-
91. Data: 2023-09-05 17:28:38
Temat: Re: aku w latopach nieużywanych
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pan J.F napisał:
>> ABSTRACT:
>> "Nie wszystkie sklepy godzą się na opłatę depozytową i zastrzegają sobie
>> prawo do sprzedaży wyłącznie ze zwrotem akumulatora o zbliżonej masie".
>
> A propos ... przy tych małych do UPS, to mi chyba nie naliczyli kaucji
Do ogromnych stacjonarnych (np. centrale telefoniczne) też nie. To działa
branżowo -- czyli "coś jest do samochodu".
>> Cytowane opracowanie nie analizuje całego spektrum zachowań spotykanych
>> w sklepach. Bywa tak (małe stacje benzynowe), jak z piwem w butelkach --
>> sprzedadzą, pobiorą kaucję, ale odzyskać jej nijak bez stawania na głowie.
>> Albo przyjmą i kasę oddadzą, ale najwyżej po trzech dniach, a o ustawowych
>> trzydziestu można zapomnieć (oj panie, już miesiąc zamknąłem, i w ogóle
>> nie przypominam sobie, żeby pan u mnie kupował, idź pan do PSZOK).
>
> Sa jeszcze na stacjach akumulatory?
Są. Na tej, co zwykle tankuję, zawsze stoi kilka.
> Ostatnio chyba poznikały z supermaketów ... ale poczekajmy do
> listopada :-)
A ja z kolei w supermarkecie nigdy nie widziałem.
>> Ja to może dziwny jestem, ale nie mam ochoty na jeżdżenie po PSZOKach
>> albo na użeranie się z groszowymi kaucjami. Zreszta nie tyle chodzi mi
>> o kasę, tylko co ja z tym złomem później mam zrobić.
> Wrzucasz do piwnicy, i masz potem jeden na pewno zepsuty akumulator do
> zwrotu, i jeden słaby z auta :-)
Tego bym chciał uniknąć. Po co mi słaby?
>> Tym razem metoda ta zawiodła, bo okres agonalny skrócił się
>> z tygodnia do trzydziestu sekund -- i o tym jest ten wątek.
>
> IMO - z reguły tak jest.
> No chyba, ze porządny jestes i wymieniasz z zapasem :-)
Przecież napisałem, że zawsze się staram. Ale tym razem zdechł ekspresowo,
w pół minuty było po ptokach.
--
Jarek
-
92. Data: 2023-09-06 19:56:16
Temat: Re: aku w latopach nieużywanych
Od: "ptoki (ptoki)" <s...@g...com>
On Tuesday, September 5, 2023 at 7:33:58 a.m. UTC-5, io wrote:
> W dniu 05.09.2023 o 06:48, ptoki (ptoki) pisze:
> > On Monday, September 4, 2023 at 6:12:25 a.m. UTC-5, Arnold Ziffel wrote:
> >> io <i...@o...pl.invalid> wrote:
> >>
> >>> Się śmieję, bo kiedyś dyskutowaliśmy na "samochodach" o tym, jak to aku
> >>> po kilku tygodniach zastawałem rozładowany, więc zrobiłem moduł
> >>> raportujący na ESP8266, to jeszcze szybciej się kończył. No ale nie
> >>> pracowałem nad tym by energię oszczędzać tylko by raportować stan aku co
> >>> nadal uważam za sensowniejsze od szukania 20mA.
> >> Czemu uważasz monitorowanie rozładowywanego akumulatora za sensowniejsze
> >> od zapobiegnięcia rozładowywaniu?
> >>
> >>
> >
> > Nie monitorowanie rozladowanego tylko naladowanego.
> > Jak aku w aucie traci 20 albo 30% w tydzien to trzeba co tydzien podlaczyc i
doladowac.
> > Ale zeby to wiedziec trzeba mierzyc. ...
>
> O to to. I to, co dalej opisujesz.
> >
> > A co jak jednak zona pojechala tym autem do sklepu? skad wiesz ile sie
doladowalo?
> >
> > Scenariusz nie popularny ale u mnie tez sie trafia.
> >
> > Flota kilku samochodow dosyc specjalnych.
> > Niektore uzywane rzadko ale czasem uzywane. Albo uzywane nierownomiernie.
> > Warto bylo by na stronce wiedziec ze aku do doladowania. Albo maila dostac ze aku
ma tylko 60%.
> >
> > Albo miec mozliwosc stwierdzenia ze jak aku byl nowy to wytrzymywal 4 tygodnie w
"stojaku" a teraz tylko 1.5 tygodnia. Czyli trza by wymienic.
> > Albo Ze nowy aku wytrzymywal 4 tygodnie a teraz nowy wytrzymuje tylko 2. Czyli
trza by zajrzec co sie dzieje.
> > Np. w tojotach zdycha czujnik zamkniecia drzwi. Niby auto sie zamyka, swiatla
gasna i wyglada ze spi ale nie spi. Komp caly czas pracuje czekajac az drzwi sie
domkna i sie nie doczeka bo czujnik felerny.
> >
> > To tylko ostatni rok moich przygod gdzie takie pomiary pomogly by wyczaic co jest
nie tak i skrocily czas szukania problemu.
> No ale ... czym monitorujesz? Ja ESP8266 dałem w gniazdo OBD2 co byłoby
> nawet ok, gdybym tego ESP usypiał. Teraz sobie myślę, że można to
> wszystko, czyli pomiar i uspypianie, zrobić nawet w ESPHome by mieć w
> HomeAssistancie.
Narazie niczym. W razie W podmieniam akumulatory.
Ale montuje se pomalu cos na esp zasilane z osobnych 18650.
> >
> > A kawal z podpisu dobrales taki ze teraz to kto inny sie znizyl do czyjegos
poziomu...
> Coś jak reklamy w tv. Powtarzają się, niekoniecznie śmieszne są, itp
-
93. Data: 2023-09-06 20:48:34
Temat: Re: aku w latopach nieużywanych
Od: "ptoki (ptoki)" <s...@g...com>
On Tuesday, September 5, 2023 at 10:27:01 a.m. UTC-5, J.F wrote:
> On Tue, 5 Sep 2023 02:47:14 -0700 (PDT), a a wrote:
> > On Tuesday, 5 September 2023 at 06:48:15 UTC+2, ptoki (ptoki) wrote:
> >> On Monday, September 4, 2023 at 6:12:25 a.m. UTC-5, Arnold Ziffel wrote:
> >>> io <i...@o...pl.invalid> wrote:
> >>>
> >> Nie monitorowanie rozladowanego tylko naladowanego.
> >> Jak aku w aucie traci 20 albo 30% w tydzien to trzeba co tydzien podlaczyc i
doladowac.
> >> Ale zeby to wiedziec trzeba mierzyc.
> >>
> >> A co jak jednak zona pojechala tym autem do sklepu? skad wiesz ile sie
doladowalo?
> >>
> >> Scenariusz nie popularny ale u mnie tez sie trafia.
> >>
> >> Flota kilku samochodow dosyc specjalnych.
> >> Niektore uzywane rzadko ale czasem uzywane. Albo uzywane nierownomiernie.
> >> Warto bylo by na stronce wiedziec ze aku do doladowania. Albo maila dostac ze
aku ma tylko 60%.
> >>
> >> Albo miec mozliwosc stwierdzenia ze jak aku byl nowy to wytrzymywal 4 tygodnie w
"stojaku" a teraz tylko 1.5 tygodnia. Czyli trza by wymienic.
> >> Albo Ze nowy aku wytrzymywal 4 tygodnie a teraz nowy wytrzymuje tylko 2.
> >
> > C o za bełkot
> > Aku zabudowany w samochodzie, jak jest sprawny, to może kilka miesięcy stać i
zapali
> a) współczesne samochody troche biorą na postoju. Glupie 20mA i 50Ah
> po 100 dniach znika. Aku ma np 60Ah, ale jak troche zuzyty,
> to zostało 40Ah, i juz nie zapali.
>
Paaaaanie. 60Ah? Toc to kobyla.
Do wspolczesnych suv-ow wtyka sie popierdolki na miare 24-36Ah.
BCI Group Size: 96R
Cold Cranking Amps (@ -18°C): 600
Cranking Amps (@ 0°C): 740
Reserve Capacity Minutes (@ 25A): 90
Nawet nie wiem czy te co w polskich sklepach pisza ze 60Ah to tyle maja. Moze ten
jutuber mr akumulator to testowal, trza by pocztytac...
> b) jest samorozładowanie akumulatora, i tu podają np od 0.1% do 0.7%
> dziennie. Im cieplej, tym szybciej.
>
> c) rozładowanie akumulatora ołowiowego szkodzi mu, wiec nie wiem czy
> nawet ten 1 miesiąc do dobrze.
>
> d) a tu masz przyklad, ze jest jeszcze gorzej
> https://forum.toyotaklub.org.pl/index.php?topic=4124
5.0
>
> Hybryda ma duzy akumulator trakcyjny, i mały 12V.
> Elektroniki przybyło, akumulatora ubyło, i 2 tygodnie nie sa
> gwarantowane :-)
Ta, sporo takich regresow w technice.
Czasem ma sens, czasem jest glupie. Tak jak dojazdowka czy zestaw naprawczy ktorego
teraz nie djaa wogole bo sie do bagaznika nie miesci :)
> > A jak złom to złom i należy wypierdzielić na hasiok, a nie wiecznie doladowywać.
> Tylko mówimy o aucie, które mało jeżdzi, a duzo stoi.
No, piszemy, ale niektorych przerasta czytanie...
> > "Warto bylo by na stronce wiedziec ze aku do doladowania. Albo maila dostac ze
aku ma tylko 60%.
> > Żadnych emaili, żadnych goownianyc h stronek, bo to żre prunda i wymaga modułu
GSM/ SMS/SIM card
> Mozna oszczedne radio, mozna ten GSM raz na dzien włączyc, albo tylko
> w razie potrzeby ..
> > Baba z miernikiem z torebce nie lata
> > \ale są aku samochodowe ze wskaxnikiem naladowania
> Nie dla bab.
> I nie dla chlopów, bo kto bedzie zaglądał.
> Kamerke zamontowac? to dopiero rozładuje aku :-)
> > A najlepszy test to załączamy światła drogowe i zaczynamy kręcić rozrusznikiem.
> > Jak światła przygasają to mamy akuzłoma, albo klemy zasyfiałe, ale masa
alternatora luźna
> IMO - zawsze przygasają.
>
> Tylko ... jak kiedys dojechałem aku do 4Ah pojemnosci.
> Słownie: cztery Ah.
>
A widzisz, amerykanie juz dawno odpuscili podawanie pojemnosci. Gadaja o cold
cranking amps (CCA) i od biedy reserve capacity (czyli Ah ale zwane inaczej)
> Zapalał bez problemu. Ale swiateł nie mogłem włączonych zostawic nawet
> na 15 minut ...
W kinach samochodowych maja dyzurne akumulatory dla tych co film obejrzeli i aku
braklo na pokrecenie. To w kanadzie i usa :)
> > W Hameryce kupujemy najtańszego aku, bo wszystkie są od jednego producenta, mimo
różnych naklejek.
> A ktorego?
> > Przed upływem gwarancji wymieniamy u sprzedawcy na nowy i kolejne 3 lata jazdy
bez problemu.
> > I tak działa prawo konsumnckie w Hameryce
> A na jakiej podstawie wymieniacie?
>
Na podstawie bajek z mchu i paproci. Nie zawsze wymienia, podepna do miernika
(nazywam go grzalka z wieszka) i zobacza czy mu prad opadnie.
Jak aku dobry to usmiechna sie i odmowia. No, moze costco przyjmie takiego zwrota.
Nie badalem tematu.
> Kiedys był reportaz o babci z USA i jej 50-letnim samochodzie.
> ona z kolei lubiała kupować wcale nie najtansze, ale z "wieczystą
> gwarancja".
> No i za akumulatory, tłumiki, itp juz nie płaci.
>
> https://youtu.be/RJc5NxtoGAQ?t=82
>
> J.
-
94. Data: 2023-09-06 21:50:35
Temat: Re: aku w latopach nieużywanych
Od: LordBluzg(R)?? <m...@p...onet.pl>
W dniu 04.09.2023 o 22:52, io pisze:
>
> Dlatego monitoring.
Sroring.
>> No i przez ten monitor będziesz ładował co tydzien.
>> Tyle wiadomo i bez monitora :-)
>
> Wiele nie trzeba by zrobić lepszy niż mi wyszedł :-)
Apowiec, mipowiec, co robisz jak Ci z monitoringu wyjdzie, że akumulator
jest rozładowany?
--
LordBluzg(R)??
<<<?i? ć?d?? i Putina i ęjcaredefnoK>>>
-
95. Data: 2023-09-07 17:01:20
Temat: Re: aku w latopach nieużywanych
Od: io <i...@o...pl.invalid>
W dniu 06.09.2023 o 19:56, ptoki (ptoki) pisze:
> On Tuesday, September 5, 2023 at 7:33:58 a.m. UTC-5, io wrote:
>> W dniu 05.09.2023 o 06:48, ptoki (ptoki) pisze:
...
>>>
>>> Nie monitorowanie rozladowanego tylko naladowanego.
>>> Jak aku w aucie traci 20 albo 30% w tydzien to trzeba co tydzien podlaczyc i
doladowac.
>>> Ale zeby to wiedziec trzeba mierzyc. ...
>>
>> O to to. I to, co dalej opisujesz.
>>>
>>> A co jak jednak zona pojechala tym autem do sklepu? skad wiesz ile sie
doladowalo?
>>>
>>> Scenariusz nie popularny ale u mnie tez sie trafia.
>>>
>>> Flota kilku samochodow dosyc specjalnych.
>>> Niektore uzywane rzadko ale czasem uzywane. Albo uzywane nierownomiernie.
>>> Warto bylo by na stronce wiedziec ze aku do doladowania. Albo maila dostac ze aku
ma tylko 60%.
>>>
>>> Albo miec mozliwosc stwierdzenia ze jak aku byl nowy to wytrzymywal 4 tygodnie w
"stojaku" a teraz tylko 1.5 tygodnia. Czyli trza by wymienic.
>>> Albo Ze nowy aku wytrzymywal 4 tygodnie a teraz nowy wytrzymuje tylko 2. Czyli
trza by zajrzec co sie dzieje.
>>> Np. w tojotach zdycha czujnik zamkniecia drzwi. Niby auto sie zamyka, swiatla
gasna i wyglada ze spi ale nie spi. Komp caly czas pracuje czekajac az drzwi sie
domkna i sie nie doczeka bo czujnik felerny.
>>>
>>> To tylko ostatni rok moich przygod gdzie takie pomiary pomogly by wyczaic co jest
nie tak i skrocily czas szukania problemu.
>> No ale ... czym monitorujesz? Ja ESP8266 dałem w gniazdo OBD2 co byłoby
>> nawet ok, gdybym tego ESP usypiał. Teraz sobie myślę, że można to
>> wszystko, czyli pomiar i uspypianie, zrobić nawet w ESPHome by mieć w
>> HomeAssistancie.
>
> Narazie niczym. W razie W podmieniam akumulatory.
> Ale montuje se pomalu cos na esp zasilane z osobnych 18650.
A co te osobne aku mają wnosić?
-
96. Data: 2023-09-08 10:34:57
Temat: Re: aku w latopach nieużywanych
Od: "ptoki (ptoki)" <s...@g...com>
On Wednesday, September 6, 2023 at 2:51:44 p.m. UTC-5, LordBluzg(R)?? wrote:
> W dniu 04.09.2023 o 22:52, io pisze:
>
> >
> > Dlatego monitoring.
>
> Sroring.
> >> No i przez ten monitor będziesz ładował co tydzien.
> >> Tyle wiadomo i bez monitora :-)
> >
> > Wiele nie trzeba by zrobić lepszy niż mi wyszedł :-)
> Apowiec, mipowiec, co robisz jak Ci z monitoringu wyjdzie, że akumulator
> jest rozładowany?
>
>
Celem jest sie nie dowiedziec ze rozladowany. Majac monitoring mozna sie dowiedziec
wczesniej ze szybko mu napiecie opada. Za szybko.
I albo doladowac nieco dziadujac albo znalezc co zzera ten aku jesli wyjdzie ze w
sumie pojemnosc ma.
Problem ktory probowalem rozwiazac jest jak wykryc prady na poziomie 20-200mA tak aby
wieksze nie powodowaly problemow.
Reszta to juz trywializm.
Cala ta dyskusja imho jest prostym nieporozumieniem.
To nie tak ze aku albo dobre albo do wymiany.
"Dobry" aku to albo roczny od biedy dwuletni albo taki co mrozu nie zaznal i w aucie
jezdzonym zamontowany. Taki aku nawet jak pasciak to podziala ok.
Jak aku musi dzialac przy -20 w aucie ktore stalo tydzien i ma niedomkniete drzwi czy
inny szpej zjada prad to czasem co roku trza wymienic.
A to trzy stowki lub wiecej...
No i jedno spoznienie do roboty plus ewentualne odmrozone paluchy. Plus ewentualna
jazda taxi czyli kolejna stowa.
Monitorujac nawet samo napiecie co pol godziny wiadomo czy trzeba doladowac albo
jechac po nowy na spokojnie i do roboty sie nie spoznic i oszczedzic te stowe na
taxi.
Albo zmienic strategie i do tego akuratnego auta aku odpinac i trzymac w biurze
zamiast w aucie bo i tak sie wyladuje.
Jak ktos powyzszego nie widzi i uwaza ze to bez sensu to zadna inna dyskusja go nie
przekona.
A jakies proste esp z 18650 kosztuje psi pinionc, nadaje do maliny za darmo (zabrane
dziecku co jednak woli grac durne gry a nie programowac) a ta malina wysle obrazek z
jakiegos pehapa z wykresem. Przejrzenie floty nawet 10 aut to doslownie minuta.
Taki monitoring jest bardziej pozyteczny od tego co ludki ogladali kiedys w temacie
solarow i ich uzysku na cieplej wodzie.
-
97. Data: 2023-09-08 10:38:56
Temat: Re: aku w latopach nieużywanych
Od: "ptoki (ptoki)" <s...@g...com>
On Thursday, September 7, 2023 at 10:01:23 a.m. UTC-5, io wrote:
> W dniu 06.09.2023 o 19:56, ptoki (ptoki) pisze:
> > On Tuesday, September 5, 2023 at 7:33:58 a.m. UTC-5, io wrote:
> >> W dniu 05.09.2023 o 06:48, ptoki (ptoki) pisze:
> ...
> >>>
> >>> Nie monitorowanie rozladowanego tylko naladowanego.
> >>> Jak aku w aucie traci 20 albo 30% w tydzien to trzeba co tydzien podlaczyc i
doladowac.
> >>> Ale zeby to wiedziec trzeba mierzyc. ...
> >>
> >> O to to. I to, co dalej opisujesz.
> >>>
> >>> A co jak jednak zona pojechala tym autem do sklepu? skad wiesz ile sie
doladowalo?
> >>>
> >>> Scenariusz nie popularny ale u mnie tez sie trafia.
> >>>
> >>> Flota kilku samochodow dosyc specjalnych.
> >>> Niektore uzywane rzadko ale czasem uzywane. Albo uzywane nierownomiernie.
> >>> Warto bylo by na stronce wiedziec ze aku do doladowania. Albo maila dostac ze
aku ma tylko 60%.
> >>>
> >>> Albo miec mozliwosc stwierdzenia ze jak aku byl nowy to wytrzymywal 4 tygodnie
w "stojaku" a teraz tylko 1.5 tygodnia. Czyli trza by wymienic.
> >>> Albo Ze nowy aku wytrzymywal 4 tygodnie a teraz nowy wytrzymuje tylko 2. Czyli
trza by zajrzec co sie dzieje.
> >>> Np. w tojotach zdycha czujnik zamkniecia drzwi. Niby auto sie zamyka, swiatla
gasna i wyglada ze spi ale nie spi. Komp caly czas pracuje czekajac az drzwi sie
domkna i sie nie doczeka bo czujnik felerny.
> >>>
> >>> To tylko ostatni rok moich przygod gdzie takie pomiary pomogly by wyczaic co
jest nie tak i skrocily czas szukania problemu.
> >> No ale ... czym monitorujesz? Ja ESP8266 dałem w gniazdo OBD2 co byłoby
> >> nawet ok, gdybym tego ESP usypiał. Teraz sobie myślę, że można to
> >> wszystko, czyli pomiar i uspypianie, zrobić nawet w ESPHome by mieć w
> >> HomeAssistancie.
> >
> > Narazie niczym. W razie W podmieniam akumulatory.
> > Ale montuje se pomalu cos na esp zasilane z osobnych 18650.
> A co te osobne aku mają wnosić?
nie zaburzaja ukladu w aucie. Z praktyki wiem ze dobrze zrobione spanie w esp i jeden
dobrej jakosci 18650 potrafia dac 4-6 tygodni takiego nadawania.
Wiec wymienia sie raz na miesiac.
Mozna wpiac w te 12V ale tu problem jest taki ze przetwornica swoje zje, i takie esp
jak nie usnie to aku pomalu wyzre.
Nie jest to fundamentalnny ficzer ale imho lepsze niz wpiecie sie w samo aku.
No I nie wiem jak tam z zakloceniami na zasilaniu jak esp mierzy "swoje zasilanie"
moze zero problemow, a moze cos tam sie czasem dzieje i mialbym kolejny problem do
drapania sie po glowie.
-
98. Data: 2023-09-08 17:20:52
Temat: Re: aku w latopach nieużywanych
Od: io <i...@o...pl.invalid>
W dniu 08.09.2023 o 10:38, ptoki (ptoki) pisze:
> On Thursday, September 7, 2023 at 10:01:23 a.m. UTC-5, io wrote:
>> W dniu 06.09.2023 o 19:56, ptoki (ptoki) pisze:
>>> On Tuesday, September 5, 2023 at 7:33:58 a.m. UTC-5, io wrote:
>>>> W dniu 05.09.2023 o 06:48, ptoki (ptoki) pisze:
>> ...
>>>>>
>>>>> Nie monitorowanie rozladowanego tylko naladowanego.
>>>>> Jak aku w aucie traci 20 albo 30% w tydzien to trzeba co tydzien podlaczyc i
doladowac.
>>>>> Ale zeby to wiedziec trzeba mierzyc. ...
>>>>
>>>> O to to. I to, co dalej opisujesz.
>>>>>
>>>>> A co jak jednak zona pojechala tym autem do sklepu? skad wiesz ile sie
doladowalo?
>>>>>
>>>>> Scenariusz nie popularny ale u mnie tez sie trafia.
>>>>>
>>>>> Flota kilku samochodow dosyc specjalnych.
>>>>> Niektore uzywane rzadko ale czasem uzywane. Albo uzywane nierownomiernie.
>>>>> Warto bylo by na stronce wiedziec ze aku do doladowania. Albo maila dostac ze
aku ma tylko 60%.
>>>>>
>>>>> Albo miec mozliwosc stwierdzenia ze jak aku byl nowy to wytrzymywal 4 tygodnie
w "stojaku" a teraz tylko 1.5 tygodnia. Czyli trza by wymienic.
>>>>> Albo Ze nowy aku wytrzymywal 4 tygodnie a teraz nowy wytrzymuje tylko 2. Czyli
trza by zajrzec co sie dzieje.
>>>>> Np. w tojotach zdycha czujnik zamkniecia drzwi. Niby auto sie zamyka, swiatla
gasna i wyglada ze spi ale nie spi. Komp caly czas pracuje czekajac az drzwi sie
domkna i sie nie doczeka bo czujnik felerny.
>>>>>
>>>>> To tylko ostatni rok moich przygod gdzie takie pomiary pomogly by wyczaic co
jest nie tak i skrocily czas szukania problemu.
>>>> No ale ... czym monitorujesz? Ja ESP8266 dałem w gniazdo OBD2 co byłoby
>>>> nawet ok, gdybym tego ESP usypiał. Teraz sobie myślę, że można to
>>>> wszystko, czyli pomiar i uspypianie, zrobić nawet w ESPHome by mieć w
>>>> HomeAssistancie.
>>>
>>> Narazie niczym. W razie W podmieniam akumulatory.
>>> Ale montuje se pomalu cos na esp zasilane z osobnych 18650.
>> A co te osobne aku mają wnosić?
>
> nie zaburzaja ukladu w aucie. Z praktyki wiem ze dobrze zrobione spanie w esp i
jeden dobrej jakosci 18650 potrafia dac 4-6 tygodni takiego nadawania.
> Wiec wymienia sie raz na miesiac.
> Mozna wpiac w te 12V ale tu problem jest taki ze przetwornica swoje zje, i takie
esp jak nie usnie to aku pomalu wyzre.
> Nie jest to fundamentalnny ficzer ale imho lepsze niz wpiecie sie w samo aku.
Skoro usypiasz to nie bardzo widzę czemu nie z aku, przede wszystkim nie
sądzę by mi się chciało te aku zmieniać. Powiedzmy, że same aku mają
sens, ale osobiście bym to podpiął do gniazdka 12V za stacyjką by mi się
niekiedy przy okazji ładowały, nie były jednak od tego aku zależne i nie
byłoby ryzyka dojenia na postoju.
> No I nie wiem jak tam z zakloceniami na zasilaniu jak esp mierzy "swoje zasilanie"
moze zero problemow, a moze cos tam sie czasem dzieje i mialbym kolejny problem do
drapania sie po glowie.
MZ mało prawdopodobne, ale rób co chcesz.
-
99. Data: 2023-09-08 17:22:35
Temat: Re: aku w latopach nieużywanych
Od: io <i...@o...pl.invalid>
W dniu 08.09.2023 o 10:34, ptoki (ptoki) pisze:
> On Wednesday, September 6, 2023 at 2:51:44 p.m. UTC-5, LordBluzg(R)?? wrote:
>> W dniu 04.09.2023 o 22:52, io pisze:
...
>> Apowiec, mipowiec, co robisz jak Ci z monitoringu wyjdzie, że akumulator
>> jest rozładowany?
>>
>>
>
> Celem jest sie nie dowiedziec ze rozladowany. Majac monitoring mozna sie dowiedziec
wczesniej ze szybko mu napiecie opada. Za szybko.
> I albo doladowac nieco dziadujac albo znalezc co zzera ten aku jesli wyjdzie ze w
sumie pojemnosc ma.
>
> Problem ktory probowalem rozwiazac jest jak wykryc prady na poziomie 20-200mA tak
aby wieksze nie powodowaly problemow.
> Reszta to juz trywializm.
>
> Cala ta dyskusja imho jest prostym nieporozumieniem.
> To nie tak ze aku albo dobre albo do wymiany.
> "Dobry" aku to albo roczny od biedy dwuletni albo taki co mrozu nie zaznal i w
aucie jezdzonym zamontowany. Taki aku nawet jak pasciak to podziala ok.
>
> Jak aku musi dzialac przy -20 w aucie ktore stalo tydzien i ma niedomkniete drzwi
czy inny szpej zjada prad to czasem co roku trza wymienic.
> A to trzy stowki lub wiecej...
> No i jedno spoznienie do roboty plus ewentualne odmrozone paluchy. Plus ewentualna
jazda taxi czyli kolejna stowa.
>
> Monitorujac nawet samo napiecie co pol godziny wiadomo czy trzeba doladowac albo
jechac po nowy na spokojnie i do roboty sie nie spoznic i oszczedzic te stowe na
taxi.
> Albo zmienic strategie i do tego akuratnego auta aku odpinac i trzymac w biurze
zamiast w aucie bo i tak sie wyladuje.
>
> Jak ktos powyzszego nie widzi i uwaza ze to bez sensu to zadna inna dyskusja go nie
przekona.
> A jakies proste esp z 18650 kosztuje psi pinionc, nadaje do maliny za darmo
(zabrane dziecku co jednak woli grac durne gry a nie programowac) a ta malina wysle
obrazek z jakiegos pehapa z wykresem. Przejrzenie floty nawet 10 aut to doslownie
minuta.
>
> Taki monitoring jest bardziej pozyteczny od tego co ludki ogladali kiedys w temacie
solarow i ich uzysku na cieplej wodzie.
Co ludki oglądali w temacie ...?
-
100. Data: 2023-09-08 20:59:44
Temat: Re: aku w latopach nieużywanych
Od: LordBluzg(R)?? <m...@p...onet.pl>
W dniu 08.09.2023 o 10:34, ptoki (ptoki) pisze:
>> Apowiec, mipowiec, co robisz jak Ci z monitoringu wyjdzie, że akumulator
>> jest rozładowany?
>>
>>
>
> Celem jest sie nie dowiedziec ze rozladowany. Majac monitoring mozna sie dowiedziec
wczesniej ze szybko mu napiecie opada. Za szybko.
> I albo doladowac nieco dziadujac albo znalezc co zzera ten aku jesli wyjdzie ze w
sumie pojemnosc ma.
To akurat rozwiązuje porosty woltomierz wpięty w gniazdo (mam taki) jak
aku jest kiepskie, to po nocy pokaże 12V, jak dobry to 12,3V i więcej.
Nie piszę o usterkach żarówki bagażnika czy spierdolonym radiu...bo
monitoring temu nie zapobiega. Trzeba szukać usterki skoro nie ma
napięcia albo zmierzyć aku nie przez monitoring a przyrządem np. nożowym
na obciążenie. Generalnie piszę o jednej, nagłej usterce.
>
> Problem ktory probowalem rozwiazac jest jak wykryc prady na poziomie 20-200mA tak
aby wieksze nie powodowaly problemow.
> Reszta to juz trywializm.
J/w. Sam monitoring online niewiele tutaj zmienia (przerabiałem). Po
rozładowaniu, trzeba ładować.
>
> Cala ta dyskusja imho jest prostym nieporozumieniem.
No jest, bo imputuje monitoring 24h zamiast punktowego, czyli 12h
podczas rozruchu, czyli wtedy kiedy aku jest potrzebny. Potem aku jest
już niepotrzebny bo działa alternator.
> Monitorujac nawet samo napiecie co pol godziny wiadomo czy trzeba doladowac albo
jechac po nowy na spokojnie i do roboty sie nie spoznic i oszczedzic te stowe na
taxi.
> Albo zmienic strategie i do tego akuratnego auta aku odpinac i trzymac w biurze
zamiast w aucie bo i tak sie wyladuje.
Jeśli mowa o doładowaniu, to lepiej podłączyć pod ładowarkę za pisiąt
złoty 'smart' i mieć w dupie monitoring a zyskać pewność.
>
> Jak ktos powyzszego nie widzi i uwaza ze to bez sensu to zadna inna dyskusja go nie
przekona.
> A jakies proste esp z 18650 kosztuje psi pinionc, nadaje do maliny za darmo
(zabrane dziecku co jednak woli grac durne gry a nie programowac) a ta malina wysle
obrazek z jakiegos pehapa z wykresem. Przejrzenie floty nawet 10 aut to doslownie
minuta.
>
> Taki monitoring jest bardziej pozyteczny od tego co ludki ogladali kiedys w temacie
solarow i ich uzysku na cieplej wodzie.
Mam taki, sam robiłem do obserwacji aku na działce przy PV. Tam zdaje
egzamin. Przy samochodzie nie. Pierwszą rzeczą, jeśli monitoring wykryje
nieużyteczność aku podczas rozruchu jest albo dłuższe ładowanie albo
wymiana zużytego aku. Jak pisałem, załatwia to prosty woltomierz w
gnieździe zapalniczki, który również pilnuje stanu ładowania z
alternatora podczas jazdy. Jakakolwiek reakcja czy to z monitoringiem
czy bez, jest taka sama...czyli to co napisałem wcześniej. Monitoring
można sobie zatem darować bo niczego nie wnosi. Nie naładuje akumulatora
a stan faktyczny po podejściu do auta jest taki sam, czy jest monitoring
czy go nie ma.
--
LordBluzg(R)??
<<<?i? ć?d?? i Putina i ęjcaredefnoK>>>