eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.rec.foto.cyfrowaktore z "bezlustrzankowych" rozwiazan?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 234

  • 191. Data: 2009-02-06 10:28:51
    Temat: Re: ktore z "bezlustrzankowych" rozwiazan?
    Od: ajt <a...@u...com.pl>

    jerzy szczudlowski pisze:
    > dominik wrote:
    >>> Poza
    >>> tym jeżeli masz na myśli obiektywy FF typu
    >>> Helios 85/1.5, to przecież pole obrazowania
    >>> takowego sięga znacznie szerzej za matrycę
    >>> 4/3 i 1, 2 działki światła i tak są
    >>> tracone.
    >> Przeczytaj proszę jakim wymiarem jest jasność obiektywu i co ona określa :)
    >
    > A jeżeli już przeczytam, to odzyskam jakoś to stracone światło?
    >
    >
    Jeśli przeczytasz ze zrozumieniem, to tak :)
    --
    Pozdrawiam
    Andrzej
    www.album.radom.pl


  • 192. Data: 2009-02-06 10:48:01
    Temat: Re: ktore z "bezlustrzankowych" rozwiazan?
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Thu, 5 Feb 2009, Mateusz Ludwin wrote:

    > dominik wrote:
    >> i to z obu stron.
    >
    > Kolejna nieprawda, w takim razie kompakty nie pozwalają na uzyskanie tak
    > dużej GO jak jest możliwa do uzyskania w APS-C? Nie ośmieszaj się.

    Nie pozwalają.
    A konkretnie nie pozwalają na tak dużą, jaką osiągają dedykowane
    obiektywy sięgające F/64
    Zupełnie pomijając co chciałeś powiedzieć powołaniem się na kompakty
    w dyskusji o porównaniu Olympusa z APS (bo jak to, że możesz Olkiem
    uzyskać "kompaktową GO" to masz kłopot).

    W minikompaktach 1/2,5" dla F:8 oraz w 2/3" dla F:11 (minimalnie ale
    jednak mniejsza niż 1/2,5" F:8) wychodzą AFAIR odpowiedniki okolic F/50
    Nawet przyjmując że w tej okolicy problem dyfrakcji jest spory,
    Olek którego "systemowe" szkła kończą się bodaj na F:22 może podchodzić
    do konkurencji tylko dzięki szkłom firm trzecich.
    Teza "nie ma sensu więcej niż kompakt 1/2,5" F:8 bo dyfrakcja"
    to jedno (i być może coś w tym jest, niezależnie od faktu że MOZNA
    więcej niż kompaktem) a to że "oryginalnym" szkłom Zuiko do tego
    brakuje to drugie i osobne. A jeśli nadal nie ma obiektywów Zuiko
    przymykalnych bardziej niż F:22 to "systemowi" brakuje sporo
    (oczywiście szkła "trzecie" pozwalają to załatać).

    Tak czy siak, do GO kompaktów nie jest łatwo podejść byle
    obiektywem lustrzanki (i ani "L" ani "Zuiko" na obudowie
    w tym nie pomagają)

    To akurat było:
    http://groups.google.pl/group/pl.rec.foto.cyfrowa/ms
    g/ac12915f8af260dd
    i AFAIR się potwierdziło, znaczy potwierdzało że "oficjalne" obiektywy
    nie mają wysokich przysłon, a teza "dlaczego" wyszła kiedyś luzem przy
    okazji omawiania bokehu - w ten deseń, że ktoś się chwalił "nierozjeż-
    dżającym" się kształtem w Olku, nie dziwota skoro zwyczajnie nie da
    się ustawić w tym zakresie w którym najtrudniej :D

    pzdr, Gotfryd


  • 193. Data: 2009-02-06 10:51:04
    Temat: Re: ktore z "bezlustrzankowych" rozwiazan?
    Od: j...@a...at

