zkruk [Lodz] pisze:
>>> to co - wybierasz zdjęcia na malowanych tłach i reportaż z owym ISO
>>> 400 i f8 (jeszcze 5 lat temu tłumaczyłem znajomemu dlaczego tak nie
>>> wolno..) jeśli uważasz że jest to porządny warsztat... trudno - na
>>> siłę zmieniać Cię nie będę...
>>
>> A skąd takie wniosek?
>
> no to nie wiem czego bronisz...
> bo jedziesz po różnorodności...

Bronię estetyki. To nie ma nic wspólnego z tym, czy to 400iso/f=8 czy
powywracane kadry z 85/f=1,4. Kto wie, co to estetyka może sobie
pstrykać jak chce, bo badziewia nie zrobi.

>> Jedyny, słuszny styl jest estetyczny i autentyczny. Ma pokazać ludzi,
>> a nie warstwy szopa.
>
> ale dlaczego?

Przede wszystkim dlatego, że to zdjęcia robione ''na zawsze''. Moda się
zmieni i będzie obciach jak te wszystkie obciachowe zdjęcia sprzed 20 i
więcej lat. Ale też dlatego, żeby szanować siebie.

> dlaczego tylko autentyczny styl jest właściwy?
> a może niektórzy chcieliby być piękni...
> a może niektórzy chcieliby zobaczyć siebie w krzywym zwierciadle?
> odrzucasz kreację?

Naprawdę nie rozumiesz o czym piszę? Estetyka to nie autentyzm, to smak
i wyczucie, to wartości ponadczasowe niezwiązane zupełnie z konkretnym
stylem.

> nie ma jednego właściwego słusznego stylu

Estetyka to nie styl.

--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl
/z wyjątkiem wiązania krawata potrafię wszystko/

do góry

j...@a...at pisze:
> tak ogolnie mowiac , to ci , ktorzy nie potrafili zrobic ostrego
> zdjecia zaslaniali sie zawsze wlasnym stylem.

Sorry, ale to nie o tym wątek. Ci, o których mowa ostre zdjęcia robić
potrafią, bo dziś to już potrafi każdy. No, prawie :)

--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl
/być bohaterem czy być bohaterem Kieślowskiego - oto jest pytanie/

do góry

Użytkownik jansal napisał
tak ogolnie mowiac , to ci , ktorzy nie potrafili zrobic ostrego
zdjecia zaslaniali sie zawsze wlasnym stylem.
dopiero jak poprawili technike to zrozumieli ze to bylo g. a nie
wlasny styl.
------------
Byli też tacy, "ktorzy nie potrafili zrobic ostrego zdjecia zaslaniali sie
zawsze" aparatem.
Dajmy na to, C 450D.

adam

do góry

On 10 Mai, 00:14, "adam"
<j...@o...maile.com> wrote:
> Użytkownik jansal napisał
> tak ogolnie mowiac , to ci , ktorzy nie potrafili zrobic ostrego
> zdjecia zaslaniali sie zawsze  wlasnym stylem.
> dopiero jak poprawili technike to zrozumieli ze to bylo g.  a nie
> wlasny styl.
> ------------
> Byli też tacy, "ktorzy nie potrafili zrobic ostrego zdjecia zaslaniali sie
> zawsze" aparatem.
> Dajmy na to, C 450D.
>
> adam

widze ze nalezysz do tej sekty , ktora wyznaje sie sila woli udaje sie
naprawic niesprawnie dzialajacy mechanizm.

do góry

Użytkownik wrote:
> On 10 Mai, 00:14, "adam"
> <j...@o...maile.com> wrote:
>> Użytkownik jansal napisał
>> tak ogolnie mowiac , to ci , ktorzy nie potrafili zrobic ostrego
>> zdjecia zaslaniali sie zawsze wlasnym stylem.
>> dopiero jak poprawili technike to zrozumieli ze to bylo g. a nie
>> wlasny styl.
>> ------------
>> Byli też tacy, "ktorzy nie potrafili zrobic ostrego zdjecia
>> zaslaniali sie zawsze" aparatem.
>> Dajmy na to, C 450D.

> widze ze nalezysz do tej sekty , ktora wyznaje sie sila woli udaje sie
> naprawic niesprawnie dzialajacy mechanizm.

Taaaaa ta sekta skupia jakieś 99,9% użyszkodników C 450D ;-)

--
pozdrawiam
Mikolaj

do góry

> tak tak teraz bede grupe katował :) na pierwszy rzut 25 kwietnia :)
>
> zapraszam
>
> http://mariuszspruch.blogspot.com/
>
>
> pozdrawiam
> Niedzwiedz
> www.mariuszspruch.pl

Reporterskie sa ok, a niektore nawet bardzo ok. Plener jest mdly, ckliwy i
przeslodzony do porzygania. Co do obrobki to troche to lezy. Okularki bez
komentarza....
Pozdrawiam
Piotr


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

Janko Muzykant wrote:
> zkruk [Lodz] pisze:
>>>> to co - wybierasz zdjęcia na malowanych tłach i reportaż z owym ISO
>>>> 400 i f8 (jeszcze 5 lat temu tłumaczyłem znajomemu dlaczego tak nie
>>>> wolno..) jeśli uważasz że jest to porządny warsztat... trudno - na
>>>> siłę zmieniać Cię nie będę...
>>>
>>> A skąd takie wniosek?
>>
>> no to nie wiem czego bronisz...
>> bo jedziesz po różnorodności...
>
> Bronię estetyki. To nie ma nic wspólnego z tym, czy to 400iso/f=8 czy
> powywracane kadry z 85/f=1,4. Kto wie, co to estetyka może sobie
> pstrykać jak chce, bo badziewia nie zrobi.

ale bronisz tylko i wyłącznie swojej estetyki
jednym podoba się wieś tańczy i śpiewa innym nie...
estetyka i styl - to prawie synonim...
komuś komu podoba się określony styl - ma określoną estetykę



>> ale dlaczego?
>
> Przede wszystkim dlatego, że to zdjęcia robione ''na zawsze''. Moda
> się zmieni i będzie obciach jak te wszystkie obciachowe zdjęcia
> sprzed 20 i więcej lat. Ale też dlatego, żeby szanować siebie.

nie wiesz co będzie podobać się za 20 lat...
moda wraca co jakiś czas...



> Naprawdę nie rozumiesz o czym piszę? Estetyka to nie autentyzm, to
> smak i wyczucie, to wartości ponadczasowe niezwiązane zupełnie z
> konkretnym stylem.

ale może ktoś nie chce Twojej estetyki
może dla kogoś estetyką jest autentyzm...


>> nie ma jednego właściwego słusznego stylu
>
> Estetyka to nie styl.

ale estetyk jest tyle samo co styli...
i nie Ty ustalasz co jest estetyczne
chyba, że mówisz tylko i wyłącznie o SWOIM odczuciu estetyki
ale odnosi się ono wyłącznie do Ciebie

mnie się może Twoja estetyka (styl) nie podobać - i mogę uważać to za
kicz...
rozumiesz?


--
pozdrawiam
www.zbigniewkruk.com <-- prywatna strona
www.foto.forumslubne.pl <-- forum dla fotografow slubnych
www.lodz.forumslubne.pl <-- forum dla par mlodych z okolic Łodzi

do góry

zkruk [Lodz] pisze:
>> Bronię estetyki. To nie ma nic wspólnego z tym, czy to 400iso/f=8 czy
>> powywracane kadry z 85/f=1,4. Kto wie, co to estetyka może sobie
>> pstrykać jak chce, bo badziewia nie zrobi.
>
> ale bronisz tylko i wyłącznie swojej estetyki

Jakiej swojej? To ogólnie przyjęte kanony tego, co okazuje się przetrwać
swój czas i nie jest to z pewnością przeciętny ''reportaż'' ślubny a.d.2009

> jednym podoba się wieś tańczy i śpiewa innym nie...

Jeśli będziemy chcieli robić i sprzedawać tę wieś - okej. Tylko nazwijmy
rzecz po imieniu.

> estetyka i styl - to prawie synonim...

Skąd.

> komuś komu podoba się określony styl - ma określoną estetykę

Dobrą, przeciętną albo kiepską. Nawołuję do czynienia dobrej.

>> Przede wszystkim dlatego, że to zdjęcia robione ''na zawsze''. Moda
>> się zmieni i będzie obciach jak te wszystkie obciachowe zdjęcia
>> sprzed 20 i więcej lat. Ale też dlatego, żeby szanować siebie.
>
> nie wiesz co będzie podobać się za 20 lat...
> moda wraca co jakiś czas...

