwe pole
Od: Grejon <g...@g...com>
W dniu 2011-06-28 11:08, DJ pisze:
> Tez mnie wkurzaja sytuacje, gdy za jakims zawalidroga zbierze sie kilka
> samochodow i nagle ktos z polowy stawki albo jej konca sie wyrywa. Wiadomo,
> ze kazdy chce wyprzedzic i kultura by wymagala, zeby pozwolic na to kazdemu
> po kolei. Ten pierwszy za np. TIR-em jest w najgorszej sytuacji, bo najmniej
> widzi i musi sie ostroznie wychylac.
To niech się od TIRa odsunie. Gówno widzi bo jedzie za blisko.
> Ci co sa dalej widza lepiej i czesto od
> razu sie wyrywaja. I to czym ktos jedzie jest najmniej wazne. Sam mam ponad
> 250 KM i calkiem niezle przyspieszenie, ale sie nie wyrywam tylko czekam az
> po kolei wszyscy wyprzedza zawalidroge.
To niech wyprzedza a nie czeka na zbawienie. A jak ma słaby silnik niech
się ze skrzyni biegów nauczy korzystać. Redukcja do 3 nie boli naprawdę.
--
Grzegorz Jońca GG: 7366919 JID:g...@j...aster.pl
Mazda 6 2.0 "parafinka" Kombi
-
34. Data: 2011-06-28 11:17:15
Temat: Re: po co rejestrator? vel martwe pole
Od: LEPEK <n...@n...net>
W dniu 2011-06-28 10:41, RoMan Mandziejewicz pisze:
> Ja zazwyczaj w takiej sytuacji hamuję
> równocześnie z trąbieniem ale zdarza mi się też próba sił.
?!
Próba sił?!
Nosz kurwa nie mam słów :/
Kto szybszy? Kto głupszy? Kto twardszy? Kto-kogo?
Zachowaj sobie takie zagrywki na zamknięty tor i grono chętnych, którzy
mają podobne zamiary - wtedy owszem, to jest fajna zabawa. Ale nie na
drodze!
Pozdr,
--
L E P E K Pruszcz Gdański
no_spam/maupa/poczta/kropka/fm
Toyota Corolla 1.3 sedan '97
Hyundai Atos 0.9 nanovan '00
-
35. Data: 2011-06-28 11:20:28
Temat: Re: po co rejestrator? vel martwe pole
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl>
Hello LEPEK,
Tuesday, June 28, 2011, 11:17:15 AM, you wrote:
> W dniu 2011-06-28 10:41, RoMan Mandziejewicz pisze:
>> Ja zazwyczaj w takiej sytuacji hamuję
>> równocześnie z trąbieniem ale zdarza mi się też próba sił.
> ?!
> Próba sił?!
> Nosz kurwa nie mam słów :/
Ale ciąć potrafisz - napisałem wyraźnie w jakiej sytuacji.
[...]
--
Best regards,
RoMan mailto:r...@p...pl
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
-
36. Data: 2011-06-28 11:28:33
Temat: Re: po co rejestrator? vel martwe pole
Od: Myjk <m...@n...op.pl>
Tue, 28 Jun 2011 11:08:11 +0200, DJ
> Tez mnie wkurzaja sytuacje, gdy za jakims zawalidroga zbierze sie kilka
> samochodow i nagle ktos z polowy stawki albo jej konca sie wyrywa.
Ale kto tu się wyrywał? Widziałeś akcję podjętą przez Cytrynę? Nie było
żadnej. Dopiero jak obok znalazł się Opel, to się w końcu obudził -- ale to
już deczko za późno.
--
Pozdor Myjk
-
37. Data: 2011-06-28 11:31:14
Temat: Re: po co rejestrator? vel martwe pole
Od: Myjk <m...@n...op.pl>
Tue, 28 Jun 2011 10:41:41 +0200, RoMan Mandziejewicz
> ale zdarza mi się też próba sił.
Co takiego?
Oczywiście, czasem trzeba wcisnąć gaz zamiast hamulca (sam miałem taką
sytuację, dostałem w lewy tylny błotnik -- zabrakło mi pół metra by uniknąć
kolizji, albo tak z 60 KM pod maską, tudzież lepszego przełożenia), ale w
takiej sytuacji próbą sił bym tego nie nazwał.
--
Pozdor Myjk
-
38. Data: 2011-06-28 11:32:44
Temat: Re: po co rejestrator? vel martwe pole
Od: Myjk <m...@n...op.pl>
Tue, 28 Jun 2011 11:20:28 +0200, RoMan Mandziejewicz
> Ale ciąć potrafisz - napisałem wyraźnie w jakiej sytuacji.
Trochę źle to napisałeś i dlatego. :P
--
Pozdor Myjk
-
39. Data: 2011-06-28 11:33:18
Temat: Re: po co rejestrator? vel martwe pole
Od: "P.B." <p...@w...pl>
Dnia Tue, 28 Jun 2011 11:08:11 +0200, DJ napisał(a):
> Tez mnie wkurzaja sytuacje, gdy za jakims zawalidroga zbierze sie kilka
> samochodow i nagle ktos z polowy stawki albo jej konca sie wyrywa. Wiadomo,
> ze kazdy chce wyprzedzic i kultura by wymagala, zeby pozwolic na to kazdemu
> po kolei. Ten pierwszy za np. TIR-em jest w najgorszej sytuacji, bo najmniej
> widzi i musi sie ostroznie wychylac.
To po co wisi na tyłku TIRa? Nie może dać trochę odstępu, by zapewnić sobie
widoczność? Taka sierota potrafi dziesiątki kilometrów jechać tuż za
ciężarówką i bać się ją wyprzedzić - nie ma najmniejszego sensu czekać aż
się wykokosi. Tylko trzeba uważać by nie skończyć jak ten z opla.
--
Pozdrawiam,
Przemek
-
40. Data: 2011-06-28 11:37:17
Temat: Re: po co rejestrator? vel martwe pole
Od: LEPEK <n...@n...net>
W dniu 2011-06-28 11:20, RoMan Mandziejewicz pisze:
> Hello LEPEK,
>
> Tuesday, June 28, 2011, 11:17:15 AM, you wrote:
>
>> W dniu 2011-06-28 10:41, RoMan Mandziejewicz pisze:
>>> Ja zazwyczaj w takiej sytuacji hamuję
>>> równocześnie z trąbieniem ale zdarza mi się też próba sił.
>
>> ?!
>> Próba sił?!
>> Nosz kurwa nie mam słów :/
>
> Ale ciąć potrafisz - napisałem wyraźnie w jakiej sytuacji.
"Jednak nie z rowem po lewej - tylko wtedy, gdy mam gdzie uciec."
Mimo wszystko uważam, że podczas wyprzedzania nie ma miejsca na takie
zachowania. Jak widzę, że ktoś zachowuje się niepewnie, albo wręcz
złośliwie, to staram się jechać tak, abym nie musiał nigdzie uciekać:
hamuję, puszczam, wyprzedzam wtedy, kiedy już mogę - staram się niczego
nie udowadniać przy takich prędkościach.
Pozdr,
--
L E P E K Pruszcz Gdański
no_spam/maupa/poczta/kropka/fm
Toyota Corolla 1.3 sedan '97
Hyundai Atos 0.9 nanovan '00