    On 6 Feb., 10:56, "Winetoo" <w...@n...spam.please.com> wrote:
    > Użytkownik <j...@a...at> napisał w
    wiadomościnews:7944e401-40b9-47d3-b6b4-1e53bc169622@
    40g2000prx.googlegroups.com...
    >
    > >> Mało widziałeś. Pogadaj z tymi co kupili 50/1.2 i używają go z FF, a
    > >> wcale
    > >> nie chodziło im o robienie zdjęć w ciemności tylko właśnie o małą GO.
    > > Kto tak robi?
    >
    > Nie mam listy nazwisk ludzi którzy tak robią, ale znam jednego fotografa
    > ślubnego który kupił ten obiektyw ze względu na małą GO, a widziałem jeszcze
    > kilka podobnych wypowiedzi. Gdyby mnie było stać to tez bym wolał wersję 1.2
    > zamiast 1.4
    >


    o to . to . to ...
    dokladnie rzemiesnlicy slubni. nie musze chyba wspominac , ze
    fotografia slubna to rodzaj fotografii o najnizszym prestizu.
    zobacz wspolczesne portety robione przez swiatowej slawy fotografow.
    nikt nie fotografuje tak jak to robiono przed 50 - 100 laty w
    zakladach rzemiesliniczych na malej GO.
    to maniera z tamtego okresu.
    a w tamtym czasie obligatoryjnie robiono portrety na duzym formacie ,
    czyli dlugich ogniskowych , czyli malej GO.
    I to byl problem. Nie wiem czemu wielu sadzi ze jak portret to musi
    byc mala GO. owszem czasem tak ,co najmniej rownie czesto nie.


    > > chcialbym zobaczyc zdjecia tego artysty,
    >
    > A tu już nie pomogę, ale jestem pewien, że na pbase coś znajdziesz.

    jedno z lepszych zdjec amatorskich jakie zobaczylem ostatnio a bylo to
    na onephoto - to portret robiony na krotkiej ogniskowej. GO
    praktycznie nieskonczona . POrtret mozna powiedziec psychologiczny.
    Nie lamie sobie glowy czy bylby lepszy na mniejszej GO. Ladunek
    tresciowy i wymowa jest tak olbrzymia , ze kwestia GO jest w tym
    przypadku bez znaczenia. Zreszta w tym konkretnym portrecie tresc
    przakazana z otoczenia dodaje wymowy i niesamowitej dramaturgii.

    portrety na malej GO robia wiesniacy wg standartow podpatrzonych na
    wystawach zakladow fotograficznych w gminach do ktorych dojezdza sie
    PKS em.

    >
    > > GO nie jest ani wada ani zaleta jest tyko cecha .
    > > w niektorych przypadkach swiadomie dazy sie do malej GO
    > > w innych swiadomie do duzej GO
    > > Ostrosci nigdy za duzo. zawsze popsuc ja mozna.
    > > jesli mialbym obiektyw o zbyt duzej GO  i mogl ja kontrolowac w
    > > wizjerze to zwyczajnie przesunalbym motyw pod koniec zakresu GO i tez
    > > bede mial tlo rozmyte.
    >
    > A jak chcesz rozmyć i tło i pierwszy plan?

    najlepiej nastawic odleglosc na macro. bedziesz mial i tlo i pierwszy
    plan gwarantowanie rozmyty.

    >
    > [ciach]
    >
    > > sprawa jest prosta i oczywista. GO jest funkcja 4 zmiennych :
    > > odleglosci , ogniskowej , przyslony i zalozonego krazka rozproszenia
    > > ( czyli zalozonej dopuszczalnej nieostrosci ) i to cala prawda n.t GO.
    > > Wiecej sie powiedziec nie da .
    > > to przelewanie z proznego w prozne. I to jest CECHA.
    > >  a jak ktos manipuluje czyli zmienia te cztery argumenty funkcji  to
    > > jego sprawa.
    >
    > Ja myślę, że wszyscy tu doskonale wiedzą, ze to jest cecha. Problemem jest
    > tylko, że ktoś twierdzi, że nie widać różnicy i próbuje tego dowodzić.

    jesli wszyscy wiedza ze jest to cecha , to nie ma najmniejszego sensu
    twierdzic ze mala GO jest lepsza od duzej GO. POniewaz mamy do
    dyspozycji 4 parametry to da sie zarowna na formacue 4/3 i aps c
    uzyskac te sama GO.
    4 Parametry to b duzo - fotografujacy ma wiel mozliwosci wyboru.


    XXX

    >
    > Pozdrawiam
    > Winetoo


  • 194. Data: 2009-02-06 11:04:15
    Temat: Re: ktore z "bezlustrzankowych" rozwiazan?
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Thu, 5 Feb 2009, dominik wrote:

    > "mi wystarczy", ale podawać fakty, a faktem jest, że olympus daje najmniejszą
    > kontrolę nad GO, bo z jednej strony ma najmniejszy "ekwiwalent jasności pod
    > GO"

    ...dobra...

    > z drugiej dyfrakcja go pierwszego żre w tyłek.

    A to z jakiej paki?
    Przecież nie możesz porównywać tych samych przysłon - z tego samego
    powodu, dla którego nie możesz ich porównywać dla otwartych.

    pzdr, Gotfryd


  • 195. Data: 2009-02-06 11:42:24
    Temat: Re: ktore z "bezlustrzankowych" rozwiazan?
    Od: j...@a...at

    "do TEGO zdjęcia takie
    > GO MOIM ZDANIEM wystarcza"

    co to znaczy " wystarcza"

    jest wystrczajaco duza , czy tez wystrczajaco mala ?


  • 196. Data: 2009-02-06 12:34:31
    Temat: Re: ktore z "bezlustrzankowych" rozwiazan?
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Fri, 6 Feb 2009, Mateusz Ludwin wrote:

    > Specjalnie dałem to zdjęcie po to, żeby pokazać że nie da się popatrzeć na
    > zdjęcie i powiedzieć że "to jest z 4/3 bo ma mniejszą GO".

    No ale przeciętny lamer (o sobie mówię) nie umie oceniać takiego
    poziomu "na oko", a niespecjalny lamer to i w przypadku kompakta
    powie że "umi uzyskać duże GO, o tu".
    Bez *bezpośredniego* porownania szkoda sobie język strzępić.

    pzdr, Gotfryd


  • 197. Data: 2009-02-06 12:35:44
    Temat: Re: ktore z "bezlustrzankowych" rozwiazan?
    Od: jerzy szczudlowski <j...@j...net.pI>

    ajt wrote:
    >> A jeżeli już przeczytam, to odzyskam jakoś to stracone światło?
    >>
    > Jeśli przeczytasz ze zrozumieniem, to tak :)

    Może najpierw sam przeczytaj ze
    zrozumieniem, to co napisałem dwa posty
    wcześniej.


    --
    http://www.flickr.com/jerzy_szczudlowski/


  • 198. Data: 2009-02-06 12:56:36
    Temat: Re: ktore z "bezlustrzankowych" rozwiazan?
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Fri, 6 Feb 2009, jerzy szczudlowski wrote:

    > dominik wrote:
    >>> tym jeżeli masz na myśli obiektywy FF typu
    >>> Helios 85/1.5, to przecież pole obrazowania
    >>> takowego sięga znacznie szerzej za matrycę
    >>> 4/3 i 1, 2 działki światła i tak są
    >>> tracone.
    >>
    >> Przeczytaj proszę jakim wymiarem jest jasność obiektywu i co ona określa :)
    >
    > A jeżeli już przeczytam, to odzyskam jakoś to stracone światło?

    Ten element dyskusji wydaje się być poza zasięgiem usiłujących
    ominąć tę tezę ;)

    A prawda jest taka, że po przyjęciu iż mamy matryce o tych samych
    ilościach pikseli, w tej samej "jakości technologicznej", to
    efekt o którym piszesz przełoży się zwyczajnie na "używalne
    ISO" - jak piksel dostanie mniej światła, to proporcja do szumów
    będzie gorsza i tyle.
    Chcąc zachować, przy takim samym kadrze, poziom sygnał/szum
    (per piksel) trzeba *tak samo* rozjaśnić obiektyw, jak ze względu
    na GO.

    Działa to oczywiście również w drugą stronę: mając kilka osób
    przy stole które mają być w GO wcale nie mamy przy lustrzance
    "przewagi ISO" w porównaniu z byle hybrydą 2/3" (kompakt
    1/2,5" ma trochę za mało :)) - o tyle bardziej trzeba przymknąć
    obiektyw lustrzanki.

    A trzecia sprawa to spór, czy idzie o pół działki czy ćwierć
    działki albo niecałe ćwierć (15% wg Mateusza) i czy ktoś uważa
    że to "dużo".

    pzdr, Gotfryd


  • 199. Data: 2009-02-06 12:57:58
    Temat: Re: ktore z "bezlustrzankowych" rozwiazan?
    Od: "Winetoo" <w...@n...spam.please.com>


    Użytkownik "Mateusz Ludwin" <n...@s...org> napisał w wiadomości
    news:gmh1kn$sp7$1@inews.gazeta.pl...