Ale ja nie o modzie tylko o dziadostwie. Być może kiedyś wróci estetyka
socrealistyczna - będzie to jednak wiocha (w 90%).

>> Naprawdę nie rozumiesz o czym piszę? Estetyka to nie autentyzm, to
>> smak i wyczucie, to wartości ponadczasowe niezwiązane zupełnie z
>> konkretnym stylem.
>
> ale może ktoś nie chce Twojej estetyki
> może dla kogoś estetyką jest autentyzm...

Cały czas piszę o dobrej jakości, a Ty o rodzajach jakości, do tego
mieszając pojęcia nie mające z jakością nic wspólnego jak np, autentyzm.
Jakość zależy od kunsztu, talentu, warsztatu, a nie od autentyzmu czy
jego braku, kreacji czy wierności itd.

>>> nie ma jednego właściwego słusznego stylu
>>
>> Estetyka to nie styl.
>
> ale estetyk jest tyle samo co styli...

I dodaj jeszcze, że styli do łopat jest jeszcze więcej...
Co ma wspólnego jedno z drugim?

> i nie Ty ustalasz co jest estetyczne
> chyba, że mówisz tylko i wyłącznie o SWOIM odczuciu estetyki
> ale odnosi się ono wyłącznie do Ciebie

I jakoś w ogólnym pojęciu jest spójne ze zdaniem ludzi, którzy mają coś
do powiedzenia na temat sztuki.
Po prostu - kopnięte kadry, powyginane głowy, kolor co kadr to inny może
istnieć dopiero gdy autor takich eksperymentów potrafi dokładnie
określić po co tak zrobił. W prawie wszystkich przypadkach jednak autor
może powiedzieć, że robiło tak kilka osób i dostało za to dużą kasę więc
on też tak będzie. Tylko te kadry są od czapy i wzbudzają raczej śmiech
niż zachwyt.

> mnie się może Twoja estetyka (styl) nie podobać - i mogę uważać to za
> kicz...
> rozumiesz?

Każdemu wolno pisać co myśli.

--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl
/nie jestem fotografem, nie ograniczam się/

do góry

Janko Muzykant wrote:

>
>> mnie się może Twoja estetyka (styl) nie podobać - i mogę uważać to za
>> kicz...
>> rozumiesz?
>
> Każdemu wolno pisać co myśli.

Nie zrozumiałeś... trudno...
albo nie chciałeś zrozumieć :(
albo wciąż tkwisz w swoim przekonaniu, że tylko Ty jesteś w stanie określić
co jest estetyczne a co nie - lub inaczej - tylko Ty posiadasz wiedzę do
określenia co jest estetyczne a co nie - jednoznacznie określając co jest
złe - bo TY tak uważasz...


albo pełnia księżyca na Ciebie tak wpłynęła, albo to nie ten sam JM, albo
mam mielonke zamiast mózgu - pytanie raczej retoryczne;]

--
pozdrawiam
www.zbigniewkruk.com <-- prywatna strona
www.foto.forumslubne.pl <-- forum dla fotografow slubnych
www.lodz.forumslubne.pl <-- forum dla par mlodych z okolic Łodzi

do góry

zkruk [Lodz] pisze:
>>> mnie się może Twoja estetyka (styl) nie podobać - i mogę uważać to za
>>> kicz...
>>> rozumiesz?
>>
>> Każdemu wolno pisać co myśli.
>
> Nie zrozumiałeś... trudno...
> albo nie chciałeś zrozumieć :(
> albo wciąż tkwisz w swoim przekonaniu, że tylko Ty jesteś w stanie
> określić co jest estetyczne a co nie - lub inaczej - tylko Ty posiadasz
> wiedzę do określenia co jest estetyczne a co nie - jednoznacznie
> określając co jest złe - bo TY tak uważasz...

Nie chce mi się dalej tego ciągnąć, bo ja chcę dobrej estetyki w
rozumieniu ogólnym, a Ty wciąż widzisz kogoś, kto chce ustanowić
konkretne standardy.
A to był tylko apel, by po postu nie robić dziadostwa...

--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl
/w niebie każdy będzie miał iphona, ipoda i ibooka/

do góry