eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.rec.foto.cyfrowaZdjecia Tygodnia 2009/45 - fotoplenery.euRe: Zdjecia Tygodnia 2009/45 - fotoplenery.eu
  • Data: 2009-11-18 14:10:22
    Temat: Re: Zdjecia Tygodnia 2009/45 - fotoplenery.eu
    Od: "marek augustynski" <h...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    > > A tak, mam podobnie chociaz nie nazywam tego kiczem. O kiczu cały czas
    mówię w
    > > sensie odczuć i ich subiektywego charakteru. Ty teraz przeszedłeś na rozum
    i
    > > odbiór dzieła za pomocą wielu czynników, w tym wiedzy. I zgadzam się w tym
    > > momencie. Rówież dopuki nie znajdę metody jest dobrze. Jeśli ją znajdę
    wiem,
    > > trafiłem na gówno:) Problem pojawia się kiedy zaczynasz dostrzegać, że tak
    > > jest ze wszystkim... albo gdy chociażby zaczynasz podejrzewać, że tak moze
    być
    > > ze wszystkim. Większość rzeczy (w sztuce) da się jednak wyjaśnić,
    szczególnie
    > > w momencie kiedy jesteś twórcą.
    >
    > Stąd prosty wniosek, że wszelkie repetycje są z zasady wtórne, w
    > szczególności z pobudek komercyjnych (bo działa i póki działa).

    Nie. Bo każdy jest inny i czerpanie z wiedzy tego czy innego człowieka nie
    jest równoznaczne z jej wtórnym wykorzystaniem. Problem o którym wspomniałem
    dotyczył jednoznacznego opisania czegoś jako gówno:) Mogę tak powiedzieć ale w
    końcu okaże się, że ja z tego gówna czerpię.

    >
    > Cóż,
    > Jadąc Norwidem:
    > Poetą się nie jest, poetą się bywa...
    > :-)

    Rozpraszasz się:)


    > > Dlatego drążyłęm w zdjęciach Janka. Autor w
    > > końcu wie najlepiej. Teraz, idac dalej, wydaje mi się, że twórca
    rozumiejący
    > > co robi, jest w niezbyt wesołej sytuacji... cierpi chyba:) Dzieje się tak
    bo
    > > rozumiejąc swój twór ma świadomość jego banalności (nie prostactwa, ale
    pewnie
    > > Adam użył tylko słowa). Jednocześnie rozumiejąc i cierpiąc:).. trzeba się
    > > jakoś próbować z tego wyplątać więc idziesz dalej, głębiej... itd.
    >
    > Zgoda.

    Zgadzasz się z opisem poetyckim ale czy z jego sensem? Bo jego sensem jest
    postęp nas wszystkich a nie tylko wybranej jednostki.


    > > I ta wiedza mnie interesowała:)
    >
    > Tyle że w związku z powyższym, ta wiedza jest już nic nie warta, bo jej
    > użycie będzie świadomie wtórne. Szukanie u innych czegoś co działa,
    > zamiast podjęcia własnego ryzyka. No ale tak już jest najczęściej. :-)

    Odpowiadam jak wczesniej.


    > > No. Sztuka jednak jest w stanie człowieka zaskoczyć i w tym cala nadzieja
    > > Puscilem kiedy na grupe takie cos:
    > > http://www.colinpantall.com/
    > > Totalna prostota. Jak przy Adamsie pisalem o wydmuszce to tu mam wrazenie,
    ze
    > > patrze na samo jadro... W moich oczach wszystko przy tym wysiada.
    Klasyfikujac
    > > portret stawiam Collina Pantalla na szczycie. Reszta to drewno i 2+2=4.
    Nawet
    > > mniej wjęcej wczówając metodę mam podziw dla niego.
    >
    > Metoda wydaje się prosta. Dziewczynka ma sporo uroku, jak wiele dzieci i
    > jest tak często fotografowana, że najczęściej nie reaguje na obiektyw.
    >
    > Tyle, że dla mnie to zwykły voyeryzm, a obecność małej dziewczynki w
    > swobodnych pozach jest co najmniej kontrowersyjna. A kontrowersyjność to
    > nie to samo co ferment.

    To Ty masz takie odczucia.
    Co za w ogóle głupoty? Voyeryzm, kontrowersyjne... idę przywalić głową w
    ścianę;)


    > Mnie ten kierunek nie pociąga, wolę to, choć bardziej wystudiowane:
    > http://www.fotal.pl/eva-rubinstein/

    pozdrawiam
    marek

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: