eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyjaki automat do miasta?Re: jaki automat do miasta?
  • Data: 2014-06-03 14:25:32
    Temat: Re: jaki automat do miasta?
    Od: "Pszemol" <P...@P...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    "Trybun" <I...@j...com> wrote in message
    news:538c7e52$0$2366$65785112@news.neostrada.pl...
    > W dniu 2014-05-24 20:42, Pszemol pisze:
    >> "Trybun" <I...@j...com> wrote in message
    >> news:5380c645$0$2362$65785112@news.neostrada.pl...
    >>> Akurat nie porównuje Passata do Mustanga, ale do mojego przedostatniego
    >>> auta którym jeździłem - Vectry (nie jestem całkowicie pewny, ale chyba
    >>> miała 90 koni). Gdybym do takiego momentu podnosił obroty jak w tym mule
    >>> gdy chciałem kogoś szybko wyprzedzić to normalnie asfalt by się chyba
    >>> palił. A w tym czasie Passat z 5000 obrotów przyspiesza jak ta mucha w
    >>> smole.
    >>
    >> Z tego opisu wnioskuję, że miałeś po prostu do czynienia z passetem
    >> z zajechaną na śmierć skrzynią automatyczną. To co opisujesz to dosyć
    >> klasyczny przypadek ślizgania się sprzęgła hydrokinetycznego...
    >> Ten pasat przy 5000 obrotów również z automatem paliłby asfalt!
    >
    > Przy wyprzedzaniu z prędkością 60-80 km/ i po zredukowaniu na
    > czwórkę/trójkę czwórką normalny/sprawny automat z silnikiem 1.8
    > "pali asfalt"?=-O

    Wybacz, ale żaden automat nie będzie zarzynał silnika na 5000 obrotów
    - no chyba, że mu się sprzęgło będzie ślizgało.

    > Dodam jeszcze że to auto brat użytkuje już jakieś 8-9 lat, i od samego
    > początku zachowywało się tak samo. A skrzynka zmienia biegi płynnie,.
    > A więc trudno mówić w jej wypadki o jakimś jej niedomaganiu.

    Bardzo łatwo mówić. Uwalone sprzęgło hydrokinetyczne w automacie
    nie skutkuje trudnością zmiany biegów, jak w ręcznej skrzyni...
    Uwalone sprzęgło hydrokinetyczne, ślizgające się, powoduje właśnie
    że auto traci olbrzymie ilości mocy bo silnik rypie na 5000 obrotach
    a auto zamiast palić asfalt pod kołami ledwie się toczy 60km/h
    i przyspiesza jak polonez z teściową na siedzeniu pasażera... :-))

    Kiedyś kupowałem nissana dla siebie. Dziewczyna która go sprzedawała
    (Polka w Chicago, całkiem miła zresztą) mówiła otwarcie, że auto już
    stare i się "na autostrady nie nadaje"... Nie wierzyłem za bardzo, bo sam
    miałem auto z większym przebiegiem niż ten jej nissan, poszedłem jednak
    na jazdę próbną, siedliśmy we dwójkę plus ona-właścicielka i w drogę.
    Auto właśnie tak się zachowywało jak opisujesz: muliste jak duży fiat,
    obroty silnika niewspółmiernie wysokie do prędkości i obciążenia
    i maksymalna prędkość do osiągnięcia około 40-50mph (60-80km/h).
    To co ona po laicku nazwała sobie "nie nadaje się na autostradę" było
    po prostu zrypaną skrzynią automatyczną - no ale jak ktoś jeździ
    japończykiem 100 tysięcy mil i mu nie wymienia oleju w skrzyni to
    potem są takie kwiatki...

    > Poważne zarzuty wystawiasz mojej opinii. Wobec tego Ty sam napisz swoje
    > wrażenia z jazdy samochodami z silniczkami od kosiarki sprzężonymi z
    > automatem, o ile oczywiście nie bawisz się tylko w teoretyka.

    Passat to silne i mocne auto w porównaniu do np. nissana sentra,
    albo mazdy 323 - oba auta bardzo sprawnie i "normalnie" się obsługuje
    mimo skrzyni automatycznej.

    > Wiesz do niedawna byłem kompletnym laikiem w sprawach "ręcznych"
    > skrzyń biegów. Jednak od jakiegoś czasu jeżdżę takimi autami, i muszę Ci
    > powiedzieć że skrzynia skrzyni nie równa. W takiej np. Vectrze wręcz nie
    > wyobrażam sobie jazdy z włączonym szystym biegiem. Na 5tce i przy 100km/h
    > miała 2200obrotów,

    To całkiem sporo miała obrotów. Przy stałej prędkości może mieć dużo mniej.
    Ile obrotów będzie mieć na 6-tym biegu? 1700? Wystarczy aby silnik się nie
    ksztusił i płynnie dodawał tyle tylko mocy aby nie tracił szybkości toczenia
    się.

    Jak pojeździsz automatami to przyzwyczaisz się do niższych obrotów na
    jakich automat utrzymuje silnik podczas jazdy i będziesz podświadomie
    takie niskie obroty uważał za normalne jak się przesiądziesz na manuale.
    Ja na codzień w Stanach jeżdzę dwoma autami z automatem - jak przyjeżdzam
    do Polski i jeżdzę manualnymi skrzyniami to właśnie mam takie doświadczenia.

    > W miom aktualnym aucie - Matrix TD na piątce, przy 100 km/h= 2400obrotów,
    > tak że szósty bieg jest czymś zupełnie zbędnym,

    Nie jest zbędnym. 24000 obrotów to BARDZO DUŻO!
    Niepotrzebne jest tyle obrotów przy utrzymywaniu stałej prędkości.

    > natomiast w Chevrolecie drugiego brata 3200 obrotów przy prędkości 100km/h
    > na załączonej 5ce, szóstka wydaje się być czymś absolutnie koniecznym.

    Słuchaj, 3200 obrotów to ja mam przy wyprzedzaniu :-)))))

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: