eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyjaki automat do miasta?Re: jaki automat do miasta?
  • Data: 2014-05-24 18:18:13
    Temat: Re: jaki automat do miasta?
    Od: Trybun <I...@j...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2014-05-20 19:38, Pszemol pisze:
    >
    >> Tylko poprównuję niewielki silnik Passata z dużym Mustanga . Tym
    >> samym odpowiadam wątkotwórcy że jak już automat i oczekiwanie
    >> komfortu jazdy, to tylko auto z dużym silnikiem.
    >
    > Problem w tym, że przyzwyczajony do 300-konnego mustanga
    > nie byłbyś zadowolony z komfortu jazdy w tym 150-konnym
    > passacie nawet gdybyś miał go w wersji ze skrzynią manualną.
    >
    > Nie wiem czemu przenosisz swoje doświadczenia z mustangiem
    > na ludzi którzy wybierają auto miejskie, zupełnie innej kategorii.
    >
    > Wprowadzasz do wątku szum informacyjny a wręcz wprowadzasz
    > w błądy pytających ryzykując że odradzisz mu zakup automatu
    > do auta miejskiego tymczasem właśnie do jazdy miejskiej, w korkach,
    > automat najbardziej się przydaje i najmocniej poprawia komfort jazdy
    > eliminując potrzebę ciągłego wahlowania biegami co skrzyżowanie.
    >
    > Dla mnie automat ma same zalety, nawet w małych autach z małymi
    > silnikami. A jak się przyzwyczaisz że trzeba dać automatowi tę ćwierć
    > sekundy "namysłu" skrzyni licząc od wciśnięcia energiczniej gazu do
    > wykonania redukcji biegu i dużego przyrostu mocy silnika z tą redukcją
    > związaną to nie będziesz odczuwał żadnej mulastości samochodu.
    > Dodatkowo będziesz mógł auto ekonomiczniej wykorzystywać niż
    > taki Radek na ten przykład, który w mieście nie korzysta w pełni ze
    > swojej skrzyni manualnej i pali dużo więcej paliwa na tej samej trasie
    > co podobne auto z automatem.

    Akurat nie porównuje Passata do Mustanga, ale do mojego przedostatniego
    auta którym jeździłem - Vectry (nie jestem całkowicie pewny, ale chyba
    miała 90 koni). Gdybym do takiego momentu podnosił obroty jak w tym mule
    gdy chciałem kogoś szybko wyprzedzić to normalnie asfalt by się chyba
    palił. A w tym czasie Passat z 5000 obrotów przyspiesza jak ta mucha w
    smole.
    Nie jest moim zamiarem wprowadzać kogoś w błąd. Piszę tylko o tym jak ja
    widzę te sprawy. A one wyglądają tak, że do znośnej jazdy z automatem
    potrzebna jest moc silnika i wysoki moment obrotowy, wtedy i tylko wtedy
    naprawdę można się delektować jazdą a nie stresować na drodze. No chyba
    że te najnowsze automatyczne skrzynie biegów działają na innych
    zasadach. Ale o takich nic mi nie wiadomo.
    Co do Radka i jego sposobu jazdy - no cóż, w mieści jeździ się
    przeważnie jak warunki na to pozwalają.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: