-
21. Data: 2010-06-19 22:56:57
Temat: Re: alfa 156
Od: Karolek <d...@o...pl>
Cavallino pisze:
>> Dobre, dobre :P
>> A kia do czego cie zobowiazuje?
>
> Właśnie najlepsze jest to, że do niczego.
>
Do myslenia, rozsadku, normalnosci tez nie?
Szkoda :/
> Miałeś, wiesz?
> Jak nie, to w życiu nie zrozumiesz sensu cuore sportivo.
>
Mam :P
> Ja miałem i Alfę i BMW w życiu i parę innych wynalazków też i jakoś tak
> bardzo mnie opinia kolegi PSYLO nie poruszyła.
> Co więcej - cień sensu w niej widzę.
Sorry, Alfy ladne to zazwyczaj (chociaz wyjatkow nie brakuje) sa, ale
rozwiazania techniczne to maja akurat srednie, z jakoscia czy
wyposazeniem podobnie szalu nie ma.
Auta zle nie sa, bo tu nie o to mi chodzilo, ale brednie z tymi
ideologiami sa po prostu smieszne.
Smieszne jest to jak ktos wrzuca wszystkie "niemieckie puszki" do
jednego wora tak samo jak ktos inny wrzuca wszytskie na "f" itd.
IMHO taki osobnik popisuje sie jedynie wyjatkowa ignorancja, albo ma na
prawde malego, ze dorabia sobie takie bzdurne teorie.
--
Karolek
-
22. Data: 2010-06-19 23:05:41
Temat: Re: alfa 156
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "Karolek" <d...@o...pl> napisał w wiadomości
news:hvjb2r$2qp8$1@news.mm.pl...
> Cavallino pisze:
>
>>> Dobre, dobre :P
>>> A kia do czego cie zobowiazuje?
>>
>> Właśnie najlepsze jest to, że do niczego.
>>
>
> Do myslenia, rozsadku, normalnosci tez nie?
Jak widać, to nie mnie zabrakło w tym wątku powyższych cech, więc jeśli
pijesz to do siebie.
> Sorry, Alfy ladne to zazwyczaj (chociaz wyjatkow nie brakuje) sa, ale
> rozwiazania techniczne to maja akurat srednie, z jakoscia czy wyposazeniem
> podobnie szalu nie ma.
Na szczęście z cenami też nie.
A za swoją cenę to całkiem przyzwoite te rozwiązania posiadają.
> Auta zle nie sa, bo tu nie o to mi chodzilo, ale brednie z tymi
> ideologiami sa po prostu smieszne.
Jak ktoś ich nie czuje.....
> Smieszne jest to jak ktos wrzuca wszystkie "niemieckie puszki"
Ale ich producenci sami je tam wrzucają.
Wszystkie mają cechę wspólną - cenę totalnie nie przystającą do sprzedawanej
zawartości.
I nabywców, którzy dadzą sobie dupsko pokroić w obronie ich honoru. ;-)
-
23. Data: 2010-06-19 23:47:34
Temat: Re: alfa 156
Od: "Jimiasty" <b...@c...pl>
Użytkownik "Cavallino" <c...@k...pl> napisał:
> I nabywców, którzy dadzą sobie dupsko pokroić w obronie ich honoru. ;-)
true !
--
Pozdro. Jimiasty
-
24. Data: 2010-06-20 00:04:09
Temat: Re: alfa 156
Od: masti <g...@t...hell>
Dnia pięknego Sat, 19 Jun 2010 23:05:41 +0200, osobnik zwany Cavallino
wystukał:
> Ale ich producenci sami je tam wrzucają. Wszystkie mają cechę wspólną -
> cenę totalnie nie przystającą do sprzedawanej zawartości.
to tak jak alfa
> I nabywców, którzy dadzą sobie dupsko pokroić w obronie ich honoru. ;-)
a ty co robisz z alfą?
--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett
-
25. Data: 2010-06-20 08:57:19
Temat: Re: alfa 156
Od: Karolek <d...@o...pl>
Cavallino pisze:
>> Do myslenia, rozsadku, normalnosci tez nie?
>
> Jak widać, to nie mnie zabrakło w tym wątku powyższych cech, więc jeśli
> pijesz to do siebie.
LOL.
Napisal kapelusz z ceed'a :P
>
>> Sorry, Alfy ladne to zazwyczaj (chociaz wyjatkow nie brakuje) sa, ale
>> rozwiazania techniczne to maja akurat srednie, z jakoscia czy
>> wyposazeniem podobnie szalu nie ma.
>
> Na szczęście z cenami też nie.
Smiem twierdzic, ze nie koniecznie.
To taki ladniejszy fiat, ale juz nie kosztuje jak fiat.
> A za swoją cenę to całkiem przyzwoite te rozwiązania posiadają.
>
Wymien te przyzwoite rozwiazania, ja tam nic szczegolnego w tych alfach
nie widze.
>> Auta zle nie sa, bo tu nie o to mi chodzilo, ale brednie z tymi
>> ideologiami sa po prostu smieszne.
>
> Jak ktoś ich nie czuje.....
>
Juz zaczynasz czuc, czy dalej nic?
>
>> Smieszne jest to jak ktos wrzuca wszystkie "niemieckie puszki"
>
> Ale ich producenci sami je tam wrzucają.
Inni producenci tez.
A o czym to swiadczy?
Tylko o tym jak mocno glupota zakorzeniona jest w spoleczenstwie.
> Wszystkie mają cechę wspólną - cenę totalnie nie przystającą do
> sprzedawanej zawartości.
> I nabywców, którzy dadzą sobie dupsko pokroić w obronie ich honoru. ;-)
A mi sie wydawalo, ze to za te Alfy i za inne "wysokiej klasy" samochody
dupsko sobie pokroic dadza w obronie honoru :P
Sorry, ale oszolomow to nam w spoleczenstwie nie brakuje, moze wiec
postawmy teraz na rozsadek, wywazenie, uczciwa ocene...?
Tak wiem, to utopia :/
--
Karolek
-
26. Data: 2010-06-20 09:13:35
Temat: Re: alfa 156
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "Karolek" <d...@o...pl> napisał w wiadomości news:
> Napisal kapelusz z ceed'a :P
Naprawdę powinieneś się mocniej wysilić, jeśli chcesz mi dogryźć (nie
wiedzieć czemu).
W tym stwierdzeniu ostatnio to czysta prawda, ale spodziewałbym się
współczucia, a nie drwin z tego powodu. ;-)
>
>>
>>> Sorry, Alfy ladne to zazwyczaj (chociaz wyjatkow nie brakuje) sa, ale
>>> rozwiazania techniczne to maja akurat srednie, z jakoscia czy
>>> wyposazeniem podobnie szalu nie ma.
>>
>> Na szczęście z cenami też nie.
>
> Smiem twierdzic, ze nie koniecznie.
> To taki ladniejszy fiat, ale juz nie kosztuje jak fiat.
Jak porównasz ceny podobnych modeli, to różnica wcale nie jest taka duża.
Kosztuje mniej więcej tyle co Octavia. ;-)
O VW czy BMW to szkoda gadać w ogóle.
>> A za swoją cenę to całkiem przyzwoite te rozwiązania posiadają.
>>
>
> Wymien te przyzwoite rozwiazania, ja tam nic szczegolnego w tych alfach
> nie widze.
Przecież nie piszę że to statek kosmiczny.
To po prostu nieźle skonstruowane i pięknie zaprojektowane auta z niezłymi
silnikami, za niezłą ceną.
> Juz zaczynasz czuc, czy dalej nic?
Cuore sportivo czułem jak kupowałem i mimo że teraz to auta nie dla mnie
(cena nie przystaje do opakowania) to część tego zostało.
>> Wszystkie mają cechę wspólną - cenę totalnie nie przystającą do
>> sprzedawanej zawartości.
>> I nabywców, którzy dadzą sobie dupsko pokroić w obronie ich honoru. ;-)
>
> A mi sie wydawalo, ze to za te Alfy i za inne "wysokiej klasy" samochody
> dupsko sobie pokroic dadza w obronie honoru :P
Z naciskiem na "inne".
Takie bardziej na zachód od nas wyprodukowane.
Plus Civic. ;-)
-
27. Data: 2010-06-20 09:36:17
Temat: Re: alfa 156
Od: Karolek <d...@o...pl>
Cavallino pisze:
> Użytkownik "Karolek" <d...@o...pl> napisał w wiadomości news:
>
>> Napisal kapelusz z ceed'a :P
>
> Naprawdę powinieneś się mocniej wysilić, jeśli chcesz mi dogryźć (nie
> wiedzieć czemu).
> W tym stwierdzeniu ostatnio to czysta prawda, ale spodziewałbym się
> współczucia, a nie drwin z tego powodu. ;-)
>
Tu nie chodzi o wysilanie, tylko o to, ze to nie marka mowi nam
cokolwiek o wlascicielu i nie marka podnosi komus status czy tam, co
innego ;P
Glupcy jednak uwazaja inaczej.
>>> Na szczęście z cenami też nie.
>>
>> Smiem twierdzic, ze nie koniecznie.
>> To taki ladniejszy fiat, ale juz nie kosztuje jak fiat.
>
> Jak porównasz ceny podobnych modeli, to różnica wcale nie jest taka duża.
> Kosztuje mniej więcej tyle co Octavia. ;-)
Widzisz, to sa wlasnie skutki bezmyslnych mitow.
>> Wymien te przyzwoite rozwiazania, ja tam nic szczegolnego w tych
>> alfach nie widze.
>
> Przecież nie piszę że to statek kosmiczny.
> To po prostu nieźle skonstruowane i pięknie zaprojektowane auta z
> niezłymi silnikami, za niezłą ceną.
>
Skonstruowane jak przecietny Fiat (nic specjalnego), karoseria to fakt,
czesto im sie udaje (chociaz te najnowsze to juz takie sobie sa).
Silniki poza fiatowskimi JTD to trwaloscia nie zachwycaja.
Niezla cena?
Lepiej kupic tanszego fiata jak komus na wygladzie nie zalezy.
>> A mi sie wydawalo, ze to za te Alfy i za inne "wysokiej klasy"
>> samochody dupsko sobie pokroic dadza w obronie honoru :P
>
> Z naciskiem na "inne".
> Takie bardziej na zachód od nas wyprodukowane.
> Plus Civic. ;-)
Civic... kolejna wielka nic niewarta legenda.
--
Karolek
-
28. Data: 2010-06-20 09:56:41
Temat: Re: alfa 156
Od: DoQ <p...@g...com>
Karolek pisze:
> Cavallino pisze:
> Skonstruowane jak przecietny Fiat (nic specjalnego), karoseria to fakt,
> czesto im sie udaje (chociaz te najnowsze to juz takie sobie sa).
> Silniki poza fiatowskimi JTD to trwaloscia nie zachwycaja.
> Niezla cena?
> Lepiej kupic tanszego fiata jak komus na wygladzie nie zalezy.
O wlasnie. Czy Wlosi ogarneli wreszcie temat konstrukcji rozrzadu, czy
dalej trzeba wymieniac co 60.000 (albo dla pewnosci wczesniej) bo sie
zrywaja?
Pozdrawiam
Pawel
-
29. Data: 2010-06-20 11:30:04
Temat: Re: alfa 156
Od: Karolek <d...@o...pl>
DoQ pisze:
> Karolek pisze:
>> Cavallino pisze:
>
>> Skonstruowane jak przecietny Fiat (nic specjalnego), karoseria to
>> fakt, czesto im sie udaje (chociaz te najnowsze to juz takie sobie sa).
>> Silniki poza fiatowskimi JTD to trwaloscia nie zachwycaja.
>> Niezla cena?
>> Lepiej kupic tanszego fiata jak komus na wygladzie nie zalezy.
>
> O wlasnie. Czy Wlosi ogarneli wreszcie temat konstrukcji rozrzadu, czy
> dalej trzeba wymieniac co 60.000 (albo dla pewnosci wczesniej) bo sie
> zrywaja?
Ja wymieniam co 60kkm (ksiazka podaje co 120kkm jak dobrze pamietam).
--
Karolek
-
30. Data: 2010-06-20 11:45:47
Temat: Re: alfa 156
Od: DoQ <p...@g...com>
Karolek pisze:
> Ja wymieniam co 60kkm (ksiazka podaje co 120kkm jak dobrze pamietam).
Slusznie. Kilku moim znajomym paski zerwaly sie <60kkm, a co dopiero do
120kkm dojechac..
Pozdrawiam
Pawel