-
31. Data: 2010-01-10 18:22:13
Temat: Re: dysk hdd przez usb nie widoczny
Od: MKi <e...@t...op.pl>
Marcin [3M] pisze:
>
> Użytkownik "J-L-F" <j...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:hiaotl$mlq$1@news.onet.pl...
>>
>>> Ale zdajesz sobie sprawę, że zasilacz komputera ma się nijak do tego co
>>> podaje złącze USB?
>>
>> Czy aby na pewno?
>> Wydaje się, że płyta rozprowadza prąd podany z zasilacza, jeśli
>> zasilacz się nie wyrabia, to i w USB może zabraknąć energii?
>>
> Każde gniazdo USB to... 2,5W (5V@500mA)
> Niewiele w ogólnym bilansie.
>
A dokładniej, to _do_ 2,5V.
_Porządne_ (zgodne ze specyfikacją) USB daje bez
łaski 100mA, a dopiero ładnie poproszone przez
urządzenie daje więcej (albo informuje, że więcej
nie może) - oczywiście jest to element protokołu USB.
Zazwyczaj USB w komputerach stacjonarnych daje
500mA bez gadania, a niektóre nawet tyle, ile
fabryka dała (mi się udało wywołać mini pożar
podłączając odwrotnie zasilanie - zwarłem
5V USB-owe diodą).
Ale laptopy - to inna bajka. Niektóre są
faktyczne bardzo zgodne ze specyfikacją i tu kabelek
"Y" da maksymalnie 600mA (500+100).
Pozdrowienia,
MKi
-
32. Data: 2010-01-10 18:27:57
Temat: Re: dysk hdd przez usb nie widoczny
Od: Łukasz Bąk <n...@n...pl>
Eneuel Leszek Ciszewski pisze:
> Proponuję spacer.
Bez tego komentarza nie udało się Tobie napisać ani
jednego zdania czy jak? Jeśli zadajesz sobie trud
rozwiania moich wątpliwości nie angażuj się w organizację
mojego życia. To tak na przyszłość.
--
Łukasz Bąk
-
33. Data: 2010-01-10 18:30:46
Temat: Re: dysk hdd przez usb nie widoczny
Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>
"Marcin [3M]" hiaosf$a7o$...@n...news.atman.pl
>> Czy aby na pewno?
>> Wydaje się, że płyta rozprowadza prąd podany z zasilacza, jeśli
>> zasilacz się nie wyrabia, to i w USB może zabraknąć energii?
> Każde gniazdo USB to... 2,5W (5V@500mA)
> Niewiele w ogólnym bilansie.
Jeśli płyta/zasilacz nie wyrabia się, to znaczy, że pracuje na krawędzi
energetycznej, a że pobór prądu w komputerze waha się (nawet o 100%),
więc raczej w tym wypadku, gdy jesteśmy na tej energetycznej krawędzi,
cały komputer będzie pracował źle lub wcale. :) W notebooku wystarczy
zwiększyć jasność lub głośność, nie wspominając już o solidniejszym
obciążeniu wewnętrznego HDD (a ten bardzo często szybciej pracuje
właśnie dzięki pracy zewnętrznego HDD, bo coś kopiujemy tam lub
stamtąd) czy włączeniu nagrywarki, aby zapotrzebowanie ogólne
(sumaryczne) na ampery wzrosło o kilkadziesiąt procent. Nadto
i obciążenie CPU (głupimi stronami najeżonymi flaszkami!!!)
daje większe zużycie energii oraz włączenie wentylatora, który
dodatkowo ciągnie kolejne miliampery...
BTW -- mnie te strony z flaszkami dobijają, bo włączają
mi wentylator, od czego bolą mnie uszy!!!
Natomiast jedno gniazdko USB da właśnie te 2.5 W, czyli dwa gniazdka
dadzą 5 W. Zasilacz może być nadmiarowo mocny, ale jedno gniazdko nie
da za dużo, bo takie to gniazdko. Przynajmniej w teorii.
Inna sprawa, czy ktoś z miernikiem zewnętrznym (nie tym w komputerze,
na płycie) mierzył spadek napięcia na USB zbyt mocno obciążonym?...
-=-
IMO dysk warto rozkręcić, aby rozgrzać, po czym odłączyć i podłączyć
raz jeszcze. U mnie pierwsze podłączenie (na zimno) pochłania dużo
prądu i dysk startuje w USB 1.1 -- dopiero start ciepłego dysku daje
pełną szybkość, a i tutaj warto dać jak najlepszy przewód, zwykle też
jak najkrótszy -- rzeczywista szybkość transferu albowiem zależy i od
jakości przewodu, i od jego długości. Po uruchomieniu prawidłowym,
można odłączyć dodatkowe zasilanie. (z tym zastrzeżeniem, że
niekoniecznie ,,firmowy'' kabelek jest lepszy od niefirmowego;
raczej im grubszy i krótszy, tym lepiej)
-=-
Ja czasami mam włączoną po USB nagrywarkę (zewnętrzną na 3.5 cala jest
lepsza od wewnętrznej) i dwa HDD oraz penflaszki... A gniazdek USB mam
tylko 4 sztuki... Startuję zewnętrzny dysk na dwóch USB, po jakimś czasie
odpinam jedno i podpinam kolejny na dwóch, po czym znów przechodzę z nim
na jedno i mam dwa dyski pracujące poprawnie i dwa USB wolne -- do jednego
USB mogę podłączyć nagrywarkę, a do drugiego czy to lampkę, czy penflaszkę,
czy (jeśli mi odbije) odbiornik Wifi...
Trzy gniazdka mam obok siebie, czwarte jest oddalone, ale można podłączyć
przedłużacz. Wiele taki przedłużacz nie daje, bo sam dużo traci, ale jednak
coś daje. Przedłużaczy ci u mnie dostatek -- kupowane były razem z innymi
urządzeniami. Przewodów z różnymi końcówkami także... Aż strach pomyśleć,
ile miedzi, ile miejsca, ile czasu na przeszukiwanie szuflady z kabelkami
itd. idzie to poszukiwanie odpowiedniego kabelka... A mógłby być jeden
standard dla każdego!!!
--
.`'.-. ._. .-.
.'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....
-
34. Data: 2010-01-10 18:46:42
Temat: Re: dysk hdd przez usb nie widoczny
Od: Łukasz Bąk <n...@n...pl>
l...@l...localdomain pisze:
> W poście <hicrm5$rsh$1@atlantis.news.neostrada.pl>,
> Łukasz Bąk nabazgrał:
>> l...@l...localdomain pisze:
>>> Się wetnę:
>>> http://static.lrem.net/tmp/kabelekUSB.jpg
>>>
>>> Przyszedł z dyskiem A-Data, ale chyba widziałem kiedyś w jakimś
>>> komputerowym do kupienia osobno.
>> Tylko, że to jest kabelek z jedną wtyczką i dwoma
>> "gniazdami". Czyli zasilanie nadal z jednego gniazda.
>> Chyba nie będzie "więcej" prądu przy takim rozwiązaniu.
>
> Mylisz się.
Być może. Tak to rozpoznałem ze zdjęcia.
>> Ja wyobrażam sobie to tak: mam urządzenie i podłączam
>> je do dwóch USB i zasilam urządzenie "z dwóch źródeł" i
>> takie rozwiązanie wydaje mi sie być dziwne.
>
> Dokładnie tak to działa. Sam miałem tak ustawione - tym kablem
> podłączony dysk do huba, a że za mało prądu do huba dochodziło
> żeby uciągnąć wszystkie urządzenia, to drugie ,,gniazdo'' (:D)
> podłączyłem do zasilacza USB. Takiego od ładowarki do komórki.
> Działało bez zastrzeżeń.
To jak to tak działa to niech sobie działa i wcale nie czuje się
źle dostrzegając w tym swoiste dziwactwo. Jeżeli urządzenie nie
zadziała na normalnym złączu USB to fajnie jak ma źródło zasilania
a nie zatyka mi połowę USB w kompie no i druga sprawa - a jak mam
jeden port USB (zdarza się w laptopach) - używam zasilacza tak
jak w Twoim przypadku... po prostu użyteczność takiego urządzenia
jako przenośnego jest dla mnie zbyt skomplikowana.
-
35. Data: 2010-01-10 18:58:05
Temat: Re: dysk hdd przez usb nie widoczny
Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>
"Łukasz Bąk" hid6sj$qa4$...@n...news.neostrada.pl
> Bez tego komentarza nie udało się Tobie napisać ani
> jednego zdania czy jak? Jeśli zadajesz sobie trud
> rozwiania moich wątpliwości nie angażuj się w organizację
> mojego życia. To tak na przyszłość.
PLONK...
--
.`'.-. ._. .-.
.'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....
-
36. Data: 2010-01-10 20:06:27
Temat: Re: dysk hdd przez usb nie widoczny
Od: R2r <b...@m...net.pl>
W dniu 2010-01-10 19:46, Łukasz Bąk pisze:
> To jak to tak działa to niech sobie działa i wcale nie czuje się
> źle dostrzegając w tym swoiste dziwactwo. Jeżeli urządzenie nie
> zadziała na normalnym złączu USB to fajnie jak ma źródło zasilania
> a nie zatyka mi połowę USB w kompie
Ależ nic nie stoi na przeszkodzie zastosować zewnętrzny zasilacz, tylko,
że właśnie bywa, że np. wożenie dodatkowego zasilacza w torbie od
"laptoka" jest uciążliwe i zamiast tego można osiągnąć brakującą
wydajność prądową z drugiego (zazwyczaj dostępnego) gniazda USB. :-)
> no i druga sprawa - a jak mam
> jeden port USB (zdarza się w laptopach) - używam zasilacza tak
> jak w Twoim przypadku... po prostu użyteczność takiego urządzenia
> jako przenośnego jest dla mnie zbyt skomplikowana.
Cóż... pretensje do konstruktorów standardu. ;-)
Sprawa w uproszczeniu wygląda tak, że założeniem specyfikacji standardu
USB jest określony prąd, jaki złącze USB musi dać radę podać (to chyba
zrozumiałe), a jeśli to za mało, to już problem konstruktora urządzenia,
które chce do tego portu podłączyć. Często port USB jest w stanie podać
nieco (a czasem nawet sporo) więcej, niż wymaga specyfikacja, ale jeśli
urządzenie potrzebuje więcej niż to określone minimum wydajności to
właśnie na wypadek gdyby port nie był w stanie dać odpowiednio dużo
więcej niż wymagania specyfikacji, stosuje się albo zasilanie zewnętrzne
albo np. dodaje się równolegle zasilanie z drugiego portu - w sumie mogą
dać prąd dwa razy większy.
--
Pozdrawiam. Artur.
____________________________________________________
____
-
37. Data: 2010-01-10 20:11:23
Temat: Re: dysk hdd przez usb nie widoczny
Od: R2r <b...@m...net.pl>
W dniu 2010-01-10 13:26, Łukasz Bąk pisze:
> Co takiego? Możesz wskazać jakieś źródło, typ, rodzaj takiego
> rozwiązania? Szukałem w sieci ale nic mi w oko nie wpadło
> a samo rozwiązanie wydaje mi się być grubo naciągane.
>
Np. obudowy do dysków 2,5" firmy Icy Box są wyposażone w taki dodatkowy
kabelek zasilający i - wierz mi - to działa, gdy zasilanie z kabla
sygnałowego nie wystarcza.
--
Pozdrawiam. Artur.
____________________________________________________
____
-
38. Data: 2010-01-10 20:19:22
Temat: Re: dysk hdd przez usb nie widoczny
Od: R2r <b...@m...net.pl>
W dniu 2010-01-09 18:06, Robert Kois pisze:
> [...] Jak normalne złącze USB daje więcej niż 0,5A to jest z
> nim coś nie tak i raczej bym nic do niego nie podpinał :).
>
Ponieważ? :-)
--
Pozdrawiam. Artur.
____________________________________________________
____
-
39. Data: 2010-01-10 20:29:04
Temat: Re: dysk hdd przez usb nie widoczny
Od: Maciek <m...@p...com>
Użytkownik J-L-F napisał:
> Kupiłem na giełdzie w Katowicach zasilacz sieciowy USB 5V/1A.
> Po włączeniu zasilacza na drugie wyjście dysku a pierwsze (sygnałowe) do
> USB komputera dysk zewnętrzny ruszył z kopyta!
> Już wykonałem pierwsze kopie zdjęć :-)
Tylko jeden mój dysk przyznał się w instrukcji ile pobiera = 890mA.
Reszta tylko dyskretnie sugerowała możliwe problemy. Mam nadzieję, że
producenci nie będą przesadzali z nowymi urządzeniami i nie przekroczą
tego 1 ampera :-)
Pozdrawiam
Maciek
-
40. Data: 2010-01-10 22:20:31
Temat: Re: dysk hdd przez usb nie widoczny
Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>
"Maciek" hiddff$7ek$...@a...news.neostrada.pl
> Tylko jeden mój dysk przyznał się w instrukcji ile pobiera = 890mA.
> Reszta tylko dyskretnie sugerowała możliwe problemy. Mam
> nadzieję, że producenci nie będą przesadzali z nowymi
> urządzeniami i nie przekroczą tego 1 ampera :-)
Ktoś tu pisał o tym, że drugie USB może dać tylko 100 mA. Więc
razem można dostać 600 mA. Jak więc uruchomić dysk o poborze 890 mA?
--
.`'.-. ._. .-.
.'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....