    [ciach bzdury dla różnych odległości fotografowania]

    Nie wiem dlaczego używasz różnych odległości fotografowania i nie chce mi
    się wnikać, ale cieszę się, ze podałeś kalkulator. Użuję tego samego
    kalkulatora. Odległość 10m ogniskowa taka by kąt widzenia odpowiadał
    ekwiwalentowi 50mm:

    Tam gdzie nie ma dokłądnych danych podałem dwie najbliższe wartości.

    Nikon (ogniskowa 33,33mm) - GO = 5,19 (34mm) - 5,55 (33mm)
    Canon (ogniskowa 31,25mm) - GO = 5,87 (31,4mm) - 6,04 (31mm)
    Olympus (ogniskowa 25mm) - GO = 7,65

    A teraz ekwiwalent 80mm:

    Nikon (ogniskowa 53,33mm) - GO = 1,95 (54mm) - 2,02 (53mm)
    Canon (ogniskowa 50mm) - GO = 2,16
    Olympus (ogniskowa 40mm) - GO = 2,69

    Różnica między Canonem i Nikonem jest, ale jakby wielokrotnie mniejsza niż
    między Canonem, a Olympusem :-)

    > Więc skończysz wreszcie wygadywać głupoty? Różnica jest w praktyce ŻADNA,
    > mniej więcej taka, jak między Canonem i Nikonem,

    Nie mniej więcej taka sama tylko kilkukrotnie większa. Napisałeś bzdurę i
    dalej się przy niej upierasz. Miałbyś honor to byś przeprosił, a tak to
    każdy może sobie wyrobić własne zdanie na temat Twojej wiarygodności.

    > a nie słyszałem żebyście się rzucali o znacząco gorszą kontrolę GO w
    > Canonie 50D.

    Bo jak widać nie jest znacząco gorsza.

    Pozdrawiam
    Winetoo



  • 200. Data: 2009-02-06 13:10:49
    Temat: Re: ktore z "bezlustrzankowych" rozwiazan?
    Od: Mateusz Ludwin <n...@s...org>

    Winetoo wrote:
    > Użytkownik "Mateusz Ludwin" <n...@s...org> napisał w wiadomości
    > news:gmh1kn$sp7$1@inews.gazeta.pl...
    >
    > [ciach bzdury dla różnych odległości fotografowania]
    >
    > Nie wiem dlaczego używasz różnych odległości fotografowania i nie chce mi
    > się wnikać,

    To nie był mój tekst.

    Odległośc jest różna, bo można się po prostu trochę odsunąć, to oczywiste.

    > ale cieszę się, ze podałeś kalkulator. Użuję tego samego
    > kalkulatora. Odległość 10m ogniskowa taka by kąt widzenia odpowiadał
    > ekwiwalentowi 50mm:

    Od razu wyliczenia są bez sensu, bo nikt nie kadruje po przekątnej. Przy
    zdjęciach o małej GO (portret, ślubne) praktycznie zawsze dopasowuje się krótszy
    bok, czyli powinieneś przyjąć crop jaki jest w pionie (około 1.85x).
    Ile razy zdarzyło ci się robić zdjęcie z małą GO obiektowi, który jest tak
    wąski, że kadrujesz na szerokość w 3:2?

    Zresztą przeczytaj co napisał Michał, on to dobrze wytłumaczył i przedstawił
    odpowiednie wyliczenia.

    >> Więc skończysz wreszcie wygadywać głupoty? Różnica jest w praktyce ŻADNA,
    >> mniej więcej taka, jak między Canonem i Nikonem,
    >
    > Nie mniej więcej taka sama tylko kilkukrotnie większa. Napisałeś bzdurę i
    > dalej się przy niej upierasz. Miałbyś honor to byś przeprosił, a tak to
    > każdy może sobie wyrobić własne zdanie na temat Twojej wiarygodności.

    Nie ma w praktyce zauważalnej różnicy w GO między 4/3 i APS-C.
    Różnica kilku cm przy odległości 10m nie ma żadnego praktycznego znaczenia.

    >> a nie słyszałem żebyście się rzucali o znacząco gorszą kontrolę GO w
    >> Canonie 50D.
    >
    > Bo jak widać nie jest znacząco gorsza.

    Bo jak widać nie ma tam talibów którzy zamiast oczu używają strony w PHP która
    myśli za nich.
    --
    Mateusz Ludwin mateuszl [at] gmail [dot] com

strony : 1 ... 10 ... 19 . [ 20 ] . 21 ... 24


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: